35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia3 wrote:Wiesz, u nich to rutyna no i potwierdzenie bardziej wiarygodne tego, co my kreślimy na wykresie. Moja oglądała wykres ovu, ale po wcześniejszym USG i pokazywała mi na wykresie co kiedy się działo. Sam skok tempki i test pozytywny oznacza tylko, że to czas owulacji, ale jajo mogło byc puste itd....więc płyn w zatoce, ciałko żółte i wysoki wynik progesteronu to dla nich cechy owulki. A pewność to tylko ciąża...
To prawda.
Jednak w jakimś stopniu, te wszystkie testy i wykresy dają człowiekowi wrażenie ze coś kontroluje, nad czymś panuje;) ja tak mam przynajmniej. Szczególnie wykresy wydają mi sie ciekawe - zawsze mozna dowiedzieć sie o swoim organizmie.
mysza1975, Kate 75, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Nie oglądałam tego filmu.Simba wrote:Iwone, te ręce z dzieckiem w twoim podpisie, niezmiennie kojarzą mi sie z filmem Poszukiwany poszukiwana. Tam ten nawiedzony malarz takie dłonie malował

Obrazem mi się spodobał i go wkleiłam i zapewniam nie jestem nawiedzona
-
ja mam dokładnie takie samo zdanie....Simba wrote:To prawda.
Jednak w jakimś stopniu, te wszystkie testy i wykresy dają człowiekowi wrażenie ze coś kontroluje, nad czymś panuje;) ja tak mam przynajmniej. Szczególnie wykresy wydają mi sie ciekawe - zawsze mozna dowiedzieć sie o swoim organizmie.
bliska77 lubi tę wiadomość
-
Iwone wrote:Nie oglądałam tego filmu.
Obrazem mi się spodobał i go wkleiłam i zapewniam nie jestem nawiedzona
Wiem:)
Nie znasz klasyka Barei? Na pewno to widziałaś
http://historiesztuk.blogspot.be/2012/12/kino-domowe-poszukiwany-poszukiwana.html
Iwone lubi tę wiadomość
-
Ale tu się dzisiaj działo!
Można by pomyśleć, że te dialogi są wyreżyserowane
Przez chwile pomyslalam, ze skoro program wykropkowuje niektore slowa, to moze tez ktos tworzy teksty zeby forumowiczka taka jak ja z doskoku na pewno wrocila na forum. Po prostu przeszlyscie same siebie
No to zmienię temat, tj napisze cos na temat forum: bylam dzisiaj na monitoringu i mam potwierdzona owulke, widzialam plame w miejsce pieknietego pecherzyka. I pochwale sie
: bez clo, bez soi, przy pco. Natomiast Inofolic od poczatku cyklu. Owulka ok. 17 dc, wszystko zgodnie z wykresem i moimi subiektywnymi objawami. To oznacza, ze moj cykl bedzie mniej wiecej 30 dniowy, no nie pamietam kiedy byl taki krotki. Nowa ginka dala nadzieje, az za bardzo optymistyczna, stwierdzila, ze skoro dzieci juz sa, a teraz wystapila taka ladna owulka, to szanse sa bardzo duze, ale jakby w tym cyklu nic z tego, to juz mam termin umowiony na zbadanie hormonow, dzieki wykresowi wiedzialam na kiedy sie umowic. Pozegnala mnie slowami: nastepne usg to juz w ciazy. No dobra, dosyc nakrecania sie, bedzie co bedzie. Mam nadzieje, ze jakosc zolnierzkow mojego M sie nie pogorszyla przez te lata...
Jeszcze tylko o karmieniu piersia: w czasie pierwszej ciazy bardzo duzo o tym czytalam w roznych ksiazkach, jakie to cudowne itd, a potem tragedia, to co mialo byc takie naturalne i instynktowne kompletnie nie wychodzilo. Bol nie do przejscia, cale brodawki popekane, pokrwawione, patrzylam z niedoerzaniem na inne karmiace myslac jak one to robia, az przyszedl taki dzien, nie wiadomo kiedy, ze maly po prostu dobrze chwycil piers od tego momentu karmienie bylo super. Po urodzeniu drugiego dziecka od razu pchalam jej do buzi cala brodawke i jeszcze w szpitalu pilam herbatke laktacyjna - mleka bylo pod dostatkiem i coreczka pieknie ssala. Karmienie moze byc super, potrzeba wytrwalosci.
U mnie nakladki na brodawki do karmienia sie nie sprawdzily....
mysza1975, samira, Simba, Kate 75, Iwone, megan8, polarmiś, Bozia3, bliska77, Viv78, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
I jeszcze jedna rzecz o kupie, choc moze to dziwnie zabrzmi: jak tylko sie syn urodzil i pielegniarka zalozyla mu pampersa i ubrala, a potem juz przewiniecie nalezalo do mnie, to ja dostalam jakiegos napadu paniki, bylam przerazona co ja znajde w tym pampersie. Dotad nia mialam do czynienia z malymi dziecmi i ta pierwsza kupa to dla mnie byl po prostu stres: gigantyczne czarne kupsko - okazalo sie, ze to tzw smółka, pierwszy stolec dziecka po urodzeniu, mażący sie i smolisty, cos okropnego, trudne do zmycia z malej pupy krecacego sie i wijacego sie noworodka. Przy tym, nastepne kupy gdy juz byl karmiony piersia , to byly ultra kupki, wygladajace jak jajecznica, kwasno pachnace ( naprawde, nie smierdzialy). Prawdziwe, smierdzace kupy pojawily sie jak syn zaczal jesc ze sloiczkow, zupki itd.
Kate 75, samira, megan8, mysza1975, Bozia3, bliska77, Reni, Pusurek lubią tę wiadomość
-
Parka wrote:Ale tu się dzisiaj działo!
Można by pomyśleć, że te dialogi są wyreżyserowane
Przez chwile pomyslalam, ze skoro program wykropkowuje niektore slowa, to moze tez ktos tworzy teksty zeby forumowiczka taka jak ja z doskoku na pewno wrocila na forum. Po prostu przeszlyscie same siebie
No to zmienię temat, tj napisze cos na temat forum: bylam dzisiaj na monitoringu i mam potwierdzona owulke, widzialam plame w miejsce pieknietego pecherzyka. I pochwale sie
: bez clo, bez soi, przy pco. Natomiast Inofolic od poczatku cyklu. Owulka ok. 17 dc, wszystko zgodnie z wykresem i moimi subiektywnymi objawami. To oznacza, ze moj cykl bedzie mniej wiecej 30 dniowy, no nie pamietam kiedy byl taki krotki. Nowa ginka dala nadzieje, az za bardzo optymistyczna, stwierdzila, ze skoro dzieci juz sa, a teraz wystapila taka ladna owulka, to szanse sa bardzo duze, ale jakby w tym cyklu nic z tego, to juz mam termin umowiony na zbadanie hormonow, dzieki wykresowi wiedzialam na kiedy sie umowic. Pozegnala mnie slowami: nastepne usg to juz w ciazy. No dobra, dosyc nakrecania sie, bedzie co bedzie. Mam nadzieje, ze jakosc zolnierzkow mojego M sie nie pogorszyla przez te lata...
Parka tylko pogratulować, mam nadzieję, że zawiał wiatr w żagle i pognasz do przodu
Powdzenia 
A co dialogów na forum, ależ my mamy reżysera, a właściwie animatorkę, która zawsze rozkręci imprezę, że aż huczy
Parka lubi tę wiadomość
-
Simba wrote:Parka super
Jesli wszystkie badania zrobione i sa ok, to teraz najważniejsze jest zaufanie do lekarza i pozytywne nastawienie. Oraz seks 
No wlasnie, i tu jest ciekawie, bo jest tylko jedno serce trafione w dniu zaznaczonej owulacji, po tygodniowej przerwie od poprzedniego.....
Kate 75 lubi tę wiadomość
-
Parka wrote:No wlasnie, i tu jest ciekawie, bo jest tylko jedno serce trafione w dniu zaznaczonej owulacji, po tygodniowej przerwie od poprzedniego.....
No no co za precyzja, może będzie z tego piękne usg ciążowe, jak powiedziała twoja nowa gin
Parka lubi tę wiadomość
-
Kate 75 wrote:Parka tylko pogratulować, mam nadzieję, że zawiał wiatr w żagle i pognasz do przodu
Powdzenia 
A co dialogów na forum, ależ my mamy reżysera, a właściwie animatorkę, która zawsze rozkręci imprezę, że aż huczy
No i dzieje sie, dzieje, ze zdumienia az przecieralam oczy, a ze mam dystans, to bez wybuchow smiechu od czasu do czasu tez sie nie obyło
Kate 75, EwaT, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Kate 75 wrote:No no co za precyzja, może będzie z tego piękne usg ciążowe, jak powiedziała twoja nowa gin

Gorzej, jak to serce spoznione o np. godzinę...eh
Ze tez nie zadzialalismy dzien przedtem, no ale to wszystko dopiero wstecz widac.
Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Parka wrote:Gorzej, jak to serce spoznione o np. godzinę...eh
Ze tez nie zadzialalismy dzien przedtem, no ale to wszystko dopiero wstecz widac.
Trzeba być dobrej myśli, jajo jest przez jakiś dłuższy czas zdolne do zapłodnienia, czasami nawet do 24 godz. i tego się trzymajmy
Parka lubi tę wiadomość
-
Parka wrote:No i dzieje sie, dzieje, ze zdumienia az przecieralam oczy, a ze mam dystans, to bez wybuchow smiechu od czasu do czasu tez sie nie obyło

No ja się uśmiałam do łez, tylko potem trochę mniej, przez brak dystansu niektórych właśnie, ale dysputa była nie od parady
Parka, polarmiś lubią tę wiadomość
-
Kate 75 wrote:No no co za precyzja, może będzie z tego piękne usg ciążowe, jak powiedziała twoja nowa gin

Ta ginka byla super mila i mysle, ze chciala wytworzyc fajna atmosfere, pelna nadziei i dobrych wiadomosci, no bo fajnie jak na pierwszej wizycie mimo roznych przeciwnosci wszystko fajnie wyglada. Obie wiec sie usmiechalysmy do siebie, no bo przeciez wszystko cacy, a za pare dni moze sie okazac z tego wielka dooopa. Dlatego spoko
Kate 75, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Parka wrote:Ta ginka byla super mila i mysle, ze chciala wytworzyc fajna atmosfere, pelna nadziei i dobrych wiadomosci, no bo fajnie jak na pierwszej wizycie mimo roznych przeciwnosci wszystko fajnie wyglada. Obie wiec sie usmiechalysmy do siebie, no bo przeciez wszystko cacy, a za pare dni moze sie okazac z tego wielka dooopa. Dlatego spoko

Ważne,że masz sensowną ginkę i nowy plan, a co ma być to będzie, na razie trzeba czekać, ale i być dobrej myśli na przyszłość
Parka, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość





