35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam babeczki

Bozia nie wiem czy czytałaś
http://dzieci.pl/kat,1033563,title,Nie-klasc-ciezarnych-do-lozek,wid,15930828,wiadomosc.html?smgputicaid=612141
nie plamisz,wiec ja bym sie zastanowiła czy leżeć plackiem.Nie mówię o spacerach jak jest ślisko, ale w domu przy oszczędnym trybie życiaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 08:20
Kate 75, samira, Parka, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Iwone wrote:Witam babeczki

Bozia nie wiem czy czytałaś
http://dzieci.pl/kat,1033563,title,Nie-klasc-ciezarnych-do-lozek,wid,15930828,wiadomosc.html?smgputicaid=612141
nie plamisz,wiec ja bym sie zastanowiła czy leżeć plackiem.Nie mówię o spacerach jak jest ślisko, ale w domu przy oszczędnym trybie życia
Bardzo ciekawe, tylko która zaryzykuje niesłuchania się lekarza
bliska77, Parka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitajcie,
Mysza, powodzenia na monitoringu
Bozia, ja chyba tez bym nie ryzykowała
U nas -14 zimno, z domu nie chciało sie wychodzić....
Wczoraj już sie nie udzielałam, w pracy miałam taki kocioł a i psychicznie człowieka wykańczają, którzy po prostu nie myślą a co gorsza, większość z nich to są ludzie z samej góry....
Miłego dnia dziewczyny
Bozia3, Parka, Bursztyn, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Rozmawiałam o tym z lekarką - chyba pisałam. Od razu mi powiedziała, że na zachodzie nikt by się tym nie zajmował i nie przejmował - tam dopiero cokolwiek robią,jeśli zamkniesz 13 tydzień. Z drugiej strony wpatrywanie się z zachwytem w zachód i osiągnięcia położników z Północnej Karoliny nie wiele mi mówią - tam większość bab opasłych i z depresją - więc dla nich dodatkowe leżenie może być rzeczywiście bardzo uciążliwe. Ginka mi powiedziała, że coraz więcej kobiet przylatuje do Polski zaraz po teście, bo chcą od początku zrobić wszystko co w ich mocy - jakkolwiek się to skończy. (Chodzi o dodatkowy progesteron i leżenie - bo nic innego się nie zrobi).Iwone wrote:Witam babeczki

Bozia nie wiem czy czytałaś
http://dzieci.pl/kat,1033563,title,Nie-klasc-ciezarnych-do-lozek,wid,15930828,wiadomosc.html?smgputicaid=612141
nie plamisz,wiec ja bym sie zastanowiła czy leżeć plackiem.Nie mówię o spacerach jak jest ślisko, ale w domu przy oszczędnym trybie życia
Ja troszkę wstaję - szykuję sobie jedzenie, toaleta, połażę po mieszkaniu. Staram się nie robić gwałtownych ruchów - żeby tego krwiaka nie zerwać - a co ma być to i tak będzie.
Panda, bliska77, Parka, grosza, Bursztyn, Iwone, megan8, mysza1975, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
decyzja należy do osoby której problem dotyczy.Czytałam na forach o krwiakach w ciąży i nie każda ma zalecone leżenie.Tu głównie chodzi o nieplamiące.Kate 75 wrote:Bardzo ciekawe, tylko która zaryzykuje niesłuchania się lekarza

Ps.zmykam do fryzjera
Parka, malgos741 lubią tę wiadomość
-
zobacz to:Simba wrote:Iwone, te ręce z dzieckiem w twoim podpisie, niezmiennie kojarzą mi sie z filmem Poszukiwany poszukiwana. Tam ten nawiedzony malarz takie dłonie malował

http://f2photographybylexi.wordpress.com/2013/06/26/walter-joshua-fretz/
A ja w takie testy na płeć nie wierze...
Witam się w piatek..Nareszcie mamy ujemną temperaturę. Dziś rano -10
ale śniegu minimalnie...
Parka, Bursztyn, Iwone lubią tę wiadomość
mamuśka syna-16 lat, po 8 letnim leczeniu niepłodności- córeczka-3 lata ; w planach trzecie :)to już ponad rok.
-
A ja bym jednak leżała- niestety mam przykłady dziewczyn, które nie plamiły mając krwiaka, nie leżały i krwiak odkleił sie razem z płodem. Coż to za problem poleżeć te 3 tygodnie...kurcze...a to dla bezpieczeństwa dziecka.
Panda, Parka, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
mamuśka syna-16 lat, po 8 letnim leczeniu niepłodności- córeczka-3 lata ; w planach trzecie :)to już ponad rok.
-
Czesc kobietki u mnie juz popoludnie i wlasnie wciagnelam cocktail owocowy pycha

Milego dnia i lezenia;)
Boziu ja bym raczej sluchala swojego lekarza bo z tego co pisalas to masz fajna babke i super Cie prowadzi. Tak wlsnie wczoraj myslalam ze jakbym zaszla to chyba pojade w odwiedziny do domu i zrobie wszystkie badania w Pl ale to tylko takie moje przemyslenia na razie no i trzeba sie zaplodnic zeby bylo z czym jechac
Kate Twoj wykres ladnie wyglada testujesz czy czekasz do date@
Podrawiam i slonce sle
Ps. badania spermiszonow przeniesione na nastepny tydzien pozyjemy zobaczymy
bliska77, Reni, Parka, Bursztyn, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
mi też się tak kojarzą

na prawdę nie znasz tego filmu???? przecież to klasyka polskich komedii
Ilość cukru w cukrze itd..
p.s. dzień dobryIwone wrote:Nie oglądałam tego filmu.
Obrazem mi się spodobał i go wkleiłam i zapewniam nie jestem nawiedzona
Parka, grosza, Simba, Iwone lubią tę wiadomość
-
słuchajcie ale z tą owulacją to tak na prawdę chyba nigdy nic nie wiadomo
tak na prawdę tylko ciąża może ją potwierdzić
bo może być pęknięty pęcherzyk, płyn itd a jajko z worka nie wyskoczy i d upa
na monitoringu nie widać jajka więc .. dla mnie kolejne czary z mleka..
mnie monitoring strasznie nakręcaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 08:57
Panda, Parka, samira, Simba, Bursztyn, malgos741, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
RENI- dokładnie, lekarze mówią,że tylko ciaża jest dowodem na owulację.
Ja miałam robiony monitoring latami i niby wszystko było ok..a póxniej okazało sie,że miałam w dolnej granicy, ale w granicy normy estrogeny i przez to w ciażę nie zachodziłam. 2 cykle z estrofemem i zaszłam.
Panda, bliska77, Parka, samira, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
mamuśka syna-16 lat, po 8 letnim leczeniu niepłodności- córeczka-3 lata ; w planach trzecie :)to już ponad rok.
-
Reni wrote:słuchajcie ale z tą owulacją to tak na prawdę chyba nigdy nic nie wiadomo
tak na prawdę tylko ciąża może ją potwierdzić
bo może być pęknięty pęcherzyk, płyn itd a jajko z worka nie wyskoczy i dupa
na monitoringu nie widać jajka więc .. dla mnie kolejne czary z mleka..
mnie monitoring strasznie nakręca
Ja to tolanie niepoinformowana w tym temacie jestem i tyle wiem co Was tu czytam.
ale tak moja GP to jak bada progesteron w 21 dniu cyklu i jest dobry to mowi ze owulka na pewno byla.
no i jak bylam na usg to tez babka mi mowi o owulacja tuz tuz no kurna chyba wiedza ze jest co nie?
bliska77, Parka, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
a jeszcze coś takiego znalazłam.. to chyba dotyczy testów owu
bo czasami laski robią i przez tydzień wychodzą im II
Owulacja następuje zwykle w ciągu 24-36 godzin po pierwszym gwałtownym wyrzucie LH, lub 9-24 godzin po szczytowym wyrzucie LH.
no i o co kaman? pozostaje czekać
Parka, grosza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzien dobry o poranku! Matko, dzis u mnie - 13, dobrze, ze zabralam moje syberyjskie buty z futerkiem na wakacje w Polsce, dzis pasuja jak ulal

Milego mroznego dnia!
Kate, "slizgo" nie "slizgo"
ostroznie jezdzcie!
Parka, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:słuchajcie ale z tą owulacją to tak na prawdę chyba nigdy nic nie wiadomo
tak na prawdę tylko ciąża może ją potwierdzić
bo może być pęknięty pęcherzyk, płyn itd a jajko z worka nie wyskoczy i d upa
na monitoringu nie widać jajka więc .. dla mnie kolejne czary z mleka..
mnie monitoring strasznie nakręca
Masz rację, moze byc tez tak, ze owulacja byla, ale jest mnostwo innych czynnikow: endometrium odpowiedzialne za zagniezdzenie, progesteron, jakosc samej owulacji (komorka bez uszkodzen, w tym genetycznych).
Ja poszlam na monitoring zeby sprawdzic, czy to ze byl skok tempki i objawy, w tym bol piersi, to czy to rzeczywiscie efekt ze cos sie dzieje w organizmie, czy ze to sciema. ( np hormony szaleja, ale pecherzyk w ogole nie urósł). Pisala kiedys Polarmisia, ze miala piekny wykres, ale monitoring niczego nie potwierdził. Chcialam sprawdzic jak to u mnie.
Iwone, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Na początek muszę się wydostać z domu, tzn brama nam przymarza, potem wyjazd z lasu, a później to już z górkiPusurek wrote:Dzien dobry o poranku! Matko, dzis u mnie - 13, dobrze, ze zabralam moje syberyjskie buty z futerkiem na wakacje w Polsce, dzis pasuja jak ulal

Milego mroznego dnia!
Kate, "slizgo" nie "slizgo"
ostroznie jezdzcie! 

Parka, Reni, Simba, Mango, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:a jeszcze coś takiego znalazłam.. to chyba dotyczy testów owu
bo czasami laski robią i przez tydzień wychodzą im II
Owulacja następuje zwykle w ciągu 24-36 godzin po pierwszym gwałtownym wyrzucie LH, lub 9-24 godzin po szczytowym wyrzucie LH.
no i o co kaman? pozostaje czekać
Reni, kiedys robilam testy owulacyjne, ktore wychodzily pozytywnie przez wiele dni, potem sie dowiedzialam, ze u dziewczyn z pco te testy daja zafalszowany wynik, gdyz dziewczyny te maja zle wyniki poziomu hormonow - stosunku lh do fsh. Przekonalam sie na wlasnej skorze.
bliska77, Bursztyn, Kate 75 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytak jest, miałam tak samoParka wrote:Reni, kiedys robilam testy owulacyjne, ktore wychodzily pozytywnie przez wiele dni, potem sie dowiedzialam, ze u dziewczyn z pco te testy daja zafalszowany wynik, gdyz dziewczyny te maja zle wyniki poziomu hormonow - stosunku lh do fsh. Przekonalam sie na wlasnej skorze.
Parka, Kate 75 lubią tę wiadomość






