35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
z dwiema rzeczami nie da sie walczyc: z uposledzeniem i z glupota. Nie wiem o ktora w tym przypadku chodzi, ale Ewa mnie pokonala. Przyznaje sie do porazkiszczęśliwa 2 wrote:Bursztynku daj sobie spokój

to nic nie da Ewa juz taka jest
ja to nawet sie ździwię jak zacznie pisać inaczej
a i Ewa sorry że tak o Tobie bez Ciebie
To tak jakby chciec nauczyc swinie spiewu- nigdy sie nie uda , a i swinie sie zdenerwuje. Baterie mi sie wyczerpaly.
Ewa mozesz do woli kwiczec na forum
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 19:03
szczęśliwa 2, Mango, Simba, Reni, samira, megan8, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Pusurek to cudPusurek wrote:Ja tez. Dzieki temu, ze dostalam namiary na suplementy dla mojego mezczyzny. Staralismy sie 2 lata ( a raczej nie zabezpieczalismy sie przez 2 lata ) i nagle po 2 cyklach na forum jestem w ciazy. No jesli to nie pomoc forum, to chyba juz tylko cud

Pusurek, Kate 75 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:To ja z innej beczki
Zjadlam wlasnie kabanosa, wedzonke krotoszynska, to poprawilam paczkiem z dzemem i zapilam Kubusiem. I twierdze, ze najlepsze jedzenie jest w Polsce! 
Zgadzam się - najlepsze żarełko w Polsce.
Skończyłam właśnie gołąbki a tuż przed nimi tą paskudną prezentację o depresji. Chyba mnie pogięło - 56 slajdów - ale już koniec.
Pusurek, Kate 75 lubią tę wiadomość
-
Iwone,Iwone wrote:Możliwe że tylko iluzja, ja jednak czuję inaczej.
Powiem Ci że znam osoby które zaciążyły dzięki poradom na forum naszym i na innych.Poza tym co uważam najważniejsze, to to, że odważyły się w tym wieku jeszcze,albo dopiero pierwszy raz spróbować.
Myślę że każda z nas zanim zaczęła myśleć o ciąży w tym wieku najpierw zaczęła wyszukiwać informacji w necie i na forach.
Masz rację, podczytuje Was, bo forum jest publiczne i mam mieszane odczucia czy się udzielać
Są tutaj dziewczyny, których wypowiedzi powodują, że japa się cieszy cały cas, a nawet śmieję się w głos do Laptopa, są również takie, że wiedzą dużo więcej niż ja, więcej przeszły i można się od nich dowiedzieć czegoś cennego, są też niestety takie, które wkurzają...
Idea forum jest jedna - wzajemne wsparcie i wymiana doświadczeń w dążeniu do zostania mamą w "naszym" wieku. Cudownie byłoby, gdyby dyskusje odbywałby by się w przyjaznej atmosferze, bo wszystkie jesteśmy fajne - tak sądzę
Ostatnio oglądałam Dorotę Wellman w programie o in vitro vs metodach naturalnych wspomagających płodność i ona powiedziała coś takiego, "że k... puściłaby się z samym diabłem gdyby to pomogło w zajściu w upragnioną ciążę". Myślę, że tonący brzytwy się chwyta i próbuje co raz to nowych specyfików, aby cel osiągnąć.
Sama starałam się rok, podczytywałam różne fora, co miesiąc miałam wszystkie objawy wczesnej ciąży, przeżywałam rozżalenie jak @ przychodziła... Brałam castangus, luteinę, kwas foliowy, a w ostatnim cyklu przeczytałam gdzieś o acardzie, może to zbieg okoliczności, bo byłam lekko podziębiona i stwierdziłam, że się kilka tabletek nie zaszkodzi i proszę - zaszłam w ciążę.
Życzę Każdej z Was aby doświadczyła tego uczucia kiedy pokazują się dwie kreski...
Powodzenia Dziewczyny
Bozia3, Reni, samira, Iwone, malgos741, megan8, Kate 75, mysza1975, Niuta, Viv78, Panda, ania.g, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
I śniadanie jem 2 kromki ciemnego chleba z białym serem i piję herbatę.
II śniadanie jogurty naturalny z 2 łyżkami błonnika i 1 łyżeczką siem lnianego i jakiś owoc pokrojony np trochę ananasa albo kiwi.
Przedobiadek zamiast podwieczorka -jakiś owoc.
Obiad - sałatka i gotowany kurczak (filet) albo ryba pieczona z kaszą lub ryżem.
Kolacji staram się nie jeść.
Narazie jakoś mi udało się na tym wytrwać. Muszę pomyśleć i poczytać o innych potrawach żeby mi się to nie zbrzydło wszystko za szybko.
Co do przygotowywania potraw to jestem nygus, wolę szybko coś przygotować - nie lubie pracochłonnych potraw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 19:13
polarmiś, Pusurek, mysza1975, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
klopoty ma sama z soba, co potwierdza kazdym postem, szkoda tylko ze ich nie chce przepracowac, bo przetransferuje to na dziecko a za 20 lat bedzie miala powtorke "Ballady o Januszku"...szczęśliwa 2 wrote:A ja zaczęłam sie zastanawiac czysto z ciekawości , czemu niektórzy wszystko negują ale jednoczesnie ich te miejsca czy sytuacje czy osoby fascynuja ???
ale to chyba taka przewrotność pamiętam jak ewa była w UK a pisała jak to w Polsce jest ble a jednak teraz siedzi w PL
dzis suplementy ble ale jak Reni wspomniała kiedys kupowała jakieś algi i były super
i tak jest tez z forum , jest głupie ale chyba cos z niego ewa czerpie , skoro sie udziela
i myslę ten typ tak ma albo ,Ewa ma wielkie kłopoty z sama soba
i staram sie nie wypowiadać o kimś ,ale w sumie Bursztynku skoro mamy sesje z kozetka to nam wolno
szczęśliwa 2, samira, megan8, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Pamietam ten straszny serialBursztyn wrote:klopoty ma sama z soba, co potwierdza kazdym postem, szkoda tylko ze ich nie chce przepracowac, bo przetransferuje to na dziecko a za 20 lat bedzie miala powtorke "Ballady o Januszku"...
szczęśliwa 2, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Żanet - inhalacje - do gorącej wody dodaj majeranku, tymianku i soli; płukanie wodą morską lub solą fizjologiczną.Żanet wrote:Dziewczyny, a tak z innej beczki, co polecacie na katar? bo alergia mnie wykończy, a nie chcę psikać zwykłych kropli...
Oprócz tego pomaga mi Oregasept (olejek z oregano - dla ciężarnych zakaz).
Żanet, bliska77 lubią tę wiadomość
-
polecam oglądnąć rosyjski film z 2011 roku "Elena" - zgarnął mnóstwo nagród. Pokazuje świetnie relacje między ludźmi i właśnie mamusię niańczącą dorosłego syna, który nie bierze odpowiedzialności za własne życie. Świetny filmBursztyn wrote:klopoty ma sama z soba, co potwierdza kazdym postem, szkoda tylko ze ich nie chce przepracowac, bo przetransferuje to na dziecko a za 20 lat bedzie miala powtorke "Ballady o Januszku"...
szczęśliwa 2, samira, megan8, Bursztyn lubią tę wiadomość








