35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia3 wrote:ja jestem dziś eklerem z bitą smietaną, plackami ziemniaczanymi z sosem myśliwskim, barrszczem czerwonym z jajkiem, potrójnym chrupkim pieczywem z jajkiem, łososiem wędzonym i koperkiem oraz dwoma gruszkami i dziesięcioma mandarynkami. Do 22.00 będę jeszcze kilkoma innymi rzeczami...
jak smacznie
a ja jade teraz do brata po pare rzeczy po bratanku w spadku do małego i tam tez będzie cos dobrego -
Simba wrote:Bozia wspolczuje. Ja tez cale zycie mialam opryszczki - regularnie jedna na jesien i na wiosne. W ubieglym roku przeleczylam sie Heviranem (wiem, ze Ty w obecnym stanie nie mozesz) i odpukac...Takze polecam na przyszlosc.
-
paszczakin wrote:o niee.. woda micelarna z Vichy jest boska..
Vichy to generalnie porzadna firma
jak dla mnie bardzo dobry maja krem , zapomnialam nazwy ale taki ktory pomaga zachowac owal twarzy przy odchudzaniu, zapobiega zwisom, gęsty w konsystencji -
Iwone wrote:Heviran czy Zovirax to jest to samo nie jest przeciwwskazany w ciąży.
Iwone lubi tę wiadomość
-
Simba wrote:Tak, ale zapomnialam doprecyzowac, ze ja zastosowalam kuracje doustna Heviranem. Nie, nie jadlam masci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 16:16
Bursztyn, Andzia33, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:właśnie zorientowałam się za późno, że można...i jak swędziało - to nie robiłam nic, a teraz mam już mega pęcherze - więc w rozkwicie. Trochę spanikowałam - bo na kilku stronach podają, że przebyta kolejny raz wargowa nie jest niebezpieczna - bo powinnam mieć odporność, ale kilka stron podaje - że każda jest szkodliwa i trzeba natychmiast kontaktować się z lekarzem - zgłupiałam w sumie - bo ja ją mam już 3 dzień. Próbuję dodzwonić się do ginki, ale od rana ma wyłączony tel.
Iwone lubi tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Może uznają mnie tu niektórzy za mega zaniedbaną - ale uwierzcie, że nie wiem - o czym Wy w ogóle piszecie...W życiu nie użyłam pudru, podkładu, maski czy jak to się tam nazywa...Zawsze się opalałam i nie mam jakoś przeoranej bardzo twarzy - choć 20 lat temu była zdecydowanie gładsza....Może powinnam zacząć to robić....
Jeszcze raz napiszesz o swojej nieskazitelnej cerze, to zglosze to jako spamBozia3, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Boziu, ja miałam opryszczkę w pierwszym trymestrze, gin absolutnie kazała smarować maścią, łykać B complex, a nawet robić okłady z rozgniecionej B complex z kropelką wody na te pęcherzyki
Nic mi potem nie było, mała też tfu tfu zdrowa jak ryba
nie stresuj się
witam, ale uciekam, jakoś opuściła mnie wena, bardzo przepraszam, podczytuję od czasu do czasu, ale jakoś nie mogę naprawić swojej głowy i jeszcze M w delegacjiBozia3, Iwone, Bursztyn, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Ja nie dzwoniłam, a też przeszłam opryszczkę niedawno. nawet nie wspominałam ginowi, smarowałam zoviraxem
caffe lubi tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:a kto Cię tam wie, co Ty wyprawiasz.....jaja Ci pękaja w buzi, rajtki na łeb naciągasz...to i można zovirax sobie podjadać...- może jakaś jazda nawet by po tym była...jeszcze taka przyduszona reklamówką - czad..
Pieknie - chcialam Ci doradzic jak sie pozbyc opryszczki w przyszlosci, a ty ze mnie lacha drzesz. Dzieki Boziu, dzieki. Bede pamietac
FOCH x 1000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000à -
Bozia3 wrote:właśnie zorientowałam się za późno, że można...i jak swędziało - to nie robiłam nic, a teraz mam już mega pęcherze - więc w rozkwicie. Trochę spanikowałam - bo na kilku stronach podają, że przebyta kolejny raz wargowa nie jest niebezpieczna - bo powinnam mieć odporność, ale kilka stron podaje - że każda jest szkodliwa i trzeba natychmiast kontaktować się z lekarzem - zgłupiałam w sumie - bo ja ją mam już 3 dzień. Próbuję dodzwonić się do ginki, ale od rana ma wyłączony tel.caffe wrote:Ja nie dzwoniłam, a też przeszłam opryszczkę niedawno. nawet nie wspominałam ginowi, smarowałam zoviraxem
Wydaje mi się że w przypadku opryszczki nic nie robienie jest bardziej szkodliwe, niż krótkotrwałe zastosowanie leku.
Zovirax jest w maściWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 16:25
-
Simba wrote:Pieknie - chcialam Ci doradzic jak sie pozbyc opryszczki w przyszlosci, a ty ze mnie lacha drzesz. Dzieki Boziu, dzieki. Bede pamietac
FOCH x 1000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000à -
Bozia3 wrote:a kto Cię tam wie, co Ty wyprawiasz.....jaja Ci pękaja w buzi, rajtki na łeb naciągasz...to i można zovirax sobie podjadać...- może jakaś jazda nawet by po tym była...jeszcze taka przyduszona reklamówką - czad..
i jakos mnie dziwi
Bozia3 lubi tę wiadomość