35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie ostatnio bierze na salatke z selera z marchewka i rodzynkami, robie ja codziennie od paru dni
tak sobie pomyslalam, ze u mnie objawy ktore mozna by uznac za ciazowe pojawiaja sie tylko wtedy kiedy w ciazy absolutnie nie jestem: rozne dziwne smaki, mdlosci, sennosc i takie tamprzeciez to jest bez sensu
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bursztyn wrote:A mnie ostatnio bierze na salatke z selera z marchewka i rodzynkami, robie ja codziennie od paru dni
tak sobie pomyslalam, ze u mnie objawy ktore mozna by uznac za ciazowe pojawiaja sie tylko wtedy kiedy w ciazy absolutnie nie jestem: rozne dziwne smaki, mdlosci, sennosc i takie tamprzeciez to jest bez sensu
w ogóle wszelkie objawy to iluzja dla naiwnym
jedynym porzadnym objawem jest kuzwa brak okresu...przez dłuższy czas -
nick nieaktualnyMonia37 wrote:Dziewczyny,jak to jest z tym stosunkiem LH do FSH? U mnie jest 0.57 czyli nisko, nawet nie 0.6 moja gin nie bardzo zwróciła na to uwagę, cho wspominalam.Zrobialam dziś progesteron i na swoją rękę prolaktyne po tych niedzielnych krwawieniach - dziś 20 dc, poradzicie co z ta przysadką
Monia37 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bozia3 wrote:A ja mam wątróbkę wieprzową smażoną z cebulką i do tego sałatka z pomidorów z dymką i jogurtem. Na deser micha truskawek z ksylitolem i jogurtem
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:A ja mam wątróbkę wieprzową smażoną z cebulką i do tego sałatka z pomidorów z dymką i jogurtem. Na deser micha truskawek z ksylitolem i jogurtem
Uwielbiam watrobke! Tu niestety nie do zdobycia, podrobow nie jedza tu chyba nawet psyI lepiej sie nie przyznawac, ze je sie watrobke albo zoladki, bo patrza jak na czarownice
Prawie tak samo, kiedy mowie, ze zbieram grzyby w lesie i do tego jeszcze je jem
Bursztyn, mysza1975, Reni, anna maria, ania.g, bliska77, Sabina, grosza, malgos741, samira, Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Uwielbiam watrobke! Tu niestety nie do zdobycia, podrobow nie jedza tu chyba nawet psy
I lepiej sie nie przyznawac, ze je sie watrobke albo zoladki, bo patrza jak na czarownice
Prawie tak samo, kiedy mowie, ze zbieram grzyby w lesie i do tego jeszcze je jem
Pusurek, anna maria, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:tutaj podobnie, szczegolnie jesli chodzi o jedzenie wlasnorecznie uzbieranych grzybow
Tu na grzyby chodzi sie z przewodnikiem, najczesciej czlonkiem kolka grzybiarzy, samemu sie nie zbiera, a juz absolutnie nie je! Wiecie jaki mam raj, kiedy lasy dookola i zadnej konkurencji? Prawdziwki, kozaki, podgrzybki, no i zatrzesienie maslakow i kurekI tylko ja i one
mysza1975, Reni, Bursztyn, anna maria, ania.g, bliska77, Sabina, grosza, Simba, samira, Żanet, Kate 75, Andzia33, kapturnica lubią tę wiadomość
-
booszz to co oni tam jedzą?
Pusurek wrote:Tu na grzyby chodzi sie z przewodnikiem, najczesciej czlonkiem kolka grzybiarzy, samemu sie nie zbiera, a juz absolutnie nie je! Wiecie jaki mam raj, kiedy lasy dookola i zadnej konkurencji? Prawdziwki, kozaki, podgrzybki, no i zatrzesienie maslakow i kurekI tylko ja i one
-
Pusurek wrote:Tu na grzyby chodzi sie z przewodnikiem, najczesciej czlonkiem kolka grzybiarzy, samemu sie nie zbiera, a juz absolutnie nie je! Wiecie jaki mam raj, kiedy lasy dookola i zadnej konkurencji? Prawdziwki, kozaki, podgrzybki, no i zatrzesienie maslakow i kurek
I tylko ja i one
.
Pusurek, bliska77, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:w UK mowia zeby watrobek nie jesc bomaja za duzo wit.A i to jest niedobre dlaplodu. Ciekawa jestem jakie podejscie maja lekarze w PL? Pytam z ciekawosci bo mnie tenproblem i tak nie dotyczy bo bezmiesna jestem
.
Truskawki to samo - podobno teraz to sama chemia - ale ja się nie umiem oprzećBursztyn, Pusurek, bliska77, Simba, samira lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:a propos grzybów
czy mrozicie świeże grzyby? np Kanie.. jak je się potem rozmraża?
uwielbiam w panierce z jajka i bułki .. ale te rozmrożone wyszły mi kapcie
Panierowane kanie, czy smażone rydze - tylko świeże. Jak Cię Reni bierze na takie specjały - to z braku laku możesz kupić i panierować boczniakiWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 15:46
Pusurek, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:U nas nie polecają ze względu na to, że to filtr dla wszelakiej trucizny, która jest w organizmie, więc jesz śmietnik - ale mnie to nie powstrzymuje - raz na jakiś czas muszę - inaczej się uduszę....
.
Truskawki to samo - podobno teraz to sama chemia - ale ja się nie umiem oprzeć
Rozumiem Cie z tymi truskawkami
Bozia3, bliska77 lubią tę wiadomość
-
ale boczniaki to nie to samo
do pięt kaniom nie dorastają..
no nic pozostaje czekać na sezon i zjadać od razu
opieńki czy płachetki to tylko marynowane mniam.. grzyby blaszkowe marynowane są najlepsiejsze..
mam dużo grzybów zamrożonych ale one do zupy czy sosu więc mogą być kapcie..
Bozia3 wrote:Jak Cię Reni bierze na takie specjały - to z braku laku możesz kupić i panierować boczniakiPusurek, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pusurek wrote:A kurki w occie? Dzizas, zaraz sobie polece otworzc sloik, bo sie zaslinilam
Pusurek, Bursztyn, Reni, bliska77 lubią tę wiadomość