Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • olka77 Ekspertka
    Postów: 124 51

    Wysłany: 26 grudnia 2012, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :-( pierwszy raz się z tym takim spotyka widocznie, ona była pewna ze to ciąża , wynik testu zbił ją z tropu.

    Daleka droga do raju!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2012, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przykro mi Olka. Czasem może być pęcherzyk, ale bez zalążka płodu czy jakoś tak. Jak ja z moim synem byłam w ciąży to sie bał, że właśnie to taki pęcherzyk.
    U mnie @ tuż tuż. Temperatura wczoraj jeszcze wysoka, ale dziś juz poniżej kreski. :(

  • olka77 Ekspertka
    Postów: 124 51

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 05:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tylko co on tam robi w połowie cyklu???? bez żadnych objawów, i dlaczego prawdopodobnie u mnie tak jest co miesiąc??? bo identycznie się miesiąc w miesiąc czuje, a tym razem miałam ten monitoring i to zostało wychwycone. Może właśnie dlatego nie mogę zajść w ciąże.. bo co miesiąc coś w tej macicy się tworzy.

    Daleka droga do raju!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka77 wrote:
    tylko co on tam robi w połowie cyklu???? bez żadnych objawów, i dlaczego prawdopodobnie u mnie tak jest co miesiąc??? bo identycznie się miesiąc w miesiąc czuje, a tym razem miałam ten monitoring i to zostało wychwycone. Może właśnie dlatego nie mogę zajść w ciąże.. bo co miesiąc coś w tej macicy się tworzy.

    A kiedy idziesz do tej lekarki?? I co ona o tym sądzi??

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam dzisiaj skok na 37 w 20dc.....okres mam regularnie co 28dni....co to mam byc?nie za pozno ten skok?

  • Kasia1976 Debiutantka
    Postów: 11 22

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie dziewczyny!!!
    Mam na imię Kasia i również staramy się z mężem o dzieciątko. Mamy już troje cudownych dzieci, w grudniu zeszłego roku okazało się że jestem w ciąży, ale nasza radość nie trwała długo bo 3.02 miałam zabieg w 9 tc i zostaliśmy rodzicami aniołka. Od tego czasu staramy się z marnym efektem. Jak przy tej naszej trójce jak chcieliśmy to było, tak teraz się nie udaje. Teraz jestem w drugim cyklu z lekami. Od 1-go dnia @ Clostylbegyt przez 5 dni , a od 16-go Luteina. Dzisiaj jest właśnie ten 16 dzień i rano wzięłam już Luteinę.
    Mam nadzieję że to właśnie ten szczęśliwy cykl

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa a wcześniej nie było w ogóle podniesionej temperatury?? jak wygląda Twój wykres?? Może późno była owu?? Nie bierzesz jakiś nowych tableteczek??

    Witaj Kasia1976.

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa nie biore absolutnie zadnych tabletek, sluz plodny z krwia byl 11, 12 dzien TYLKO pozniej juz gesty kremowy.......
    http://img37.imageshack.us/img37/4475/kartak.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2012, 13:06

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zn sie do blondynki to bylo, przejezyczenie...

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaj Kasia1976, milo Cie tutaj widziec:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mocny skok. Może druga owulka, bo wcześniej ładny spadek i potem skok. A zdrowa jesteś?? może coś Cię łapie, u mnie tez nieraz tak mocno skoczy a potem znowu norma. Albo się udało i coś się zaczyna dziać :). Oby tak było :)

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie czuje żadnego choróbska raczej....tylko brzuch pobolewa ale to już może dlatego ze @ sie zliża....nawet gdybym miała druga owulke to i tak na nic bo plemniki w takim gestym kremowym śluzie giną od razu,,,
    od następnej miesiączki (jeżeli przyjdzie) zaczynam brać olej z wiesiołka ale angielski (primrose oil)
    dziewczyny NIE BIERZCIE OEPAROLU BO TO OSZUSTWO
    nie wierze ze on leżal obok wiesiolka , bralam kiedys angielski bo 10 lat mieszkałam w Londynie to od razu czulam roznice nawet tego samego dnia, zwiekszony poped plciowy, skurcze itp itd....tutaj od 3mcy biore oeparol 3x2 i nic!!!!!jak przed tak po....nic mi w kazdym razie na śluz nie pomaga

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2012, 18:03

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi pomaga polski , biorę z wiesiołka z firmy GAL. W pierwszym cyklu było widac śluz choc w poprzednich nic, sucho, ale najlepiej działa na mnie siemie lniane. Na zimno bez gluta, a działa :). Do tego jak sie pojawia płodny pije dwa razy dziennie guajazyl na rozwodnienie.
    Ja też czekam na @. Powinna być wczoraj i nie ma. Temperatury od dwóch dni rano nie mierzyłam więc nie wiem na 100 % ile spadła, ale w ciągu dnia tez mniejsza. U mnie w ogóle jakaś zaniżona.
    Ja chyba będę musiała to moje tsh 2,73 zbić bo może ono mi nie pozwala zajść. Albo żołnierze :(
    Olka77 a co u Ciebie???

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2012, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziś u mnie rano 36,22 a @ nadal brak :(

  • olka77 Ekspertka
    Postów: 124 51

    Wysłany: 28 grudnia 2012, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie nic nowego, czuje sie normalnie więc nawet juz sie łapie na tym ze nie myslę o tym dziwnym pecherzyku, jestem jakis kosmiczny twór najwyraźniej :-( teraz byl ten miesiąc monitorinowany wiec wszystko według obrazu usg było " dzialane" a ja juz dzis rozdrazniona jestem i czuje sie na okres choc dopiero 4 stycznia wypada.... o kant dupy rozbic to wszystko.lekarka nic nie mówiła, tylko tyle że pierwszy raz sie spotkala z pseudo pęcherzykiem, a ja byłam w takim szoku że nie pytałam czemu nagle w połowie cyklu mam cos w jamie macicy!mądry polak po szkodzie :-)
    Cześć Kasieńka1976, u nas sie dzieje :-) na bank nie będziesz się nudzić :-)
    Ewa.. nooo ładny ten skok, oby to fasolkowanie było :-)

    Daleka droga do raju!
  • Kasia1976 Debiutantka
    Postów: 11 22

    Wysłany: 28 grudnia 2012, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie fatalne samopoczucie. Wczoraj wieczorem i dzisiaj potworny ból głowy , wczoraj póżno wymioty i taka zgaga że szkoda gadać, dzisiaj również. Teraz też głowa mnie tak zaczyna boleć, że marzę tylko o łóżku.

    Olka faktycznie dziwna sprawa z tym pęcherzykiem, a nie myślałaś o zrobieniu bety może to dałoby jakąś podpowiedz

  • anita9 Przyjaciółka
    Postów: 64 32

    Wysłany: 28 grudnia 2012, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Kasia w gronie :)
    Ja mam wizytę 14,01 idę po skierowanie na hsg (boje się )i 17,01 mam u jeszcze jednego cudotwórcy wizytę zobaczymy co tam wyjdzie , na razie mierzę temp ale co miesiąc jest pięknie na wykresie tylko .....
    Pozdrawiam was wszystkie

    anita
  • asiank Ekspertka
    Postów: 325 68

    Wysłany: 28 grudnia 2012, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja ten cykl spisałam na straty, śluzu zero, brałam antybiotyk na bakterie w moczu. Serduszkowania nie za wiele. A jednak się udało. I mam nadzieję, ze tym razem będzie wszystko ok i uda się donosic ciąże do końca.
    Dlatego wierzę, że Wam się również uda.

    Blondynka spróbuj zbic tę tsh, a jak u Ciebie z progesteronem?

    olka77, blondynka lubią tę wiadomość

    eiktrjjgehcrgla0.png Mój Aniołek 17.07.2012 (8tc)
  • gosia7122 Autorytet
    Postów: 1145 4582

    Wysłany: 29 grudnia 2012, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja jestem strasznie zniechęcona tym bardziej że nowy rok się zbliża i kolejne lata na karku.W tym cyklu był piękny śluz i na teście owu .wyrażnie dwie krechy a ja wiem że znowu się nie udało bo już mnie piersi bolą jak co miesiąc na @. Moja gin mówi że to dopiero trzy miesiące po stracie i mam być cierpliwa ale ja płacze po kątach bo ten lecący czas mnie przeraża.Pozdrawiam Wszystkie nowe dziewczyny, asiank gratulacje

    201408184765.png
  • Kasia1976 Debiutantka
    Postów: 11 22

    Wysłany: 29 grudnia 2012, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiank bardzo Ci gratuluję!!!
    gosia7122 nie zniechęcaj się. wiem co czujesz bo ja jestem 10 miesięcy po stracie ale jestem dobrej myśli. wczoraj miałam fatalny dzień bo równo rok temu dowiedzieliśmy się że zostaniemy znowu rodzicami i nasze dzieciątko miałoby już 4 mies. ale niestety. Także musimy myśleć pozytywnie.

    gosia7122 lubi tę wiadomość

‹‹ 25 26 27 28 29 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ