WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe taka mialam cicha nadzieje ,ze na tym chorobowym sie wyrobie,ale nie udalo sie :) chociaz jeszcze mam trzy tygodnie hehe :D

    Może zakończysz to chorobowe i weźmiesz następne ;)

    Chcialabym oj chciala :D w pracy to wiadomo nerwy stres bieganie,dzwiganie itp.,a w domu zawsze spokojniej :)

    Coś wiem na ten temat, więc się staraj żeby tego uniknąć :) Ja przeholowałam z tym, gdy byłam w ciąży. Ale bardzo wyjścia ani wpływu na sytuację nie miałam.

    Dlatego jezeli uda sie to zaraz klade L4 i sorry Winetou,ale to jest najwazniejsze :) praca jest nam potrzebna ,ale sa tez sprawy wazniejsze :)

    Mnie lekarz też tak kazał, ale jak się uda to nie wiem co zrobię. Jak nie będzie takiej potrzeby to nie chcę być cały czas w domu. U mnie w pracy jest fajna atmosfera, więc stresu nie miewam.

    Ale Ty wiesz co dla Ciebie jest najlepsze :)

    U mnie niestety atmosfera ze strony szefowej jest beee,bylam w piatek zawiezc chorobowe to pozalowalam,ze sie wybralam,moglam podrzucic kolezance.Szefowa tylko patrzy kiedy wroce do pracy,dlatego nie wie,ze staramy sie o bobaska,raczej domysla sie,ale dopoki nie pyta nie rozmawiam z nia na ten temat.Nie kazdy musi wiedziec.Tylko wkurza mnie proszenie o dzien wolny na wizyty u lekarzy.w maju wroce do pracy i w tym samym miesiacu prawdipodobnie bedzie inseminacja i jak dziecko bede prosic o wolne.Dlatego zaraz klade zwolnienie :)

    Pewnie, że tak. Musisz dbać o siebie, a skoro szef jest taki, to wiadomo, że dogadać się nie można, nie mówiąc już o jakimś zrozumieniu sytuacji z jego strony.

    Sylwia77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela wrote:
    Samirka - bardzo ucieszył mnie cień cienia - proszę dołącz do mnie..

    Uwierz mi bardzo chce ale to był mega cieniuś ehhh

    caffe, Sylwia77, inessa, Mango, angela lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela wrote:
    caffe wrote:
    angela wrote:
    caffe wrote:
    My tu gadu gadu, a popołudnie za pasem.

    Co dzisiaj na obiad gotujecie? :P

    Kurczaczek, kapustka kiszona (koniecznie kwaśna) i ziemniaczki

    Mniam, mniam :)

    Ja surówke z kapusty kiszonej robię tak, że jesli jest zbyt kwasna to ją przelewam wodą, potem na patelni "złocę" cebulkę i dodaję do kapusty. Na koniec "dopieprzam" i jest ok :) lubie taką :)

    Piszcie piszcie, bo nie wiem do której wpadnę na obiad :P

    Ja ugotowałam kapustkę - ciągnie mnie i do kwaśnego i do słodkiego, słodkiego unikam , a kwasiku ile można - oj dziwne te zachcianki w ciąży

    W poprzedniej ciąży jadłam schabowe i kisiel :P

    W tej ostatniej chciało mi się wszystkiego co jest czerwone... plus same słodkie rzeczy. Ja tak normalnie nie jem słodkiego, bo nie przepadam, a wtedy to se pozwoliłam, że hej. Zapasy zrobiłam na rok do przodu.

    Sylwia77, angela lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    My tu gadu gadu, a popołudnie za pasem.

    Co dzisiaj na obiad gotujecie? :P

    a właśnie ze nie ,bo gadu gadu a chińczyków przybywa :D

    caffe, Sylwia77 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    angela wrote:
    Samirka - bardzo ucieszył mnie cień cienia - proszę dołącz do mnie..

    Uwierz mi bardzo chce ale to był mega cieniuś ehhh

    Ja tez tak miałam, przez 2 dni testowania był cień cienia. Potem, za jakieś 5 dni chciało mi się drinka, więc zrobiłam test żeby się upewnić czy aby na pewno jestem w ciąży i juz krecha była ciemniejsza. Także niczym się nie przejmuj :P Trzymamy kciuki za Ciebie :)

    Sylwia77, Mango, angela lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    caffe wrote:
    My tu gadu gadu, a popołudnie za pasem.

    Co dzisiaj na obiad gotujecie? :P

    a właśnie ze nie ,bo gadu gadu a chińczyków przybywa :D

    hehehe, a powinno Polaków :P

    Sylwia77, angela lubią tę wiadomość

  • iwka76 Autorytet
    Postów: 270 1555

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia77 wrote:
    samira wrote:
    dalszy ciąg wydarzeń to @ za parę dni :P

    Testuj jutro jeszcze raz :) a nie nam tu wkrecasz jakas @ :D hehe buzka
    A co do tych blizniat to moj M powiedzial ,ze byloby fajnie i za jednym podejsciem dwojka,jest zdecydowanie na tak hehe :)

    oj moja maruda też tak powiedział , ale to by chyba by mnie przeroslo i bym podrzuciła jedno siostrze po siąsiedzku hihihihih

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2013, 12:31

    caffe, Sylwia77, inessa lubią tę wiadomość

    relgh3714gqvyz0c.png
  • Sylwia77 Ekspertka
    Postów: 149 426

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe taka mialam cicha nadzieje ,ze na tym chorobowym sie wyrobie,ale nie udalo sie :) chociaz jeszcze mam trzy tygodnie hehe :D

    Może zakończysz to chorobowe i weźmiesz następne ;)

    Chcialabym oj chciala :D w pracy to wiadomo nerwy stres bieganie,dzwiganie itp.,a w domu zawsze spokojniej :)

    Coś wiem na ten temat, więc się staraj żeby tego uniknąć :) Ja przeholowałam z tym, gdy byłam w ciąży. Ale bardzo wyjścia ani wpływu na sytuację nie miałam.

    Dlatego jezeli uda sie to zaraz klade L4 i sorry Winetou,ale to jest najwazniejsze :) praca jest nam potrzebna ,ale sa tez sprawy wazniejsze :)

    Mnie lekarz też tak kazał, ale jak się uda to nie wiem co zrobię. Jak nie będzie takiej potrzeby to nie chcę być cały czas w domu. U mnie w pracy jest fajna atmosfera, więc stresu nie miewam.

    Ale Ty wiesz co dla Ciebie jest najlepsze :)

    U mnie niestety atmosfera ze strony szefowej jest beee,bylam w piatek zawiezc chorobowe to pozalowalam,ze sie wybralam,moglam podrzucic kolezance.Szefowa tylko patrzy kiedy wroce do pracy,dlatego nie wie,ze staramy sie o bobaska,raczej domysla sie,ale dopoki nie pyta nie rozmawiam z nia na ten temat.Nie kazdy musi wiedziec.Tylko wkurza mnie proszenie o dzien wolny na wizyty u lekarzy.w maju wroce do pracy i w tym samym miesiacu prawdipodobnie bedzie inseminacja i jak dziecko bede prosic o wolne.Dlatego zaraz klade zwolnienie :)

    Pewnie, że tak. Musisz dbać o siebie, a skoro szef jest taki, to wiadomo, że dogadać się nie można, nie mówiąc już o jakimś zrozumieniu sytuacji z jego strony.

    Szczegolnie wtedy kiedy szefowa jest stara panna :)

    caffe, Mango lubią tę wiadomość

    c55fskjo3pvgdpvd.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe taka mialam cicha nadzieje ,ze na tym chorobowym sie wyrobie,ale nie udalo sie :) chociaz jeszcze mam trzy tygodnie hehe :D

    Może zakończysz to chorobowe i weźmiesz następne ;)

    Chcialabym oj chciala :D w pracy to wiadomo nerwy stres bieganie,dzwiganie itp.,a w domu zawsze spokojniej :)

    Coś wiem na ten temat, więc się staraj żeby tego uniknąć :) Ja przeholowałam z tym, gdy byłam w ciąży. Ale bardzo wyjścia ani wpływu na sytuację nie miałam.

    Dlatego jezeli uda sie to zaraz klade L4 i sorry Winetou,ale to jest najwazniejsze :) praca jest nam potrzebna ,ale sa tez sprawy wazniejsze :)

    Mnie lekarz też tak kazał, ale jak się uda to nie wiem co zrobię. Jak nie będzie takiej potrzeby to nie chcę być cały czas w domu. U mnie w pracy jest fajna atmosfera, więc stresu nie miewam.

    Ale Ty wiesz co dla Ciebie jest najlepsze :)

    U mnie niestety atmosfera ze strony szefowej jest beee,bylam w piatek zawiezc chorobowe to pozalowalam,ze sie wybralam,moglam podrzucic kolezance.Szefowa tylko patrzy kiedy wroce do pracy,dlatego nie wie,ze staramy sie o bobaska,raczej domysla sie,ale dopoki nie pyta nie rozmawiam z nia na ten temat.Nie kazdy musi wiedziec.Tylko wkurza mnie proszenie o dzien wolny na wizyty u lekarzy.w maju wroce do pracy i w tym samym miesiacu prawdipodobnie bedzie inseminacja i jak dziecko bede prosic o wolne.Dlatego zaraz klade zwolnienie :)

    Pewnie, że tak. Musisz dbać o siebie, a skoro szef jest taki, to wiadomo, że dogadać się nie można, nie mówiąc już o jakimś zrozumieniu sytuacji z jego strony.

    Szczegolnie wtedy kiedy szefowa jest stara panna :)

    To już mówi samo za siebie. Nie rozumiem takiego podejścia kobiet. Czasami to działa na zasadzie przysłowiowego psa ogrodnika.

    Sylwia77 lubi tę wiadomość

  • Sylwia77 Ekspertka
    Postów: 149 426

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To pop...a biurokracja,jak ja nie cierpie tych przepisow!I teraz wszystkie papierkowe sprawy od nowa?

    Bursztyn, samira, inessa lubią tę wiadomość

    c55fskjo3pvgdpvd.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Witajcie Dziewczynki

    Ale macie tempo!
    Niefajnie mi sie dzien zaczal. Rano zdzwonila moja Mama i mowi, ze moj brat- ktory wracal z Indonezji z zona(Indonezyjka) i dwojka dzieci- moj bratanek wlasnie skonczyl 3 latka i coreczka - ma 8 miesiecy, wrocil sam....okazalo sie, ze mala miala zle wypelnione jakies dokumenty wiec jej nie wypuscili....tak ze jego zona i dzieci zostaly na lotnisku a on musial leciec, ma jakis projekt do zrobienia w Polsce i nie mogl juz po prostu dluzej siedziec w Indonzeji. Jego zona tam urodzila 8 miesiecy temu i teraz po nia przyjechal, zeby razem wracac i i "koordynowac" cala ta przeprowadzke. Horror! Nie wspomne juz o cenie biletow.

    mamy tempo, bo tak to czas szybko leci :)

    Współczuję. Ostatnio oglądałam program jaka tam jest korupcja. Możliwe, że po prostu urzędnik był upierdliwy i postawił na swoim. Przykre to, bo pewnie wszyscy czekali na ich przyjazd.

    Sylwia77, inessa lubią tę wiadomość

  • iwka76 Autorytet
    Postów: 270 1555

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja niedawno wróciłam z miasta i kupiłam sobie trzy opakowania świeżutkich truskawek i właśnie jedno opakowanie koncze , wiec to będzie moj obiadek , a moj maruda ma rybke warzywa w śmietanie i ryż lub ziemniaczki zrobie jeszcze . A ja dzisiaj na owocowo taka mam ochote , a moja szefowa jest super bo to moja siostra hihii i dała mi dzisiaj wolne bez słowa , bo jutro czeka nas duże przyjęcie w restauracji od południa do nocy , więc trzeba siły naładowac

    caffe, Bursztyn, samira, Sylwia77, inessa, Olena, megan8 lubią tę wiadomość

    relgh3714gqvyz0c.png
  • Sylwia77 Ekspertka
    Postów: 149 426

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe wrote:
    Sylwia77 wrote:
    caffe taka mialam cicha nadzieje ,ze na tym chorobowym sie wyrobie,ale nie udalo sie :) chociaz jeszcze mam trzy tygodnie hehe :D

    Może zakończysz to chorobowe i weźmiesz następne ;)

    Chcialabym oj chciala :D w pracy to wiadomo nerwy stres bieganie,dzwiganie itp.,a w domu zawsze spokojniej :)

    Coś wiem na ten temat, więc się staraj żeby tego uniknąć :) Ja przeholowałam z tym, gdy byłam w ciąży. Ale bardzo wyjścia ani wpływu na sytuację nie miałam.

    Dlatego jezeli uda sie to zaraz klade L4 i sorry Winetou,ale to jest najwazniejsze :) praca jest nam potrzebna ,ale sa tez sprawy wazniejsze :)

    Mnie lekarz też tak kazał, ale jak się uda to nie wiem co zrobię. Jak nie będzie takiej potrzeby to nie chcę być cały czas w domu. U mnie w pracy jest fajna atmosfera, więc stresu nie miewam.

    Ale Ty wiesz co dla Ciebie jest najlepsze :)

    U mnie niestety atmosfera ze strony szefowej jest beee,bylam w piatek zawiezc chorobowe to pozalowalam,ze sie wybralam,moglam podrzucic kolezance.Szefowa tylko patrzy kiedy wroce do pracy,dlatego nie wie,ze staramy sie o bobaska,raczej domysla sie,ale dopoki nie pyta nie rozmawiam z nia na ten temat.Nie kazdy musi wiedziec.Tylko wkurza mnie proszenie o dzien wolny na wizyty u lekarzy.w maju wroce do pracy i w tym samym miesiacu prawdipodobnie bedzie inseminacja i jak dziecko bede prosic o wolne.Dlatego zaraz klade zwolnienie :)

    Pewnie, że tak. Musisz dbać o siebie, a skoro szef jest taki, to wiadomo, że dogadać się nie można, nie mówiąc już o jakimś zrozumieniu sytuacji z jego strony.

    Szczegolnie wtedy kiedy szefowa jest stara panna :)

    To już mówi samo za siebie. Nie rozumiem takiego podejścia kobiet. Czasami to działa na zasadzie przysłowiowego psa ogrodnika.

    Dokladnie,najlepiej jakbys nie wychodzila z pracy tylko 24/24 jeszcze za darmo.

    c55fskjo3pvgdpvd.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Samira, trzymam kciuki za ten 'iezepsuty' test o ktorym wspominala Inessa.
    Angela, nalegamzebys sprobowala siemienia lnianego.
    Caffe, u mnie maz gotuje, na szczescie.

    Ale Ci dobrze :P Mój do kuchni się nie dotyka. Mówi, ze jemu w domu wolno wszystko robić: posprzatąć, uprać, uprasować, naprawić coś itd. :)

    Nie zmuszam go do pomocy mi, bo on wiele rzeczy potrafi zrobić (zamiast wzywania fachowców), jest bardzo pracowity to kuchnię mu odpuszczam :)

    Sylwia77, samira, Bursztyn, megan8, angela lubią tę wiadomość

  • Sylwia77 Ekspertka
    Postów: 149 426

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    angela wrote:
    Bursztyn wrote:
    OOpss...chyba rozpoczelam 300 tna strone! :D

    Więc jako pierwsza musisz mieć brzuszek!

    przelozylabym ta przyjemnosc na sierpien lub wrzesien, wiec moge ktorejs odstapic moje miejsce w kolejce- moze Samirce skoro testuje :) A moze bedzie tak, ze na kazdej setnej stronie ktoras z nas otrzyma w prezencie pozytywny test.

    Jestem zdecydowanie za :D

    caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość

    c55fskjo3pvgdpvd.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwka76 wrote:
    a ja niedawno wróciłam z miasta i kupiłam sobie trzy opakowania świeżutkich truskawek i właśnie jedno opakowanie koncze , wiec to będzie moj obiadek , a moj maruda ma rybke warzywa w śmietanie i ryż lub ziemniaczki zrobie jeszcze . A ja dzisiaj na owocowo taka mam ochote , a moja szefowa jest super bo to moja siostra hihii i dała mi dzisiaj wolne bez słowa , bo jutro czeka nas duże przyjęcie w restauracji od południa do nocy , więc trzeba siły naładowac

    Smacznego :)

    fajna szefowa :)

    Sylwia77 lubi tę wiadomość

  • Sylwia77 Ekspertka
    Postów: 149 426

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok kobitki ide mojemu M podgrzac obiadek ,do uslyszonka :)

    caffe lubi tę wiadomość

    c55fskjo3pvgdpvd.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    angela wrote:
    Bursztyn wrote:
    OOpss...chyba rozpoczelam 300 tna strone! :D

    Więc jako pierwsza musisz mieć brzuszek!

    przelozylabym ta przyjemnosc na sierpien lub wrzesien, wiec moge ktorejs odstapic moje miejsce w kolejce- moze Samirce skoro testuje :) A moze bedzie tak, ze na kazdej setnej stronie ktoras z nas otrzyma w prezencie pozytywny test.

    Ja już nie zdążę, ale samirka to się bez kolejki wepchała hehehe :P

    samira, Bursztyn, Sylwia77, angela lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Sylwia77 wrote:
    To pop...a biurokracja,jak ja nie cierpie tych przepisow!I teraz wszystkie papierkowe sprawy od nowa?

    no wlasnie niewiadomo...jesli bilety przepadly - a jest na to duza szansa- to nawet nie chce myslec, nastepny problem, to to- ze musialby po niech wracac, wiec dodatkowy bilet- a one sa cholernie, bezlitosnie drogie, po trzecie- jego zona nie chciala wracac, byla bardzo napieta sytuacja, wkoncu jakos ja przekonal, ale teraz....niewiadomo jak bedzie....ni jest to potwornie daleko, leci sie 3 samolotami, wiec ona sama nie da rady z dwojka malych dzieci w tym jedno 8 miesieczne. Ja nadal jestem w szoku :/

    A może ona nie chce wracać do tego stopnia, że ten błąd popełniła celowo? Nie wiem, coś takiego mi przyszło do głowy...

    Bursztyn, Sylwia77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Bursztyn wrote:
    angela wrote:
    Bursztyn wrote:
    OOpss...chyba rozpoczelam 300 tna strone! :D

    Więc jako pierwsza musisz mieć brzuszek!

    przelozylabym ta przyjemnosc na sierpien lub wrzesien, wiec moge ktorejs odstapic moje miejsce w kolejce- moze Samirce skoro testuje :) A moze bedzie tak, ze na kazdej setnej stronie ktoras z nas otrzyma w prezencie pozytywny test.

    Ja już nie zdążę, ale samirka to się bez kolejki wepchała hehehe :P

    ta a jutro @ przylezie i będzie zonk :)

    caffe, Bursztyn, Sylwia77 lubią tę wiadomość

‹‹ 268 269 270 271 272 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ