35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Pusurek wrote:Ja nie sikam ( cwicze Kegla, jakby co
), nie spadam z krzesla, z tej prostej przyczyny, ze zawsze siedze na sofie, ale za to opluwam monitor
I jak tak dalej pojdzie, to wymusze na Simbie zakup chusteczek do monitora, bo to jej wina!
To prawda to moje wina. Moje whisky, moje piwa i wodki. I wogle wszystkie alkohole swiata moje saMyszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:hej laski , z waszych dialogow mozna po prostu sie posikac i ewentualnie spasc z krzesla
ledwo nadazam czytac to forum :)fb i demotywatory to sie chowaja
:)wczoraj czytalam wszystko a dzis znowu mam braki ...
Wlasnie. Czasem tu czlowiek wiecej naprodukuje niz w pracy. I co? I nic. Totalny charytatyw.iwcia77, Reni, Myszonek, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
no ja od 3 dni próbuje coś zacząć.. a powinnam wczoraj skończyć.. eh..
Simba wrote:Wlasnie. Czasem tu czlowiek wiecej naprodukuje niz w pracy. I co? I nic. Totalny charytatyw.Simba, Myszonek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sabina wrote:Myszonek nadrabiaj! Gdzie byłaś jak Cię nie było??
I pisz co u Ciebie
no jak to gdzie?? Myszonek był w pracy
potem udzielał się charytatywnie przez cały tydzień
teraz rozpoczął kolejny kurs (tak tak Bursztynku - wiem - uzależnienie) - tym razem z mężem - dla kandydatów na rodziców zastępczych
potem zabrał się za pracę - znów - nuda
w między czasie zrobił zakwas na chleb - potem go upiekł
i w tą samą sobotę (czyli tydzień temu ale po długich namysłach co do ceny, jakości sprzętu) - kupił sobie i mąłżowi rowery.
a zaraz zacznie smażyć placki z bananów wg przepisu - 2 jajka na 1 banana
hmmmmm - coś mi to przypominaSabina, Bozia3, Andzia33, Żanet, samira, mama78, Bursztyn, bliska77, Pusurek, Lucky, mysza1975, polarmiś, malgos741, Mango, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMyszonek wrote:no jak to gdzie?? Myszonek był w pracy
potem udzielał się charytatywnie przez cały tydzień
teraz rozpoczął kolejny kurs (tak tak Bursztynku - wiem - uzależnienie) - tym razem z mężem - dla kandydatów na rodziców zastępczych
potem zabrał się za pracę - znów - nuda
w między czasie zrobił zakwas na chleb - potem go upiekł
i w tą samą sobotę (czyli tydzień temu ale po długich namysłach co do ceny, jakości sprzętu) - kupił sobie i mąłżowi rowery.
a zaraz zacznie smażyć placki z bananów wg przepisu - 2 jajka na 1 banana
hmmmmm - coś mi to przypomina
To nic dziwnego, że Cię nie byłoW porównaniu z Twoimi działaniami, to tutaj nuuuda
Zdecydowaliście sie na bycie rodziną zastępczą? Chylę czołaMyszonek, Andzia33, samira, Żanet lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:To nic dziwnego, że Cię nie było
W porównaniu z Twoimi działaniami, to tutaj nuuuda
Zdecydowaliście sie na bycie rodziną zastępczą? Chylę czoła
tu nigdy nie jest nudno
a co do rodziny zastępczej - wszystko wyjdzie w praniujeszcze mogą nas nie chcieć
a i my możemy zrezygnować na każdym etapie kwalifikacji.
Andzia33, Żanet, Sabina lubią tę wiadomość
-
Witajcie kobietki!
Pozdrawiam wszystkie!
Nie mam teraz w pracy kompa ,i kompletnie nie mam czasu na czytanie ,ale obiecuję ,że kiedys nadrobie i będę na bieżąco ,bo nie wiem co u Was słychac?Myszonek, samira, Sabina, malgos741, Mango lubią tę wiadomość
Andzia33