35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
O kurcze - skurcze od 13 tygodnia to faktycznie niewesoło... ja na razie spokój ze wszystkim i zaczęłam uskuteczniać spacery dłuższe...cieszę się, że nie muszę leżeć - leżałam 4 miesiące w poprzedniej i to była masakra. Zacznę w przyszłym tygodniu basen, a na Boże Ciało wybieram się nawet na Węgry - na baseny termalne. Do gorących wchodzić nie będę, ale w zwykłym wypływam się na maksa...
Pusurek, Mango, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pusurek wrote:Ze mamy cos pod czapka!
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto sie nigdy nie zainteresowal, co sie dzieje u ex! Sa tacy?
sie deklaruja do usranej smierci?
no, wtedy nalezaloby sie zastanowic po sie tak NAPRAWDE taka "aktywnosc" uprawia....
megan8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:raz mozna, googlasz, wiesz i ta wiedza Ci wystarczy, ale caly czas sledzic i to jak niektorzy
sie deklaruja do usranej smierci?
no, wtedy nalezaloby sie zastanowic po sie tak NAPRAWDE taka "aktywnosc" uprawia....
Aaa, wiec i Bursztyn googla exow!
Do smierci to dzolk byl, no! Taka riposta na pytanie. Ja tam nie wiem, jak sie nam losy potocza, przez chwile, niestety, musimy sie z nia jeszcze kontaktowac, ale zakladam, ze kiedys zniknie na dobre z naszego zycia i juz. Wtedy wiedza o niej przestanie byc mi potrzebna.
megan8 lubi tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Ze mamy cos pod czapka!
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto sie nigdy nie zainteresowal, co sie dzieje u ex! Sa tacy?
ja
mam kompletnie w dupie moich ex oraz jestem zadowolona że sie tak szczęśliwie skończyło....tzn że sie ich pozbyłam -
nick nieaktualny
-
Pusurek wrote:Aaa, wiec i Bursztyn googla exow!
Do smierci to dzolk byl, no! Taka riposta na pytanie. Ja tam nie wiem, jak sie nam losy potocza, przez chwile, niestety, musimy sie z nia jeszcze kontaktowac, ale zakladam, ze kiedys zniknie na dobre z naszego zycia i juz. Wtedy wiedza o niej przestanie byc mi potrzebna.
Rozne sa uklady rodzinne, i jesli sa np. wspolne dzieci z poprzeniego zwiazku to wiadomo ze kontak z ex jest nie do unikniecia. Ale jesli nie ma nic co laczy to nie wiem po sie w tym grzebac...ale za ludzmi sie nie trafisamira, megan8 lubią tę wiadomość
-
co innego sprawdzić byłego - ja czasem na facie sprawdzę, czy gdzieś tam, ale to raz na kilka lat - z ciekawości co u nich - tak po ludzku....Nie przyszłoby mi do głowy tropić ex kobiety mojego partnera - bo co mnie one obchodzą??? No chyba, że jakoś zatruwałyby nam życie - to wtedy bym nie śledziła, tylko poszukała innych, bardziej skutecznych metod. Takie tropienie i porównywanie się tylko by mnie niszczyło - a nie ją.....
Bursztyn, samira, megan8 lubią tę wiadomość
-
U mnie zaczęły się zachcianki.
Wczoraj nosiło mnie na kremówkę, niestety w najbliższej okolicy nie znalazłam, a potem ta moja niezaspokojona potrzeba mi się śniła. Całą noc łaziłam po jakimś miasteczku i szukałam cukierni.
A dzisiaj miałam ochotę na słono. Byłam w sklepie i kupiłam paczuszkę chipsów. Wiem jestem ch..ową matką, ale paczuszka najmniejsza z możliwych i naprawdę nie mogłam się oprzeć.EwaT, Bozia3, moremi, Mango, Iwone, Simba, gosia7122, iwcia77, Alis, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
mysza1975 wrote:
A dzisiaj miałam ochotę na słono. Byłam w sklepie i kupiłam paczuszkę chipsów. Wiem jestem ch..ową matką, ale paczuszka najmniejsza z możliwych i naprawdę nie mogłam się oprzeć.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny