35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMega wrote:Moja tez to brała, dwa razy bo za pierwszym jak skończyła 3 lata nie zadziałało
, za drugim razem jak miała 6 lat od laryngologa dostała bo miała co chwile na zmianę zapalenie ucha i anginę. Pomogło ale i tak wirusy łapie niestety. Muszę wypróbować propolis i echinacee
może to coś pomoze
A bralyscie to w serii? Bo musi byc dawka przypominajaca po jakims czasie, dokladnie tak jak ze szczepieniem. Inaczej nie bedzie dzialac. -
Pusurek wrote:A bralyscie to w serii? Bo musi byc dawka przypominajaca po jakims czasie, dokladnie tak jak ze szczepieniem. Inaczej nie bedzie dzialac.
Pusurek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMega wrote:Brała to przez pół roku, pierwszy miesiąc w każdym tygodniu chyba po 4 dni, w kolejnych miesiącach przez.4 dni
Niestety, nie ma lekow dzialajacych na wszystkich, bo gdyby takie byly wynalezione, przemysl farmaceutyczny by padl...
U nas to bylo jedyne wyjscie i chwala Bogu, ze tak doskonale zadzialalo, bo w gre nie wchodzily zadne preparaty w stylu jezowka, propolisy, bzy i inne pestki cytrusow.
Mega lubi tę wiadomość
-
witajcie
ja od rana na nogach, o 8 byliśmy już na zakupach ogrodniczych, kilka godzin umiarkowanej pracy w ogródku i już ledwo się ruszam........ale chociaż córka mi nie truje, bo z koleżanką cudownie się sobą zajmują
jeśli chodzi o odporność u dzieci, to u nas rządzi tran
Ewa, czekamy na wieściBursztyn, inessa, samira, grosza lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:witajcie
ja od rana na nogach, o 8 byliśmy już na zakupach ogrodniczych, kilka godzin umiarkowanej pracy w ogródku i już ledwo się ruszam........ale chociaż córka mi nie truje, bo z koleżanką cudownie się sobą zajmują
jeśli chodzi o odporność u dzieci, to u nas rządzi tran
Ewa, czekamy na wieściBliska 77 lubi tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:a co fajnego posadzilas lub zasialas?
Bursztyn, inessa, samira, Mega, mysza1975, Sabina, grosza lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:większość kwiatów na taras, tzn, bratki, lobelie, petunie, tzw."pokrzywki", takie fajne białe i fioletowe zwisy (nie pamiętam nazwy niestety, begonie, w ogródku m.in. kwiatki jednoroczne, funkie, dalie, sporo tego jeszcze...mam jeszcze cała resztę to wsadzenia, m.in. gladiole, frezje, mini irysy ale to już poczekam troszkę aż miną ewentualne przymrozki
Bliska 77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dzieki Bursztynku, lubię dużo kolorowych kwiatków w ogródku, one bardzo cieszą się moje oczy teraz jeszcze, gdy kwitnie forsycja na żółto, migdałek na różowo a jagoda kamczacka na pudrowy róz a w koło zaczyna sie zielenic, mnóstwo kolorowych drobnych kwiatków wczesnowiosennych, w tle tulipany.nic tylko napawać oczy
Bursztyn, moremi, samira, mysza1975, Sabina, grosza lubią tę wiadomość
-
ale oczywiście sąsiadka mnie opieprzyła, ja jej mówię, że nie mogę tak nic nie robić, i tak mnie szlag trafia, że spora częśc pozarastana a niestety chwaścika nie maja litości, dla przyszłych mamusiek również, mam udawać ze tego nie widzę....
samira, polarmiś, mysza1975, grosza lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:Dzieki Bursztynku, lubię dużo kolorowych kwiatków w ogródku, one bardzo cieszą się moje oczy teraz jeszcze, gdy kwitnie forsycja na żółto, migdałek na różowo a jagoda kamczacka na pudrowy róz a w koło zaczyna sie zielenic, mnóstwo kolorowych drobnych kwiatków wczesnowiosennych, w tle tulipany.nic tylko napawać oczy
to musi fantastycznie wygladac
nowa chate na pewno bede miala z ogrodemsamira, Bliska 77, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam dziewczynki, ja już o robocie i obiadku.
U mnie pochmurno a od czasu do czasu słońce wyjzalo.
Ewa daj znać co z tym lekarzem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2014, 18:05
Bliska 77 lubi tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Tomcia serduszko jest zdrowe że nie ma sie do czego przyczepic
podejrzenie o infekcje ze szczególnym naciskiem na parwowirusa - w poniedziałek czeka mnie szereg badań z krwi a pozniej dalsza obserwacja i diagnostyka, podobno ten wirus czesto prowadzi do ciężkiej niedokrwistośći i transfuzji krwi przez pępek...lekarz pytał czy miałam kontakt z małymi dziecmi, u dzieci powoduje rumień
myślałam że umre ze stresu jak mi jezdził przez 45min głowicą po sercu Tomcia....ale nie dopatrzył sie niczego
jest płyn w prawej opłucnej na 6mmBliska 77, Mega, malgos741, inessa, Iwone, peppapig, Simba, mysza1975, Sabina, moremi, grosza, samira, gosia7122, Żanet lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwa dobrze, że przynajmniej wiesz, że Tomcio ma serducho zdrowe! W szpitalu dobrze się Wami zajmą, porobią badania i zaraz wrócisz do domu spokojnie czekać na narodziny synka
Zobaczysz - wszystko będzie dobrze
Trzymaj sięEwaT, Bliska 77, malgos741, ania.g lubią tę wiadomość
-
wiecie co? pewnie wiecie....nie ma nic gorszego od choroby dziecka, czuje sie jakby walec po mnie przejechał, kompletnie wypompowana z energii
Sabina, Alis, Mega, malgos741, Iwone, ania.g, Simba, grosza, samira, Żanet, iwcia77 lubią tę wiadomość