35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDodam że mój wkurw jest uzasadniony. Właśnie rodze@ .
Co z drugiej strony mnie cieszy bo raz, farbne się na święta, dwa napije się z mężem i się wyluzujeWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 08:08
ania.g, Bursztyn, mysza1975, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyania.g wrote:Dzień dobry
Zimno jak cholera. Moja młodsza jedzie dziś z klasą na wycieczkę do muzeum etnograficznego. Dobrze że nie schowałam jeszcze cieplejszej kurtki bo by mi dziecko zamarzło. Obawiam się że wróci z jeszcze większym kaszlem. Dobrze że od czwartku ferie. Nie wiem jak u Was ale tu mamy przerwę aż do 27 kwietnia bo zaraz po świętach są egzaminy gimnazjalne i reszta szkoły ma wolne. Ach jak dobrze będzie nie zrywać się rano do szkoły ( chociaż to moje jedyne wyjścia w tym momencie)
Miłego dnia, mam nadzieję że zrobi się trochę cieplej.ania.g lubi tę wiadomość
-
U nas też zimno. Dodatkowo łeb mi napieprza i spałabym cały dzień. Przytyłam 6,5 kg - mam założenie jak Mysza. Jak urodzę - zespół Dukan plus Chodakowska ma u mnie największe szanse, tymczasem idę zjeść coś dobrego...Ostatnio codziennie jadłabym jajka na twardo w majonezie ze szczypiorkiem. Nie dość, że będę w domu otoczona samymi jajami niedługo - 3 chłopów i ja sama - to jeszcze mam przymus wewnętrzny, żeby jaja jeść - może Freud by się zastanowił o co chodzi....
. A jest jeszcze kot, ale jaja ma wycięte no i kotka - jedyna kobieta mi towarzysząca....
ania.g, Pusurek, Simba, Sabina, samira, Żanet, Bursztyn, megan8, gosia7122, mysza1975, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzien dobry, u mnie w nocy byl mroz, a teraz wychodzi piekne slonce.
U mnie ferie juz od wczoraj, tu w ogole wielki czwartek i piatek sa wolne, sklepy tez nie pracuja, wiec trzeba kombinowac z zakupami, bo w wielka sobote sklepy tylko do 16 czynne i znowu 2 dni wolnego. Sroda i sobota to zatem szalenstwo sklepowe, ludzie ogarnieci panika kupuja wszystko co popadnie.
Ja mam wiekszosc kupione, nie dam sie ogarnac szalenstwu! Czego i wam zycze!ania.g, samira, mysza1975, Mega lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:U nas też zimno. Dodatkowo łeb mi napieprza i spałabym cały dzień. Przytyłam 6,5 kg - mam założenie jak Mysza. Jak urodzę - zespół Dukan plus Chodakowska ma u mnie największe szanse, tymczasem idę zjeść coś dobrego...Ostatnio codziennie jadłabym jajka na twardo w majonezie ze szczypiorkiem. Nie dość, że będę w domu otoczona samymi jajami niedługo - 3 chłopów i ja sama - to jeszcze mam przymus wewnętrzny, żeby jaja jeść - może Freud by się zastanowił o co chodzi....
. A jest jeszcze kot, ale jaja ma wycięte no i kotka - jedyna kobieta mi towarzysząca....
Pusurek, Sabina, samira, Żanet, peppapig, Bozia3, mysza1975, Mega lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyania.g wrote:A ja mam już 2,5 na plusie choć to dopiero 12tyg i 4 dni. Nie jem słodyczy ani tłustych rzeczy. Ale ciągle mam ssanie, głównie na warzywa i owoce. A brzuch mam już jak Pusurek na zdjęciu w awatarku. Co to będzie potem?
Potem prawdopodobnie bedziesz miala jeszcze wiekszy brzuch!
Ale pomysl sobie, ze ida swiata i nie trzeba bedzie przejmowac sie waga! Pierwsza pozytywna rzecz, ktora mi przyszla do glowy w zwiazku z nieuchronnym przybieraniem na wadze.Sabina, ania.g, mysza1975, moremi lubią tę wiadomość
-
"Ostatnio codziennie jadłabym jajka na twardo w majonezie ze szczypiorkiem. Nie dość, że będę w domu otoczona samymi jajami niedługo - 3 chłopów i ja sama - to jeszcze mam przymus wewnętrzny, żeby jaja jeść"
....i do tego ida swieta jajeczneSabina, Bozia3, megan8, mysza1975, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:U nas też zimno. Dodatkowo łeb mi napieprza i spałabym cały dzień. Przytyłam 6,5 kg - mam założenie jak Mysza. Jak urodzę - zespół Dukan plus Chodakowska ma u mnie największe szanse, tymczasem idę zjeść coś dobrego...Ostatnio codziennie jadłabym jajka na twardo w majonezie ze szczypiorkiem. Nie dość, że będę w domu otoczona samymi jajami niedługo - 3 chłopów i ja sama - to jeszcze mam przymus wewnętrzny, żeby jaja jeść - może Freud by się zastanowił o co chodzi....
. A jest jeszcze kot, ale jaja ma wycięte no i kotka - jedyna kobieta mi towarzysząca....
Ja tez jestem jajeczna, dobrze, ze znowu mowia, ze jajka sa zdrowe, trzeba wcinac, bo trend sie moze odwrocic.
A ja ostatnio wpadlam w slodycze, wiec waga tez pewnie zareaguje odpowiednio, teraz mam na warsztacie czekolade Oreo i oczywiscie Prince Polo. Potem sie to wycwiczy!iwcia77, Sabina, Bozia3, mysza1975, moremi lubią tę wiadomość
-
a mi to az wstyd sie przyznac, ale dostalam jajka prosto od kury- 1 raz w zyciu bede jadla takie jajka...
nigdy nie mialam okazji...rodziny na wsi nie mam. Mam je w lodowce od tygodnia i sie do nich modle, bo nie wiem jak je lepiej przyzadzic , aby nie stracily smaczku
Sabina, Żanet, Bozia3, moremi lubią tę wiadomość
-
no to trzymam kciuki, wielkanoc bedzie obfitowac w jajkapaszczakin wrote:hej baby, jestem ale tylko ekspresowo..
kto zapoda streszczenie ostatnich 10 dni? widze, ze gratulacje dla ani.g (ode mnie rowniez) i ze ewie cos sie przypaletalo (trzymak kciuki, zeby sie odpaletalo)..co tam u Was?
ja dzis drugi monitoring i insemka pod koniec tygodnia. klinika na razie jestem zachwycona, wyjechalam na dni robocze, monitoring w sobote mialam bez problemu, kilka godzin pozniej dzwonili nastepny umowic, bo wyniki niskie.. zobaczymy co dzisiaj, bo moze sie okazac, ze insemka bedzie w wielkanoc (tez pracuja), choc ja wyliczam czwartek- piatek...Sabina, Mango, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:hej baby, jestem ale tylko ekspresowo..
kto zapoda streszczenie ostatnich 10 dni? widze, ze gratulacje dla ani.g (ode mnie rowniez) i ze ewie cos sie przypaletalo (trzymak kciuki, zeby sie odpaletalo)..co tam u Was?
ja dzis drugi monitoring i insemka pod koniec tygodnia. klinika na razie jestem zachwycona, wyjechalam na dni robocze, monitoring w sobote mialam bez problemu, kilka godzin pozniej dzwonili nastepny umowic, bo wyniki niskie.. zobaczymy co dzisiaj, bo moze sie okazac, ze insemka bedzie w wielkanoc (tez pracuja), choc ja wyliczam czwartek- piatek...
Trzymam kciuki, niech jaja dojrzewaja, a potem lacza tak jak trzeba! -
ja mam takich aż nadto
najlepsiejsze w kogu moglumój mąż mnie goni ..ale mam jazdy że codziennie potrafię wciągnąć kogla mmmmmhmmm...
jajecznica pycha .. no i na miękko tu jest moctylko że trzeba gotować je z 5 min bo są surowe.. ciekawe dlaczego te prosto od kury tak mają.. sklepowe wystarczą 3 min a tu tyle trzeba gotować bo inaczej glut
dzień dobry
iwcia77 wrote:a mi to az wstyd sie przyznac, ale dostalam jajka prosto od kury- 1 raz w zyciu bede jadla takie jajka...nigdy nie mialam okazji...rodziny na wsi nie mam. Mam je w lodowce od tygodnia i sie do nich modle, bo nie wiem jak je lepiej przyzadzic , aby nie stracily smaczku
Pusurek, mysza1975, Mega lubią tę wiadomość
-
o i jest moc! to se jajowke strzeleReni wrote:ja mam takich aż nadto
najlepsiejsze w kogu moglumój mąż mnie goni ..ale mam jazdy że codziennie potrafię wciągnąć kogla mmmmmhmmm...
jajecznica pycha .. no i na miękko tu jest moctylko że trzeba gotować je z 5 min bo są surowe.. ciekawe dlaczego te prosto od kury tak mają.. sklepowe wystarczą 3 min a tu tyle trzeba gotować bo inaczej glut
dzień dobryReni, mysza1975, moremi lubią tę wiadomość
-
Aniu g, gratuluję
Idzie wiosna, więc liczę, że wysyp jajeczek i nowego życia będzie
U mnie roboty full, staram się ogarnąć jak najwięcej rzeczy w pracy, ale to raczej sie nie udaNiech sobie potem radzą sami w pracy, zobaczymy jak im wyjdzie.
Miłego dniapeppapig, ania.g, Żanet, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:jajecznica pycha .. no i na miękko tu jest moc
tylko że trzeba gotować je z 5 min bo są surowe.. ciekawe dlaczego te prosto od kury tak mają.. sklepowe wystarczą 3 min a tu tyle trzeba gotować bo inaczej glut
A ja jak glupia gotuje te jajka z kurzej dupki i sie dziwie, ze ciagle sa miekkie! Teraz wloze je do wody, pojde po zakupy, zrobie sobie kapiel i zakladam, ze jak wroce, to beda juz na twardo?
Reni, iwcia77, Żanet, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Caffe ma duży brzuch
Bozia też i ma jaja
Simba ma coś wspólnego z kretami
AniaG po cichu zaszła
Ewa jest miła ale ma problemy
Bursztyn ma problemy być czy nie być
Mango zbiera się na odwagę i idzie do gina
Samira, Iza się nie odzywa
Panda ma nową pracę i ją wcięło
Sabina walczyła z hydraulikiem
Ja i Kate miałyśmy HSG
MoniaT urodziła
Bliska miała kłopoty w kolejce w sklepie
Inessa powoli dowiaduje się w czym u niej jest problem
Gosia7122 będzie miała prawdopodobnie chłopaka
Pusurek kogoś mordowała
Dagi znowu schudła i odstawiła starania
Alis nadal ma mdłości
Mamy nową koleżankę hipcię
To tak w skrócie ale pewnie kogoś pominęłam
paszczakin wrote:dzieki baby
no ale ktoras stresci co sie dzialo? Ewa miala zapisywac, ale mysle, ze tym razem jej odpuszcze..anna maria, Mango, samira, Sabina, ania.g, caffe, Bursztyn, Simba, Bozia3, megan8, polarmiś, gosia7122, mysza1975, Monia37, moremi, kapturnica lubią tę wiadomość