X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WITAM 1 MAJA :)

    Bursztynku współczuje bólów małpowych <3

    Sabina fajnie ze z córką lepiej :)

    Ja właśnie robię murzynka - ciasto murzynek :P

    oj pochody to ja pamiętam,chodziłam z tatą ,miałam balony ,słodycze ,fajnie było a ;)



    Sabina, iwcia77, Mega, Bursztyn, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 1 maja 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Genialna wiadomosc!!!! :) Bardzo sie ciesze! :) Sportowe to hsg u Ciebie :) to tak jak silownia w porze lunchu ;)
    A to bylo metoda Rtg czy usg?

    to bylo Rtg nawiet nie wiedzialam ze sa dwa rodzaje ;)

    Bursztyn, samira lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 1 maja 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Witajcie Dziewczynki

    Jaki weekend ? Ja musze pracowac, i dzis i jutro... w UK 1.05 nie jest niestety dniem wolnym od pracy.
    Ale mialam noc....powiem za Polarkiem- rodzilam @. Bol byl tak straszny ze- sie porzygalam, do tego biiegunka i prawie omdlenie. Cholernie to bylo atrakcyjne. Wylam przez rowne 3 godz, od 1 do 4 nad ranem na podlodze w lazience, 2 nospy max nie pomogly, dopiero pozniej wzielam paracetamol podwojny, wczeniej sie nie dalo przez rzyganie. Teraz jestem nieprzytomna.
    Taka wycieczka przytrafila mi sie ostatnio w pazdzierniku i wtedy pomyslalam ze jesli porod tak wyglada to ja pier....le!

    A często masz tak bolesne? U mnie wszystko po laparoskopii minęło, teraz to nawet czasem nie biorę żadnych prochów. Tylko mnie wycięli ogniska endometriozy i chyba to właśnie było przyczyna bólu. A przed operacja tez mi sie takie nocki zadarzaly...wspolczuje.

    Sabina, Bursztyn lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 1 maja 2014, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    A często masz tak bolesne? U mnie wszystko po laparoskopii minęło, teraz to nawet czasem nie biorę żadnych prochów. Tylko mnie wycięli ogniska endometriozy i chyba to właśnie było przyczyna bólu. A przed operacja tez mi sie takie nocki zadarzaly...wspolczuje.
    wlasnie nie, 2-3 razy w zyciu mi sie taki horror przytrafil
    dodam, ze po rzyganiu popekaly mi naczynka krwionosne na twarzy, jest cala w plamkach, wygladam przepieknie... :/

    Sabina, samira, Simba, EwaT lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    to bylo Rtg nawiet nie wiedzialam ze sa dwa rodzaje ;)
    Panda dobrze ze masz już badanie za sobą i oby b.spermiszaonów twojego M wyszły ok. :)

    Mega, Kate 75 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samirko ja też kiedyś chciałam mieć Murzynka :-P ;-) Ale nie jest to możliwe :-|

    samira, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 1 maja 2014, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    wlasnie nie, 2-3 razy w zyciu mi sie taki horror przytrafil
    dodam, ze po rzyganiu popekaly mi naczynka krwionosne na twarzy, jest cala w plamkach, wygladam przepieknie... :/

    Byc kobieta, byc kobietaaaaaaa......

    Bursztyn, malgos741, iwcia77, EwaT, Mega, Sabina, mama78 lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 1 maja 2014, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    peppapig wrote:
    Samirko ja też kiedyś chciałam mieć Murzynka :-P ;-) Ale nie jest to możliwe :-|
    przeciwnie, to jest mozliwsze niz przypuszczasz.... ;)

    Simba, samira, peppapig lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 1 maja 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda sportowe hsg grunt że do przodu. :-)
    a ja dziś z mamką byłam na cmentarzu, później na działeczkę na grill i kawał dobrej roboty zrobione coraz ładniej na niej jest :-)

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 1 maja 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Maria super mieszanka ogórek i krówka, moja koleżanka jadła podobnie ogórek i mars. ;-)

    Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was serdecznie Towarzyszki niedoli i doli!!! Ja naprawialam nozke. Okazalo sie ze rezonans magnetyczny ktory wykazal pekniecie lękotki i lekkie pekniecie rzepki klamal! Powodem blokowania kolanka byla falda maziowa - atawizm rozwoju plodowego ! Taka pamiatka po zyciu plodowym. U mnie to nie zaniklo a wrecz sobie przeroslo i cale zycie sobie tam w kolanku funkcjonowalo az zachcialo mi sie nart i przy upadku ten fald sie przemiescil . No ale pozytyw taki ze lekotka itp sa w stanie nienaruszonym a usunieto cos czego nie powinno byc. Pielegniarki - wszystkie jakby zarly cytryne. Obserwowalam te zniechecone i skwaszone miny. Lezy dziewczyna ze zlamanym kregoslupem i prosi o pomoc w umyciu sie a ona daje jej myjke i sama niech szoruje swoj zadek a dziewczyna ruszac sie nie moze. Sporo takich sytuacji. Wole grzeczna, z duza doza empatii i wspolczucia pigule niz te polskie krolewny.

    mysza1975, EwaT, iwcia77, Sabina, Mega, malgos741, ania.g, Kate 75, Simba, Pusurek, samira, Niuta, gosia7122 lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 1 maja 2014, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to Misku Marjolkowy kuruj sie i juz nas tu nie opuszczaj na tak dlugo :D
    polarmiś wrote:
    Witam Was serdecznie Towarzyszki niedoli i doli!!! Ja naprawialam nozke. Okazalo sie ze rezonans magnetyczny ktory wykazal pekniecie lękotki i lekkie pekniecie rzepki klamal! Powodem blokowania kolanka byla falda maziowa - atawizm rozwoju plodowego ! Taka pamiatka po zyciu plodowym. U mnie to nie zaniklo a wrecz sobie przeroslo i cale zycie sobie tam w kolanku funkcjonowalo az zachcialo mi sie nart i przy upadku ten fald sie przemiescil . No ale pozytyw taki ze lekotka itp sa w stanie nienaruszonym a usunieto cos czego nie powinno byc. Pielegniarki - wszystkie jakby zarly cytryne. Obserwowalam te zniechecone i skwaszone miny. Lezy dziewczyna ze zlamanym kregoslupem i prosi o pomoc w umyciu sie a ona daje jej myjke i sama niech szoruje swoj zadek a dziewczyna ruszac sie nie moze. Sporo takich sytuacji. Wole grzeczna, z duza doza empatii i wspolczucia pigule niz te polskie krolewny.

    polarmiś, samira lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 1 maja 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OMG ! nie zazdroszce ci ...masz tendencje do pekania naczynek?
    Bursztyn wrote:
    wlasnie nie, 2-3 razy w zyciu mi sie taki horror przytrafil
    dodam, ze po rzyganiu popekaly mi naczynka krwionosne na twarzy, jest cala w plamkach, wygladam przepieknie... :/

    Bursztyn lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuruje kyruje dzieki za pamiec. Smigam na szwedkach ! Nafaszerowali mnie morfina wiec mialam zjazdy takie w moim odczuciu jak poalkoholowa jazda w dol przy probie zasniecia! Nie nawidze tego stanu! Myslalam ze po morfinie cos kolorowego sie przydarzy a tu spadajaca winda.

    iwcia77, Sabina, mysza1975, Bursztyn, Mega, malgos741, ania.g, Kate 75, Simba, samira lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Burszty wspolczuje, mialam to zeszlym razem.

    Bursztyn, samira lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 1 maja 2014, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moze to zalezy od dawki ? :D
    polarmiś wrote:
    Kuruje kyruje dzieki za pamiec. Smigam na szwedkach ! Nafaszerowali mnie morfina wiec mialam zjazdy takie w moim odczuciu jak poalkoholowa jazda w dol przy probie zasniecia! Nie nawidze tego stanu! Myslalam ze po morfinie cos kolorowego sie przydarzy a tu spadajaca winda.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    moze to zalezy od dawki ? :D
    Nie wiem ale liczylam na inne doznania:-(

    Sabina, iwcia77, peppapig lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 1 maja 2014, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maly Misku- narkomanku :D
    polarmiś wrote:
    Nie wiem ale liczylam na inne doznania:-(

    Mega, peppapig lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Witam Was serdecznie Towarzyszki niedoli i doli!!! Ja naprawialam nozke. Okazalo sie ze rezonans magnetyczny ktory wykazal pekniecie lękotki i lekkie pekniecie rzepki klamal! Powodem blokowania kolanka byla falda maziowa - atawizm rozwoju plodowego ! Taka pamiatka po zyciu plodowym. U mnie to nie zaniklo a wrecz sobie przeroslo i cale zycie sobie tam w kolanku funkcjonowalo az zachcialo mi sie nart i przy upadku ten fald sie przemiescil . No ale pozytyw taki ze lekotka itp sa w stanie nienaruszonym a usunieto cos czego nie powinno byc. Pielegniarki - wszystkie jakby zarly cytryne. Obserwowalam te zniechecone i skwaszone miny. Lezy dziewczyna ze zlamanym kregoslupem i prosi o pomoc w umyciu sie a ona daje jej myjke i sama niech szoruje swoj zadek a dziewczyna ruszac sie nie moze. Sporo takich sytuacji. Wole grzeczna, z duza doza empatii i wspolczucia pigule niz te polskie krolewny.
    Taaa, praca z powołania /:. Jak teraz byłam w szpitalu, to jedna "siostra" o mało nie dostała w ryło od mojego męża (stał za drzwiami, bo w zabiegowym może być tylko jeden rodzic). Kłuje mi dziecko któryś już raz, bo nie może załozyć założyć wenflonu, Mała mokra od płaczu, ja obiecuje, że to już ostatni raz, a to bydle wyskakuje z tekstem " powinnaś się juz do tego przyzwyczaić" Tak kurwa, wszystkie 3-letnie dzieci uwielbiają jak im się grzebie w żyłach. Franca jedna...

    Misiek zdrowiej! I uważaj z tymi nartami :)

    iwcia77, polarmiś, malgos741, ania.g, caffe, Kate 75, Simba, Mega, Niuta lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Taaa, praca z powołania /:. Jak teraz byłam w szpitalu, to jedna "siostra" o mało nie dostała w ryło od mojego męża (stał za drzwiami, bo w zabiegowym może być tylko jeden rodzic). Kłuje mi dziecko któryś już raz, bo nie może załozyć założyć wenflonu, Mała mokra od płaczu, ja obiecuje, że to już ostatni raz, a to bydle wyskakuje z tekstem " powinnaś się juz do tego przyzwyczaić" Tak kurwa, wszystkie 3-letnie dzieci uwielbiają jak im się grzebie w żyłach. Franca jedna...

    Misiek zdrowiej! I uważaj z tymi nartami :)
    Nikt nie lubi jak mu sie grzebie w zylach. Ale dla dziecka powinna byc szczegolna empatia i podejscie!!!!

    Mi cztery razy wkluwala sie w kregoslup p. Anestezjolog- okropnosc!

    Sabina lubi tę wiadomość

‹‹ 3047 3048 3049 3050 3051 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ