X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    iza37 wrote:
    caffe wrote:
    Iza, ja to nie jestem w ciąży chyba, bo my sie nie staraliśmy.

    dziewczyny powiedzcie mi, czy jak wezmę luteinę dopochwowa to ona spowoduje, że @ szybciej nadejdzie???

    Caffe kochana, ja dostałam luteine właśnie na wywołanie okresu, no chyba ze jestem w ciąży to na ewentualne jej podtrzymanie:)

    No to sobie zaaplikuje ją dzisiaj, ale wcześniej może zrobię test dla pewności, żeby wiedzieć na czym stoję.

    zrób tes jutro z rannego moczu,jak wyjdzie pozytyw(hahha) to wiesz co robić-ginekolog, jak negatyw to bierz luteinę 2xdziennie po jednej przez 7 dni,takie przynajmniej ja mam zalecenie:) buziaki

    caffe, bliska77, inessa, anna maria lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - czy leki hormonalne, które zażywacie mają wpływ na waszą wagę? Ponawiam to pytanie, bo jak sobie przypomnę moją pierwszą ciążę!! I do dziś się zastanawiam, czy to był wpływ duphastonu, który zażywałam pół roku przed i potem całą ciążę, czy jednak mojego łakomstwa ;) (w sumie przytyłam 33 kg) - teraz syn ma 11 lat, ja schudłam 35 kg i próbuje z drugą ciążą - jak sobie pomyśle, że znowu bym tyle dołożyła kilogramów to mi się słabo robi, a czuje, ze nie obejdzie się bez leków. Wtedy - próbowałam 2 lata bezskutecznie, a po zażywaniu duphastonu zaszłam w ciążę po kilku cyklach...

    inessa, megan8, Mango, anna maria lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Dziewczyny - czy leki hormonalne, które zażywacie mają wpływ na waszą wagę? Ponawiam to pytanie, bo jak sobie przypomnę moją pierwszą ciążę!! I do dziś się zastanawiam, czy to był wpływ duphastonu, który zażywałam pół roku przed i potem całą ciążę, czy jednak mojego łakomstwa ;) (w sumie przytyłam 33 kg) - teraz syn ma 11 lat, ja schudłam 35 kg i próbuje z drugą ciążą - jak sobie pomyśle, że znowu bym tyle dołożyła kilogramów to mi się słabo robi, a czuje, ze nie obejdzie się bez leków. Wtedy - próbowałam 2 lata bezskutecznie, a po zażywaniu duphastonu zaszłam w ciążę po kilku cyklach...

    tak, niestety mają, przynajmniej u mnie, odkąd się stymuluję, do minimum ograniczyłam węglowodany, tak jak 6 lat temu przy staraniach o pierwsze dziecko

    inessa, megan8, Mango, anna maria, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza37 wrote:
    caffe wrote:
    iza37 wrote:
    caffe wrote:
    Iza, ja to nie jestem w ciąży chyba, bo my sie nie staraliśmy.

    dziewczyny powiedzcie mi, czy jak wezmę luteinę dopochwowa to ona spowoduje, że @ szybciej nadejdzie???

    Caffe kochana, ja dostałam luteine właśnie na wywołanie okresu, no chyba ze jestem w ciąży to na ewentualne jej podtrzymanie:)

    No to sobie zaaplikuje ją dzisiaj, ale wcześniej może zrobię test dla pewności, żeby wiedzieć na czym stoję.

    zrób tes jutro z rannego moczu,jak wyjdzie pozytyw(hahha) to wiesz co robić-ginekolog, jak negatyw to bierz luteinę 2xdziennie po jednej przez 7 dni,takie przynajmniej ja mam zalecenie:) buziaki

    Iza, nie kracz :P

    dzięki za wskazówki zażywania, bo o tym nie pomyślałam :P W ciąży musiałam i w ewentualnej będę musiała brać 2x2 dziennie.
    Miała test zrobić dzisiaj, ale fakt, zrobię jutro rano, będzie lepiej. Ale nie liczcie, że będę w ciąży :P zrobię tak dla "formalności".

    inessa, Mango, samira, KaRa lubią tę wiadomość

  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    iza37 wrote:
    caffe wrote:
    iza37 wrote:
    caffe wrote:
    Iza, ja to nie jestem w ciąży chyba, bo my sie nie staraliśmy.

    dziewczyny powiedzcie mi, czy jak wezmę luteinę dopochwowa to ona spowoduje, że @ szybciej nadejdzie???

    Caffe kochana, ja dostałam luteine właśnie na wywołanie okresu, no chyba ze jestem w ciąży to na ewentualne jej podtrzymanie:)

    No to sobie zaaplikuje ją dzisiaj, ale wcześniej może zrobię test dla pewności, żeby wiedzieć na czym stoję.

    zrób tes jutro z rannego moczu,jak wyjdzie pozytyw(hahha) to wiesz co robić-ginekolog, jak negatyw to bierz luteinę 2xdziennie po jednej przez 7 dni,takie przynajmniej ja mam zalecenie:) buziaki

    Iza, nie kracz :P

    dzięki za wskazówki zażywania, bo o tym nie pomyślałam :P W ciąży musiałam i w ewentualnej będę musiała brać 2x2 dziennie.
    Miała test zrobić dzisiaj, ale fakt, zrobię jutro rano, będzie lepiej. Ale nie liczcie, że będę w ciąży :P zrobię tak dla "formalności".

    hehe dobre,tak dla formalnosci:):):) To ja 30-stego też zrobię tak dla formalnosci, dobre buhahahaha

    bliska77, caffe, inessa, Mango, samira lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza37 wrote:
    szczęśliwa wrote:
    agafbh wrote:
    caffe wrote:
    Iza, ja to nie jestem w ciąży chyba, bo my sie nie staraliśmy.

    dziewczyny powiedzcie mi, czy jak wezmę luteinę dopochwowa to ona spowoduje, że @ szybciej nadejdzie???

    teoretycznie tak, w końcu wywołuje @ jeśli nie ma ciąży

    Dziewczyny a ta luteine to gin Wam wypisuje sam czy prosicie o nią i co ona robi takiego ,że jest tak pożądana :-P ????

    tak jak napisałam luteina wywołuje miesiączkę lub podtrzymuje ewentualnie zagrożona ciążę. To czysty progesteron:)Mi ją zawsze przepisuje lekarz,podobna do duphastonu. Jest podjęzykowa,nie dobra i dopochwowa. Z tym, ze ta dopochwowa często wywołuje u kobiet grzybicę.

    Dzięki ,ale tzn,że badałyście progesteron i jest niski i dlatego ją bierzecie czy tak na wyrost jako wspomagacz ? :-)

    caffe, inessa, anna maria lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczęśliwa wrote:
    iza37 wrote:
    szczęśliwa wrote:
    agafbh wrote:
    caffe wrote:
    Iza, ja to nie jestem w ciąży chyba, bo my sie nie staraliśmy.

    dziewczyny powiedzcie mi, czy jak wezmę luteinę dopochwowa to ona spowoduje, że @ szybciej nadejdzie???

    teoretycznie tak, w końcu wywołuje @ jeśli nie ma ciąży

    Dziewczyny a ta luteine to gin Wam wypisuje sam czy prosicie o nią i co ona robi takiego ,że jest tak pożądana :-P ????

    tak jak napisałam luteina wywołuje miesiączkę lub podtrzymuje ewentualnie zagrożona ciążę. To czysty progesteron:)Mi ją zawsze przepisuje lekarz,podobna do duphastonu. Jest podjęzykowa,nie dobra i dopochwowa. Z tym, ze ta dopochwowa często wywołuje u kobiet grzybicę.

    Dzięki ,ale tzn,że badałyście progesteron i jest niski i dlatego ją bierzecie czy tak na wyrost jako wspomagacz ? :-)

    Szczęśliwa, ja miałam niski progesteron, a niski poziom może doprowadzić do poronienia, bo ciąża nie będzie się mogła utrzymać. Być może u mnie to było przyczyną poronienia, ale to tylko moje dywagacje, bo tego teraz stwierdzić się nie da. Inaczej hormony pracują gdy nie jesteś, a inaczej gdy jesteś w ciąży.
    Ja w związku z tym, od czasu gdy test wyjdzie pozytywny, muszę od razu brać luteinę.

    szczęśliwa, inessa, samira lubią tę wiadomość

  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    szczęśliwa wrote:
    iza37 wrote:
    szczęśliwa wrote:
    agafbh wrote:
    caffe wrote:
    Iza, ja to nie jestem w ciąży chyba, bo my sie nie staraliśmy.

    dziewczyny powiedzcie mi, czy jak wezmę luteinę dopochwowa to ona spowoduje, że @ szybciej nadejdzie???

    teoretycznie tak, w końcu wywołuje @ jeśli nie ma ciąży

    Dziewczyny a ta luteine to gin Wam wypisuje sam czy prosicie o nią i co ona robi takiego ,że jest tak pożądana :-P ????

    tak jak napisałam luteina wywołuje miesiączkę lub podtrzymuje ewentualnie zagrożona ciążę. To czysty progesteron:)Mi ją zawsze przepisuje lekarz,podobna do duphastonu. Jest podjęzykowa,nie dobra i dopochwowa. Z tym, ze ta dopochwowa często wywołuje u kobiet grzybicę.

    Dzięki ,ale tzn,że badałyście progesteron i jest niski i dlatego ją bierzecie czy tak na wyrost jako wspomagacz ? :-)

    Szczęśliwa, ja miałam niski progesteron, a niski poziom może doprowadzić do poronienia, bo ciąża nie będzie się mogła utrzymać. Być może u mnie to było przyczyną poronienia, ale to tylko moje dywagacje, bo tego teraz stwierdzić się nie da. Inaczej hormony pracują gdy nie jesteś, a inaczej gdy jesteś w ciąży.
    Ja w związku z tym, od czasu gdy test wyjdzie pozytywny, muszę od razu brać luteinę.

    A ja miałam progesteron w normie a i tak dwa razy poroniłam, nie wiem dlaczego?Ale teraz gdybym była profilaktycznie muszę brac luteinę.Moja bratowa, ta co dwa razy poroniła brała za trzecim razem luteinę od początku i teraz cieszy sie 6-scio miesięczną kruszynką:):):)

    caffe, szczęśliwa, inessa, Mango, samira lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na niski progesteron ma też znaczący wpływ palenie papierosów.

    inessa, anna maria lubią tę wiadomość

  • Nati74 Autorytet
    Postów: 377 757

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam dziwny cykl - niby nie powinno być nic, ale wykres jest fajny ;)

    caffe, inessa, Mango, anna maria lubią tę wiadomość

    94d248b7cf3fad2322c1c7b41d90ec96.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • miriiam Autorytet
    Postów: 349 493

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszłam sie trochę pogrzać w Waszym ciepełku bo za raz ide na monitoring i boję się straszliwie.
    Przy ostatnim badaniu okazało się że uwulki nie było. Lekarz bardzo konkretny ale jednocześnie brutalny więc wali prosto z mostu, mam nadzieję że nie rozpłacze się jak dziecko jak znowu mi jakąś "prawdę " bedzie oznajmiał
    Trzymajcie kciuki, please :) <3

    iwka76, caffe, inessa, Mango, iza37, samira, anna maria, wenus, Conducive, Bursztyn lubią tę wiadomość

    Jestem mamą
  • iwka76 Autorytet
    Postów: 270 1555

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień doberek nie wiem czy to pogoda czy to że zbliża się ciocia lub czy wcale się nie pojawi , dziwacznie się czuję . Kiedyś ze smakiem zjadałam mussli teraz nie mogłam wcisnąc nawet połowę porcji , kiedys pochłaniałam puszkę rybki w pomidorach ze smakiem dzisiaj wcisłam w siebie na siłę ale sos pomidorowy ocierałam z tej rybki , dzisiaj zaobserwowałam maleńkie żyłki na nosie a kiedyś wogóle ich nie miałam i wogóle podskórne wypryski do tego te kłucia w podbrzuszu i więcej chodzę do toalety. Ogólnie dziwnie sie czuję , nawet do pracy mi się nie chce jechac a czeka mnie caly wekeend zasówania w restauracji . I teraz zastanawiam sie czy kupować na jutro testa i dowiedzieć sie czy wczorajsza bladziuchna kreseczka to właśnie ta na którą wszystkie czekamy , czy poczekać do terminu . Jak myślicie

    caffe, Olena, inessa, Mango, samira, anna maria, megan8, Bursztyn, Mega lubią tę wiadomość

    relgh3714gqvyz0c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caffe i Iza37 dzieki za informację :-)

    caffe, inessa, iza37, samira lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwka76 wrote:
    dzień doberek nie wiem czy to pogoda czy to że zbliża się ciocia lub czy wcale się nie pojawi , dziwacznie się czuję . Kiedyś ze smakiem zjadałam mussli teraz nie mogłam wcisnąc nawet połowę porcji , kiedys pochłaniałam puszkę rybki w pomidorach ze smakiem dzisiaj wcisłam w siebie na siłę ale sos pomidorowy ocierałam z tej rybki , dzisiaj zaobserwowałam maleńkie żyłki na nosie a kiedyś wogóle ich nie miałam i wogóle podskórne wypryski do tego te kłucia w podbrzuszu i więcej chodzę do toalety. Ogólnie dziwnie sie czuję , nawet do pracy mi się nie chce jechac a czeka mnie caly wekeend zasówania w restauracji . I teraz zastanawiam sie czy kupować na jutro testa i dowiedzieć sie czy wczorajsza bladziuchna kreseczka to właśnie ta na którą wszystkie czekamy , czy poczekać do terminu . Jak myślicie

    Ja bym kupiła i zrobiła.

    W ogóle mam teraz takie podejście, że jak coś podejrzewasz to lepiej wiedzieć wczesnie i iść do gina. Nie po to żeby coś zobaczyć na monitorze, bo to wcześnie, ale żeby zrobić odpowiednie badania i w miarę wcześnie w razie czego działać.

    iwka76, inessa, Mango, samira lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczęśliwa wrote:
    Caffe i Iza37 dzieki za informację :-)

    Nie ma za co :P

    szczęśliwa, inessa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    iwka76 wrote:
    dzień doberek nie wiem czy to pogoda czy to że zbliża się ciocia lub czy wcale się nie pojawi , dziwacznie się czuję . Kiedyś ze smakiem zjadałam mussli teraz nie mogłam wcisnąc nawet połowę porcji , kiedys pochłaniałam puszkę rybki w pomidorach ze smakiem dzisiaj wcisłam w siebie na siłę ale sos pomidorowy ocierałam z tej rybki , dzisiaj zaobserwowałam maleńkie żyłki na nosie a kiedyś wogóle ich nie miałam i wogóle podskórne wypryski do tego te kłucia w podbrzuszu i więcej chodzę do toalety. Ogólnie dziwnie sie czuję , nawet do pracy mi się nie chce jechac a czeka mnie caly wekeend zasówania w restauracji . I teraz zastanawiam sie czy kupować na jutro testa i dowiedzieć sie czy wczorajsza bladziuchna kreseczka to właśnie ta na którą wszystkie czekamy , czy poczekać do terminu . Jak myślicie

    Ja bym kupiła i zrobiła.

    W ogóle mam teraz takie podejście, że jak coś podejrzewasz to lepiej wiedzieć wczesnie i iść do gina. Nie po to żeby coś zobaczyć na monitorze, bo to wcześnie, ale żeby zrobić odpowiednie badania i w miarę wcześnie w razie czego działać.

    Tez bym zrobiła tym bardziej ze temperatura wysoka :-)

    iwka76, inessa, caffe, Mango, samira, bliska77 lubią tę wiadomość

  • iwka76 Autorytet
    Postów: 270 1555

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    iwka76 wrote:
    dzień doberek nie wiem czy to pogoda czy to że zbliża się ciocia lub czy wcale się nie pojawi , dziwacznie się czuję . Kiedyś ze smakiem zjadałam mussli teraz nie mogłam wcisnąc nawet połowę porcji , kiedys pochłaniałam puszkę rybki w pomidorach ze smakiem dzisiaj wcisłam w siebie na siłę ale sos pomidorowy ocierałam z tej rybki , dzisiaj zaobserwowałam maleńkie żyłki na nosie a kiedyś wogóle ich nie miałam i wogóle podskórne wypryski do tego te kłucia w podbrzuszu i więcej chodzę do toalety. Ogólnie dziwnie sie czuję , nawet do pracy mi się nie chce jechac a czeka mnie caly wekeend zasówania w restauracji . I teraz zastanawiam sie czy kupować na jutro testa i dowiedzieć sie czy wczorajsza bladziuchna kreseczka to właśnie ta na którą wszystkie czekamy , czy poczekać do terminu . Jak myślicie

    Ja bym kupiła i zrobiła.

    W ogóle mam teraz takie podejście, że jak coś podejrzewasz to lepiej wiedzieć wczesnie i iść do gina. Nie po to żeby coś zobaczyć na monitorze, bo to wcześnie, ale żeby zrobić odpowiednie badania i w miarę wcześnie w razie czego działać.

    OK caffe zrobie jak radzisz najwyżej sie rozczaruję , ale nie daje mi to spokoju , jutro rano będę coś wiedziała więcej i napewno napiszę czy tak czy jeszcze nie hihihihihihihi I masz rację bo też sie obawiam że jak by się potwierdzilo że zafasolkowane to można szybciej działac , a tylko dlatego że wcześniej straciłam jedna fasolke . A moj partner też co dzień sie wypytuje co i jak czy już cos wiem czy miesiączka nie przyszla i tak mnie męczy juz od kilku dni i jak wykres mi idzie że nie mowi i nie czyta po polsku to każe sobie tłumaczyc co ja tam sobie wpisuję hihihihhi Ok przed pracą kupie a rano zatestuje

    grosza, caffe, Mango, inessa, samira, bliska77, KaRa, Conducive lubią tę wiadomość

    relgh3714gqvyz0c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam już w domku ufufuf właśnie gotuje pomidorówke taką z ziółami mniamniam.
    Dziewczyny widzę,że troche bedzie u nas zaciążonych hura huuurraaa !!!

    Mango, samira, bliska77, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka dopiero wróciłam laski !
    wyniczki mężulka
    objętość 3,500 (>1,5)
    ph 8,1 (>7,2)
    czas upłynn. 20min (<60min)
    aglutynacja -słaba
    liczba plemników 3,4 mln/ml (>15mln/ml)
    całkowita liczba plemników 11,8mln/ejakulat (>39mln/ej.)
    Ruchliwość typA+B 31% (32%)
    liczba plemników progresywnych (str>80% i VAP>25um/s) 0,3mln/ml
    komórki okrągłe 1mln (<1mln)
    w nawiasach normy podałam
    jest kiepściuchno :( :(

    inessa lubi tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • iwka76 Autorytet
    Postów: 270 1555

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok dziewczynki ja się pakuję do pracy i po tescik , narazie nawet partnerowi nie będę mówiła o podejrzeniach jak zrobie i będę wiedziała co i jak to dopiero ale obiecaliśmy sobie że nikt sie nie dowie do póki wszystko się nie unormuje i wszystko będzie w jak najlepszym porządku , bo ostatnio on nie utrzymal języka za zębami i wygadał się mojej siostrze A mówią że kobiety to plotkary hihihihihih Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia

    inessa, samira, anna maria, Mango, wenus, grosza, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość

    relgh3714gqvyz0c.png
‹‹ 313 314 315 316 317 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ