Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
wietrzyc mozg bedziesz jak juz bedziesz mobilnapolarmiś wrote:Z przewietrzeniem mozgownicy mam problem bo tak o kulach nie chce mi sie. W ogrodku siedze i dotleniam sie fajami. Do tego szklanka wodki. Nie jest zle. W zasadzie depresja fakultaywna przejdzie jutro przy kacu. A taka mialam nadzieje, ze zajde dzieki artroskopii kolana:-) - tego jeszcze nie bylo na liscie przepisow ciążowych.
zajdziesz w cyklu po artroskopii, tak jak laski zachodza w cyklu po laparoskopii
Sabina, Mega, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywspółczuję,na pewno boli bardzo ,oby szybko się zagoiłopolarmiś wrote:Szwy zdjete, za tydzien specjalista. Mam wode w kolanie i przez to mam sztywna noge. Ale to drobiazg. W ciazy nie jestem. Pije!!!!!
jak mój brat się kiedyś rąbnął podczas snu w kaloryfer tez miał wodę i mu ją ściągali tz. później skumał ze się uderzył bo nawet nie poczuł we śnie
polarmiś, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja dziś do 3-ciej w nocy
samira, iwcia77, Bliska 77 lubią tę wiadomość
01.2015 iui invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja odpowiedzialam Pusurkowi , " ze Cazimiro" bo myslalam, ze sie mnie zapytala a potem zobaczylam ze juz ty odpowiedzialas i to bez "byka" wiec zostala wersja twoja - poprawna , bo przez "s"
, ja nie podwazylam twojego Casimiro" tylko nie zauwazylam ze juz odpowiedzialas na pytanie , ot co
Bursztyn wrote:ale Ty napisalas ze Twoim zdaniem Cazimiro, a jestem pewna ze przez "s"
topierwsze zalatywaloby 2Cazzo" czyli - chujem- to dla nieznajacych jez.wlsokiego
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
Sabina wrote:Malgos współczuję
Samirka siknij jutro. No bądź koleżanka
Mąż dziś śpi w pokoju gościnnym. Znowu poduszka została mi do przytulania
Dobrej nocy
Sabina, a czemu mąż w gościnnym?
Polarmisiu, grautluję zdjęcia szwów i mam nadzieję, że szybko pójdzie rozruszanie.
Bursztyn, zazdorszczę miłego spacerowania z mężem
Mój się zbiesił i pojechał w góry na tydzień, bo "jak się dziecko urodzi to on już nigdzie przez rok nie pojedzie"... I dopiero teraz, jak już go nie ma, dotarało do mnie, że mam coś przeciwko i generalnie jestem wkurzona, zła, wściekła i jeszcze raz wkurzona.
Mega, mysza1975, Sabina, Pusurek, polarmiś, Bliska 77, Bursztyn, Mango, EwaT lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlis wrote:
Mój się zbiesił i pojechał w góry na tydzień, bo "jak się dziecko urodzi to on już nigdzie przez rok nie pojedzie"... I dopiero teraz, jak już go nie ma, dotarało do mnie, że mam coś przeciwko i generalnie jestem wkurzona, zła, wściekła i jeszcze raz wkurzona.
O dzizasie, zabilabym drania! A Ty, jak juz dziecko sie urodzi, to bedziesz hulac na Bahama i Malediwach? Co za samiec jakis egoistyczny, sama sobie dziecka przeciez nie zrobilas.
Przygotuj mu jakies odpowiednie przyjecie... Za slona zupa, brak seksu i totalny brak zainteresowania opowiesciami z wyjazdu.
Poza tym, to nieprawda, ze potem to juz wiezienie, z maluchem tez mozna jezdzic.
Nie lam sie Alis, moze wroci wczesniej, bo nie wytrzyma.
Sabina, Mega, mysza1975, Alis, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzien dobry w ogole!
U mnie dzis przepiekne slonce, dzis grilujemy w ogrodzie albo smigniemy na jakas plaze pogrilowac.
I ciagle dreczy mnie pytanie - jak opalac plecy i nogi z tylu bedac w ciazy? Za chwile bede wygladac jak niedosmazony paczek - z przodu brazowa, z tylu totalnie biala.
Milej niedzieli!
Sabina, Mega, mysza1975, samira, Bliska 77, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
