35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bardzo sie ciesze z dobrych nowin. U mnie stwierdzili 5 niegroznych torbieli, ktore nigdy nie maja prawa przeksztalcic sie w zlosliwca, mowili tylko ze moga dawac o sobie znac pod wplywem cyklu miesiaczkowego i za sprawa hormonow.nawet nie zalecali kontrolowac , bo ponoc to normalne...malgos741 wrote:Mega dobra wiadomość bo jak byłam na usg to lekarz pytał się czy mnie nie kuje w prawej piersi, a mnie nie kuło aż se nie wkręciłam że może być coś nie tak i do tej pory byłam jak na szpilkach i nic więcej nie chciał mi powiedzieć aż do wizyty, grunt że jest dobrze i bez większych zmian.
Mega, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Jesteśmy po połówkowym. Mój M się zmobilizował i dojechał i nawet nie był zły za te wczorajsze sprzeczne komunikaty.
A Wojtuś jest śliczny. Wszystkie parametry w normie i pięknie pokazał, że na 100% jest Wojtusiem.
iwcia77, Simba, samira, Bursztyn, Pusurek, malgos741, anna maria, EwaT, polarmiś, peppapig, Lavendula, Sabina, Mega, Bozia3, Alis, Viv78, paszczakin, Mango, gosia7122, mama78, Kate 75 lubią tę wiadomość
-
Super wieścimysza1975 wrote:Jesteśmy po połówkowym. Mój M się zmobilizował i dojechał i nawet nie był zły za te wczorajsze sprzeczne komunikaty.
A Wojtuś jest śliczny. Wszystkie parametry w normie i pięknie pokazał, że na 100% jest Wojtusiem.
O której w sobotę WIELKIE WYDARZENIE? I jakie nastroje przed?
-
Simba wrote:Super wieści
O której w sobotę WIELKIE WYDARZENIE? I jakie nastroje przed?
O 16.00. Do tej pory nie miałam czasu się denerwować, bo myślałam o usg, ale generalnie spoko.
iwcia77, Mango, Simba, malgos741, Sabina, Mega, EwaT lubią tę wiadomość
-
??Mango wrote:Chciałam zostać matką, a Wy mnie w babcię wrabiacie
Yyyy jak to?
I co to za czas przeszły?
Weź sie po prostu do roboty, umów do lekarzy, a nie tylko chcę i chcę
Nic sie samo nie zrobi i myślenie ze "będzie dobrze" bez żadnego działania, to tak jak wróżenie z fusów.
O!
Bursztyn, Mega, EwaT lubią tę wiadomość
-
Viv78 wrote:Dziewczyny czy to normalne że ja kompletnie nie czuje nic?zero mdłości.apetyt nawet mniejszy niż normalnie.zero zmęczenia.nawet bym powiedziała ze jestem w lepszej formie niż przed "dwoma kreskami",dzisiaj np wstałam o 3 rano bo bieglam na lotnisko pożegnać grupkę ludzi-rano kawa i laze jakoś do tej pory a pamiętam jak miałam takie delegacje ze o 4 wyjeżdżalam w trase- kawa plus red bull z rana a potem na autostradzie musiałam walczyć z opadającej powiekami.we wtorek mam usg i tak się boje.
Moja mama miała podobno mdłości niemal "od pierwszego dnia"wiec tez się tego spodziewałam -nawet jej nic nie powiedziałam pomimo tego że jesteśmy bardzo blisko,bo boje się później rozpaczy jakiejś.
Sorki.tak mnie naszlo
to bardzo indywidualna sprawa - ja w zasadzie żadnych objawów nie mam do dziś, na samym początku senność, przez prawie cały I trymestr bolące piersi (ale zawsze je czułam na 10 dni przed @) - apetyt taki sam, zero mdłości i ptactwa pawiem zwanego.... a jak dotychczas odpukać !! wszystko w najlepszym porządku
.LWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2014, 22:04
Sabina, iwcia77, Viv78 lubią tę wiadomość
-
Dzwonilam do matki, i nie jest dobrze. Wymacala sobie cos na piersi, okazuje sie ze to guz, ok.203 cm, dzis miala biopsje, z wezla chlonnego tez bo byl jakis taki niwyrazny, 3 czerwca wyniki, napewno bedzie miala to gowno usuwane, tylko teraz wszystko zalezy od rodzaju tego guza, bo albo tylko ten kawalek, albo cala... Wiedziala oc 2 tyg. tylko nie chciala mi mowic zebym sie nie martwila, brat wiedzial bo byl na miejscu, i prosila go zeby nic mi nie mowil
niech to szlag trafiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2014, 22:06
EwaT lubi tę wiadomość
-
Bursztynek współczuję, będzie dobrze trzeba tylko pozytywnie myśleć.
Bursztyn, samira lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Bursztyn wrote:Dzwonilam do matki, i nie jest dobrze. Wymacala sobie cos na piersi, okazuje sie ze to guz, ok.203 cm, dzis miala biopsje, z wezla chlonnego tez bo byl jakis taki niwyrazny, 3 czerwca wyniki, napewno bedzie miala to gowno usuwane, tylko teraz wszystko zalezy od rodzaju tego guza, bo albo tylko ten kawalek, albo cala... Wiedziala oc 2 tyg. tylko nie chciala mi mowic zebym sie nie martwila, brat wiedzial bo byl na miejscu, i prosila go zeby nic mi nie mowil
niech to szlag trafi
O fuck! No trzeba mieć nadzieje, ze to nic poważnego.
Bursztyn lubi tę wiadomość
i jej marzenie 
