35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzien dobry!
Ja mam dzis akcje wykopywania posadzonych 2 tygodnie temu malin i wiezienie i do reklamacji. 2 krzaczki dostaly czarnych plam na lisciach i zaczely schnac. Dzwonie wiec do ogrodniczego, gdzie je kupilam, a mila pani mowi, ze jesli jestem niezadowolona z produktu, to dostane nowe.
Doswiadczylam juz gwarancji na kwiaty ciete, teraz na ogrodowe. Czy ja mi sie nie spodoba dziecko, to tez bedzie na nie gwarancja?
pyska_ta, samira, malgos741, EwaT, Bozia3, Reni, Bliska 77, iwcia77, Mega, Kate 75, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPusurek wrote:Dzien dobry!
Ja mam dzis akcje wykopywania posadzonych 2 tygodnie temu malin i wiezienie i do reklamacji. 2 krzaczki dostaly czarnych plam na lisciach i zaczely schnac. Dzwonie wiec do ogrodniczego, gdzie je kupilam, a mila pani mowi, ze jesli jestem niezadowolona z produktu, to dostane nowe.
Doswiadczylam juz gwarancji na kwiaty ciete, teraz na ogrodowe. Czy ja mi sie nie spodoba dziecko, to tez bedzie na nie gwarancja?
no w tej sytuacji obawiam się ze gwarancja nie obowiązuje ,ewentualnie napiszesz ogłoszenie "oddam małe wrzeszczące coś w dobre ręce "
Pusurek, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:hehe Pusur, aj Ci juz mowilam, ze jak nie chcesz to ja Adama biore. Bo u mnie tez ma byc Adas.
Moja kumpela tez doswiadczyla takiesj gwarancji ostatnio- byla u ogrodnika i poskarzyla sie, ze roze kupione 2 lata temu nie kwitna- on na to, ze jak w przyszlym roku znowu nic, to dostanie nowe
Wiem, ze stoisz w kolejce po Adamka. Ale przeciez juz jestes w ciazy! Po cholere Ci tyle dzieci na raz, ja sie pytam?
A te zagramaniczne gwarancje na wszystko co mozliwe, to ja po prostu uwielbiam.
iwcia77, Mega, Sabina, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:no w tej sytuacji obawiam się ze gwarancja nie obowiązuje ,ewentualnie napiszesz ogłoszenie "oddam małe wrzeszczące coś w dobre ręce "
Male wrzeszczace z siusiakiem. Jak widac niektorzy preferuja chlopcow! 
samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:ja mam indesita od 7 lat i jestem w glebokim szoku, ze przy wodzie tak zakamienionej, ze prawie bialej ona nadal zyje..
a w ogole ostatnio zamontowali nam ten wyczekiwany filtr- jest bosko. W koncu mi sie kozuchy na herbatach nie robia!
a nie polecam BEKO ,,nie miałam ale opinie są ze to najgorszy szmelc na rynku
ja mam takie wymienne filtry z dzbankiem ,kiedyś jak byłam młodsza ,mieszkałam z rodzicami to mieliśmy taki przymocowany do kranu i stwierdzam ze jest różnica w smaku tej wody a my mamy chlorowaną w kranach
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja bym chciała małe spokojne tylko czasami wrzeszczące coś płci żeńskiejPusurek wrote:Male wrzeszczace z siusiakiem. Jak widac niektorzy preferuja chlopcow!
ale ja se mogę chcieć ,ja sobie natura sobie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 08:31
Pusurek, KATHARINKA, Mega, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
no widzisz i już po wszystkim....strach ma wielkie oczy...teraz sobie odpocznij do końca cyklu, a potem działania od nowapyska_ta wrote:No to spoznione gratulacje i dziekuje za odpowiedz. Ja zabieg mialam wczoraj w 23dc. Dzis termin @ , a nie ma, tylko sikam na niebiesko po plynie do HSG. Nic , poczekam i w nowym cyklu sie postaram.
Acha: wszystko w srodku ok- drozne i czyste.
pyska_ta, Sabina, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:
ja mam takie wymienne filtry z dzbankiem ,kiedyś jak byłam młodsza ,mieszkałam z rodzicami to mieliśmy taki przymocowany do kranu i stwierdzam ze jest różnica w smaku tej wody a my mamy chlorowaną w kranach
W No pije sie wode prosto z kranu, jest taka czysta. Daje sie ja tez niemowlakom, nikt tu wody przed spozyciem nie gotuje ani nie filtruje.
Woda w butelkach nie ma tu w sklepach racji bytu, chyba, ze jedziesz pod namiot bez dostepu do wody.
Zalamuja mnie zawsze w Pl te walajace sie wszedzie plastikowe butelki po mineralce...
samira, Mega, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:przytyłam 10 kg - nie pamiętam jak to idzie potem...czy taośnie waga od 8 miesiąca już hamuje, czy rośnie do końca?
A co wolalabys uslyszec? Ona niestety chyba jeszcze rosnie, bo dziecko nabiera tluszczyku... Jeszcze ze 3 kg wpadnie...
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
ja też piję wodę z kranu i moje dziecko również...zależy w jakich miejscach w PL - woda jest różna...u nas jest ok - a już w Wieliczce 10 km dalej jest podobno syf - bo z innego ujścia...Pusurek wrote:W No pije sie wode prosto z kranu, jest taka czysta. Daje sie ja tez niemowlakom, nikt tu wody przed spozyciem nie gotuje ani nie filtruje.
Woda w butelkach nie ma tu w sklepach racji bytu, chyba, ze jedziesz pod namiot bez dostepu do wody.
Zalamuja mnie zawsze w Pl te walajace sie wszedzie plastikowe butelki po mineralce...
Pusurek lubi tę wiadomość
-
pusurku..za 3 kg to ja bym CIę wycałowała..Pusurek wrote:A co wolalabys uslyszec? Ona niestety chyba jeszcze rosnie, bo dziecko nabiera tluszczyku... Jeszcze ze 3 kg wpadnie... ja się boję kolejnych 10
Rozumiem, że Ty i Aga macie jakieś 4-5 do przodu?
Pusurek, Mega, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:ale po co CI dwóch Adamków?
Aaaa, przypomnial mi sie dowcip!
Wprowadzila sie do kamienicy kobieta z 12 synkow w roznym wieku. Kiedy wolala ich na obiad, wychylala sie przez okno i krzyczala: Ryyyyysiek! Do domu!
I biegli wszyscy. Tak samo bylo przy kazdej innej okazji.
Ktoregos razu zaciekawiony sasiad pyta:
- No ale jak chce pani zawolac ktoregos konkretnego, to jak pani wola?
- A nie! Wtedy to wolam po nazwisku!
Bozia3, pyska_ta, malgos741, samira, ania.g, Reni, iwcia77, polarmiś, Mega, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
widzę, że Ty jak Bursztyn....tylko Natanki się liczą...ja nie wiem co WY chcecie od słodkich, małych dziewczynek ..paszczakin wrote:no co, raz zawolam i obydowje przyleca! jak potem bede miec corke, to tez bedzie Adam.. ergonomicznie..
samira, Mega, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPusurek wrote:Aaaa, przypomnial mi sie dowcip!
Wprowadzila sie do kamienicy kobieta z 12 synkow w roznym wieku. Kiedy wolala ich na obiad, wychylala sie przez okno i krzyczala: Ryyyyysiek! Do domu!
I biegli wszyscy. Tak samo bylo przy kazdej innej okazji.
Ktoregos razu zaciekawiony sasiad pyta:
- No ale jak chce pani zawolac ktoregos konkretnego, to jak pani wola?
- A nie! Wtedy to wolam po nazwisku!
Smiac sie nie moge, bo szwy puszcza!
Pusurek, iwcia77, polarmiś, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:pusurku..za 3 kg to ja bym CIę wycałowała.. ja się boję kolejnych 10
Rozumiem, że Ty i Aga macie jakieś 4-5 do przodu?
Ja mam 5,5 kg , w dupe jeza, no!
Ale od 2 tyg na bezcukrzu waga prawie ani drgnie, a brzucho rosnie, znaczy we wlasciwe czesci ciala idzie.
Przytyc kolejne 10 w 3 miechy to bys sie chyba musiala mocno starac, co?
Zrobi sie cieplo, jesc sie nie bedzie chcialo, bedziemy tylko pily i sikaly, wiec dychy sie raczej nie boj!
Bozia3, Mega, Sabina, gosia7122 lubią tę wiadomość
invicta Gdańska
