X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    ja to samo, tez nie jem surowego.. kiedys przez przypadek zamowilam sashimi w knajpie (w nazwie nic nie sugerowalo surowego rybska) to korcilo mnie poprosic, zeby na 5 minut po piekarnika wrzucili.. Ale zjadlam, bo to oficjalne wyjscie bylo, bleh, trauma..

    No nie no. Do piekarnika?? I nie mow, ze nie bylo dobre.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, obrobilam sie! Zupa sie gotuje, pocwiczone z pania gruba, kapiel z masowaniem dupki uskuteczniony. ;) Kot nakarmiony, spi, ja moge isc do pracy.
    Matka Polka jak nic! :P

    iwcia77, Bliska 77, Mega, ania.g lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze, autentyczne wydarzenie z wczorajszego wieczoru, musialam sie nim z wami podzielic. ;)

    Lezymy w wyrze, pozno juz chociaz jasno, ja z panem rogalem miedzy nogami, zasypiam. A chlop sie zaczyna wiercic i przytulac. Wiec ja sie pytam grzecznie: czego? No to on, ze seksu mu sie chce. Mowie mu, ze ja ledwo zyje, a poza tym rano mial. Chlop wielkie oczy i pyta: A to mi sie nie snilo??
    Myslalam, ze padne ze smiechu. :D Fakt, ze to wczesnie rano bylo, ale wygladalo na to, ze czai, co robi.
    Pomruczal jeszcze potem lekko naburmuszony, ze on to jednak woli seks wieczorem, bo przynajmniej cos z tego pamieta. :D

    samira, KATHARINKA, Alis, iwcia77, Mega, ania.g, Bozia3, Sabina, polarmiś, gosia7122, mysza1975, Dorka1979, malgos741, Bliska 77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    ANdzej.. a jak się czujesz? bo znalazłam Twoje zdjecie w sieci i słabo coś ..

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8ef260d895fa.jpg
    buhahahahaahah świetne :D

  • KATHARINKA Ekspertka
    Postów: 125 189

    Wysłany: 23 maja 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    matka Polka jak tralala. A Ty Pusurek nie mieszkasz w Norwegii? myslalas juz o tym jakim jezykiem chcesz uczyc dziecko? pewnie dwoma. dla mnie to tez zastanawiajace

    Pusurek, Mega lubią tę wiadomość

  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 23 maja 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    kurcze fajnie ze tak można się wody z kramu napić :)
    a jaka to jest woda z kramu? W butelce? ;)

    samira lubi tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Lezymy w wyrze, pozno juz chociaz jasno, ja z panem rogalem miedzy nogami, zasypiam. A chlop sie zaczyna wiercic i przytulac. Wiec ja sie pytam grzecznie: czego? No to on, ze seksu mu sie chce. Mowie mu, ze ja ledwo zyje, a poza tym rano mial. Chlop wielkie oczy i pyta: A to mi sie nie snilo??
    Myslalam, ze padne ze smiechu. :D Fakt, ze to wczesnie rano bylo, ale wygladalo na to, ze czai, co robi.
    Pomruczal jeszcze potem lekko naburmuszony, ze on to jednak woli seks wieczorem, bo przynajmniej cos z tego pamieta. :D

    Piękne :D
    Reni też dzisiaj ładnie pojechała ze zdjęciem :)
    Pusurek - co to znaczy poćwiczone z pania gruba? Jakie ćwiczenia robisz?

    Pusurek lubi tę wiadomość

    aY05p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATHARINKA wrote:
    matka Polka jak tralala. A Ty Pusurek nie mieszkasz w Norwegii? myslalas juz o tym jakim jezykiem chcesz uczyc dziecko? pewnie dwoma. dla mnie to tez zastanawiajace
    W No. Moje polskie dziecko bedzie mowilo po polsku. Norweski dojdzie pozniej. ;)

    pyska_ta lubi tę wiadomość

  • KATHARINKA Ekspertka
    Postów: 125 189

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    W No. Moje polskie dziecko bedzie mowilo po polsku. Norweski dojdzie pozniej. ;)
    a bo ja mam Taki dylemat, moj M to Niemiec nie rozumie po polsku ani slowa, chiclby zeby dziecko od poczatku bylo dwujezyczne. jakos mi to sobie trudno wyobrazic hmmm

    Pusurek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    Piękne :D
    Reni też dzisiaj ładnie pojechała ze zdjęciem :)
    Pusurek - co to znaczy poćwiczone z pania gruba? Jakie ćwiczenia robisz?

    Polecam goraco! Pani gruba jest w 36 tygodniu pierwszej ciazy, na oko jest sporo po 35.
    Ja robie Standing pilates i Total Body Pilates. Na brzuch nie robie, nie chce sie za bardzo napinac.
    http://www.youtube.com/watch?v=2qo_nCKpTcM

    Alis lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATHARINKA wrote:
    a bo ja mam Taki dylemat, moj M to Niemiec nie rozumie po polsku ani slowa, chiclby zeby dziecko od poczatku bylo dwujezyczne. jakos mi to sobie trudno wyobrazic hmmm

    Mialsmy tu burzliwa dyskusje o dwujezycznosci dzieci jakies 195 stron temu. ;) Konsensusu nie osiagnelysmy. ;)
    Ale byly obie opcje - 2 jezyki od poczatku albo jeden a kolejny dochodzi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATHARINKA wrote:
    a bo ja mam Taki dylemat, moj M to Niemiec nie rozumie po polsku ani slowa, chiclby zeby dziecko od poczatku bylo dwujezyczne. jakos mi to sobie trudno wyobrazic hmmm
    Jesli wolno mi sie wtracic, napisze, ze Twoje dziecko jest w bardzo dobrej sytuacji, by swietnie opanowac oba jezyki. Otoz wskazane jest, by kazdy rodzic poslugiwal sie przy dziecku swoim jezykiem ojczystym, czyli Ty po polsku, a maz po niemiecku. Jest to metoda OPOL (One Person One Language, "jedna osoboa jeden jezyk").

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 11:10

    KATHARINKA, iwcia77, samira, Mega lubią tę wiadomość

  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pyska_ta wrote:
    No i mam diagnoze mojego przypadku! Dokladnie te same schizy i leki przez 10 lat, wiec nie dziwie sie juz, ze jak sie odpowiedni maz i moment znalazl, to nie chce zaskoczyc! Sama sobie mozg przyblokowalam!
    To mnie chyba teściowa psychicznie przyblokowała ;) co roku w Wigilie składając nam życzenia mówiła: i drugiego wam nie życzę! Od dwóch lat tego nie mówiła to może sie odblokuje ;)

    pyska_ta, iwcia77, samira lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mega wrote:
    To mnie chyba teściowa psychicznie przyblokowała ;) co roku w Wigilie składając nam życzenia mówiła: i drugiego wam nie życzę! Od dwóch lat tego nie mówiła to może sie odblokuje ;)
    Albo tak "szczerze" Wam zyczy! :-P

    Mega lubi tę wiadomość

  • KATHARINKA Ekspertka
    Postów: 125 189

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale oczywiscie imie bedzie normalnie brzmiace zadna tam Hildegarda albo Siegfryd :D
    no do tego momentu mam jeszsze sporo czasu i moze sie wiele zmienic. musze troszke poszperac. hah a z norweskiego pamietam jedno piekne imie dziewczece : Villemo (dziki okruch) pieknie brzmi!

    pyska_ta, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • KATHARINKA Ekspertka
    Postów: 125 189

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pyska_ta wrote:
    Jesli wolno mi sie wtracic, napisze, ze Twoje dziecko jest w bardzo dobrej sytuacji, by swietnie opanowac oba jezyki. Otoz wskazane jest, by kazdy rodzic poslugiwal sie przy dziecku swoim jezykiem ojczystym, czyli Ty po polsku, a maz po niemiecku. Jest to metoda OPOL (One Person One Language, "jedna osoboa jeden jezyk").
    to bardzo dobry pomysl ! moje dziecko jest dopiero w staraniach :) ale syn 15letni ma problemy z niemieckim, buntuje sie i nie chce sie uczyc a w domu uparcie uzywa tylko polskiego i tu jest masakra..bo to gluuuuuupi wiek te 15 lat

    iwcia77, Mega lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moj jest makaron wiec z dzieckiem po italiansku bedzie dyskutowal ja nastawilam sie na jezyk polski , bo nie wyobrazam sobie aby moje dziecko nie dogadalo sie z z polskia rodzina - ksiazki zakupione ,polska tv tez jest , wiec nie ma srania po krzakach trza sie zmusic i wprowadzac kosekwentnie jezyk polski do obiegu.
    KATHARINKA wrote:
    a bo ja mam Taki dylemat, moj M to Niemiec nie rozumie po polsku ani slowa, chiclby zeby dziecko od poczatku bylo dwujezyczne. jakos mi to sobie trudno wyobrazic hmmm

    pyska_ta, samira, Mega, Pusurek, Sabina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATHARINKA wrote:
    to bardzo dobry pomysl ! moje dziecko jest dopiero w staraniach :) ale syn 15letni ma problemy z niemieckim, buntuje sie i nie chce sie uczyc a w domu uparcie uzywa tylko polskiego i tu jest masakra..bo to gluuuuuupi wiek te 15 lat
    A mieszkacie w Polsce czy w Niemczech? Zalezy tez, czy syn urodzil sie w Polsce, czy w Niemczech lub w jakim wieku zmienil kraj.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 11:20

  • KATHARINKA Ekspertka
    Postów: 125 189

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w Niemczech tyle ze ja niemiecki bardzo dobrze znam a dla mojego syna to nowosc. mieszkamy tu prawie rok.przeciez bym go mogla nauczyc ale to jest uparty koziol...ehh..sam nie wie co chce.

    Mega, Lucky lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    dlaczego trudno? w moim towarzystwie jest wiele dzieci 2, 3-jezycznych i swietnie sobie radza.. fakt, mowic zaczynaja pozniej, ale jak zaczna to juz w kilku jezykach naturalnie.. najlepsze co dziecku mozna dac, taki latwy start w swiat jezykow.
    Moj Adas bedzie, hmmm, pomyslmy- 4 jezyczny. W domu polski, z malymi sasiadami holenderski, w zlobku francuski w szkole polski, angielski i francuski. o! Duzo znam takich dzieci..
    Swietna inwestycja w przyszlosc dziecka, tylko nalezy pamietac o konsekwencji, tzn. byciu konsekwentnym. Jesli postanowiliscie w domu po polsku, wazne, by tej decyzji sie trzymac.

‹‹ 3326 3327 3328 3329 3330 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ