35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKATHARINKA wrote:w Niemczech tyle ze ja niemiecki bardzo dobrze znam a dla mojego syna to nowosc. mieszkamy tu prawie rok.przeciez bym go mogla nauczyc ale to jest uparty koziol...ehh..sam nie wie co chce.
-
nick nieaktualny
-
pyska_ta wrote:A to zmienia zupelnie postac rzeczy. Chlopiec jest w trudnym wieku, moze buntuje sie przeciwko przeprowadzce, a moze, jak to 15-latek, przeciwko calemu swiatu. Nic na sile. Jesli zamierzacie zostac na dluzej, sam odkryje potrzebe poznania jezyka kraju, w ktorym mieszka, by normalnie w tym kraju funkcjonowac.
-
nick nieaktualny
-
paszczakin wrote:no wlasnie chodzi o to, ze im to przychodzi naturalnie- to nie jest nauka, tylko zycie, norma- dlatego dziecie bryknie do zlobka jak bedzie mialo 6 miechow, bo ja go francuskiego nie naucze
rany, jak my to wszytko ladnie zorganizowane i zaplanowane mamy, tylko jeszcze dziecka nam brakujeMega, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKATHARINKA wrote:ja na pewno tu juz zostane, nie ma dla mnie miejsca w Polsce...tylko mojego partnera zaczyna to wkurzac, ze moj syn nawet nie probuje sie z nim porozumiec, na pytania nie odpowiada lub tylko wdryga ramionami chociaz, i to ciekawe, rozumie wszystko co mowimy. ale sam, nic ni slowa. oczywiscie to moj kochany syneczek i wspanialy chlopak, ale jak sie zatnie na cos, ze NIE to makabra
polarmiś lubi tę wiadomość
-
Reni wrote:ANdzej.. a jak się czujesz? bo znalazłam Twoje zdjecie w sieci i słabo coś ..
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8ef260d895fa.jpgKATHARINKA, Lucky, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Pyska_ta, nie moj Partner nie jest ojcem mojego syna. od czasu gdy sie staramy o nasze wspolne dziecko - a 15latek nie jest glupi, wszystko na ten temat juz wie....
- widze ze zrobil sie zazdrosny..moj Partner probuje na prawde, naiazac z nim nic sympatii ale idzie opornie. z jego ojcem biologicznym nie mamy zadnego kontaktu juz od dawna.
Mega, samira lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:a ja w ramach robienia sobie lepiej kupilam sobie cudne bikini (model z normalnym stanikiem i gatkami)
http://www.freyalingerie.com/swimwear/spirit/ss14/sweetheart_padded_bikini_top.aspx?colour=black
piekny, nie? -
Pusurek wrote:Polecam goraco! Pani gruba jest w 36 tygodniu pierwszej ciazy, na oko jest sporo po 35.
Ja robie Standing pilates i Total Body Pilates. Na brzuch nie robie, nie chce sie za bardzo napinac.
http://www.youtube.com/watch?v=2qo_nCKpTcM
Dzięki. Jak ja lubię ćwiczenia, które trwają max 10 minut
Myślicie, że Ewa już się rozpakowuje?Lucky, Pusurek lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, które maja problem ze śluzem. W zeszłym cyklu łykałam wiesiołka, niby było lepiej, ale szału nie było. Od jakiegoś czasu spożywam olej lniany. Smak paskudny, ale mieszam z twarozkiem ze szczypiorkiem, rzodkiewka i pomidorkiem, trochę soli i 3 łyżki oleju
normalnie teraz mam taką produkcję śluzu że nie daje rady
ania.g, iwcia77, Lucky, samira, Viv78, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKATHARINKA wrote:Pyska_ta, nie moj Partner nie jest ojcem mojego syna. od czasu gdy sie staramy o nasze wspolne dziecko - a 15latek nie jest glupi, wszystko na ten temat juz wie....
- widze ze zrobil sie zazdrosny..moj Partner probuje na prawde, naiazac z nim nic sympatii ale idzie opornie. z jego ojcem biologicznym nie mamy zadnego kontaktu juz od dawna.
Jezu, naprawde BANAL... Ale wbrew pozorom to najlepsze rozwiazanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 12:05
KATHARINKA, Mega lubią tę wiadomość
-
Mega wrote:Dziewczyny, które maja problem ze śluzem. W zeszłym cyklu łykałam wiesiołka, niby było lepiej, ale szału nie było. Od jakiegoś czasu spożywam olej lniany. Smak paskudny, ale mieszam z twarozkiem ze szczypiorkiem, rzodkiewka i pomidorkiem, trochę soli i 3 łyżki oleju
normalnie teraz mam taką produkcję śluzu że nie daje rady
po wiesiolku tez cudow nie bylo. oki spruje olej, nawet mam w domu
Mega lubi tę wiadomość
-
KATHARINKA wrote:Pyska_ta dzieki za wsparcie :*
manooo ten olej smakuje jak smar od motorowki brrrrrr ale mozna nos zatkac i jakos lyknac toto -
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:moj jest makaron wiec z dzieckiem po italiansku bedzie dyskutowal ja nastawilam sie na jezyk polski , bo nie wyobrazam sobie aby moje dziecko nie dogadalo sie z z polskia rodzina - ksiazki zakupione ,polska tv tez jest , wiec nie ma srania po krzakach trza sie zmusic i wprowadzac kosekwentnie jezyk polski do obiegu.
Polecam polska szkole przez internet. Co prawda, Twoje dziecko jeszcze za male, ale za chwile osiagnie wiek szkolny.
orpeg.pl
Moja corka uczy sie tam od 4 klasy, wczesniej material 2 i 3 klasy jechalysmy w domu same. W tym roku konczy polskie gimnazjum, z egzaminami, swiadectwami i calym wypasem.
Alis, Mega, KATHARINKA, samira, iwcia77 lubią tę wiadomość