35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia3 wrote:prawda jest taka, że raczej nie ulegnie zmianie....i nie ma się co oszukiwać i wmawiać cudów.Bozia3 wrote:Natomiast i ja i Aga zaszłyśmy przy niskiej morfologii ( u mnie 5%)Bozia3 wrote:ale ja wpychałam codziennie mojemu suplementy przez jakies 5-6 miesięcy regularnie. Trzeba tego pilnować. One nie zmienią morfologii, ale bardzo poprawią jakość nasienia jeśli chodzi o ilość plemników i te wszystkie inne ważne parametry. 3% ze zwyczajnej ilości to dużo mniej, niż z tej podrasowanej - i to może wystarczyć na naturalną ciążę.
kupie te preparaty i niech je
malgos741, Bozia3, Simba, moremi, iwcia77, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Ale to musialas pic chyba bardzo duzo i bardzo mocna?
Hmm, ale teraz doczytuje, ze kawa obniza PRL, wiec o co tu chodzi? Co mowil lekarz?
Piłam dwie dziennie, kawa z dwóch płaskich łyżeczek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2014, 22:15
Pusurek lubi tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualnymamuśka37 wrote:Przepraszam jeśli w nieodpowiednim miejscu pytam,ale szukalam i nie odnalazłam . A mianowicie martwi mnie jedna rzecz zawsze miałam cykle 25 dniowe, wg tego wczoraj powinnam była dostać @. Niestety miałam tylko plamienie przez jakieś dwie godziny i na tym koniec. Dzisiaj w południe znowu zaczelam plamić w większej ilości,ale nie na tyle by musieć zmieniać wkładkę. Ból jak na @ , szyjka nisko ,średnio twarda i średnio zamknięta. Test ciążowy negatywny. Martwię się ,że coś nie tak z moimi hormonami. Jakie badania powinnam wykonać by to sprawdzić . Nadmieniam iż plamienia po raz pierwszy pojawiły się u mnie. Wcześniej zawsze @ zaczynała się od krwawienie nie pozostawiającego wątpliwości czym jest. Dziękuję z gory za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:iwcia sprawdzaj sobie też ciśnienie w domu, jeśli masz czym...bo być może masz jakiś lęk przed lekarzami...moja kumpela z pracy tak miała - jak tylko szła do lekarza na zmierzenie ciśnienia - to jej waliło w górę bez powodu, a w domu mierząc sobie sama miała normalne....może Ciebie to też dotyczy? U niej skończyło się tak, że zapisywała te swoje pomiary w zeszycie i pokazywała lekarzom i oni dali jej spokój z lekami, bo każdy pomiar przy lekarzu był bardzo wysoki - ale z tego wynika, że niemiarodajny...
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnygosia7122 wrote:no to super jako że mamy te same terminy ,ciekawe czy moje dziecię też ma podobną wagę ja idę za tydzień do gina to się okaże,chyba że nie będzie usg...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySimba wrote:Bliska czytałam o Twojej córce. No wiec możesz tez nie wiedzieć, czy ktoś jej czegos nie powiedział.
Ze mna było tak, ze w wieku ośmiu lat byłam bardzo wysoka na swój wiek i - tak mi sie wydaje - mogłam wyglądać trochę poczwarkowato, bo miałam długie nogi, krótki tulow...no wiadomo....człowiek sie kształtuje. I bardzo dobrze pamietam kretyńska nauczycielkę od WF która na widok mojego biegu, zaczęła sie ze mnie śmiać i szydzic z innymi dziećmi. To poskutowalo blokada na 27 lat, bo dopiero od ubiegłego roku zaczęłam znowu biegać. I powiem Ci ze nawet w wieku 35 lat cieżko mi sie było przełamać. Czasem jedno słowo, śmiech potrafią człowieka zniechęcić. To moze nie byc ten przypadek, ale wiem ze z dziećmi trzeba postępować bardzo ostrożnie jeśli chodzi o ich ciało, ich umiejętności. A przede wszsytkim musza czuć, ze sa bezpieczne i kochane nawet jeśli nie sa mistrzami swiataAle co ja Ci tu ględze, ostatecznie Ty jesteś juz matka
Cały obraz w moim przypadku został dopełniony przez mojego ojca, bo przecież kazano nam stawać na rękach, a ja miałam bardzo słabe ręce, a poza tym bałam sie takich akcji. No i mój ojciec próbował mnie uczyć w debilny sposób, tracąc przy tym cierpliwość...Trauma gotowa
-
Hej,
ja też jestem. Uspokojona po wizycie. Następna za miesiąc. A na razie można spokojnie remontować mieszkanie
Bursztyn u nas też wyniki były kiepskie - podobne do waszych o ile pamiętam. Przy następnym teście się poprawiły nieco. U nas był alkohol ograniczony, sauna w odstawkę i wcinanie pestek dyni i orzeszków. Ale nawet przy tych kiepskich wynikach specjaliści twierdzili, że to nie jest problem i tak naprawdę radzili tylko cierpliwośc. Wiec się nie łamcie.Bursztyn, Bozia3, malgos741, Sabina, Simba, EwaT, Mega, Pusurek, Bliska 77, Żanet, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:fajnie ze jeszcze to nie poród
jak syna urodziłam to tez był taki wózek ,stał przed sala i tam wkładałyśmy dzieciaczki jak wietrzyłyśmy salę i na korytarz wystawialiśmy pojazd ,super to wyglądało,tyle dzieci ,jak śledziki obok siebiesamira lubi tę wiadomość
-
Alis wrote:Hej,
ja też jestem. Uspokojona po wizycie. Następna za miesiąc. A na razie można spokojnie remontować mieszkanie
Bursztyn u nas też wyniki były kiepskie - podobne do waszych o ile pamiętam. Przy następnym teście się poprawiły nieco. U nas był alkohol ograniczony, sauna w odstawkę i wcinanie pestek dyni i orzeszków. Ale nawet przy tych kiepskich wynikach specjaliści twierdzili, że to nie jest problem i tak naprawdę radzili tylko cierpliwośc. Wiec się nie łamcie.
weszlam na watek "meskie sprawy" i widzialam Twoj wpis, faktycznie tez pisalas o morfo. 3% i udalo Wam sie, to daje nadziejemalgos741, Bozia3, Dorka1979, Simba, iwcia77, EwaT, Mega, Alis lubią tę wiadomość
-
Bursztyn będzie dobrze teraz tylko suplementy i podrasowanie oraz mówienie menowi że jest najlepszy.
Bursztyn, Bozia3, Dorka1979, Sabina, Simba, Mega lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
malgos741 wrote:Bursztyn będzie dobrze teraz tylko suplementy i podrasowanie oraz mówienie menowi że jest najlepszy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2014, 23:06
Sabina, Simba, malgos741, Bozia3, iwcia77, EwaT, samira, Mega, Viv78, ania.g, paszczakin, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Alis wrote:Hej,
ja też jestem. Uspokojona po wizycie. Następna za miesiąc. A na razie można spokojnie remontować mieszkanie
Bursztyn u nas też wyniki były kiepskie - podobne do waszych o ile pamiętam. Przy następnym teście się poprawiły nieco. U nas był alkohol ograniczony, sauna w odstawkę i wcinanie pestek dyni i orzeszków. Ale nawet przy tych kiepskich wynikach specjaliści twierdzili, że to nie jest problem i tak naprawdę radzili tylko cierpliwośc. Wiec się nie łamcie.Alis lubi tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:tak tez mu mowie, wlasciwie to mu powiedzialam ze jego wyniki wcale nie sa zle i ze moze je spokojnie poprawic- no bo co mi z tego ze chlop sie bedzie martwil, stresowal, denerwowoal i obwinial- wtedy mu sie jeszcze moga pogorszyc- z nerwow. Wiec on bardzo ochoczo i optymistycznie podszedl do suplementow, cwiczeni, spacerow i innych ziaren dyni..
rozsądna kobieta !Bursztyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorka1979 wrote:A potem się dziwić , ze po latach dzieci dowiadują się , ze w szpitalach zost5ali popodmieniani ha ha ha
ale z czego się śmiejesz bo nie rozumiem i wkurzyłaś mnie ,każdy pilnował swoje dziecko i to nie był ogólnodostępny korytarz a wózek stał przy wejściu do sali
uważasz że to ze pomylono dzieci i ktoś wychowywał nieswoje to jest powód do śmiechu.
a właśnie skończyłam oglądać film OSZUKANE nie był to film oparty stricte na tym wydarzeniu ale fakt był ze nastąpiła pomyłka jedna z bliźniaczek poszła do innej babki a jej córka z kolei do tamtych rodziców (to się zdarzyło jak bliźniaczki zostały przewiezione do innego szpitala bo miały zapalenie płuc ) i tam nastąpiła pomyłka -tragedia a one przez przypadek spotkały się w szkole średniej
akurat w tym wypadku nie jest to powód do "ha ha ha "Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2014, 23:55
megan8, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:tak tez mu mowie, wlasciwie to mu powiedzialam ze jego wyniki wcale nie sa zle i ze moze je spokojnie poprawic- no bo co mi z tego ze chlop sie bedzie martwil, stresowal, denerwowoal i obwinial- wtedy mu sie jeszcze moga pogorszyc- z nerwow. Wiec on bardzo ochoczo i optymistycznie podszedl do suplementow, cwiczeni, spacerow i innych ziaren dyni..
mój ma podobne ,będzie ok,podrasujesz samca suplementami i żołnierzyki się pomnożą
Mega, Bursztyn lubią tę wiadomość