35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzieki za troskie Dziewczyny,
nie nic sie nie stalo (chyba) tylko mialam okropna noc - sen wg scenariusza S. Kinga. Zostalam z matka uprowadzona przez psychopatycznego morderce, ktory kazal nam cwiartowac cialo jakiegos denata ktorego wczesniej zabil. W koncu moja matka zaczaila sie na tego morderce i wbila mu noz w szyje.
A potem sie obudzilam i przyjechalam do pracy i tak mnie dwoch pracownikow wkurwilo, ze jednego wyrzucilam za drzwi. Strasznie sie zdenerwowalam i teraz siedze i boli mnie brzuch i w ogole marze o tym zeby isc na zwolnienie do konca ciazy, a potem tu nie wracac
O!
No i teraz martwie sie, czy taki stres dzieciarni nie zaszkodzil...Bursztyn, Bliska 77, Mega, iwcia77, Bozia3, inessa, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:Ty to masz z tym swoim chlopem
. Dobrze ze alkohol jest
alko pomaga utrzymac wysoka temp., poprawia nastroj, wspomaga endo., a ze mozna sie od niego uzaleznic, to nic przeciez
Simba, Mega, Bliska 77, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:witam sie na chwileczkę - dorwałam kompa młodego i Was nadrobiłam...
a ja nie mogę się wybrać na to badanie obciążone na cukier....
najpierw był antybiotyk, miałam iść dzisiaj, ale wczoraj mielismy gosci i wpierdziliłam michę lodów.. Wic miałam isć jutro, ale własnie jadę do pracy - kolezanka robi przyjecie z okazji slubu jej, na którym byłyśy wszystkie w sobotę - znow zjem torta i nie wiem, czy jutro mogę iść po takim czymnś? Czy Dziewczyny wstrzymywałyście się ze słodkim dzień przed badaniem? Bo jutro kończę 27 tydzien - to juz czas najwyższy....to badanie robi się chyba między 24-28 tygodniem..
Mam nadzieję, że ten 28 tydzień to włącznie..
Bozia, mój gienek sugerował dietę mało cukrową na tydzień przed, bo mam dość wysoki cukier ( 98 ) czyli na granicy normy, która wynosi 100. Na rożnych forach piszą, aby nie zmieniać diety, bo wyniki nie będą miarodajne. Teraz to już specjalnie nie masz wyjścia, po prostu idź. Na polepszenie smaku news od pielęgniarek - jeśli napój nie będzie Ci wchodził, tak jak mi to, możesz przynieść ze sobą cytrynę
Bliska 77, Bursztyn, Pusurek, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Dzieki za troskie Dziewczyny,
nie nic sie nie stalo (chyba) tylko mialam okropna noc - sen wg scenariusza S. Kinga. Zostalam z matka uprowadzona przez psychopatycznego morderce, ktory kazal nam cwiartowac cialo jakiegos denata ktorego wczesniej zabil. W koncu moja matka zaczaila sie na tego morderce i wbila mu noz w szyje.
A potem sie obudzilam i przyjechalam do pracy i tak mnie dwoch pracownikow wkurwilo, ze jednego wyrzucilam za drzwi. Strasznie sie zdenerwowalam i teraz siedze i boli mnie brzuch i w ogole marze o tym zeby isc na zwolnienie do konca ciazy, a potem tu nie wracac
O!
No i teraz martwie sie, czy taki stres dzieciarni nie zaszkodzil...nie unikniesz stresu, trzeba z nim zyc, tylko starac sie minimalizowac skutki i go rozladowywac, wiem ze to zabrzmi banalnie, ale innej rady nie ma
Simba, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
Simba! Co ty oglądasz przed snem ze takie sny masz!
Ale masz debili w pracy no no, nie wolno sie denerwowac, nerwy w ciazy niewskazane, musisz na siebie uważaćBliska 77 lubi tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:dzieci pewnie nawet nie zauwazyly
nie unikniesz stresu, trzeba z nim zyc, tylko starac sie minimalizowac skutki i go rozladowywac, wiem ze to zabrzmi banalnie, ale innej rady nie ma
No wiem...mam nadzieje ze nie zauwazyly..
Myslalam ze zaczniesz interpretowac moj senAle musze dodac jeszcze ze skonczylam w ten w-end czytac Ciemno prawie noc J. Bator (ogolnie nie polecam) i moze to stad.
Natomiast jak masz swoja wersje, to jestem ciekawaBliska 77, Mega lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:witam sie na chwileczkę - dorwałam kompa młodego i Was nadrobiłam...
a ja nie mogę się wybrać na to badanie obciążone na cukier....
najpierw był antybiotyk, miałam iść dzisiaj, ale wczoraj mielismy gosci i wpierdziliłam michę lodów.. Wic miałam isć jutro, ale własnie jadę do pracy - kolezanka robi przyjecie z okazji slubu jej, na którym byłyśy wszystkie w sobotę - znow zjem torta i nie wiem, czy jutro mogę iść po takim czymnś? Czy Dziewczyny wstrzymywałyście się ze słodkim dzień przed badaniem? Bo jutro kończę 27 tydzien - to juz czas najwyższy....to badanie robi się chyba między 24-28 tygodniem..
Mam nadzieję, że ten 28 tydzień to włącznie..Bliska 77, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:no!
alko pomaga utrzymac wysoka temp., poprawia nastroj, wspomaga endo., a ze mozna sie od niego uzaleznic, to nic przeciez
Bliska 77 lubi tę wiadomość
-
Simba wrote:No wiem...mam nadzieje ze nie zauwazyly..
Myslalam ze zaczniesz interpretowac moj senAle musze dodac jeszcze ze skonczylam w ten w-end czytac Ciemno prawie noc J. Bator (ogolnie nie polecam) i moze to stad.
Natomiast jak masz swoja wersje, to jestem ciekawaSimba, Mega lubią tę wiadomość
-
A ja w sobotę opiekowałam się bratanicą (2 lata 4 m-ce). Zabraliśmy ją z M do pizzerii, bo zgłodnieliśmy na spacerze
Mała kazała wsadzić się do krzesełka i czekała. Trochę wkurzał ją
gościu obok, bo wciągał frytki
Doczekaliśmy się w końcu naszej pizzy, którą podano na dwóch talerzach. Stawiam więc talerz przed M i przed sobą, a ona spojrzała na to i mówi: Gdzie jest moja pizza? Normalnie skręciło mnie ze śmiechu
Poprosiłam dodatkowy talerzyk, pokroiłam jej na mniejsze kawałeczki, a ona na to: A gdzie mój widelec? Kiedy wszystko miała tak jak należy wciągnęła aż miło :)Normalnie mnie rozwaliła
Śmialiśmy się z M cały wieczór :)Umie walczyć o swoje
I pomyśleć, że M był cały zestresowany tą opieką, bo nigdy nie miał okazji opiekować się takim maluchem. Powiem Wam, że zupełnie mu te lęki przeszły
caffe, Simba, iwcia77, Alis, Mega, samira, inessa, Żanet, Bliska 77, mysza1975 lubią tę wiadomość
Mangoi jej marzenie
-
Mango wrote:A ja w sobotę opiekowałam się bratanicą (2 lata 4 m-ce). Zabraliśmy ją z M do pizzerii, bo zgłodnieliśmy na spacerze
Mała kazała wsadzić się do krzesełka i czekała. Trochę wkurzał ją
gościu obok, bo wciągał frytki
Doczekaliśmy się w końcu naszej pizzy, którą podano na dwóch talerzach. Stawiam więc talerz przed M i przed sobą, a ona spojrzała na to i mówi: Gdzie jest moja pizza? Normalnie skręciło mnie ze śmiechu
Poprosiłam dodatkowy talerzyk, pokroiłam jej na mniejsze kawałeczki, a ona na to: A gdzie mój widelec? Kiedy wszystko miała tak jak należy wciągnęła aż miło :)Normalnie mnie rozwaliła
Śmialiśmy się z M cały wieczór :)Umie walczyć o swoje
I pomyśleć, że M był cały zestresowany tą opieką, bo nigdy nie miał okazji opiekować się takim maluchem. Powiem Wam, że zupełnie mu te lęki przeszły
i lekcja dla Was
Mango lubi tę wiadomość
-
caffe wrote:Simba, ogólnie ze stresem jest tak, żeby go jakoś specjalnie nie unikać. Chodzi o krótki stres, który kształtuje też emocje dziecka nienarodzonego. Niezdrowy jest stres długotrwały.
Dzieki za uspokojenie
Ja sie obawiam, ze moja praca to jest stres dlugotrwaly. No ale jakos trzeba to bedzie minimalizowac..caffe, Mega, Żanet lubią tę wiadomość
-
dzien dobry
udalo mi sie zalatwic szczepionke przeciw wsciekliznie z data 3.06.ha!, ale udalo mi sie tez ulokowac psinke u kolezanki w domu
, wiec upieklam 2 pieczenie na jednym ogniu
, pies zostaje w it a my z mezem 26 wybieramy sie do polandii
Mango, Pusurek, Bursztyn, Mega, samira, inessa, Żanet lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:a ja nie mogę się wybrać na to badanie obciążone na cukier....
najpierw był antybiotyk, miałam iść dzisiaj, ale wczoraj mielismy gosci i wpierdziliłam michę lodów.. Wic miałam isć jutro, ale własnie jadę do pracy - kolezanka robi przyjecie z okazji slubu jej, na którym byłyśy wszystkie w sobotę - znow zjem torta i nie wiem, czy jutro mogę iść po takim czymnś? Czy Dziewczyny wstrzymywałyście się ze słodkim dzień przed badaniem? Bo jutro kończę 27 tydzien - to juz czas najwyższy....to badanie robi się chyba między 24-28 tygodniem..
Mam nadzieję, że ten 28 tydzień to włącznie..
Nie mozesz sie nazrec tortow dzien przed, bo wyniki moja wyjsc falszywe, ale dnia bez cukru tez sobie nie mozesz zrobic. No i nie wciagaj nic slodkiego na kolacje - to wazne.
Jak nie dostarczysz organizmowi cukru dzien wczesniej, to wyniki wyjda tez falszywie niskie, a nie o to chodzi, zeby sie cieszyc dobrym falszywym wynikiem, tylko zeby zobaczyc jaki jest cukier naprawde.
Corka cukrzyka Ci to mowi.
Ja ostatnio znowu na diecie bezcukrowej i daje rade. Chociaz tu jesr gorzej niz w No. Tam sa okropne ciasta i wypieki, a wczoraj u Grycana stalam przed lada z tortami i sie slinilam.... Skonczylo sie na 3 galkach sorbetow i kawie latte i cukier byl git.Da sie zatem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 12:15
Bozia3, Mega, inessa, Żanet, Bliska 77, mysza1975 lubią tę wiadomość