35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEllo!
A ja juz mialam z rana pierwsze zderzenie z polska rzeczywistoscia w postaci sluzby zdrowia. Polecialam na badania krwi i zobaczyc, kiedy moj ginekolog ma wolny termin. Najblizszy wolny w listopadzie... Rozwazalam przez chwile zaliczenie wiyty popologowej, ale nie bedzie mi sie chcialo przylatywac.
Zatem platna wizyta, platne badania. Nie mam polskiej karty ciazy, pani poloznej bardzo sie podobala norweska, szczegolnie to, ze cos nawet zrozumiala, bo bylo po lacinie.
Ale pozniej...Przy pobraniu krwi dziadki i babcie wpuscily mnie bez kolejki bez szemrania ( w No rownouprawnienie, wiec sobie kobito z brzuchem stoj ). Pani w Biedronce wylowila mnie z kolejki i obsluzyla jako pierwsza. Zapomnialam tez napisac, ze tak samo bylo w Wizzairze, panie mnie wylapaly na schodkach samolotu i posadzily w 2 rzedzie, wiec cool.
Dzis testuje komunikacje miejska, musimy podjechac do dentysty tramwajem, zobaczymy, czy bede stala czy sie ktos zerwie ustapic mi miejsce. Bardzo ciekawe obserwacje socjologiczne, swoja droga.
Milego, upalnego dnia.
Bliska 77, Żanet, ania.g, Mega, iwcia77, inessa, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczynki.
Żanet szkoda że wcześniej nie wiedziałam, że będziesz w Lidzbarku bo byśmy się spotkały.
Ewa powodzenia z cc.
Nadrobiłam weekend na forum, dobrze że dużo nie pisałyście.
Ja w sobotę i w niedzielę nie zaglądałam do Was bo byłam na weselu i poprawinach swojej przyjaciółki. Ale se popiłam jak nigdy.
ps. pierwszy kielonek poszedł mi nosem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 09:05
Bliska 77, Żanet, samira, Bursztyn, iwcia77, inessa, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Dzięki Żanet, cykle obserwuje od jakiegoś czasu a tu jestem 1 cykl....zawsze mam idealnie 30-31 ten sie wydłużył nie wiem czemu moze stres moze przeziębienie chyba ze to cos innego....owulacje miałam z pewnością pózniej niż wyznaczył ovu gdzieś koło 21 -22 myśle ....no ale rezultat kiepski nie wiem tylko dlaczego ....będę próbować dalej...Żanet wrote:Aprilka, może poobserwuj swoje cykle dłużej, jedno wahanie długości jeszcze o niczym nie świadczy. Będąc na OWU dowiedziałam się, że nie mam owulacji 14 lub 15 dnia cyklu jak myślałam tylko znacznie później 17 lub nawet 20 dnia cyklu. Wiele to wyjaśniło i dało mi do myślenia Na moje oko to owulacja była później niż wykres Ci zaznaczył, ale inne dziołchy wiedzą lepiej
Bliska 77, Żanet, Mega lubią tę wiadomość
Aprilka
-
Pusurek wrote:Ello!
A ja juz mialam z rana pierwsze zderzenie z polska rzeczywistoscia w postaci sluzby zdrowia. Polecialam na badania krwi i zobaczyc, kiedy moj ginekolog ma wolny termin. Najblizszy wolny w listopadzie... Rozwazalam przez chwile zaliczenie wiyty popologowej, ale nie bedzie mi sie chcialo przylatywac.
Zatem platna wizyta, platne badania. Nie mam polskiej karty ciazy, pani poloznej bardzo sie podobala norweska, szczegolnie to, ze cos nawet zrozumiala, bo bylo po lacinie.
Ale pozniej...Przy pobraniu krwi dziadki i babcie wpuscily mnie bez kolejki bez szemrania ( w No rownouprawnienie, wiec sobie kobito z brzuchem stoj ). Pani w Biedronce wylowila mnie z kolejki i obsluzyla jako pierwsza. Zapomnialam tez napisac, ze tak samo bylo w Wizzairze, panie mnie wylapaly na schodkach samolotu i posadzily w 2 rzedzie, wiec cool.
Dzis testuje komunikacje miejska, musimy podjechac do dentysty tramwajem, zobaczymy, czy bede stala czy sie ktos zerwie ustapic mi miejsce. Bardzo ciekawe obserwacje socjologiczne, swoja droga.
Milego, upalnego dnia.
Pasur, całą ciążę do gienka, endokrynologa i poza ciąża do dentysty chodzę tylko prywatnie a w biedronce też mnie przepuszczają
Bursztyn, Mega, iwcia77, Pusurek, inessa, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Aprilka wrote:Dzięki Żanet, cykle obserwuje od jakiegoś czasu a tu jestem 1 cykl....zawsze mam idealnie 30-31 ten sie wydłużył nie wiem czemu moze stres moze przeziębienie chyba ze to cos innego....owulacje miałam z pewnością pózniej niż wyznaczył ovu gdzieś koło 21 -22 myśle ....no ale rezultat kiepski nie wiem tylko dlaczego ....będę próbować dalej...
No i super lepiej tak niż łapać doły bo to też może mieć wpływ, owocnego kolejnego cyklu !
Bliska 77, Aprilka, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Witajcie,
Pusurku, widze, ze fajne zstalas przywitana w PL, jesli chodzi o nasz cudowny nfz, to niestety, szara rzeczywistosc, moja mama dostala skierowanie w maju na rezonans, wpisane ma ze pilne, badanie uwaga pod koniec wrzesnia, bo gdyby nie bylo magicznego slowka pilne, to przykro ale nie w tym roku, dobrze ze nasze spoleczenstwo dopisuje, mnie poki co tylko raz pani wylowila z klejki a tak to wszedzie stoje i czekam grzecznie w kolejce
Aprilka, niestety, latwo nie jest ale najwazniejsze to sie nie poddawac.
Ewa, trzymam kciuki
Dzis z corka urzeduje w domu, korzystamy z ostatnich chwil "we dwie", bo niebawem wszystko stanie na glowie, szczegolnie dla niej
Milego dnia dziewczyny
Żanet, Bursztyn, Mega, iwcia77, Pusurek, inessa, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
malgos741 wrote:Dzień dobry dziewczynki.
Żanet szkoda że wcześniej nie wiedziałam, że będziesz w Lidzbarku bo byśmy się spotkały.
Ewa powodzenia z cc.
Nadrobiłam weekend na forum, dobrze że dużo nie pisałyście.
Ja w sobotę i w niedzielę nie zaglądałam do Was bo byłam na weselu i poprawinach swojej przyjaciółki. Ale se popiłam jak nigdy.
ps. pierwszy kielonek poszedł mi nosem
Małgoś, Lidzbark piękne miasto spaliśmy w Krasickim, byłam pod wrażeniem, bo to przecież prawdziwy Zamek
Bliska 77, malgos741, iwcia77, inessa lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:Witajcie,
Pusurku, widze, ze fajne zstalas przywitana w PL, jesli chodzi o nasz cudowny nfz, to niestety, szara rzeczywistosc, moja mama dostala skierowanie w maju na rezonans, wpisane ma ze pilne, badanie uwaga pod koniec wrzesnia, bo gdyby nie bylo magicznego slowka pilne, to przykro ale nie w tym roku, dobrze ze nasze spoleczenstwo dopisuje, mnie poki co tylko raz pani wylowila z klejki a tak to wszedzie stoje i czekam grzecznie w kolejce
Aprilka, niestety, latwo nie jest ale najwazniejsze to sie nie poddawac.
Ewa, trzymam kciuki
Dzis z corka urzeduje w domu, korzystamy z ostatnich chwil "we dwie", bo niebawem wszystko stanie na glowie, szczegolnie dla niej
Milego dnia dziewczyny
Aga, Do pobierania krwi na test obciążenia glukozą, zostałam przyjęta zgodnie z kolejką, bo przecież i tak swoje miałam do odsiedzenia
było to dla mnie okropne badanie, przyjechałam już głodna, a po pierwszym łyku mnie tylko zemdliło, siedziałam na niewygodnym krzesełku, jak chciałam wstać, bo myślałam, że mi kręgosłup pęknie to było mi słabo. Po pierwszej godzinie miałam dość i oznajmiłam pielęgniarkom, że jadę do domu, bo nie wytrzymam. Nie wypuściły mnie, tylko położyły na kozetkę w ustronnym miejscu, jak tylko przyłożyłam głowę do poduszki to przespałam następną godzinę dziś odbieram wyniki !
Bliska 77, Bursztyn, Mega, iwcia77, Pusurek, inessa, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni co z prasowka! Tyle sie w Polsce dzieje, ze Wprost wysprzedal sie na pniu. Kioskarz powiedzial ze trzebabylo przyjsc o 7 a nie o 9 !!!!
Ewa mocno trzymam kciuki za lekki porod i zdrowego Tomaszka i duzo pokarmu i wielka tomaszkowa smółke!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 10:40
Bursztyn, Mega, Żanet, Reni, iwcia77, inessa, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
W takim razie trzymam kciku za wynik, oby wszystko bylo w granicach normyŻanet wrote:Aga, Do pobierania krwi na test obciążenia glukozą, zostałam przyjęta zgodnie z kolejką, bo przecież i tak swoje miałam do odsiedzenia
było to dla mnie okropne badanie, przyjechałam już głodna, a po pierwszym łyku mnie tylko zemdliło, siedziałam na niewygodnym krzesełku, jak chciałam wstać, bo myślałam, że mi kręgosłup pęknie to było mi słabo. Po pierwszej godzinie miałam dość i oznajmiłam pielęgniarkom, że jadę do domu, bo nie wytrzymam. Nie wypuściły mnie, tylko położyły na kozetkę w ustronnym miejscu, jak tylko przyłożyłam głowę do poduszki to przespałam następną godzinę dziś odbieram wyniki !
-
Zanet, jeszcze odnosnie biustu, najwazniejsze to sie smarowac i nie drapac jak swedzi, wiem, ze sie latwo mowi ale im bardziej sie czlowiek drapie tym bardziej swedzi sama to przerabialam, a biust masz po prostu piekny, bez dwoch zdan
Żanet, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
witam sie na chwileczkę - dorwałam kompa młodego i Was nadrobiłam...
a ja nie mogę się wybrać na to badanie obciążone na cukier....
najpierw był antybiotyk, miałam iść dzisiaj, ale wczoraj mielismy gosci i wpierdziliłam michę lodów.. Wic miałam isć jutro, ale własnie jadę do pracy - kolezanka robi przyjecie z okazji slubu jej, na którym byłyśy wszystkie w sobotę - znow zjem torta i nie wiem, czy jutro mogę iść po takim czymnś? Czy Dziewczyny wstrzymywałyście się ze słodkim dzień przed badaniem? Bo jutro kończę 27 tydzien - to juz czas najwyższy....to badanie robi się chyba między 24-28 tygodniem..
Mam nadzieję, że ten 28 tydzień to włącznie..
Żanet, Mega, Bursztyn, Bliska 77, iwcia77, inessa lubią tę wiadomość
-
Simba czemu masz wujowy nastroj???
Reni - podbijam pytanie co z prasówka, ostatnio coś nie wywiazujesz sie ze swoich obowiązków
Ewa - powodzenia i nie stresuj sie, bedzie dobrze
Pusur - a ty naprawde wierzylas ze wejdziesz z buta do przychodni i od ręki na NFZ załatwisz??? No prosze cię, taka duza a taka naiwna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 10:48
Żanet, Bliska 77, Simba, Mango, iwcia77, inessa, mysza1975 lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
Dzien dobry
U nas letni, sloneczny dzien- na te chwile, za moment wszystko sie moze zmienic. chlop moj mial wrocic dzis, ale nie wraca, w ogole nie wiadomo kiedy wraca,czyli norma. Temp. spadla o 0.3, mowilam ze po alkoholu pieknie idzie do gory, z tego wniosek- trzeba pic bol brzucha jest, paracetamol przygotowany, jest git majonez
Zanet, trzymam kciuki za wyniki!
Ewka, jutro wielki dzien! spakowana, ogolona, wyprozniona?
Bozia, nie zalujesz sobie cukru...
Simba, cos sie stalo?
Mega, Simba, Bliska 77, Bozia3, inessa, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Bozia, szczerze? Ja bym sobie te wszystkie slodkosci darowala, przynajmniej wiekszsc z nich, i to nawet nie ze wzgledu na badanie ale na ciaze najogolnej rzecz ujmujac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 11:06
Bursztyn, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
Ty to masz z tym swoim chlopemBursztyn wrote:Dzien dobry
U nas letni, sloneczny dzien- na te chwile, za moment wszystko sie moze zmienic. chlop moj mial wrocic dzis, ale nie wraca, w ogole nie wiadomo kiedy wraca,czyli norma. Temp. spadla o 0.3, mowilam ze po alkoholu pieknie idzie do gory, z tego wniosek- trzeba pic bol brzucha jest, paracetamol przygotowany, jest git majonez
Zanet, trzymam kciuki za wyniki!
Ewka, jutro wielki dzien! spakowana, ogolona, wyprozniona?
Bozia, nie zalujesz sobie cukru...
Simba, cos sie stalo?. Dobrze ze alkohol jest
Bursztyn, Bozia3 lubią tę wiadomość
i jej marzenie 
