35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Aha. No to jesli tak to nie czytaj mojego posta ktorego wlasnie przed chwila wystosowalammysza1975 wrote:Awantury nie będzie. U nas takie akcje mniej więcej raz na pół roku. Ja wtedy tłumaczę, płaczę, krzyczę a mój M tylko słucha i najwyżej powie, że to nie tak, że mnie kocha i chce ze mną być.
A teściowa ledwo mnie toleruje, więc jak się dowie, że nam się nie układa, to będzie szczęśliwa i gotowa jeszcze bardziej namieszać.
Wiedziałam jaki jest, więc teraz nie mam prawa narzekać, ale musiałam się wygadać, a ponieważ nie mam nikogo pod ręka, padło na Was.
Bliska 77, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość
-
Pieknie powiedziane, kwintesencja moich rozwazanszczęśliwa 2 wrote:Aga dokładnie , jak mam swojego faceta zmuszac do tego żeby mnie gdzies zabrał
powinien sie cieszyc że kiedys dostał zaproszenie a teraz moze sie mna pochwalic,dbac o mnie, masowac plecy na tym przyjęciu bo nosze jego dziecko i dla mnie to jest miłość
megan8, szczęśliwa 2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak, ten czas tak szybko zasuwa ze przed chwila czlowiek byl w ciazy a tu ma 9 letniego syna.....Bliska 77 wrote:Szczesliwa, jak ten czas leci, kurcze Twoje dzieciatko ma juz prawie piec miesiecy

Bliska 77, szczęśliwa 2, inessa, Mega, caffe, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Aga zobaczysz Tobie też zleci i zaraz będzie miało 5 miesięcyBliska 77 wrote:Szczesliwa, jak ten czas leci, kurcze Twoje dzieciatko ma juz prawie piec miesiecy


Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 15:05
megan8, caffe, iwcia77, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
Nadrobiłam dzisiejszy dzień uffff
Dorka Gratulacje dwóch kresek.
Slash przytulam i mam nadzieję że będzie dobrze.
Mysza ja na twoim miejscu to małymi kroczkami egzekwowała to co chciała, faceta da się urobić. Chociaż odpoczniesz od niego w weekend.
samira, Dorka1979, caffe, Bliska 77 lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui
Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017
-
Albo 6cio letnia corkepolarmiś wrote:Tak, ten czas tak szybko zasuwa ze przed chwila czlowiek byl w ciazy a tu ma 9 letniego syna.....
my sie nie starzejemy tylko nasze dzieci dorastaja
megan8, szczęśliwa 2, polarmiś, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Bardzo, bardzo dawno temu, chya ze 20 lat wstecz czytalam w gazecie -bodajze byl to Dziennik Polski jakis artykul o malzenstwach mieszanych. Redaktor pytal ludzi z jednej z podkrakowskich wsi, co sadza na temat malzenstw mieszanych. W pamieci uktkwila mi odpowiedz jednej babci, to lecialo mniej wiecej tak:
Redaktor: - "co sadzi pani o zawieraniu malzenst mieszanych?"
Babcia: - najlepi to se wzionsc chlopoka abo dziewuche z ty samy wsi abo z somsiedni, bo z daleko to ino gowno przyplywo..."
I tak sie zastanawiam i okazuje sie, ze to nie zawsze prawda
to tak a propos mojego malzenstwa( nochyba ze jestem wkurzona na meza, to babci racje przyznaje
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 22:17
Bliska 77, szczęśliwa 2, megan8, samira, Sabina, polarmiś, mysza1975, inessa, ania.g, Mega, caffe, iwcia77, Mango, sjoanka lubią tę wiadomość
-
no moze, ale niektore Polaki to fajne chopoki saszczęśliwa 2 wrote:Bursztyn bo to może jest tak, że ta babcia kiedyś to wiedziała ,że z tej jej wsi ten Antek czy Gienek to pije we wtorki we młynie , w niedziele sie myje bo do kościoła idzie w czystej koszuli i że bić jej nie bedzie bo jego matka od tatusia razów nie dostaje, a z tej dalszej wsi to kto to wie ...jak tam nigdy nie była
a teraz jak Ty masz fajnego Włocha z dalszej wsi
to po co Ci Polak który nie potrafi zarobic na rodzine i czeka jak zona poda mu piwo 
ja tam nie narzekalam
szczęśliwa 2, Bliska 77, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
pewnie ,ze sa fajneBursztyn wrote:no moze, ale niektore Polaki to fajne chopoki sa
ja tam nie narzekalam
a z której wsi to mało wazne w dobie globalizacji
a moze to zalezy od tego co kto chce i czego oczekuje
Bliska 77, Bursztyn, iwcia77, Pusurek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeśli chodzi o mnie , bo na pewno nie radzę takiego czegoś Myszy robić , każdy niech robi co uważa za słuszne w swojej sprawie i w swojej sytuacji , ale wracając do mnie , ja bym go swoją drogą naprostowała tak że by tydzień chodził i przepraszał a przez miesiąc miałby kaca moralnego ale żeby miał przerąbane to bym poszła do jego matki ze względu na to , że wiem jak ona potrafi mu marudzić ( a choćby tylko po to , żeby więcej się jego takie głupie pomysły nie trzymały) a w życie nasze to ona wie, że nie ma szan się wpierniczyć bo mój mąż to, gdy się kłócę z teściową to stoi zawsze po mojej stronie a jak nie mam racji to się w ogóle nie odzywa aby teściowej nie dać satysfakcji , takiej żeby mi kiedyś mogła wypominać że mój mąż jej przytaknął przeciwko mnieBliska 77 wrote:Wlasnie, dobrze powiedzialas, to sprawa miedzy malzonkami i nie wiem czy dobrze wyraze moje mysli ale uwazam, ze to tylko wymuszanie a to przeciez dorosly czlowiek ktory powinien byc odpowiedzialny za swoja rodzine, do cholery to nie jednorazowy wyskok, wesele tylko z zalozenia decyzja i odpowiedzialnosc na cale zycie i ja osobiscie nie wyobrazam sobie wymuszania tego ze mam isc gdz;es z partnerem, wymuszania knkretnego zachowania, to przeciez zupelnie nie o to chodzi, facet nie jest w stanie stanac na wysokosci zadania i tyle w temacie
iwcia77, Bliska 77, samira lubią tę wiadomość
-
no i wrocilam
wszystkie smacznie spia
wy spijcie a ja tu troszke poskrobie w klawiaturke 
hm Mysza- no comment...we wloszech sie mowi , ze pomiedzy zone i meza nie nalezy wkladac palucha...i troszke sie z tym zgadzam, tylko nie stawiaj sie w roli ofiary , bo nia zostaniesz w oczach meza...twoj maz prawdopodobnie nie szanuje kobiet z zalozenia, wiec wyjatkiem nie bedziesz...taki typ...
Slash- nie wiem co pisac...brak mi slow...ja to przeszlam na wlasnej skorze 2 lata temu...pusty pecherzyk plodowy, brak krwawienia zwiastujacego poronienie i tak do 9 tyg , potem wyslali mnie do szpitala na lyzeczkowanie , bo na samoistne poronienie sie nie zapowiadalo...diagnoza- poronienie zatrzymane/ wewnetrzne...
Dorka- witaj wsrod szczesciar
dbaj teraz o siebie 
Sjoanka - moj przepis na ciaze...hm 1 kg siemienia lnianego, 360 tabletek oleju z wiesiolka i nowy termometr owulacyjny...okazalo sie, ze juz mi nie beda potrzebne, bo ledwo co dokonalam zakupow na nowy cykl okazalo sie, ze on nie nastapi...
do tego zaaplikowalam sobie kwas migdalowy na twarz i upijalam sie w barze winkiem az do wykonania testu ciazowego...
aaa kotki dwa , byly sobie kotki dwa, aaa aaa szaro bure , szaro bure oby dwa, ach spij( cie) kochane
dobranoc , kolorowych snow
Lucky, Pusurek, Mega, Bliska 77, sjoanka, samira, Bursztyn, inessa lubią tę wiadomość







