35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:właśnie to da...że wypłukuje...
-
samira wrote:widocznie nie dostatecznie wypłukuje,tez nie wiesz czy ci ludzie którzy zachorowali po tej diecie pili dużo czy mało ,ogólnie uważane jest ze ta dieta obciążą nerki i nigdy lekarze nie mówili ze picie dużo wody w tej diecie zapobiegnie odkładaniu się w nich białka (bynajmniej nie słyszałam o tym)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 19:35
samira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:samirko odchudzaj się jak chcesz - przecież ja Cię do niczego nie namawiam. Mogę tylko pisać o własnych doświadczeniach, bo byłam na tej diecie rok - to wszystko. Schudłam 25 kg - znikł cellulit, poprawiły mi się wszystkie badania....stosowałam skrupulatnie zasady....jeśli masz lepszy, zdrowszy i bardziej skuteczny sposób to tylko się cieszyć
wiem ze nie namawiasz,rozmawiamy tylko,po prostu ja bałabym się ją stosować
ale jak ktoś jak Ty stosował i nic mu nie jest a wręcz się czuje lepiej to subcio -
nick nieaktualnyBozia3 wrote:Był owszem oskarżony (jak setki innych lekarzy), ale nie o dietę, tylko o stosowanie jakiegoś tam leku - który był normalnie dozwolonym lekiem do 2009 roku. Odebrali mu prawo do wykonywania zawodu tylko symbolicznie, bo rok wcześniej sam wystąpił z Izby Lekarzy. Był oskarżony również o to, że próbował propagować pewne idee u młodych osób - chciał, żeby do matury nie przystępowała młodzież z dużą nadwagą - najpierw schudnąć - bo to też trochę oznaka dojrzałości, no i żeby studenci mieli lepsze oceny Ci, którzy są szczupli..
Trochę to zabawne, ale właśnie za to został oskarżony. Innych grzechów mu nie udowodniono....
Ludzie zrypali sobie nerki, bo źle stosowali dietę....za mało pili....a zresztą nie znam nikogo osobiście, kto by się po tej diecie rozchorował....
Ja nikogo nie przekonuje do niczego - niech każdy łyka co chce i je co chce..
Ja w diecie diukana nie widzialam nic zlego. Nigdy nie bylam glodna a to plus. Chludlam ladnie.Bozia3, samira, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPusurek wrote:Ale kwas foliowy bralas w 1 trymestrze, nie jadlas 5 kg brokulow dziennie?
Bozia, ja nie jestem przedstawicielem handlowym, nie zamierzam tu nikomu wciskac preparatow, po prostu wierzymy w cos innego. Ja wierze w suplementy diety, nie wierze w to, ze w owocach i warzywach sa witaminy mogace pokryc zapotrzebowanie kobiety w ciazy. Jem witaminy i mam bardzo dobre wyniki, ale ponad rok temu miala duza anemie, wiec to nie do konca jest tak, ze bylam super zdrowa.samira, Pusurek, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny mam super sprawdzony sposob na cellulit ,zaparzyc pare lyzeczek kawy ,jak ostygnie dodajesz oliwe z oliwek,jakis zel do mycia ,cynamon lyzeczke i robisz pillingi tym,troche syf w lazience ale efekt cudowny,sprawdzony,nogi jak aksamit poprostu,robi sie co drugi dzien tak dlugo jak jest ochota i potrzeba
Bozia3, Reni, ania.g, Sabina, angela, inessa, iwcia77 lubią tę wiadomość
Renia1975 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRernia1975 wrote:dziewczyny mam super sprawdzony sposob na cellulit ,zaparzyc pare lyzeczek kawy ,jak ostygnie dodajesz oliwe z oliwek,jakis zel do mycia ,cynamon lyzeczke i robisz pillingi tym,troche syf w lazience ale efekt cudowny,sprawdzony,nogi jak aksamit poprostu,robi sie co drugi dzien tak dlugo jak jest ochota i potrzeba
Bozia3, ania.g, Bliska 77, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorka1979 wrote:Ja już przed zajściem zaczęłam brać "vita-miner prenatal" , kwas foliowy i omega3 , jak mi się skończy juz na dniach omega3 to kupie sobie olej lniany w kapsułkach bo ma wszystkie te kwasy omega , w aptece mówiła,że raczej lepszy od samej omegi3
-
Tia...a jaka jest ich średnia wieku?
Ja miałam stosować dietę dukana..ale nie zdążyłam.. Moja koleżanka z pracy wylądowała w szpitalu.. Też po diecie.. Wiec dałam sobie spokój..polarmiś wrote:Popieram. Bo w tej diecie jest wszystko i bialko i blonnik i warzywa . Nalezy duzo pic wody. Taki Eskimos cale zycie wpierd.....miecho i tluszcze zwierzece i nereczki ma spoko. Dieta masajow : krew, mleko lub miecho - warzywek nie jedza - nereczki maja zdrowe.
Ja w diecie diukana nie widzialam nic zlego. Nigdy nie bylam glodna a to plus. Chludlam ladnie.samira, Pusurek, moremi lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, witam się wieczorową porą.
Niestety ostatnio mało czasu jakoś mam, więc nie zdążyłam doczytać Waszych postów.
Ja wczoraj miałam badania krzywej cukrowej. Na szczęście jest ok. Za to zauważyłam, że czerwone krwinki i hemoglobina systematycznie spada. Teraz jeszcze w normie, ale za miesiąc mogą być poniżej normy.
Jutro wizyta u gina,więc zobaczymy co mi zaleci.ania.g, Sabina, malgos741, iwcia77, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywcale omega 6 nie są takie dobre a nam brakuje omega 3 nie 6
bardzo dobry artykuł ,przeczytajcie
Jednych za dużo, drugich za mało
Istnieją jednak badania, z których wynika, że z kwasami tłuszczowymi omega-6 należy być ostrożnym. W magazynie „The International Journal of Cancer” pojawił się artykuł Emily Sonestedt ze szwedzkiego Uniwersytetu w Lund. Autorka pisze w nim, że duże spożycie kwasów omega-6 przy niedostatku kwasów omega-3 sprzyja rozwojowi raka piersi po menopauzie.
Badania dowiodły również, że zbyt duże spożycie kwasów omega-6 przy niedostatku kwasów omega-3 stymuluje wzrost nowotworów prostaty – odkrył to amerykański naukowiec zajmujący się tematyką nowotworów Yong Q. Chen.
Idealny stosunek kwasów
Badania dotyczące roli tłuszczów roślinnych i zwierzęcych przeprowadziła prof. Grażyna Cichosz z Katedry Mleczarstwa i Zarządzania Jakością Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, która w jednej ze swoich publikacji pisze: „Wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega-6 spożywane w nadmiarze są bardziej szkodliwe niż nadmiar kwasów tłuszczowych nasyconych. Kwasy nienasycone wbudowane w komórki organizmu wymagają dodatkowej ochrony antyoksydacyjnej, w przeciwnym razie wzrasta prawdopodobieństwo chorób nowotworowych. (…) Nadmiar eikozanoidów* syntezowanych z KT omega-6 prowadzi do zmian miażdżycowych, zakrzepowych, reakcji zapalnych, alergicznych oraz nowotworowych”.
Europejska Rada Informacji o Żywności (EUFIC) powołuje się na wyniki badań epidemiologicznych, z których wynika, że przez ostatnich 150 lat podaż kwasów omega-6 wzrastała, podczas gdy podaż kwasów omega-3 zmniejszyła się – równolegle doszło do wzrostu częstości występowania choroby niedokrwiennej serca. Stąd wywodzi się pojęcie „idealnego” stosunku podaży kwasów tłuszczowych omega-6 do omega-3 w pożywieniu.
Jaki powinien on być?
Dane epidemiologiczne dowodzą, że odpowiedni stosunek kwasów omega-6 do omega-3 powinien mieścić się w przedziale 5:1-4:1, co oznacza, że na 4-5 łyżeczek oleju słonecznikowego (kwasy omega-6) należy spożywać tylko jedną łyżeczkę np. oleju rzepakowego (kwasy omega-3). Tymczasem częściej sięgamy po oleje zawierające kwasy omega-6, bo są łatwiej dostępne i tańsze. W przeciętnej europejskiej diecie proporcje te są bardzo niekorzystne i wynoszą 20-30:1!
Zdaniem prof. Grażyny Cichosz optymalne proporcje kwasów omega-6 do omega-3 występują w oleju rzepakowym i lnianym, które – w niewielkich ilościach – powinny znaleźć się w naszej diecie.
Z danych opublikowanych w czasopiśmie „Journal of the American Heart Association” wynika, że 5-10 proc. dziennego zapotrzebowania na kalorie powinno pochodzić z produktów zawierających kwasy tłuszczowej omega-6.
Natomiast według norm europejskich osoba dorosła powinna spożywać dziennie 6 g kwasów tłuszczowych omega-6 oraz 1,5 g kwasów omega-3, co daje w sumie 7,5 g NNKT dziennie.
Nadmiar kwasów omega-6 w diecie może doprowadzić m.in. do zaburzeń pracy serca, układu krążenia, równowagi immunologicznej oraz trawienia, zaostrzenia stanów zapalnych, zwiększonego ryzyka zachorowania na nowotwory, zmian skórnych, problemów natury emocjonalnej czy rozregulowanej gospodarki hormonalnej. Pamiętajmy też, że nadmiar kwasów omega-6 obniża przyswajanie kwasów omega-3.
Zdaniem naukowców, którzy powołują się na liczne badania, za wzrastającą od ponad 30 lat zachorowalność na nowotwory w dużej mierze odpowiada spożywany w nadmiarze kwas linolowy. Obecny jest on głównie w olejach roślinnych; olej słonecznikowy ma go aż 71 proc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 20:21
iwcia77 lubi tę wiadomość