35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie tylko Ty. Ja zapomniałam w ogóle o wizycie która była w piątek...Więc poszłam dzisiaj.Bursztyn wrote:Jestem tak zakrecona i zalatana ze przyszlam przez pomylke o godzine wczesniej do dentysty i zastanawialam sie dlaczego dzis tak cholernie sie opoznia wizyta.......
iwcia77, Sabina, moremi, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
obecna...chyba juz po lekcjach
ale co tam
no koniecznie w watku Drobgeria musicie wpisywac te magiczne " dodatki" dzieciece...bo dzis sie pogubilam...rogaliki, butelki antykolkowe, pieluchy tetrowe...i co tam jeszcze brakuje...okazuje sie ze oprocz gaci antygwaltow, podkladow poporodowych i ceratek to ja jestem nie przygotowana do lekcji
Simba, Reni, kapturnica, mandragora, Sabina, Żanet, moremi, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Ja mam zwykłe frotowe, podkład pod prześcieradłem położony. Ale mały nie śpi w łóżeczkuBozia3 wrote:caffe - jakie masz prześcieradła do łóżeczka? Bo ja pamiętam 12 lat temu miałam normalne frotte z gumką, a pod spodem taki ceratkowy podkład, żeby materac jako tako przeżył...a teraz widziałam - wprawdzie droższe - ale prześcieradła od razu z podkładem - coś takiego http://allegro.pl/przescieradlo-frotte-nieprzemakalne-z-gumka-140x70-i4384603389.html - masz może takie?
W wózku mam prześcieradło jakieś takie delikatnie "misiowe", ale jak na nim leży to się nie poci, a to ważne i pod tym kątem trzeba dobierać rzeczy.
polarmiś, Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo prawda tylko ja spie jedynie na prawym boku i z mezem nie dzielimy koldry dlatego nie ma problemu:-)Bozia3 wrote:ja nie kupowałam tych rogali - bo ja sobie nie wyobrażam spania z czymś takim między nogami...a jakbym się chciała przewrócić na drugi bok - to cały ten rogal ciągnę za sobą, a co za tym idzie kołdrę z M. i tak dalej??? Moja wyobraźnia tego nie ogarnia chyba.....wychodzi na to, że od Pusura nie wyszłabym nawet po jej sugestiach po 5 godzinach - taki debil ze mnie...
Bozia3, Pusurek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyProgesteron chujowy, prolaktyna ok ale alpeluje o zrobienie z obciazeniem, tsh ok.moremi wrote:Bursztynku i Reni miło Was widzieć po tak długiej rozłące
Co do tego wątku pierworodek, to NIE!
Właśnie mi mąż wyniki wysłał.
22 dc
Progesteron 7,96 (fl 1,7 - 27)
Prolaktyna 16,66 (4,8-23) jakaś szatanska
Tsh 0,86 (uf, uf)
kapturnica, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPotrzebuje wsparcia.
Z mojego olanego cyklu zrobił się taki z dużymi nadziejami
Niestety dziś mi się wydaje, że będzie z niego jak zawsze gówno. Szyjka już jest niżej, pewnie jutro popłynę Nie powiem, że sobie nadziei nie narobiłam Normalnie okres powinien przyjść wczoraj, a tu nic. Ale tłumaczę sobie, że to pewnie dlatego, że przez ostatnie miesiące żarłam progesteron i wydłużyła mi się fl. I cycki mnie już bolą, a bez leków NIGDY mnie nie bolały
I zrobiło mi się przykro, że tak ładnie żarło i zdechło
Żanet, kapturnica, Pusurek, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdytowalam brzuchol - dzis wersja wakacyjna.
Iwka i Zanet, bawcie sie grzecznie, lansujcie sie, rozkmincie dodatki dzieciece. Iwka, Ty sie nie spinaj, jeszcze masz chwile na butelki i inne. Chociaz ja w 4 miesiacau mialam juz wozek kupiony, wiec co ja tu doradza.
Żanet, polarmiś, kapturnica, Bozia3, iwcia77, Reni, Andzia33, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Potrzebuje wsparcia.
Z mojego olanego cyklu zrobił się taki z dużymi nadziejami Niestety dziś mi się wydaje, że będzie z niego jak zawsze gówno. Szyjka już jest niżej, pewnie jutro popłynę Nie powiem, że sobie nadziei nie narobiłam Normalnie okres powinien przyjść wczoraj, a tu nic. Ale tłumaczę sobie, że to pewnie dlatego, że przez ostatnie miesiące żarłam progesteron i wydłużyła mi się fl. I cycki mnie już bolą, a bez leków NIGDY mnie nie bolały
I zrobiło mi się przykro, że tak ładnie żarło i zdechło
Sabinko, będzie dobrze, dopóki morderstwa w majtach nie ma - to jest nadzieja
Sabina, kapturnica, mandragora, iwcia77, Dorka1979, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Tak jest!polarmiś wrote:Progesteron chujowy, prolaktyna ok ale alpeluje o zrobienie z obciazeniem, tsh ok.
teraz czekam na @ i zrobię wszystko od a do zet. Już mnie taki wqrw łapie, że masakra. Zapowiedziałam mężowi, że teraz nie ma zmiłuj, ma zrobić badania nasienia i nie obchodzi mnie czy jajka go będą swędziały czy nie.
Żanet, kapturnica, mandragora, EwaT, caffe, Aprilka, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Sabcia to masz tak jak ja..Takiego cyklu jeszcze nie mialam..Jestes dzien przede mna...Mnie wlasnie zawsze bolaly a teraz nie bola..i tez mam zagwozdkeSabina wrote:Potrzebuje wsparcia.
Z mojego olanego cyklu zrobił się taki z dużymi nadziejami Niestety dziś mi się wydaje, że będzie z niego jak zawsze gówno. Szyjka już jest niżej, pewnie jutro popłynę Nie powiem, że sobie nadziei nie narobiłam Normalnie okres powinien przyjść wczoraj, a tu nic. Ale tłumaczę sobie, że to pewnie dlatego, że przez ostatnie miesiące żarłam progesteron i wydłużyła mi się fl. I cycki mnie już bolą, a bez leków NIGDY mnie nie bolały
I zrobiło mi się przykro, że tak ładnie żarło i zdechło
Jaka mialas najdluzsza faze lutealna????
mandragora, Sabina lubią tę wiadomość
-
No! jak pogoniłam, to się umówił na następny tydzień
Pusurku mi też się podoba Twój brzuszek
kapturnica, Pusurek, polarmiś, Andzia33, mysza1975 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Pusur brzunio wyglada jakbys pilke do kosza polknela... Ale zgadzam sie z dziewczynami brzusio sliczny i tez taki chce..
Juz zgadzam sie ze u mnie moze byc bez tych zeberek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 21:23
Pusurek, Sabina, moremi, Andzia33, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Probowalam coś cyknac mojego brzucha, ale to tylko większe wzdęcie na razie
Kochane koleżanki ja na prawdę bardzo proszę jutro o kciuki z rana, bo o 8.20 czeka mnie usg genetyczne i mam strasznego stres
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 21:39
Pusurek, kapturnica, Żanet, Bozia3, EwaT, Sabina, Mango, iwcia77, polarmiś, moremi, Mega, ania.g, Andzia33, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Sabinko nie poddawaj sie, w końcu sie udaSabina wrote:Potrzebuje wsparcia.
Z mojego olanego cyklu zrobił się taki z dużymi nadziejami Niestety dziś mi się wydaje, że będzie z niego jak zawsze gówno. Szyjka już jest niżej, pewnie jutro popłynę Nie powiem, że sobie nadziei nie narobiłam Normalnie okres powinien przyjść wczoraj, a tu nic. Ale tłumaczę sobie, że to pewnie dlatego, że przez ostatnie miesiące żarłam progesteron i wydłużyła mi się fl. I cycki mnie już bolą, a bez leków NIGDY mnie nie bolały
I zrobiło mi się przykro, że tak ładnie żarło i zdechło
moremi, Mega, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
