35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bursztyn wrote:tak, stresu bylo jak cholera. Bromka mam zamiar zapodac sobie dzis wieczorem po raz pierwszy, tez mam brac po calej tablecie, gienek przepisal mi na 3 miesiace. Moze mi sie libido poprawi po tym?
po prolaktyna tlumi chyba pozadanie...
Bursztyn, kapturnica, Bliska 77, samira lubią tę wiadomość
-
witam Was ,
Caffe- Szymus dowcipnisozorek pierwyj sort
cudny jest !
dzis bylam w laboratorium na toxo, cmv, i posiew moczu..o 15 wyniki i babka pyta sie od razu czy znam plec:) no to ja ze synus bedzie a ona do mnie czy juz robilam " krzywa" - kurde, gdyby nie forum to bym zdurniala , ale budyn stezal i odp, ze jeszcze nie, a ona na to, ze jak bede robic to cytrynke mam ze soba przytachacsmieszna babka ale mila bardzo
Bursztyn - Ben tornataciesze sie, ze z mama coraz lepiej i ze wypoczelas w polandii i zrobilas sobie badania
Bursztyn, caffe, moremi, mysza1975, Sabina, kapturnica, Bliska 77, Simba, Bozia3, samira lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Ja też miałam problem z prolaktyną i bromek pomógł. Brałam go coś ok. miesiąca. Jeśli po tabletce całej będziesz się czuła kiepsko, to przez 3-4 pierwsze dni bierz po 1/2 az się organizm dostosuje.
caffe, moremi, mysza1975, Sabina, Bliska 77, Simba, samira lubią tę wiadomość
-
beaa wrote:Hej dziewczyny,jestem tu nowa mam 40 lat,pod koniec maja straciłam dzidzię w 10tyg,poronienie chybione.Mam syna 18lat.Staramy się z mężem 2 cykl i nic,dodam że ostatnio udało się za 1 -szym razem.Nie wiem czy to w hormonach się coś namieszało-brak śluzu płodnego i bólu owulacyjnego,piersi jakies wiotkie chociaż testy owulacyjne wychodzą pozytywne w 14 dc.Co o tym myślicie? pozdrawiam wszystkie starające się
.
A jak stan hormonów po poronieniu? Robiłaś jakieś badania?
Ja po poronieniu miałam wszystko "rozjechane", ale u mnie to norma.moremi lubi tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:pamietam, ze jakies 18 lat temu bralam bo mialam problem z prolaktyna i strasznie mnie bujalo i mdlilo po calej, wiec chyba zaczne wlasnie po polowie a potem przejde na cala.
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:witam Was ,
Caffe- Szymus dowcipnisozorek pierwyj sort
cudny jest !
dzis bylam w laboratorium na toxo, cmv, i posiew moczu..o 15 wyniki i babka pyta sie od razu czy znam plec:) no to ja ze synus bedzie a ona do mnie czy juz robilam " krzywa" - kurde, gdyby nie forum to bym zdurniala , ale budyn stezal i odp, ze jeszcze nie, a ona na to, ze jak bede robic to cytrynke mam ze soba przytachacsmieszna babka ale mila bardzo
Bursztyn - Ben tornataciesze sie, ze z mama coraz lepiej i ze wypoczelas w polandii i zrobilas sobie badania
Skonczylam opakowanie Clositolu- to od Ciebie, teraz biore sie za nastepne. Bede sie raczyc bromkiem, i zobaczymy co z tego wyjdzie. Chlop moj zjada Profertil i pod koniec sierpnia ma drugie badanie nasienia. Coz, trzeba czekac
caffe, moremi, mysza1975, iwcia77, Sabina, Bliska 77, Simba, Bozia3, samira lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:witam Was ,
Caffe- Szymus dowcipnisozorek pierwyj sort
cudny jest !
dzis bylam w laboratorium na toxo, cmv, i posiew moczu..o 15 wyniki i babka pyta sie od razu czy znam plec:) no to ja ze synus bedzie a ona do mnie czy juz robilam " krzywa" - kurde, gdyby nie forum to bym zdurniala , ale budyn stezal i odp, ze jeszcze nie, a ona na to, ze jak bede robic to cytrynke mam ze soba przytachacsmieszna babka ale mila bardzo
Bursztyn - Ben tornataciesze sie, ze z mama coraz lepiej i ze wypoczelas w polandii i zrobilas sobie badania
resztę słodkości skończyłam jeść w pracy, bo zakupy po badaniu to nie były tylko dwa pączki
O qrwa, sama sobie smaka narobiłam na pączkiTo teraz cały dzień mam z głowy, tylko o tym będę myślała
moremi, mysza1975, iwcia77, Sabina, Simba, ania.g lubią tę wiadomość
-
Caffe- tez mi smaka zrobilas... chyba se gofry zrobie, bo do cukierni nie chce mi sie isc
. co do glukozy to ja ja bede robic w Italii
, bo to chyba jeszcze za wczesnie
. dzis zamowilam sobie wizyte na 25 sierpnia- polowkowe..., pozniej jak wroce do It to drugie strzele prywatnie u mojej ginki od monitoringu , bo ona jest bardzo skrupulatna a 8 wrzesnia mam na wloski nfz.
troszke mnie przypylilo z tym usg , bo brzuszek taki se...malusi, troche kluje mnie i ruchow jeszcze nie czuje ...troszke sie martwie, wiec stad to polowkowe w polandiiSabina, kapturnica, Pusurek, caffe, samira lubią tę wiadomość
-
Bea, przez kilka pierwszych cykli jest "rozruch", organizm dochodzi do siebie. Nie ma żadnych reguł. Możesz zajść w ciążę zanim zdążysz mrugnac, a może być i tak, że minie trochę czasu.
Ja miałam zabieg łyżeczkowania w lutym, a kolejne starania od marca. Ponieważ nic się nie dzieje, to robimy wszelkie możliwe badania, faszerujemy się suplementami, żeby podrasowac kijanki i jajeczka. To ostatni "naturalny" cykl starań. Od następnego będzie stymulacja i już mi włos się na głowie jeży jak pomyślę, że przytyje i będę musiała garderobe wymienić.
Bursztyn, cieszę się, że wiesz o co chooby bromek szybko działał.
Bliska, cieszę się, że Agatka zdrowa i nadal trzymam kciuki :Sabina, Bursztyn, mysza1975, kapturnica, kapturnica, kapturnica lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Iwcia, ale pierworodki ponoć ruchy czują dopiero w 5 miesiącu. Brzuszek też nie musi być duży.
Pokazujmysza1975, Sabina, iwcia77, caffe, samira lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
iwcia77 wrote:Caffe- tez mi smaka zrobilas... chyba se gofry zrobie, bo do cukierni nie chce mi sie isc
. co do glukozy to ja ja bede robic w Italii
, bo to chyba jeszcze za wczesnie
. dzis zamowilam sobie wizyte na 25 sierpnia- polowkowe..., pozniej jak wroce do It to drugie strzele prywatnie u mojej ginki od monitoringu , bo ona jest bardzo skrupulatna a 8 wrzesnia mam na wloski nfz.
troszke mnie przypylilo z tym usg , bo brzuszek taki se...malusi, troche kluje mnie i ruchow jeszcze nie czuje ...troszke sie martwie, wiec stad to polowkowe w polandii
Iwcia, spokojnie. Ja przez pierwsze 3 miesiące przytyłam tylko 1,5kg i wszystko poszło w boczki, więc brzuszka praktycznie nie było widać. A pierwsze wyraźne ruchy poczułam dopiero w 19 tyg. Wcześniej coś tam bulgotało, ale nie byłam pewna czy to Wojtuś.Sabina, moremi, iwcia77, Pusurek, Bliska 77, Simba, caffe lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:tak, stresu bylo jak cholera. Bromka mam zamiar zapodac sobie dzis wieczorem po raz pierwszy, tez mam brac po calej tablecie, gienek przepisal mi na 3 miesiace. Moze mi sie libido poprawi po tym?
po prolaktyna tlumi chyba pozadanie...
No mi zapisala rodzinna lekarka bo do swojego ide za tydzien a zalezalo mi na szybkim braniu. Pierwszy raz na noc wzielam polowke bo naczytalam sie jak to laski po nim mdleja ,wymiortuja i ogolnie ujniaa z grzybnia samopoczucie to sie troche balam..Ale nic mi nie bylo , to kolejna juz byla cala....Fakt w nocy przymdli czasem ale to pikus .A libido??hmmm nie pomyslalam o tym ,biore raptem pare dni ale fakt sie chce bardziej sprezycmoremi, mysza1975, Bursztyn, caffe lubią tę wiadomość
-
Czy jak Kapta polubiła mój post trzy razy to mam się szykować na trojaczki? A może to u niej trójka wyskoczy?
mysza1975, Sabina, kapturnica, iwcia77, Żanet lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
o kuźwa x32 to zaszalałaś
dawaj bromka mózgojebkaBursztyn wrote:Aha, i robilam badania, m.inn prolaktyne:
9,15 ng/ml norma 4,79- 23,30
po obciazeniu: 298,30 ng/ml
no to chyba trzeba zaczac zrec bromka....
Reszta badan ok.mysza1975, moremi, Bursztyn, Simba, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:No mi zapisala rodzinna lekarka bo do swojego ide za tydzien a zalezalo mi na szybkim braniu. Pierwszy raz na noc wzielam polowke bo naczytalam sie jak to laski po nim mdleja ,wymiortuja i ogolnie ujniaa z grzybnia samopoczucie to sie troche balam..Ale nic mi nie bylo , to kolejna juz byla cala....Fakt w nocy przymdli czasem ale to pikus .A libido??hmmm nie pomyslalam o tym ,biore raptem pare dni ale fakt sie chce bardziej sprezyc
Sabina, moremi, mysza1975, kapturnica, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
poważnie.. to dlatemu seksa mi się nie chce
hmm..
z ciekawości powtórzę prl ale to na jesieni teraz mi się nie chce
Bursztyn wrote:wysoka prolaktyna wplywa na libido negatywnie, wiec az sie boje myslec co bedzie po bromkumoremi, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:o kuźwa x32 to zaszalałaś
dawaj bromka mózgojebka
dzis wieczorem zapodam sobie ten afrodyzjakSabina, Reni, moremi, mysza1975, kapturnica, Bozia3, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:z kubeczka??!! faken, noworodki mozna kubkiem poic?
O mamusi postaram sie napisac wieczorem. Dzis po 18 wracamy do domu, szykuj duzo coli!Sabina, moremi, mysza1975, Bozia3, Alis, Żanet lubią tę wiadomość
-
ja też czekam
mąż w pracy więc nie będzie przeszkadzał
mam już śledzie, arbuza, cole i whisky
Pusurek wrote:Tu daja taki maciupki kubeczek z wywijanym brzegiem, dziecko zlizuje kropelki z niego pracujac jezykiem. Fajny patent.
O mamusi postaram sie napisac wieczorem. Dzis po 18 wracamy do domu, szykuj duzo coli!Bursztyn, moremi, mysza1975, Pusurek, Simba, kapturnica, caffe lubią tę wiadomość