35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia3 wrote:Byłam dziś u gina...nie wiedział co mi powiedzieć - wyniki moje bardzo dobre...doczepił się trochę do procentu zdrowych żołnierzyków...podumał, podumał i mówi: idźcie do poradni leczenia niepłodności - bo tutaj szkoda czasu - a tam spece zrobią porządek od razu...no i ja panią widzę za jakiś czas u mnie w ciąży.. Zdębiałam trochę - że gość nie chce leczyć, ale z drugiej strony może lepiej, że się przyznaje do własnej bezradności, a nie ciągnie nas i zatrzymuje przy sobie na długo...
Mój gin też mnie skierował do kliniki po kilku wizytach i badaniach ale to świadczyło moim zdaniem o jego uczciwości, nie chciał dalej mnie zwodzić że coś zadziała myślę ,że będę chciała aby prowadził przyszłą ciążę i wizyta w klinice zaowocowała krokiem naprzód a wizja fasolki się oddaliła ale tylko o kilka cykli
anna maria, Bursztyn, bliska77, Mango, polarmiś, Panda lubią tę wiadomość
-
megan8 wrote:czasem też pośpię
ja jezeli chodz o spanie to musze co najmniej godz,dziennie ,mdlosci mam ale juz nie takie agresywne jak na poczatku nie cierpie zapachu perfum tych ktore uwielbiam normalnie,no non stop lody.
megan8, KaRa, Bursztyn, Mango, polarmiś, Conducive lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki jutro rano mam 1 wizyte u gin ,jetem bardzo ciekawa a zarazem boje sie troszeczke.
Ja tez jutro mam pierwsza wizytę na 10.30 trzymam kciuki
megan8, Bursztyn, bliska77, Mango, polarmiś, iza37 lubią tę wiadomość
[/url]
-
KaRa wrote:anna maria wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki jutro rano mam 1 wizyte u gin ,jetem bardzo ciekawa a zarazem boje sie troszeczke.
Ja tez jutro mam pierwsza wizytę na 10.30 trzymam kciuki
no to laseczki czekamy na relacje !
i nie denerwujcie się
megan8, KaRa, Bursztyn, Mango lubią tę wiadomość
-
megan8 wrote:anna maria wrote:megan8 wrote:czasem też pośpię
ja jezeli chodz o spanie to musze co najmniej godz,dziennie ,mdlosci mam ale juz nie takie agresywne jak na poczatku nie cierpie zapachu perfum tych ktore uwielbiam normalnie,no non stop lody.
no
" " perfumy są okropne! aż nie wierzę !!!
Dla mnie najgorszy jest zapach smazonego lub duszonego mięsa .
Natomiast pomaga mi zapach jabłek .czasami siedzę z jablkiem i je wącham
Bursztyn, megan8, Mango lubią tę wiadomość
[/url]
-
grosza wrote:KaRa wrote:anna maria wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki jutro rano mam 1 wizyte u gin ,jetem bardzo ciekawa a zarazem boje sie troszeczke.
Ja tez jutro mam pierwsza wizytę na 10.30 trzymam kciuki
no to laseczki czekamy na relacje !
i nie denerwujcie się
Myślicie za pod koniec 7 tyg będzie już widać serduszko.?
samira, megan8, iza37, grosza lubią tę wiadomość
[/url]
-
megan8 wrote:KaRa wrote:megan8 wrote:Iwka te mdłości się uspokoiły?
Megan a Ty jak sie czujesz? Masz mdłości?
KaRa mdłości przy myciu zębów mam tylko ,choć czasem wydaje mi się ,że mi niedobrze
zazdroszczę wam tych mdłości ,bo mówią ,że jak ich jest dużo to na dziewczynkę ,a ja bardzo chcę mieć córkę !!!!!!!!!!!
nie chcę trzeciego syna!!!!!!!
za to węch mam tak wyostrzony jak pies"
własnie na wizycie wieczornej lekarka powiedziała mi że mam duże stężenie hormonu ciąży i dlatego może mnie tak mocno mdlić i powiedziała że ich to cieszy że mam te mdlości ale trzeba je troche zelżyć , ale juz jest dużo lepiej tak jak pisalam wcześniej już więcej jadam i śmiełam sie że nie przepadam za ogórkiem kiszonym a dzisiaj z dużym smakiem zjadłam kanapki z żółtym serem i ogórasem kiszonym a tak mi pachniał że szok, wcześńiej ogórki korniszone a teraz kiszone . Zmieniły mi się całkiem smaki . teraz czekam na wynik z tarczycy i chcę do domku i uczę sie dużo pić .Ja też chcę małą księżniczkę bo uwielbiam szyc sukienusie dla dziewczynek i czesac włoski
KaRa, Bursztyn, megan8, Mango, iza37, Panda lubią tę wiadomość
-
KaRa wrote:grosza wrote:KaRa wrote:anna maria wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki jutro rano mam 1 wizyte u gin ,jetem bardzo ciekawa a zarazem boje sie troszeczke.
Ja tez jutro mam pierwsza wizytę na 10.30 trzymam kciuki
no to laseczki czekamy na relacje !
i nie denerwujcie się
Myślicie za pod koniec 7 tyg będzie już widać serduszko.?
KARA ja własnie jestem w polowie 7 tygodnia i własnie wczoraj w USG slyszalam nadchodzacą burzę , czyli zdrowe serduszko , więc trzymamy kciuki że i u ciebie tez taka burza będzie . Zobaczysz będzie dobrze Nio to dziewczyny trzymamy kciuki za was obie i jutro czekamy na wieści
KaRa, megan8, Mango, grosza lubią tę wiadomość
-
iwka76 wrote:KaRa wrote:grosza wrote:KaRa wrote:anna maria wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki jutro rano mam 1 wizyte u gin ,jetem bardzo ciekawa a zarazem boje sie troszeczke.
Ja tez jutro mam pierwsza wizytę na 10.30 trzymam kciuki
no to laseczki czekamy na relacje !
i nie denerwujcie się
Myślicie za pod koniec 7 tyg będzie już widać serduszko.?
KARA ja własnie jestem w polowie 7 tygodnia i własnie wczoraj w USG slyszalam nadchodzacą burzę , czyli zdrowe serduszko , więc trzymamy kciuki że i u ciebie tez taka burza będzie . Zobaczysz będzie dobrze Nio to dziewczyny trzymamy kciuki za was obie i jutro czekamy na wieści
Jejku pięknie .
Mam nadzieje ze ja tez jutro zobaczę. Już nie mogę sie doczekać !
megan8, Mango lubią tę wiadomość
[/url]
-
KaRa wrote:megan8 wrote:anna maria wrote:megan8 wrote:czasem też pośpię
ja jezeli chodz o spanie to musze co najmniej godz,dziennie ,mdlosci mam ale juz nie takie agresywne jak na poczatku nie cierpie zapachu perfum tych ktore uwielbiam normalnie,no non stop lody.
no" " perfumy są okropne! aż nie wierzę !!!
Dla mnie najgorszy jest zapach smazonego lub duszonego mięsa .
Natomiast pomaga mi zapach jabłek .czasami siedzę z jablkiem i je wącham
a mi jablka maskują na jakis czas mdlości i cały czas mam nakrojone jabłuszko w pojemniczku i pojadam , wole to jak jakieś lodziki i ciasteczka hihihihi
megan8 lubi tę wiadomość
-
A ja chyba przegapiłam owulację
Wczoraj mnie dziwnie pobolewał brzuch i tak sobie pomyślałam, że kto wie czy ten cykl nie będzie krótszy, skoro tamten się wydłużył. Zrobiłam sobie test ovu i są dwie kreski, ale nie wiem czy już nie jest po ptokach, bo ja z moim nadal pokłócona i nic nie było i pewnie nie będzie.
samira, Bursztyn, megan8, Panda lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:A ja chyba przegapiłam owulację
Wczoraj mnie dziwnie pobolewał brzuch i tak sobie pomyślałam, że kto wie czy ten cykl nie będzie krótszy, skoro tamten się wydłużył. Zrobiłam sobie test ovu i są dwie kreski, ale nie wiem czy już nie jest po ptokach, bo ja z moim nadal pokłócona i nic nie było i pewnie nie będzie.
kochana jak są dwie krechy to jeszcze owulacji nie było więc zakręc sie i może jednak cosik będzie hihihihihhi . może za jakies 2 - 3 tygodni były by dwie krechy na innym teście
samira, caffe, megan8, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:A ja chyba przegapiłam owulację
Wczoraj mnie dziwnie pobolewał brzuch i tak sobie pomyślałam, że kto wie czy ten cykl nie będzie krótszy, skoro tamten się wydłużył. Zrobiłam sobie test ovu i są dwie kreski, ale nie wiem czy już nie jest po ptokach, bo ja z moim nadal pokłócona i nic nie było i pewnie nie będzie.
nie jest po ptokach bo cyt "Pęcherzyk gwałtownie wzrasta, około 3 mm na dobę, osiągając w końcu średnicę 18-22 mm. Jego zewnętrzna warstwa, składająca się z komórek ziarnistych staje się niezwykle wrażliwa na wyrzut lutropiny.
W 8-38 godzin po szczycie estrogenów, również LH osiąga swój szczyt. Jest to też początek wydzielania progesteronu.
Owulacja następuje zwykle w ciągu 24-36 godzin po pierwszym gwałtownym wyrzucie LH, lub 9-24 godzin po szczytowym wyrzucie LH.
Tak, czy tak, moment owulacji jest bardzo ograniczony w czasie, gdyż po spadku LH już nie może do niej dojść.
Uwolniona z pęcherzyka Graafa komórka zachowuje zdolność do zapłodnienia 12-18 godzin od jajeczkowania.
Po uwolnieniu komórki jajowej, pęknięty pęcherzyk Graafa przekształca się w ciałko żółte wydzielające dalej progesteron. Jego wysoki poziom hamuje wydzielanie LH i FSH, a tym samym uniemożliwia dojrzewanie innych komórek jajowych w tym samym cyklu.
KaRa, caffe, Bursztyn, bliska77, megan8, Panda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bursztyn wrote:caffe wrote:A ja chyba przegapiłam owulację
Wczoraj mnie dziwnie pobolewał brzuch i tak sobie pomyślałam, że kto wie czy ten cykl nie będzie krótszy, skoro tamten się wydłużył. Zrobiłam sobie test ovu i są dwie kreski, ale nie wiem czy już nie jest po ptokach, bo ja z moim nadal pokłócona i nic nie było i pewnie nie będzie.
to juz dosc dlugo jestescie pokloceni. Narozrabial bardzo?
Najpierw byliśmy lekko pokłóceni, ale wczoraj się "dokłóciliśmy"... A mnie się nie chce pierwszej do niego podchodzić dzisiaj...
Czasami nam się tak zdarza, że się pożremy, nawet to nie było nie wiadomo co. Ale "duma" musi być zachowana przez 3 dni...
samira, Bursztyn, megan8, Mango lubią tę wiadomość
