35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Ineska zdrówka
Zerkam co piszecie ale nie udzielam się. Od 3 godz nie ma u nas w okolicy prądu. Laptop nienaładowanyi w komórce pada mi bateria wiec na wszelki wypadek mówię dobranoc
Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:caffe wrote:Ja nie mam śluzu płodnego i zastanawiam się czemu ten test taki wyszedł.
ja mialam dokladnie tak samo przez ostatnie dwa cykle
Ja to w ogóle w ostatnim cyklu śluzu nie miałam, także teraz jestem zaskoczona, że jest.
Zrobię też jutro test, zobaczę co będzie. Ale krechy byly bardzo wyraźne. Jak poprzednio przed ciążą robiłam to ta właściwa nie była w połowie tak mocna jak ta dzisiejsza. Zgłupieć można.Mango, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:caffe wrote:Bursztyn wrote:caffe wrote:A ja chyba przegapiłam owulację
Wczoraj mnie dziwnie pobolewał brzuch i tak sobie pomyślałam, że kto wie czy ten cykl nie będzie krótszy, skoro tamten się wydłużył. Zrobiłam sobie test ovu i są dwie kreski, ale nie wiem czy już nie jest po ptokach, bo ja z moim nadal pokłócona i nic nie było i pewnie nie będzie.
to juz dosc dlugo jestescie pokloceni. Narozrabial bardzo?
Najpierw byliśmy lekko pokłóceni, ale wczoraj się "dokłóciliśmy"... A mnie się nie chce pierwszej do niego podchodzić dzisiaj...
Czasami nam się tak zdarza, że się pożremy, nawet to nie było nie wiadomo co. Ale "duma" musi być zachowana przez 3 dni...
tak, tez to znam.....
Eh.....
Tylko, ze ja pierwsza reki nie umiem wyciagnac, wiec moj maz zawsze to robi.
Ale moze dla dobra przyszlego dziecka warto podejsc do sprawy z wyrachowaniem i ta reke wyciagnac, a wlasciwie to nie o hmm...reke tutaj chodzi
Wiem, muszę się nadstawićAle z trudem mi to przyjdzie, jeśli w ogóle to zrobię. Nie ma go w domu, wróci późno w nocy więc pewnie będę spała. Nie może być normalnie, zawsze mam pod górkę...
Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Ja tez bylam kiedys dumna i potrafilismy milczec nawet pare dni, ale powiem Wam dziewczynki, ze nie warto, wiem ze ciezko czasami sie przelamac, ale zycie jest takie krotkie, ze naprawde nie warto nawet jednego dnia tracic. Ja teraz podbieram meza z innej strony i jak ostatnio sie klocilismy o jakas bzdure, juz nie pamietam nawet o co, to mu powiedzialam ze przepraszam, ale moim zamiarem nie bylo zeby tak wyszlo i on wtedy zaskoczony powiedzial, ze tak naprawde to on przeprasza bo zle zareagowal na sytuacje i strawa zalatwiona i potem byl kochany jak nigdy. Ja mysle ze wszytko zalezy od podejscia do strawy, ale tak naprawde jak chcemy "zwyciezyc " w jakiejs klotni to oboje przegrywamy tracac dni na milczeniu i zlosci. Oczywiscie sa problemy, ktorych nie da sie tak latwo zalatwic jak oszustwa, zdrada, ale ja tu mam na mysli ktotnie o tak naprawde nieistotne pierdoly, jesli wiecie o co mi chodzi.
Powodzenia w pogadzaniu sie i serduszkowaniu!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2013, 20:35
Reni, caffe, Bursztyn, bliska77, Olena, iza37, megan8, Panda, angela lubią tę wiadomość
-
Jolka76 wrote:Ja tez bylam kiedys dumna i potrafilismy milczec nawet pare dni, ale powiem Wam dziewczynki, ze nie warto, wiem ze ciezko czasami sie przelamac, ale zycie jest takie krotkie, ze naprawde nie warto nawet jednego dnia tracic. Ja teraz podbieram meza z innej strony i jak ostatnio sie klocilismy o jakas bzdure, juz nie pamietam nawet o co, to mu powiedzialam ze przepraszam, ale moim zamiarem nie bylo zeby tak wyszlo i on wtedy zaskoczony powiedzial, ze tak naprawde to on przeprasza bo zle zareagowal na sytuacje i strawa zalatwiona i potem byl kochany jak nigdy. Ja mysle ze wszytko zalezy od podejscia do strawy, ale tak naprawde jak chcemy "zwyciezyc " w jakiejs klotni to oboje przegrywamy tracac dni na milczeniu i zlosci. Oczywiscie sa problemy, ktorych nie da sie tak latwo zalatwic jak oszustwa, zdrada, ale ja tu mam na mysli ktotnie o tak naprawde nieistotne pierdoly, jesli wiecie o co mi chodzi.
Powodzenia w pogadzaniu sie i serduszkowaniu!!!
Ja się z Tobą zgadzamale my mamy tak różne charaktery, ze często iskrzy. Ja nie jestem zawzięta, ale też nie będę ulegała dla zasady, bo to niczego dobrego w efekcie nie da.
Zobaczymy co będzie, a będzie jak będzieBursztyn, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Panda wrote:Czesc dziewczeta czytam Was pozdrawiam dzisiaj krociutko bo padam na ze zmeczenia i chyba jutro zaczne nowy cykl bo wszystko na to wskazuje, enrgia =0, nic mi sie nie chce.....kurcze mam znajomych naspraszanych na sobotni wieczor i tez mi sie nie chce.
@Bursztyn najchetniej to bym sie wpakowala w szlafrok jak ty na nastepne 24 godziny haha a tu znowu do pracy jutro rano prosto na zebranie fujfujfuj....
Czekamy na wiadomosci od Inessy, mam nadzieje ze wszsytko bedzie dobrze...
lepiej sie w szlafrok nie wpakowywac bo potem ciezko z niego wyjsc i czlowiek sie tak snuje, i jak to dziewczyny wczesniej powiedzialy, jedniej dzien mozna tak sie przebujac, ale nie wiecej bo potem sie z tego nawyk robi...
dziendobry wiem wiem nie mam nawet czasu zeby miec moj szlafrokowy czas, wpracy juz i zapierniczam niestety, moje doly to sprawaka okresu i tyle i dzisiaj walczymy ze soba od rana, ale ja nie daje sie pokonac hahaha, boze moze i nawet lepiej ze mam tych ludzi naspraszanych na weekend bo zjame sie czyms i nie bede marudzic jak stara zgread a i moj facecik bedzie przez to mial lepsze samopoczucieMam nadzieje bursztyn ze czujesz sie lepiej, slonce siel bo swieci znowu....
samira, caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitajcie
Inessa, wracaj szybko do nas
Caffe, jak minęła noc????? nadal pokłóceni?????
co do kłótni, my na szczęście nie milczymy, nasze najdłuższe nieodzywanie się to jakieś 2 godziny, po prostu nie potrafimy nie rozmawiać ze sobą
a u mnie chyba wszystko powariowało, mam nadzieję, że pęcherzyki rosną, na szczęście jutro wszystkiego się dowiem od mojej gin
Miłego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2013, 05:34
caffe, megan8, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Bursztyn wrote:caffe wrote:Ja nie mam śluzu płodnego i zastanawiam się czemu ten test taki wyszedł.
ja mialam dokladnie tak samo przez ostatnie dwa cykle
Ja to w ogóle w ostatnim cyklu śluzu nie miałam, także teraz jestem zaskoczona, że jest.
Zrobię też jutro test, zobaczę co będzie. Ale krechy byly bardzo wyraźne. Jak poprzednio przed ciążą robiłam to ta właściwa nie była w połowie tak mocna jak ta dzisiejsza. Zgłupieć można.
kochana ja też mialam z tym śluzem skąpo i test ovu wyszedł pozytywny a teraz już słyszałam seduszko . Może masz wystarczającą ilość w środku i może to wystarczy Zyczę powodzeniabliska77, samira, caffe, Panda, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Noc minęła bez niczego. mam już dość i mam to głęboko w du..e. Od samego chcenia się w ciążę nie zachodzi, a ja sama starała się nie będę. Ja mam dziecko, a on nie i to jego sprawa skoro tak podchodzi do tego. W takiej atmosferze to ja nie mam zamiaru się starać żeby dziecko poczynać w nerwach.
samira, Bursztyn, polarmiś, Mango lubią tę wiadomość
-
Mogłam wczoraj tego testu nie robić to bym się tak nie wkurw..a.
też go "oleję" jak przyjdzie co do czego, żeby wiedział jak to smakuje. Zawzięłam się i mi nie zależy w tym momencie, nawet będę z premedytacją robiła tak, zeby mu uświadomić, że mam gdzieś to czy on chce tego dziecka czy nie. Najwyżej się rozejdziemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2013, 07:59
Bursztyn, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycaffe wrote:Noc minęła bez niczego. mam już dość i mam to głęboko w du..e. Od samego chcenia się w ciążę nie zachodzi, a ja sama starała się nie będę. Ja mam dziecko, a on nie i to jego sprawa skoro tak podchodzi do tego. W takiej atmosferze to ja nie mam zamiaru się starać żeby dziecko poczynać w nerwach.
kurcze, Caffe, może powinniście na spokojnie porozmawiać....caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:caffe wrote:Noc minęła bez niczego. mam już dość i mam to głęboko w du..e. Od samego chcenia się w ciążę nie zachodzi, a ja sama starała się nie będę. Ja mam dziecko, a on nie i to jego sprawa skoro tak podchodzi do tego. W takiej atmosferze to ja nie mam zamiaru się starać żeby dziecko poczynać w nerwach.
kurcze, Caffe, może powinniście na spokojnie porozmawiać....
Nie da się, a i nie mam teraz na to ochoty. Wzięłam sobie krople na uspokojenie i mam nadzieję, że pomogą. Starania sobie odpuszczam oczywiście, przynajmniej będę miała jasną sytuację, nie będę się nakręcała. Jak nie, to nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2013, 08:01
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:agafbh wrote:caffe wrote:Noc minęła bez niczego. mam już dość i mam to głęboko w du..e. Od samego chcenia się w ciążę nie zachodzi, a ja sama starała się nie będę. Ja mam dziecko, a on nie i to jego sprawa skoro tak podchodzi do tego. W takiej atmosferze to ja nie mam zamiaru się starać żeby dziecko poczynać w nerwach.
kurcze, Caffe, może powinniście na spokojnie porozmawiać....
Nie da się, a i nie mam teraz na to ochoty. Wzięłam sobie krople na uspokojenie i mam nadzieję, że pomogą. Starania sobie odpuszczam oczywiście, przynajmniej będę miała jasną sytuację, nie będę się nakręcała. Jak nie, to nie.
w takim razie trzymam kciuki za to byście jak najszybciej doszli do porozumienia, a jeszcze lepiej "owocnego porozumienia"caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:caffe wrote:agafbh wrote:caffe wrote:Noc minęła bez niczego. mam już dość i mam to głęboko w du..e. Od samego chcenia się w ciążę nie zachodzi, a ja sama starała się nie będę. Ja mam dziecko, a on nie i to jego sprawa skoro tak podchodzi do tego. W takiej atmosferze to ja nie mam zamiaru się starać żeby dziecko poczynać w nerwach.
kurcze, Caffe, może powinniście na spokojnie porozmawiać....
Nie da się, a i nie mam teraz na to ochoty. Wzięłam sobie krople na uspokojenie i mam nadzieję, że pomogą. Starania sobie odpuszczam oczywiście, przynajmniej będę miała jasną sytuację, nie będę się nakręcała. Jak nie, to nie.
w takim razie trzymam kciuki za to byście jak najszybciej doszli do porozumienia, a jeszcze lepiej "owocnego porozumienia"
Aga, nic tak nie boli jak to, że się starasz cały czas, odliczasz miesiące, tygodni i dni "do", a w efekcie z powodu czyjejś zawziętości dostajesz w przysłowiowa twarz. Dla mnie to nie jest wybaczalne i strasznie boli.bliska77, Bursztyn, polarmiś lubią tę wiadomość