X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 29 września 2014, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    a teraz rozkminiajcie
    to jest dopiero niecierpliwa laska
    https://ovufriend.pl/wykres,32e10b176e7d28baf77479daf8836ff5.html
    Dobra jest ....:D

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 29 września 2014, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    a pewnie, ja mieszkam z moimi rodzicami- oni na dole my na górze. Bywa rożnie.
    Ciebie chociaż piętro oddziela.... Mnie nic....

    macduska lubi tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 29 września 2014, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale co tam.... chociaż obiad ugotuje i pospać da ;)

    macduska, kapturnica lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 29 września 2014, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego uważam że mama czy teściowa jest dobra jak nie mieszka za blisko.
    Z mamą mieszkałam kilka lat i ciągle dochodziło do jakiś spięć, ale jak się wyprowadziłam, to nasze relacje się poprawiły.

    Teściową niestety mam za płotem, ale już teraz mam spokój. Niestety mój m nie widział nic złego w tym, że wpadali do nas kiedy tylko chcieli i nawet nie pukali.
    Wkurzyłam się któregoś dnia, jak wychodziłam z pod prysznica i okazało się, że zapomniałam ręcznika. Musiałam iść po niego do pokoju. Idąc nago otwarły się drzwi a w nich teściu. Powiedziałam dość. Zrobiłam taką awanturę że długo do nas nie przychodzili. Później kiedy urodził nam się syn teściowa zaczęła wpadać jak do siebie i też wykrzyczałam jej że czuję się jakbym mieszkała u niej a nie u siebie.
    Od tego czasu mam spokój, nikt mnie nie nachodzi, czasami wpada na kawę, ale zazwyczaj czeka aż ją zawołamy. Ja do niej nie chodzę wcale. Nic od niej nie chcę- kasy, pilnowania dzieci i niczego innego, bo nie chcę być jej nic winna, by kiedyś czegoś nie musieć i mam spokój.
    Za to jestem w jej oczach złą synową, bo ograniczyłam jej kontakty z synem.

    ania.g, EwaT, Mega, iwcia77, Sabina, Bozia3, samira, mysza1975, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tematu tesciowej ile jest kobiet tyle bedzie relacji opinii narzekan wzlotow i upadkow kazda z nas podchodzi inaczej w tej kwestii. Ja osobiscie nie odniose sie do zadnej z wczesniejszych wypowiedzi moge powiedziec na swoim przykladzie, ze ze swoja byla tesciowa wciaz mam kontakt i to taki sam jak za czasow trwania malzenstwa... z obecna rowniez takie same relacje... To tak samo kobieta jak my same tylko z wiekszym doswiadczeniem :) nie stawiam ich na piedestale bron boze bo kazda jest inna tylko ja mam z nimi taki sam kontakt jak ze swoja mama dzwonia przyjezdzaja dopytuja sie i pomagaja jak potrafia i moga moze dlatego ze sa tez stosunkowo mlodymi tesciowymi w sensie rocznika :)

    Parka, Mega, kapturnica, iwcia77, Sabina, Bozia3, samira, malgos741, Elfik, mysza1975, caffe lubią tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 29 września 2014, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało się, pedicure zrobiony. Niech się teraz dzieje co chce ;)

    EwaT, Simba, macduska, Mala79, Mega, iwcia77, Sabina, Aasiula, samira, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 29 września 2014, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwone wrote:
    Ewa, Pusur i reszta dziewczyn mające problemy z teściową, może to Wam się przyda :D

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2eee65272726.jpg
    super
    wkleiłam na fejsa

    Mega, Iwone, iwcia77, Sabina, Pusurek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Udało się, pedicure zrobiony. Niech się teraz dzieje co chce ;)
    no jak pazury zrobione to już możesz rodzić,
    a czekaj - u fryzjera byłaś? ;-)

    Mega, iwcia77, ania.g, samira lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Udało się, pedicure zrobiony. Niech się teraz dzieje co chce ;)
    Hehe no to fajnie ze sie udalo :)

    ania.g lubi tę wiadomość

  • Parka Autorytet
    Postów: 1411 6081

    Wysłany: 29 września 2014, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, to już nic nie wstrzymuje Cię żeby urodzić :)

    macduska, ania.g, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 29 września 2014, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parka wrote:
    Aniu, to już nic nie wstrzymuje Cię żeby urodzić :)
    Pamiętaj o depilacji i lewatywie jeszcze ... ;)

    macduska, iwcia77, kkisia, ania.g, mysza1975 lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 września 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Jakies wady pewnie mam. Kazdego wkurza co innego, mnie najbardziej to co wymienilam i ja akurat tych cech nie prezentuje. Mojegoo chlopa np. denerwuje, ze nie odkladam rzeczy na miejsce od razu, tylko pozniej. To ja bym chciala, zeby inni tez mieli takie wady.
    A bezczelnosci i chamskich zachowan nie znosze w nikogo i nie wierze, ze mozna na nie przymykac oko...
    No widzisz a moze Twoja synowa bedziesz wlasnie wkurwiala z nieodkladaniem rzeczy???..Kazdego nosi na cos innego 8) Rzycie..
    A jak sie ktos do czegos bedzie chcial przyczepic too przyprdoli sie nawet do odychania tym samym powietrzem ....
    Mysle ,ze nie do konca zrozumialas o co mi chodzilo...Poprostu stawiasz chlopa miedzy matka a toba w takich sytuacjach konfliktowych a nie wierze ,ze mu to jest obojetne i fajnei sie czuje jak synowa na tesciowa naprdala lub na odwrot tesciowa na synowa.....
    No i wiez wnuka/wnuczki z dziadkami mysle ze tez jest bardzo wazna..Nie zmuszam do niczego Poprostu napisalam, ze czasem dla spokojnosci warto isc na kompromis nawet z ta stara niewychowana prukwa na ktorej widok chce Ci sie rzygac 8)...
    AMEN

    Mega, iwcia77, kkisia, Bozia3, samira, Simba, mysza1975, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 września 2014, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    czy to znaczy że musze ją często widywać?i jak przyjedzie to zostaje na pare dni do tego jej córcia i córci dzieci kurwa....wczuj sie

    To nic nie znaczyy ale keidys bedziesz tesciowka i tez pewnie bedziesz chciala zobaczyc wnuki..Jesli synowa nie bedzie trawila ciebie i nie pozwoli ci widywac swoich dzieci myslisz ,ze bedziesz sie fajnie czula??A chyba mozna wytlumaczyc ,ze chetnie ja przyjmiesz ale sama bo na ten moment niemasz warunkow..Nosz kurwa ludzie nie wierze ,ze te tesciowe sa pustymi wstretnymi babami czyhajacymi tylko na akzde wasze potkniecie..

    Mala79, iwcia77, kkisia, Bozia3, samira, Simba, mysza1975, Dorka1979, caffe lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 29 września 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    No widzisz a moze Twoja synowa bedziesz wlasnie wkurwiala z nieodkladaniem rzeczy???..Kazdego nosi na cos innego 8) Rzycie..
    A jak sie ktos do czegos bedzie chcial przyczepic too przyprdoli sie nawet do odychania tym samym powietrzem ....
    Mysle ,ze nie do konca zrozumialas o co mi chodzilo...Poprostu stawiasz chlopa miedzy matka a toba w takich sytuacjach konfliktowych a nie wierze ,ze mu to jest obojetne i fajnei sie czuje jak synowa na tesciowa naprdala lub na odwrot tesciowa na synowa.....
    No i wiez wnuka/wnuczki z dziadkami mysle ze tez jest bardzo wazna..Nie zmuszam do niczego Poprostu napisalam, ze czasem dla spokojnosci warto isc na kompromis nawet z ta stara niewychowana prukwa na ktorej widok chce Ci sie rzygac 8)...
    AMEN
    Ok, sytuacja techniczna: babcia dla twojego dziecka zachowuje sie jak matka, chce decydować co ma ubrać, co jeść, kiedy isc sie myć a nawet o ktorej z dworu ma wrócić. Traktowanie nas jak 5 letnie dzieci, otwieranie korespondencji (to już wywalczylam, mojej nie tyka) ale dopytuje co tam przyszło, wlazenie do pokoju w trakcie rozmowy i wchodzenie w zdanie ze swoimi tekstami, odpytywaniu a co ty tak często do lekarza chodzisz. Fajnie? Dobrze ze ja nie jestem konfliktowa bo dawno by była awantura za awantura. Dobrze ze jeszcze w łóżku nam nie siedzi ;) to sa takie sytuacje drażniące bardzo, wie o ktorej wstaje do pracy i akurat wtedy ona koniecznie musi isc do toalety sie umyć bo do sklepu idzie. Nie wiem może testuje moja cierpliwość, sprawdza kiedy wybuchne...

    iwcia77, kkisia, ania.g, Sabina, samira, macduska lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 września 2014, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mega wrote:
    Ok, sytuacja techniczna: babcia dla twojego dziecka zachowuje sie jak matka, chce decydować co ma ubrać, co jeść, kiedy isc sie myć a nawet o ktorej z dworu ma wrócić. Traktowanie nas jak 5 letnie dzieci, otwieranie korespondencji (to już wywalczylam, mojej nie tyka) ale dopytuje co tam przyszło, wlazenie do pokoju w trakcie rozmowy i wchodzenie w zdanie ze swoimi tekstami, odpytywaniu a co ty tak często do lekarza chodzisz. Fajnie? Dobrze ze ja nie jestem konfliktowa bo dawno by była awantura za awantura. Dobrze ze jeszcze w łóżku nam nie siedzi ;) to sa takie sytuacje drażniące bardzo, wie o ktorej wstaje do pracy i akurat wtedy ona koniecznie musi isc do toalety sie umyć bo do sklepu idzie. Nie wiem może testuje moja cierpliwość, sprawdza kiedy wybuchne...

    No ale Mega przeciez masz buzie mozesz porozmawiac z nia I okreslic czego u siebie nie tolerujesz I skoro u niej nie ingerujesz to nie zyczysz sobie ingerencji..U mnie na poczatku tez byly kwasy z tesciowa jak przyjezdzala ..Przestawiala meble, pouczala jak zajmowac sie dzieckiem itd..,,Moj mial leb jak sklep bo ja jeczalam jaka tesciowa straszna z jednej strony a on sluchal od tesciowej na mnie PAT..Tylko ,ze na dluzsza mete to troche chujowo jest i moze za rada mojej mamy moze troche ,ze starsza sie zrobilam.Po prostu zaprosilam tesciowke na obiad do siebie..Porozmaiwalysmy od serca powiedziala mi co ja wkurwia u mnie i co mnie u niej..I odpukac chyba sie dotarlysmy ,,Nigdy nie bedzie tak rozowo zeby sobie jesc z dziubkow bo kazdy ma swoj charakter itd ale Mega mi chodzi o takie przyzwoite normalne stosunki,zeby nie skakac sobie do oczu..Nikt nikomu nie kaze kochac tesciowa..

    A jak sie mieszka w jednym domu nie uniknie sie kwasow..CZzy to beda rodzice czy tesciowie..Jak ustalisz jakies granice mysle ,ze do kogos to dotrze..
    .No nie wiem..Moze nie mialam tesciowej suki ,ze mam inne zdanie..Ale przykro mi by bylo patrzyc na malza czy syna jakby byly swieta a on nie moglby sie spotkac z babcia/matka w swoim domu bo ja sfochana nie zgadzam sie na jej zaproszenie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 17:23

    Bozia3, macduska, caffe lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 29 września 2014, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    No aleMegaprzeciez masz buzie mozesz porozmawiac znia I okreslic czego u siebie nie tolerujesz I skoro u niej nie ingerujesz to nie zyczysz sobie ingerencji..U mnie na poczatku etz byly kwasy z tesciowa jak rpzyjezdzala ..Przestawiala meble, pouczala jak zajmowac sie dzieckiem itd..,,Moj mial leb jak sklep bo ja jeczalam jaka tesciowa straszna z jednej strony a on sluchal od tesciowej na mnie PAT..Tylko ,ze na dluzsza mete totroche chujowo jest i moze za rada mojej mamy moze troche ,ze starsza sie zrbilam.Poprostu zaprosilam tesciowke na obiad do siebie..Porozmaiwalysmy od sercapowiedziala mi co ja wkurwiau mnie i co mnie u niej..I odpukac chyba sie dotarlysmy ,,Nigdy nie ebdzie tak rozowo zeby sobie jesc z dziubkow bo kazdy ma swoj charakter itd ale Mega mi chodiz o takie rpzywzwoite normalne stosunki..Nikt nikomu nie kaze kochac tesciowa..
    Rozmowa nie działa, obraza sie, nie oddzywa 2 dni a potem robi po swojemu. Powiedziała mi co ja poradzę taka już jestem i sie nie zmienię. Dlatego ja poprostu przestałam sie wdawać w dyskusje i wychodzę do siebie. Ale generalnie sie dogadujemy, czasami jest tylko taka kumulacja....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 17:24

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na moja tesciowa nie narzekam bo mieszka 200 km dalej i sama nie przyjedie tylko my jezdzimy srednio raz w miesiacu :)

    Kufa ja rano wyszlam to wrocilam przed 16
    Stwierdzilam ze zarejestruje sie w urzedzie pracy i co kurna pojechalam i pytam co potrzebuje , laska mi wszystko powiedziala ok
    Pojechalam do chaty pozbierac co trzeba wrocilam i czekalam grzecznie na swoja kolej
    Jak juz sie doczekalam to kufa okazalo sie ze nie mam zaswiadczenia o wymeldowaniu :( myslalam ze a laske w infomacji udusze
    Pojechalam do urzedu i zalatwilam te cholerne zaswiasczenie
    Juto wszystko od nowa urzad pracy i pozniej wup bo ostatnie zatrudnienie mialam za granica :( ta ze znowu caly dzien w dupie .......
    Dobre choc w tym jest to ze ponoc mi sie jeszcze zasilek nalezy :) ale to juz sie w wupie okaze

    Mega, kapturnica, iwcia77, Sabina, samira lubią tę wiadomość

  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 29 września 2014, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkisia co z tescikiem? ;)

    kkisia, Dorka1979, caffe lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 września 2014, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mega wrote:
    Rozmowa nie działa, obraza sie, nie oddzywa 2 dni a potem robi po swojemu. Powiedziała mi co ja poradzę taka już jestem i sie nie zmienię. Dlatego ja poprostu przestałam sie wdawać w dyskusje i wychodzę do siebie. Ale generalnie sie dogadujemy, czasami jest tylko taka kumulacja....
    Ale patrz co napisalas..Ona sama ci powiedziala ,ze juz taka jest Czyli dociera do niej ze nie zawsze jest fair w stosunku do ciebie..A jakie masz wyjscie inne niz zaakceptowac to w jakiejs mierze??Sama wiesz ,ze klotnie nie sa wyjsciem z sytuacji..I zachowujesz sie wlasnie na poziomie wychodzac i nie ciagnac tematu..

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mega wrote:
    Kkisia co z tescikiem? ;)

    Czekam jeszcze :)

    Jutro termin @ wiec sie zobaczy wole zeby mnie krew zalala niz zobaczyc 1 kreche

    Mega, iwcia77, ania.g, Aasiula, malgos741 lubią tę wiadomość

‹‹ 4678 4679 4680 4681 4682 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ