X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    no to juz przegapilas...
    hahaha dobre, no miało być 2015 rok :D

    iwcia77, Aasiula, kkisia, Mega lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 30 września 2014, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i jeszcze to :-(
    mandragora wrote:
    Pomysł sobie ze są porody których trudu nie wynagrodzi płacz dziecka....

    samira, iwcia77, Sabina, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Reniek, nie wiem jak Ty ale ja ---->

    picgifs-abandon-thread-fuck-this-shit-179434.gif
    zajebiste krzesełko :)

    Bursztyn, Sabina, kkisia, Mega, Reni lubią tę wiadomość

  • iwa2014 Przyjaciółka
    Postów: 80 174

    Wysłany: 30 września 2014, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    ja wszystko rozumiem ale można to w pewnym stopniu kontrolować,wybacz ale jak bym sama rodziła a obok się jakaś drze to by mnie i krepowało i w końcu zaczęłabym się sama bać porodu

    co innego raz no dwa razy ale drzeć się przez cały poród prawie :)

    ja na szczescie miałam oddzielna sale. Pojedynczy pokoik porodowy, a darłam sie przy partych wczesniej pogryzłam dla M reke do samego łokcia.

    iwcia77, samira, kkisia lubią tę wiadomość

    0ec78d3a60cd9290a1761b33f829c553.png

    <a href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7193d5be9e0d5d43" target="_blank"><img src="http://images69.fotosik.pl/260/7193d5be9e0d5d43med.jpg" bo
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 30 września 2014, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie otwiera sie
    Bursztyn wrote:
    Reniek, nie wiem jak Ty ale ja ---->

    picgifs-abandon-thread-fuck-this-shit-179434.gif

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Zle wciagala.
    Pasurku ,na prawdę masz rację ,trzeba go umieć odpowiednio wdychać ,nawet niedawno oglądałam ponownie ostatni odcinek z Bosacka "o MATKO" i właśnie było o metodach łagodzenia bólu i jak trzeba uzywać tego gazu

    iwcia77, kkisia, Pusurek lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 30 września 2014, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mandragora wrote:
    Pomysł sobie ze są porody których trudu nie wynagrodzi płacz dziecka....
    no i zatkalo kakao...nic juz nie dodam :(

    mysza1975, malgos741 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Boże o tej porze do szkoky???? To gdzie wy macie szkołę? 100 km dalej? Czy z buta ida?

    P.s. Bry
    Szkoła jest 8 km od nas a autobus szkolny odjeżdża o 7 a dzieciaki wstają chwilę po 6. No niestety

    iwcia77, Sabina, kkisia, Mega lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 30 września 2014, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mandragora wrote:
    A ja myślę że ból to rodzi się w glowie niestety. Znieczulenie przy SN jest podawane tylko do pewnego momentu. Nie do końca bo nie byłoby czuć parcia. Wiec niestety musi boleć. Bursztyn to co przeszła twoja kumpela to pikus...zakończyło się przecież dobrze. Laska cała i zdrowa dziecko też wiec się nie zniechecaj. Pomysł sobie ze są porody których trudu nie wynagrodzi płacz dziecka....
    Wiem, ze najwazniejsze jest to aby dziecko urodzilo sie zdrowe, wiem rowniez co Ciebie spotkalo i jest mi bardzo przykro. Natomiast okreslanie tego, co przeszla moja kumpela mianem "pikus"- jest delikatnie mowic- nietaktem. Wybacz, ale nie bylo Cie tam, wiec nie wiesz co sie dzialo, a moj opis to tylko- opis, bardzo wybiorczy i powierzchowny.
    Tutaj znieczulenie podaja nawet przy 9 cm, nie bede sie wdawac w dyskusje czy jest to dobre czy zle.

    samira, mysza1975, malgos741 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2944

    Wysłany: 30 września 2014, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    Pasurku ,na prawdę masz rację ,trzeba go umieć odpowiednio wdychać ,nawet niedawno oglądałam ponownie ostatni odcinek z Bosacka "o MATKO" i właśnie było o metodach łagodzenia bólu i jak trzeba uzywać tego gazu
    Samirko może ci butlę podesłać z gazem to potrenujesz w domu ;) albo wpadajcie do mnie będziemy trenować razem ;)

    iwcia77, samira, kkisia, malgos741, Pusurek, ania.g, Iwone lubią tę wiadomość

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 30 września 2014, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    nie otwiera sie
    no co sie nie otwiera jak sie otwiera

    iwcia77, Mega lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Bry!
    Dorka wygladasz super :-) a tak się odgrazalas że na nutelli to przytyjesz niewiadomo ile ;-)

    Mega posluchalam Cię, czekam do lekarza :-O
    No tak. Ale na nutellę nie mogę dzięki Bogu patrzeć więc jest git, ale jak wiadomo wszystko jeszcze przede mną ;)

    Mega lubi tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 30 września 2014, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to się zwraca uwagę
    zamkniesz tą chałape i tyle

    ja myślę, że ludzie różnie znoszą ból
    ale wiem, że jeśli ja będę rodzić i przyjdzie mi ochota na darcie japy, bo przyniesie mi to ulgę czy jak to będę się darła.. a jak ktoś mi zwróci uwagę to na własną odpowiedzialność ;-)
    samira wrote:
    ja wszystko rozumiem ale można to w pewnym stopniu kontrolować,wybacz ale jak bym sama rodziła a obok się jakaś drze to by mnie i krepowało i w końcu zaczęłabym się sama bać porodu

    co innego raz no dwa razy ale drzeć się przez cały poród prawie :)

    Bursztyn, Alis, iwcia77, samira, kapturnica, kkisia, Mega, mysza1975, malgos741 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2944

    Wysłany: 30 września 2014, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Wiem, ze najwazniejsze jest to aby dziecko urodzilo sie zdrowe, wiem rowniez co Ciebie spotkalo i jest mi bardzo przykro. Natomiast okreslanie tego, co przeszla moja kumpela mianem "pikus"- jest delikatnie mowic- nietaktem. Wybacz, ale nie bylo Cie tam, wiec nie wiesz co sie dzialo, a moj opis to tylko- opis, bardzo wybiorczy i powierzchowny.
    Tutaj znieczulenie podaja nawet przy 9 cm, nie bede sie wdawac w dyskusje czy jest to dobre czy zle.
    Nie napisałam niczego w złej wierze. Napisałam tylko ze nikt nie mówił ze będzie lekko i ze moglo byc znacznie gorzej. a nie wiem czy to nietakt raczej moja ocena przedstawionej sytuacji. Chyba coś źle odbierasz. Ale Oki widzę ze swego zdania tu mieć nie mogę.

    samira, Aasiula, caffe, kkisia, mysza1975, Iwone lubią tę wiadomość

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 30 września 2014, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    to się zwraca uwagę
    zamkniesz tą chałape i tyle

    ja myślę, że ludzie różnie znoszą ból
    ale wiem, że jeśli ja będę rodzić i przyjdzie mi ochota na darcie japy, bo przyniesie mi to ulgę czy jak to będę się darła.. a jak ktoś mi zwróci uwagę to na własną odpowiedzialność ;-)

    Dokładnie, Renia. Nie będziemy cierpieć w milczeniu ;) Chociaż ja już pewnie w ogóle nie będę, bo szczęśliwie po pierwszej cesarce należy się człowiekowi i druga.

    iwcia77, Reni, kapturnica, kkisia, Mega, mysza1975, ania.g lubią tę wiadomość

    aY05p2.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 30 września 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ano!
    ja wyrżnęłam figurę na stoku to nie było osoby, która by tego nie usłyszała hahaha
    znikąd pojawił się ratownik na skuterze ;-)

    a tu trwa to trochę dłużej i bardziej chyba boli
    jak nic odpalę syrenę ;-)
    Alis wrote:
    Dokładnie, Renia. Nie będziemy cierpieć w milczeniu ;) Chociaż ja już pewnie w ogóle nie będę, bo szczęśliwie po pierwszej cesarce należy się człowiekowi i druga.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 15:58

    iwcia77, samira, kapturnica, kkisia, mysza1975, malgos741 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 30 września 2014, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ponoc krzyczenie bez sensu opoznia akcje porodowa, trzeba nauczyc sie oddychac przepona i kontrolowac oddech a jak krzyczysz to tracisz bardzo duzo energii i szybciej sie meczysz i nie masz sily , wiec teoretycznie wyglada prosto...ale jak to jest w praktyce to sie okaze...

    moja mmama urodzila mnie na sucho ( wody jej odeszly jak Zanet) i ponoc darla sie niesamowicie...mam nadzieje ze porody nie sa dziedziczne ;D

    kkisia, Mega, mysza1975, malgos741, Pusurek, Iwone, Parka lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 30 września 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mandragora wrote:
    Nie napisałam niczego w złej wierze. Napisałam tylko ze nikt nie mówił ze będzie lekko i ze moglo byc znacznie gorzej. a nie wiem czy to nietakt raczej moja ocena przedstawionej sytuacji. Chyba coś źle odbierasz. Ale Oki widzę ze swego zdania tu mieć nie mogę.
    napisalas, ze to co przeszla moja kumpela to "pikus" - i to jest dla mnie nietaktem, nie wiem na jakiej podstawie mozesz tak oceniac czyjes cierpienie. Wiec to moze raczej Ty cos zle rozumiesz.
    A swoje zdanie, owszem, mozna i nalezy miec.

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 30 września 2014, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    grupa to za malo, tylko leki, tylko leki!
    przydałby ci sie taki man in black z maszynka do kasowania pamięci ;)
    Ja pierdziu co za trauma!

    Bursztyn, iwcia77, kapturnica, kkisia, mysza1975 lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • iwa2014 Przyjaciółka
    Postów: 80 174

    Wysłany: 30 września 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    ponoc krzyczenie bez sensu opoznia akcje porodowa, trzeba nauczyc sie oddychac przepona i kontrolowac oddech a jak krzyczysz to tracisz bardzo duzo energii i szybciej sie meczysz i nie masz sily , wiec teoretycznie wyglada prosto...ale jak to jest w praktyce to sie okaze...

    moja mmama urodzila mnie na sucho ( wody jej odeszly jak Zanet) i ponoc darla sie niesamowicie...mam nadzieje ze porody nie sa dziedziczne ;D

    Jak cie po 8 cm rozwarcia chyca skórcze krzyzowe raz po razie to zapomnisz w ogóle ze człowiek oddychac potrzebuje. To oddychanie w szkołach rodzenia nijak ma sie w praktyce. Najchetniej każda z nas na ten czas by wstrzymała oddech ale sie nie da wiec jedne sie dra bez opamietania inne wyzywaja męzów ja swojego pogryzłam, a jeszcze inne cicho płacza. A przy partych nogi same sie prostuja ale mysl im szybciej tym lepiej zmusza cie do tego wysiłku, a im bardziej chcesz miec to za saoba tym wiecej siły zuzywasz i tym głosniej sie drzerz. To tyle w teorii a w praktyce zobaczysz sama. Ja mam lekkie porody i krótkie ale jednak darcie japy samo wyszło z siebie.

    Reni, kapturnica, kkisia, mysza1975, ania.g lubią tę wiadomość

    0ec78d3a60cd9290a1761b33f829c553.png

    <a href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7193d5be9e0d5d43" target="_blank"><img src="http://images69.fotosik.pl/260/7193d5be9e0d5d43med.jpg" bo
‹‹ 4705 4706 4707 4708 4709 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ