35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
mandragora wrote:Mam dość! Tak jak Asiula napisała bolało jak chuj! I co i tak będziemy zachodzić w ciążę! Bo dzieci ważniejsze. Obyś się Bursztyn nigdy nie przekonała co może być gorsze od bólu fizycznego przy porodzie. Bo on był akurat najprzyjemniejszych częścią całej imprezy która przeszłam w tamtym roku w październiku i jakoś planuje kolejny poród. Zmykam stąd bo żadna baba z forum nie będzie mnie doprowadzała do płaczu!
-
a ja dodam ze juz taka bede zlosliwa ze pojde na msze dam za ciaze Reni i Bursztyna
i to w tym wlasnie cyklu , po tym 1 bzyknieciu!!!!
EwaT wrote:jesteście okropne baby
to ja sie tu modle rzeby wszystkie zaszły a wy mmnie takie zasrane dyskósje prowadzicie?
Bozia stworzyła tak rze boli to ma bolec!
chuj nie matki i tyle
a teraz do spowiedzi!
A.Bursztyn, samira, kapturnica, kkisia, Mega, Sabina, mysza1975, malgos741, Pusurek, ania.g, Iwone, Parka lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:na tym forum juz " przezylam " kilka porodow teoretycznie i jakos sie nie zrazilam...wiem, ze zajebiscie boli, wiem ze nie bedzie bajkowo ale nic nie byloby mnie w stanie odwiesc od checi posiadania dziecka. jestem przeciwnikiem ogladania porodow na yt , w tv czy bycia osobiscie na sali porodowej jeszcze zanim sama urodzilam..takie atrakcje zarezerwuje sobie jak juz bedzie po wszystkim. poza tym nigdy by mi nie przyszlo do glowy prosic bezdzietna kolezanke o asyste przy porodzie zeby jej nie zrazic..no ale to ja tak sobie dywaguje....
skoro kazda babka tutaj opisuje swoj porod, a niektore byly hardcorowe i nikogo to nie zraza----> to dlaczego po moim opisie - nie mojego zreszta- porodu ktoras mialaby sie zrazic i nie zachodzic w ciaze?
inne kobitki nie strasza a ja strasze?
nie rozumiem o co chodziiwcia77, Aasiula, kapturnica, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
tylko , ze jak widze to najbardziej zrazona to jestes ty i ReniBursztyn wrote:no wlasnie....
skoro kazda babka tutaj opisuje swoj porod, a niektore byly hardcorowe i nikogo to nie zraza----> to dlaczego po moim opisie - nie mojego zreszta- porodu ktoras mialaby sie zrazic i nie zachodzic w ciaze?
inne kobitki nie strasza a ja strasze?
nie rozumiem o co chodziBursztyn lubi tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Zaluje ze dalam sie wrobic w ta impreze, bo gdyby w glowie zostaly mi 3 poprzednie porody (w tym tej kumpeli) to pomyslalabym, ze jest to do przezycia, ale po tym- jedyna mysl jaka mnie opanowala- to taka, zeby spieprzac baaardzo daleko i nie dac sie wkrecic w rodzenie
znaczy sie w tym cyklu zajdziesz na bank!
na złość
a w ogóle to witam piekne panieBursztyn, iwcia77, samira, Aasiula, kkisia, Mega, Sabina, mysza1975, malgos741, Parka lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:tylko , ze jak widze to najbardziej zrazona to jestes ty i Reni
a jestem oskarzana o to ze doprowadzam tym do placzu
przyznam, ze jest mi troche przykro bo wychodzi na to ze nie moge czuc sie zrazona, przestraszona, zszokowana czyims koszmarnym porodem bo ...bo co wlasciwie?
Tak sie czuje, nic na to nie poradze
Ale wyglada na to, ze to chyba temat tabu i pisanie o tym jest spolecznie nieakceptowalneiwcia77, samira, kapturnica, mysza1975, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwaT wrote:jesteście okropne baby
to ja sie tu modle rzeby wszystkie zaszły a wy mmnie takie zasrane dyskósje prowadzicie?
Bozia stworzyła tak rze boli to ma bolec!
chuj nie matki i tyle
a teraz do spowiedzi!
A.
S.
iwcia77, EwaT, Aasiula, kkisia, Sabina, mysza1975, Iwone lubią tę wiadomość
-
nie, no nie, my sie martwimy tylko , ze moze naprawde ci sie odwidzi
a najbardziej czekamy tu na ciaze z "dlugiego przebiegu" i ciaze " niemozliwe" , bo te najlepiej ciesza na tym forum , wiec jak juz jakis dlugodystansowiec rezygnuje to jest rozdraznienie i rozpacz
Bursztyn wrote:no wlasnie!
a jestem oskarzana o to ze doprowadzam tym do placzu
przyznam, ze jest mi troche przykro bo wychodzi na to ze nie moge czuc sie zrazona, przestraszona, zszokowana czyims koszmarnym porodem bo ...bo co wlasciwie?
Tak sie czuje, nic na to nie poradze
Ale wyglada na to, ze to chyba temat tabu i pisanie o tym jest spolecznie nieakceptowalnesamira, Bursztyn, Aasiula, kkisia, mysza1975, Mega, malgos741, Parka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypiszcie co chcecie al epo tych wszystkich postach dzisiejszych jeszcze bardziej pragnę dziecka drugiego niz wcześniej ,dziwne nie
iwcia77, Aasiula, Bursztyn, kapturnica, kkisia, Sabina, mysza1975, Mega, malgos741, Niuta, Parka lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:tutaj nikt nikogo nie straszy
opisalam zdarzenie bo mnie o to poproszono
wrazenia mam takie a nie inne i mam do nich prawo
na dzisiaj mi sie odechcialo ciazy
a za tydzien moge zmienic zdanie
tyle w temacie
takie jest moje zdanie, pytanie ?
-
Bursztyn wrote:no wlasnie!
a jestem oskarzana o to ze doprowadzam tym do placzu
przyznam, ze jest mi troche przykro bo wychodzi na to ze nie moge czuc sie zrazona, przestraszona, zszokowana czyims koszmarnym porodem bo ...bo co wlasciwie?
Tak sie czuje, nic na to nie poradze
Ale wyglada na to, ze to chyba temat tabu i pisanie o tym jest spolecznie nieakceptowalneWiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 12:05
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:A myslalam ,ze tylko mi odjeValo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 17:36
Bursztyn, kapturnica, kkisia, Sabina, mysza1975, malgos741, Mega lubią tę wiadomość
-
Ojj laski robicie z igly widly..Bursztyn opisala to co widziala i jak to odczuwala..Nie wiem czemu sadzicie ,ze straszy czy atakuje..Kilka dziewczyn opisywalo swoje porody i bylo gitara,.,Kazda gratulowala ..A tu ,ze bursztynek dostala szoka to nie dziwne..Jakbym nigdy wczesniej nie rodzila a widziala psiapsiole zwijajaca sie w trabke z bolu i takie jaja ze znieczuleniem pewnie tez bym wariowala i miala w dOOpie starania..Sama podczas porodu koplam w dOOpe polozna bo mnie pinda zbadala w czasie skurczu..Nie wspomne ,ze wytargalam gina za kolnierz mowiac kurQa mac ja chce cesarke!!! Bo bol byl taki jakiego nigdy nie moglabym sobie wyobrazic..I trauma zostala na wiele lat..Ale prawda jest taka ,ze bol jest nieodlaczna czescia porodu ..I jesli zdecydujemy sie na ciaze niestetyy trzeba brac pod uwage ,ze moze cos pojsc niestety nie tak..I ,ze bol bedzie kosmzarem minionego lata...
Wiem ,ze za jakis czas bursztyn ochlonie i bedzie dalej uprawiala z nami czary mary by zajsc w ciaze
Ps..a teraz lejcie po glowieWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 17:38
Bursztyn, samira, iwcia77, EwaT, Sabina, mysza1975, malgos741, Simba, Mega lubią tę wiadomość