35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia3 wrote:Ewka u nas przy takim wyniku od razu wysłaliby mnie na amnio....przy stosunku 1:300 uznaje się już bardzo duże ryzyko....ale być może co miasto - to inna polityka...w każdym razie taki wynik w moim szpitalu plasowałby mnie w grupie bardzo wysokiego ryzyka...
tak mówisz? w ośrodku do którego jezdze mamy mają po dwadziescia pare lat...czy one miały wysokie ryzyko? jaki sens wobec tego ma taka ocena ryzyka?
ryzyko jest ZAWSZE,...cyfry nic nie mówiąPusurek, Dorka71, samira, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
EwaT wrote:tak mówisz? w ośrodku do którego jezdze mamy mają po dwadziescia pare lat...czy one miały wysokie ryzyko? jaki sens wobec tego ma taka ocena ryzyka?
ryzyko jest ZAWSZE,...cyfry nic nie mówią
Ja tylko napisałam to w kontekście badań prenatalnych - jeśli się je robi - to po coś- i pewnie część kobiet podjęłaby inną decyzję, niż Ty. I przy takim wyniku u nas kierują na amnio...samira, caffe, Sabina, Iwone, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:oczywiście, że tak...moja lekarka mówiła, że w ogóle panika wśród starszych kobiet jest na wyrost trochę - ponieważ z jej praktyki wynika, że ma do czynienia z ZD o wiele częściej u młodych kobiet...
Cala tajemnica.Bozia3, Aasiula, EwaT, kapturnica, caffe, Sabina, kkisia, inessa, ania.g, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dorka71 wrote:zgadzam się z Ewą, bo po co martwić się przez całą ciążę, według mnie te badania są dla tych, które decydowałyby się na usunięcie...dla mnie to wszystko jest trudne bardzo
A to jaką ktoś podejmuje w związku z tym decyzję - to już inna zupełnie sprawa....Jeśli ktoś chce urodzić bez względu na nic i nie stresować się w ciąży - to po co w ogóle podchodzić do badań prenatalnych??
Ja podeszłam, z myślą, że i tak urodzę - ale chciałam znać wynik już wcześniej i przygotować się przez całą ciążę....
Aasiula, EwaT, caffe, kkisia, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Z tym ZD u mlodych kobiet to nie jest tak, ze u nich czesciej zdarza sie ZD, tylko w tej grupie wiecej sie rodzi sie dzieci, niz u nas, wariatek, po 40. Dlatego, tak jak pisze Ewa, widzi na rehabilitacji wiecej mlodych mam. Pewnie, zed wiek jest zagrozeniem, ale tez w naszej grupie wiekowej robi sie badania prenatalne, a w tej mlodszej nie. Maja wiec niektore kobiety mozliwosc podjecia decyzji, a tego raczej mlodsza kobieta nie ma.
Cala tajemnica.Aasiula, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dorka71 wrote:zgadzam się z Ewą, bo po co martwić się przez całą ciążę, według mnie te badania są dla tych, które decydowałyby się na usunięcie...dla mnie to wszystko jest trudne bardzo
ciaza to nie sklep z zabawkamiReni, Sabina, kkisia, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Pierwsze spacery
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b1cb9906f08d.jpgAasiula, Bozia3, Mega, Sabina, iwcia77, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dorka71 wrote:zgadzam się z Ewą, bo po co martwić się przez całą ciążę, według mnie te badania są dla tych, które decydowałyby się na usunięcie...dla mnie to wszystko jest trudne bardzo
samira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Iwone wrote:Sześć lat temu jak byłam w ciąży jeden lekarz chciał mnie zniechęcić do badań, bo jak stwierdził "większość kobiet i tak z tą wiedzą nic nie robi"
To tylko kwestia osobowości i wyboru....iwcia77 lubi tę wiadomość
-
Dorka71 wrote:Bozia ja nie zakładam, że każda kobieta robiąca badania myli że usunie jak coś wyjdzie źle, chodzi mi o to, że podziwiam właśnie te, które wolą to wiedzieć wcześniej, mnie by ta wiedza chyba zabiła, tyle...
Reni, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Bozia jakie masz cudo .... Sliczny bombelek...Ehhh tfu tfu...Masz czerwona nitke albo kokardke ?
Mega, samira, Aasiula, kkisia, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dorka71 wrote:Bozia ja nie zakładam, że każda kobieta robiąca badania myli że usunie jak coś wyjdzie źle, chodzi mi o to, że podziwiam właśnie te, które wolą to wiedzieć wcześniej, mnie by ta wiedza chyba zabiła, tyle...
i dziecko by zostało bez mamy?Mega, Pusurek, Bozia3, Reni, kkisia lubią tę wiadomość
-
Nie wiem jak inne babeczki ale ja jesli badania prenatalne wyszly by w grupie podwyzszonego ryzyka zrobilabym amniopunkcje..
A jesli wyniki wskazywalyby ,ze istnieje bardzo duze prawdopodobienstwa ciezkiej choroby..to.........
Teraz mozecie mnie zlinczowac , ale jestem w grupie tych osob ktore pewnie by sklanialy sie do usuniecia takiej ciazy.Napisalam pewnie poniewaz latwiej jest czlowiekowi dywagowac w sytuacji kiedy tak naprawde nie musi decydowac o tym...samira, Aasiula, kkisia, Mega, paszczakin, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Caffe właśnie odstawiłam też jajka - bo cosik mam podejrzenia do nich...a ja jem po 2-3 dziennie, bo bardzo lubię. Spróbuję funkcjonować bez jaj i bez nabiału kilka dni - zobaczymy...
Iwona - może masz rację - bo mnie się nawet czasami raz nie chce go odbić - szczególnie w nocy. Położna mówiła, że to odbijanie nie jest aż tak mega ważne przy karmieniu cycem - to se trochę poluzowałam, ale spróbuję tego popilnować bardziej...ja na próbę zjadłam jedno kiedyś tam na początku i widziałam, ze jest niespokojny. Mój nigdy nie miał zaparć, ale widocznie ciężej mu się trawiło niektóre rzeczy bo był taki właśnie niespokojny.
Moim zdaniem odbijanie jest bardzo ważne. My swojego od początku odbijaliśmy, nie było przeproś dzień czy noc. I tyle powietrza odbekiwał, że gdyby to trafiało do jelit to byłby problem. Nieraz jak potrzebował dodatkowego odbicia to się kręcił, nie mógł zasnąć, więc my go wtedy na ręce i odbij i poszedł spać w 3 sekundy. Czyli tak do końca to nie jest obojętne, a ulgę dziecku przynosi sporą.Bozia3, Iwone, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość