35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
paszczakin wrote:alimenciki beda
wszakze zycie poswiecila, zeby mezul mial na co patrzec..
ale on ma działaność i "jedzie na stracie"...
grosza nie zobaczy, juz następna dziunia o to zadba, na swoje musi miec solaria..kapturnica, moremi lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:Ta co pachnie - zazwyczaj nadużywa solarium i umrze na raka...
)))))))))))))))))
serio, wiem co masz na mysli.. też mam takie przemyslenia, ze zycie jest jedno i krótkie. Ale ja wiem, że mi własne pieniądze dają poczucie pewności siebie i to, że jesteśmy z facetem partnerami
A i ostatnio jakaś plaga wsród znajomych, plaga rozwodów.
Nagle niepracująca żona bez kasy i zatrudnienia...
Panią która leży i pachnie łatwiej jest wymienić na młodszą, ładniej lezącą i ładniej pachnącą..)))))
nie mówię, że pracującą nie, ale jak kobieta jest samodzielna, to facet tez ma do niej inne podejscie, przynajmniej normalny facet..Bursztyn, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:paszcza natchnęłas mnie...
będzie pająk
a ty masz formę kuli czy półkuli?
mam dwie polkuleto znaczy chyba ze mam forme do kuli
http://www.wilton.com/store/site/product.cfm?id=3e30abd4-475a-bac0-5b381da1ba82e3d3moremi lubi tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:witam się
naprawdę uważacie, ze tort urodzinowy dla 3 latki wpłynie na jej dorosłe wybory i uczyni z niej samodzielną i niezależną kobitkę?? ja bym osobiście nie była szczesliwa z takiego prezentu od mamy, ale co kto lubi. Dla mnie wazniejsze jest podarowac to, co sprawiłoby malej radość - jesli lubi smoki - to ok - ale tu chyba zaspokojone zostały upodobania mamusi.
hmm, tort a sprawa polska..
Bozia, bez przesady, gdyby mała nie lubiła dinozaurów, a jeden taki szkieletor nie chodził z nią na wszytskie spacery to po co?
Zaraz podejrzenia..
a to, że rodzic stara się zainetresowac dziecko tym, czym się sam interesuje to chyba normalne
i pozytywne, jesli nie są to wyprzedaże butów..))
Wszystko to co dajemy dziecku je kształtuje, a brew pozorom nigdy nie wiesz co dziecku najbardziej w głowie zostanie..
Widzisz to po tym co dziecko powtarza nagle wieczorem, różne wyrażenia, bez zwiazku z tym co robi, albo jak kopiuje twoje zachowania, te głupie też..
kapturnica, Reni, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Taka porzucona dziunia szybko "zaopiekuje" sie ktos inny. Toba nie musi - przeciez TY SOBIE SWIETNIE RADZISZ
Simba, Ty tak piszesz jakbys potrzebwala "zaopiekowania". Ja wiem, ze sa momenty, w ktorych kazda kobieta tego potrzebuje, ale chyba Ty nie jestes typ, ktory takie ciagle zaopiekowanie by zniosl..
Jakby mnie moj partner traktowal jak dziunie to mysle, ze zwiazek trwalby jakies 3 dni.. Mialam kiedys w przeszlosci takiego chuopa- w kosza profesjonalnie gral,taki wiecie cool-kolo, bardzo lubil na imprezki ze soba zabierac, pokazywac- niech siedzi i ladnie wyglada. I potem mnie cham "rzucil", bo za duzo pilam (!)i z kolegami jego sie bawilam (bez zadnych podtekstow). Do tego zdarzylo mi sie bawic bez niego!
Dziuniom nic nie wolno, ani wlasnego zdania miec, ani inicjatyw.. masakra..
Elfik, Simba, Reni, Mega, Mega, iwcia77, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
soryy ale i taka drapieżna dziunia się starzeje i tam jest większe ryzyko porzucenia.. bo takich młodych dziuniek fresz czeka już za zakrętem milion dwieścieSimba wrote:Nie doceniasz ich. Mowie ci ze to drapiezne zwierze. Dziuni sie nie porzuca. Zmeczona zone, owszem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 12:45
kapturnica, Simba, Elfik, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:hmm, tort a sprawa polska..
Bozia, bez przesady, gdyby mała nie lubiła dinozaurów, a jeden taki szkieletor nie chodził z nią na wszytskie spacery to po co?
Zaraz podejrzenia..
a to, że rodzic stara się zainetresowac dziecko tym, czym się sam interesuje to chyba normalne
i pozytywne, jesli nie są to wyprzedaże butów..))
Wszystko to co dajemy dziecku je kształtuje, a brew pozorom nigdy nie wiesz co dziecku najbardziej w głowie zostanie..
Widzisz to po tym co dziecko powtarza nagle wieczorem, różne wyrażenia, bez zwiazku z tym co robi, albo jak kopiuje twoje zachowania, te głupie też..
Simba, Reni, Bursztyn, BISCA, Mega lubią tę wiadomość
-
Simba, a to była sprytna dziunia jak wszytsko miała na siebie zapisane, ale takie rzadko się zdarzają
hm, jakoś kojarzy sie tez słowo prostytucja?)))))
Hmm, może i fajny wygląd w wieku 90 lat jest ważny, ale ja bym chciała wtedy miec poczucie, że wykorzystałam swój potencjał umysłowy i nie byłam utrzymanką..
Kazdemu to co lubi...
))))))))))
A zeby zamknąc temat z chęcią przyjęłabym spadek po nieznanym wujku bogaczu...Kasa moja i nikomu (oprócz zmarłemu) za nic nie muszę się odwdzięczaćkapturnica, Simba, Reni, Mega, iwcia77, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:soryy ale i taka drapieżna dziunia się starzeje i tam jest większe ryzyko porzucenia.. bo takich młodych dziuniek fresz czeka już za zakrętem
Elfik, Simba, Bursztyn, caffe, iwcia77, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Simba, Ty tak piszesz jakbys potrzebwala "zaopiekowania". Ja wiem, ze sa momenty, w ktorych kazda kobieta tego potrzebuje, ale chyba Ty nie jestes typ, ktory takie ciagle zaopiekowanie by zniosl..
Jakby mnie moj partner traktowal jak dziunie to mysle, ze zwiazek trwalby jakies 3 dni.. Mialam kiedys w przeszlosci takiego chuopa- w kosza profesjonalnie gral,taki wiecie cool-kolo, bardzo lubil na imprezki ze soba zabierac, pokazywac- niech siedzi i ladnie wyglada. I potem mnie cham "rzucil", bo za duzo pilam (!)i z kolegami jego sie bawilam (bez zadnych podtekstow). Do tego zdarzylo mi sie bawic bez niego!
Dziuniom nic nie wolno, ani wlasnego zdania miec, ani inicjatyw.. masakra..Napisalam to w nawiazaniu do tego jak bym corke wychowala. I los mi splatal figla - zgromadzilam taki zapas spostrzezen i przemyslen "jak wychowac szczesliwa dziewczynke zamiast cyborga" a tu prosze: dwoch chlopakow w drodze
Bozia3, paszczakin, Elfik, Reni, Bursztyn, caffe, iwcia77, Mega, dorbie, samira, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:jednakowoż wolałabym, żeby to nie była jej ulubiona forma spędzania czasu
))))))))))
boj sie boga elfik, kobiecie czasu na kupno butow zalowacElfik, Bozia3, kapturnica, iwcia77, Mega, samira, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
O Paszcza to świetnie ujęła.
O wolność się rozchodzi, wolność kosztuje, ale chyba warto
zaraz padnie, ze jak harujesz za grosze to wolności nie masz,ale przynajmniej w Polsce na razie nikt nie zabrania się dokształać, zakładać własną dzialalnośc, czy podejmowac inny trud, żeby postarać się jakoś polepszyć swoją sytuację bytową..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 12:23
kapturnica, paszczakin, Simba, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Wiadomo, ze ja juz jestem stracona
Napisalam to w nawiazaniu do tego jak bym corke wychowala. I los mi splatal figla - zgromadzilam taki zapas spostrzezen i przemyslen "jak wychowac szczesliwa dziewczynke zamiast cyborga" a tu prosze: dwoch chlopakow w drodze
no i cale szczescie.. los wie co robi najwidoczniej..
tylko pametaj, nie wychowuj chlopakow dziuniolubnych, bo jak mi sie Julcia trafi to wiesz...Elfik, kapturnica, Simba, Bozia3, BISCA, iwcia77, Mega, samira, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:boj sie boga elfik, kobiecie czasu na kupno butow zalowac
ja to chyba na miarę musze zacząć robić, masz rację, gdyby kazde pasowały to pewnie bym godziny spedzała wybierając miedzy jasno i ciemno bezowymi...))))))))))
Ps. Paszcza, mnie się tez zdarzyło, ze cztery razy w zyciu, ze poszłam na zakupy jako reset od problemów i pomogło!
Oderwane od rzeczywistości memlanie w ciuchach podziałało jak spa...
Reset mózgu zaliczony!iwcia77, Mega, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:soryy ale i taka drapieżna dziunia się starzeje i tam jest większe ryzyko porzucenia.. bo takich młodych dziuniek fresz czeka już za zakrętem
Kiedys spotykalam sie z takim jednym gosciem, ktory funkcjonowal w powiedzmy lokalnej biznesowej socjecie. No i wlasnie na bankietach z tymi ludzmi, odkrylam ze laski ktore sa z tymi facetami, to jest swego rodzaju sitwa i albo jestes z nimi albo jestes ich wrogiem. Chyba wyjatkowo nie przypadlam do gustu "dziuniom", bo przestano nas zapraszac razemOne funkcjonuja w kregu - jedna pilnuje faceta drugiej i szczegolnie pilnuja zeby nie pojawil sie nowy narybek. Chyba ze same go sprowadza
Prostytucja w bialych rekawiczkach i streczycielstwo
To bylo bardzo interesujace doswiadczenieElfik, Bozia3, Bursztyn, iwcia77, Mega, samira, Sabina, moremi lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:O Paszcza to świetnie ujęła.
O wolność się rozchodzi, wolność kosztuje, ale chyba warto
zaraz padnie, ze jak harujesz za grosze to wolności nie masz,ale przynajmniej w Polsce na razie nikt nie zabrania się dokształać, zakładać własną dzialalnośc, czy podejmowac inny trud, żeby postarać się jakoś polepszyć swoją sytuację bytową..
Moja wolnosc ogranicza praca i kredyt.Elfik, Reni, Bursztyn, BISCA, iwcia77, samira, moremi lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:no i cale szczescie.. los wie co robi najwidoczniej..
tylko pametaj, nie wychowuj chlopakow dziuniolubnych, bo jak mi sie Julcia trafi to wiesz...
Ja to marze, ze oni beda tacy cudowni jak moj mazBozia3, BISCA, iwcia77, Mega, Sabina, moremi lubią tę wiadomość