35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
lotopałancemacduska wrote:czytałam to , on też i najbardziej się boję tego hałasowania i zapachu. Mówi o tej lotołapance od paru miesięcy. Napalił się jak szczerbaty na suchary.
moremi lubi tę wiadomość
-
powiedz mu, że może sobie postawić pustą wolierę na to samo wyjdzie skoro buszują w nocy
macduska wrote:czytałam to , on też i najbardziej się boję tego hałasowania i zapachu. Mówi o tej lotołapance od paru miesięcy. Napalił się jak szczerbaty na suchary.macduska lubi tę wiadomość
-
Lucky wrote:
Dorka koniecznie konsultuj te przepływy i to od razu, nie ma czekania dwa tygodnie bo to wieki w odżywianiu dziecka! Moja była hipotroficzna i potem się okazało że przez pępowinę zapętloną, ale lekarz podejrzewał i niewydolność łożyska, ważne by działać! trzymam kciuki za dobrego fachowca z dobrym sprzetemmacduska, Sabina, Lucky lubią tę wiadomość
-
Dorka, to ja teraz znowu na poważnie.
Ja wierzyłam mojemu ginowi, choć dziecko długo było "bardzo małe"
W końcu to znany lekarz...
Kiedy wybrałam się do lekarza, który własnie jest najlepszym specjalistą od usg prenatalnego byłam juz w stanie zatrucia ciążowego..
Lekarz powiedział mi, że żeby to dobrze zobaczyć, trzeba miec naprawdę dobry sprzęt, którego większość ginów po prostu nie ma...
Dorka, brak przepływów oznacza, ze Twoje dziecko jest niedożywione. Problemem nie jest to, że urodzi się małe i szczupłe. Problemem jest to, że mózg nie dostaje wystarczającej ilości substancji odzywczych...
Dlatego takie dzieci rodzą się jako hipotrofiki, czyli z większą głową, bo mądra natura to co dziecko dostaje ładuje w główkę, i chwała jej za to.
Accard to pewnie dobry poczatek. Nie bede się wypowiadać co do leczenia zapowbiegawczego,bo nie mam kompetencji.
Przy powazniejszej sytuacji idziesz do szpitala na patologię, dostajesz zastzryki clexane, dopegyt..
Pewnie w domu też można to robić jak stan nie jest zły.
Mnie lekarz w szpitalu od razu powiedział, ze ja terminu nie doczekam, że bedą starali się jak najdłużej utzrymac dziecko w brzuchu, ale zakończy się to szybszym porodem, bo dziecko tzeba bedzie wyciągnać, nie bedzie dostawało pozywienia i tlenu.
Niestety miał rację.
Warto by się dowiedzieć jakie leki są najlepsze, bo skutkiem ich brania jest obnizone napięcie męśniowe u dziecka.
Szczerze nie wiem czy w każdej sytuacji, kazdy lek dlatego teraz już bym poszukała informacji gdybym miała wybór..
Dorka, nie piszę tego żeby cię straszyć..
Zapytałas a ja niestety troszkę wiem na ten temat. Chodzi mi o to, że jesli idzie o dziecko warto nawet do Warszawy jechać...
Myslę, ze na początku wystarczą leki na rozrzedzenie krwi i pewnie można się w domu kłuć samemu..
I nie czekaj na nic, jak ja, proszę. Dla malucha kazdy tydzien jest ważny, sama wiesz...
Jak pomyslę, że cały człowiek z jego skomplkowanym organizmem tworzy się w okresie 38 tyg, nie do uwierzenia..
ALe przeciez dziecko naprawdę może być małe, tylko MIEJ TĄ PEWNOŚĆ.
Ja wciąż zmagam się z traumą, że nie zaufałam swojemu instynktowi i nie zareagowałam szybciej.
Czuję się z tego powodu chujową matką i nic i nikt na świecie tego nie zmieni..
Może jak córka jednoczesnie zdobędzie Nobla za odkrycie lekarstwa na raka i wygra olimpiadę w gimnastyce artystycznej, to sobie odpuszczę...macduska, Lucky, Sabina, dorbie, Simba, Bursztyn, moremi, Bozia3, iwcia77, ania.g, Mega, Dorka1979, BISCA, kkisia, samira, Mala79 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
może lepiej kup mu http://archiwumallegro.pl/niewidzialne_chomiki-463379331.html
małe chomiki z mamą tuż po urodzeniu..przesłodkie
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5ebceb21dc67.jpg
macduska wrote:czytałam to , on też i najbardziej się boję tego hałasowania i zapachu. Mówi o tej lotołapance od paru miesięcy. Napalił się jak szczerbaty na suchary.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2014, 09:49
Elfik, Lucky, Bursztyn, moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Elfik a możesz napisać dlaczego Cię cieli tak szybko?
hihi, odpisałam Dorce, może nawet za dużo, mam nadzieję, ze horrorem nie powiało
W sumie to i tak wersja lightowa ale to nie "na kazdy temat", żeby epatować tragedyją..
Widzę, że nie ja jedna mam hipotrofika
Buziaki dla naszych dzieci z dużymi czerepamiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2014, 09:57
macduska, Sabina, Bursztyn, iwcia77, Mega, Dorka1979, kkisia lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Ostrzegam że dzisiaj będę nadaktywna, dużo czasu przed kompem i dużo papierologii, której szczerze nie znoszę. Będę sobie umilać życie.
Tak, tak, pisz!
Nie żałuj sobie i nam!
no!macduska, Sabina, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:może lepiej kup mu http://archiwumallegro.pl/niewidzialne_chomiki-463379331.html
małe chomiki z mamą tuż po urodzeniu..przesłodkie
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5ebceb21dc67.jpg
śmiej się śmiej:-)
ja mam kłopot z tym bo on od małego dziecka chce zwierzatko ( kot domowy odpada niestety) i jakieś w końcu trzeba mu kupić tylko, że pierworodny nie chce chomika, świnki tylko NP: weża, kraba, jaszczurkę, lub to coś latające ;-/
czuję się jak chujowa matka co dziecku odmawia z lenistwaiwcia77, ania.g, Mega, kkisia, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElfik wrote:hihi, odpisałam Dorce, może nawet za dużo, mam nadzieję, ze horrorem nie powiało
W sumie to i tak wersja lightowa ale to nie "na kazdy temat", żeby epatować tergedyją..
Widzę, że nie ja jedna mam hipotrofika
Buziaki dla naszych dzieci z dużymi czerepami
bardzo dobrze Dorce napisałaś
myślę nadgorliwość w tej kwestii jest pożądana
Dorka nie wiem skad jesteś ale wal do wiedzącego gina i to szybkoiwcia77, Dorka1979, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
tylko nie stepowego
- Dzień dobry, kupiłem tutaj wczoraj tego żółwia stepowego i
chciałbym go wymienić na innego.
- A dlaczego?
- Ten nie chce stepować.
Elfik wrote:Macduska, a może żółwia?Elfik, macduska, Bliska 77, dorbie, Sabina, moremi, iwcia77, Mega, BISCA, kkisia, samira, paszczakin lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:żółw został omówiony - nie da się go przytulić itp. namawiałam młodego na szczura ale bez skutku
ja p... ale czad, matka tak zdesperowana, ze sama dziecku wciska szczura, podczas gdy większosc mam na mysl o szczurze umiera...
a może kameleon?
Jakaś kolezanka mojej siostzrenicy miała, po nocy łaził, ale to młodego problem..macduska, Sabina, moremi, iwcia77, Mega, kkisia, samira lubią tę wiadomość
-
nie rozumiem o co kaman z tym lenistwem?????
co to ma do rzeczy?
moim zdaniem opowiedzialna matka!.. bo nie kupujesz, bo dzieciak ma zachciankę..a w przypadku lotki może skończyć się tak, że przestanie się nią interesować skoro jej nie widać i co ...wyrzucić? oddać? Lotki bardzo przywiązują się do właścicieli
już lepiej tego krabamacduska wrote:czuję się jak chujowa matka co dziecku odmawia z lenistwaElfik, macduska, Bliska 77, moremi, Mega, samira lubią tę wiadomość
-
MAm tv w tle
wątek o tyciu po dojadaniu po dziecku, prowadzący :
"tu leża hamburger, pączki, oczywiscie dzieci tego nie jedzą.."
hmm, dzieci nie ma?
blog pani Anny Tomaszewskiej o modzie dla pan po 50tce
"nie wiem dlaczego panie po 50 nie noszą takich ubrań"
patrzę w tv, a babka nosi ciuchy takie jak jej 20 letnia córka..
Problemu nie ma bo, Pani wyglada na 35 lat..
Wyobrażacie sobie przeciętną 55 panią w zakolanówkach i plisowanej mini...
ło matko i córko..
jestem za tym, noś co chcesz dopóki nie masz sutków i zoski na wierzchu, w końcu to nikogo nie krzywdzi, ale czasem az oko wypala...macduska, kapturnica, Sabina, moremi, iwcia77, kkisia, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny