35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA my wlasnie podjelismy decyzje i zapisuje nas na konsultacje do kliniki
zobaczymy co nam zleca , jutro bedzie goracy telefon teraz tylko wybrac ktora w Katowicach
malgos741, caffe, EwaT, Mega, Sabina, Aga39, Iwone, BISCA, iwcia77, macduska, Reni, gosia7122, moremi, Parka lubią tę wiadomość
-
kkisia wrote:A my wlasnie podjelismy decyzje i zapisuje nas na konsultacje do kliniki
zobaczymy co nam zleca , jutro bedzie goracy telefon teraz tylko wybrac ktora w Katowicach
kkisia lubi tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
kkisia wrote:A my wlasnie podjelismy decyzje i zapisuje nas na konsultacje do kliniki
zobaczymy co nam zleca , jutro bedzie goracy telefon teraz tylko wybrac ktora w Katowicach
-
Iwone wrote:nawet nie próbuję
Wiem co przechodzi, bo ja nie miałam lepiej. Mój przesypiał w nocy od 24-5 od 5;50- 7 i trzy drzemki w ciągu dnia po 20-40 minkapturnica, Iwone, Mega, Sabina, Lucky lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:O matko jaka z Ciebie farciara, moja przesypia w nocy max 2,5 godz, ze starsza bylo jeszcze fajniej
Lucky lubi tę wiadomość
-
Parka wrote:To mnie Paszczakinku uswiadom, bom chyba zieloniutka - czemu sie robi iui skoro ma mniejsza skutecznosc niz seksior?
Parka, bo IUI robi sie parom, ktore wlasnie w ten naturalny sposob nie zachodza.. Statystycznie zdrowa para ma +/-20% szans na zajscie w cyklu. Przez inseminacje 10%.
No ale to wszytsko statystyka. Czemu taka gowniana? Wg mnie z tego powodu, ze isseminacje sa wg mnie w duzej czesci gowniano przygotowywane. W wiekszosci nie wiadomo, czy owulacja byla. Inseminacja bez sprowokowania owulacji (sorry Renik), to juz w ogole wrozenie z fusow. Moje 3 przed zmiana kliniki byly gowniane, bonie dostalam nic na "po", lekarz totalnie zignorowal moj lichy poziom progesteronu, plus conajmniej raz owu byla przed inseminacja. A nasze stare jaja za dlugo nie zyjaDo tego odwirowane chlopaki tez maja krotsza przezywalnosc.
Lekarze dostosowauja sobie termin inseminacji do dyzurow w klinice- weekend? ee, to nie, zrobimy w poniedzialek. Zart jakis..
I malo gdzie sprawdzaja, czy chociaz wyglada na to, ze ta owulacja byla..
A co do statystyk- przesiedzialam na OF watku inseminacyjnym chyba z rok (mialam kilka cykli przerw pomiedzy IUI) i przez inseminacje zaszly moze 3 babki? Inne 2 zaszly, ale nie utrzymaly ciazy- patrz punkt opieka "po"..kapturnica, Sabina, Lucky, moremi, Parka lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:Ma ktoś maila do Maryi zawsze dziewicy?
muszę się wywiedzieć, jak to było z tym niepokalanym poczęciem...
Zioła Sroki chyba nie zdziałają samoistnie tego cudu..)))))))))))
IVF- niepokalane poczecia w nowoczesnym wydaniuto dlatego kosciol je tak tępi..
Elfik, kapturnica, Sabina, Iwone, Mega, Lucky, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Macduska, spełnienia najważniejszego marzenia
Nadal zbieram się do kupy po cudownym pobycie w cudownym szpitalu z fantastycznym terrorem laktacyjnym. I to traktowanie kobiet jak cyborgi. Jak już wstałaś po cc to choćbyś ledwo stała na nogach i miała haluny ze zmęczenia to zasuwaj przy dziecku. Nie zapłaciło się położnej to do boju. Nikt nie przyjdzie, co najwyżej do pobierania krwi u ledwo uspanego i po wielkich trudach dziecka o absurdalnej porze czyli 2 nad ranem. Żałuję że tak jak poprzednio nie wybrałam prywatnej kliniki, wolałabym teraz kredyt spłacać niż być tak rozpieprzona psychicznie. Dopiero dzień po powrocie do domu objawił się jakikolwiek pokarm, nie ma go jakiś mega ilości ale dostawiam Marcela jak najczęściej a jak jest za mało to dostaje sztuczne mleko z butli. Z jedenastu kg które uzbierałam podczas ciąży zostały mi na dzień dzisiejszy 2 kg do zrzucenia. Powiem Wam że kompletnie się nie spodziewałam że Marcel urodzi się taki duży. Wszystkie ubranka w rozm. 56 od razu wyjechały z szafy. Wczoraj do domu wróciły moje córki i na reszcie mogę się cieszyć z tego że jesteśmy w komplecie.
Nie wiem co pisałyście przez ostatnie dni, nie otwierałam w ogóle laptopa ani nie podglądałam z telefonu. Mysza pewnie nadal się nie odezwała. Dziwna sprawa, mam tylko nadzieję że u niej wszystko ok.Mega, Pusurek, Sabina, kkisia, Iwone, caffe, Lucky, BISCA, peppapig, iwcia77, macduska, malgos741, gosia7122, moremi, Bozia3, Parka, Mala79 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
kkisia wrote:A my wlasnie podjelismy decyzje i zapisuje nas na konsultacje do kliniki
zobaczymy co nam zleca , jutro bedzie goracy telefon teraz tylko wybrac ktora w Katowicach
Kisia, na IVF watku dziewczyny jada jakos strasznie po jednej Katowickiej klinice, na ostatnich 3-4 stronach, zobacz sobie. Cos im sie tam bardzo nie podobalo, ale nie kodowalam co..Sabina, kkisia, Mega, Lucky lubią tę wiadomość
-
ania.g wrote:Dzień dobry
Macduska, spełnienia najważniejszego marzenia
Nadal zbieram się do kupy po cudownym pobycie w cudownym szpitalu z fantastycznym terrorem laktacyjnym. I to traktowanie kobiet jak cyborgi. Jak już wstałaś po cc to choćbyś ledwo stała na nogach i miała haluny ze zmęczenia to zasuwaj przy dziecku. Nie zapłaciło się położnej to do boju. Nikt nie przyjdzie, co najwyżej do pobierania krwi u ledwo uspanego i po wielkich trudach dziecka o absurdalnej porze czyli 2 nad ranem. Żałuję że tak jak poprzednio nie wybrałam prywatnej kliniki, wolałabym teraz kredyt spłacać niż być tak rozpieprzona psychicznie. Dopiero dzień po powrocie do domu objawił się jakikolwiek pokarm, nie ma go jakiś mega ilości ale dostawiam Marcela jak najczęściej a jak jest za mało to dostaje sztuczne mleko z butli. Z jedenastu kg które uzbierałam podczas ciąży zostały mi na dzień dzisiejszy 2 kg do zrzucenia. Powiem Wam że kompletnie się nie spodziewałam że Marcel urodzi się taki duży. Wszystkie ubranka w rozm. 56 od razu wyjechały z szafy. Wczoraj do domu wróciły moje córki i na reszcie mogę się cieszyć z tego że jesteśmy w komplecie.
Nie wiem co pisałyście przez ostatnie dni, nie otwierałam w ogóle laptopa ani nie podglądałam z telefonu. Mysza pewnie nadal się nie odezwała. Dziwna sprawa, mam tylko nadzieję że u niej wszystko ok.
ja pierdziele ania, powiedz mi, ze to jeszczce jeden ze szpitali, ktory bierze udzial w akcji "rodzic po ludzku".. w sumie rodzic to moze tak, ale potem zaglodzic dzieciaka i straumic make nieludzko..
Ania, a Ty czasem nie planowalas od razu karmic butla? Tak mi sie wydawalo, ze pisalals kiedys. To oni tego nie respektuja, czy Ty zmienilas zdanie?Sabina, ania.g, Lucky, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:IVF- niepokalane poczecia w nowoczesnym wydaniu
to dlatego kosciol je tak tępi..
i żeś mnie rozłożyła na łopatki
celna riposta
to może pójdę na to in vitro?
na złość Rydzykowi i wszystkim twierdzącym, przepraszam za brak dokładnego cytatu, że kobieta jest stworzona do tego by sprzątać po mężczyźnie...
kapturnica, Sabina, Mega, paszczakin, Lucky, iwcia77, macduska, malgos741, moremi, Mala79 lubią tę wiadomość
-
Paszcza, co do IUI, jak poczytałam wątek to mi się włosy podniosły..
niestety masz rację...
ja poszłam na iui,sama się dopytywałam o pregnyl, dostałam receptę, miałam przyjść za dwa dni, skoro chce się kłuć..
przyszłam, hop na fotel, a pani do mnie, no nie, nie robimy usg przed iui, ale jak już pani weszła...
diagnoza - po pęcherzyku śladu nie ma, pekł ze dwa dni temu, nie ma sensu robić iui, lekarz sama to mówi..
gdybym nie wskoczyła na fotel na partyzanta, to byśmy tą kasę wydali na próżno..
nie rozumiem, jak można nie dawać pregnylu na pękniecie, skoro to grosze kosztuje, jak mozna nie robić usg przed zabiegiem, żeby zobaczyć czy jest sens..
jak można nie dać wszystkich możliwych leków typu acard luteina, które nie zaszkodzą a mogą pomóc..
jestem tylko ciekawa jaka byłaby skutecznośc gdyby zajmowali się tym profesjonalisci...kapturnica, Sabina, Mega, paszczakin, Lucky, peppapig, iwcia77, macduska, malgos741, caffe, moremi, Parka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki Paszkak poczytalam i Provite mialam skreslona na starcie
ostatnie miesiace tam chodzilam do gina
Wybralam Invimed w Katowicach
Teraz bedzie sie dzialoElfik, Mega, paszczakin, Lucky, BISCA, macduska, malgos741, caffe, moremi lubią tę wiadomość
-
Paszczak, tak to jeden z tych szpitali. A zamierzałam karmić od razu tylko butlą ale jak zobaczyłam małego to zmiękłam zupełnie. Długo to nie potrwa ale zawsze coś tam cennego złapie. Podobno najcenniejsza jest siara.
Mega, Elfik, Lucky, Pusurek, kkisia, Sabina, peppapig, iwcia77, macduska, malgos741, caffe, gosia7122, moremi, Parka lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4