X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 28 października 2014, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Cicho! Relacje z porodu czytaj!
    Grozisz mi?

    BISCA lubi tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 28 października 2014, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Ja pierdziu, tyle sie Mysza meczyla, a potem ja ciachneli?? Kutasy!
    nie pierwszy raz slysze cos takiego...12 godzin meczarni tylko po to zeby w koncu cc zrobic jak juz dziecko jest w stanie zagrozenia..:(

    Pusurek lubi tę wiadomość

  • mysza1975 Autorytet
    Postów: 1524 8805

    Wysłany: 28 października 2014, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    c.d.
    Znieczulenie w kręgosłup, poczułam dretwienie nóg i hasło tniemy.

    Wojtuś urodził się 15.10.2014 o 23.45. waga 3270, wzrost 53 cm, 10 pkt w skali Apgar. Okazło się, że owinął sie pepowina i stąd te spadki tetna.
    Początek jego życia był całkiem udany i nic nie wskazywało, że moga pojawic sie problemy.
    Po północy przewieźli nas na salę ogólną, mały był ze mną całą noc, choć nie bardzo mogłam się nim zajmować, bo znieczulenie działało aż do rana. O 8.00 przyszła pielęgniarka, zdjęła cewnik i kazała wstawać. Łatwo nie było, ale jak patrzyłam na małego to się mobilizowałam i jakos dawałam radę. Niestety w ciagu dznia zaczęły się problemy. Wojtek dostawał drgawek, zbadali mu cukier i okazało się, że jest bardzo niski. Natychmiast pojechał na patologię noworodka i został podłączony do kroplówki. ja została na sali bez malucha. Myślałam, ze serce mi pęknie, zwłaszcza, że druga mama była ze swoim maluchem. Przepłakałam cały dzień i noc.
    c.d.n.

    Iwone, Pusurek, malgos741, macduska, Mega, EwaT, Dorka1979, moremi, kapturnica, BISCA, ania.g, Parka, Bliska 77, Sabina, megan8 lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 28 października 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    c.d.
    Znieczulenie w kręgosłup, poczułam dretwienie nóg i hasło tniemy.

    Wojtuś urodził się 15.10.2014 o 23.45. waga 3270, wzrost 53 cm, 10 pkt w skali Apgar. Okazło się, że owinął sie pepowina i stąd te spadki tetna.
    Początek jego życia był całkiem udany i nic nie wskazywało, że moga pojawic sie problemy.
    Po północy przewieźli nas na salę ogólną, mały był ze mną całą noc, choć nie bardzo mogłam się nim zajmować, bo znieczulenie działało aż do rana. O 8.00 przyszła pielęgniarka, zdjęła cewnik i kazała wstawać. Łatwo nie było, ale jak patrzyłam na małego to się mobilizowałam i jakos dawałam radę. Niestety w ciagu dznia zaczęły się problemy. Wojtek dostawał drgawek, zbadali mu cukier i okazało się, że jest bardzo niski. Natychmiast pojechał na patologię noworodka i został podłączony do kroplówki. ja została na sali bez malucha. Myślałam, ze serce mi pęknie, zwłaszcza, że druga mama była ze swoim maluchem. Przepłakałam cały dzień i noc.
    c.d.n.
    ...dzizas..:(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2014, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Wojtus mial hipoglikemie :( Znaczy Mysza mogla miec cukrzyce ciazowa. :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2014, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Grozisz mi?
    Ostrzegam!

    malgos741 lubi tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 28 października 2014, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    To ja przygarniam ten z Matylandu, a ten z Amsterdamu damy Iwce ;) Bo ja mam. I tak rozparcelowalam Malgosiowe magnesy :D
    dziekuje ci bardzo ale nie zapominaj, ze jeszcze jest Bisca I Reni do obdzielenia magnesami- one tez uskuteczniaja zbieractwo ;D

    Pusurek, Reni, BISCA lubią tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 28 października 2014, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kto pierwszy ten lepszy ;-)
    mam dwa bo sobie przypomniałam tak se wisiały w graciarni ;-)
    ja na lodówce z boku mam tylko dwie ramki na magnes i tam jest córa męża jak była mała i ja ze szczeniakami jakieś 8lat temu :-) te ramki mam z Avonu chyba jeszcze jedną muszę znaleść.

    iwcia77, Simba lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2014, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale patrzcie jak Mysze dzis wyczulam. Ze jej miesiac daje na uzupelnienie danych na Porodowce i co? Telepatycznie sie wystraszyla i jest! ;)

    iwcia77, malgos741, macduska, Sabina lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 28 października 2014, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malgos741 wrote:
    kto pierwszy ten lepszy ;-)
    mam dwa bo sobie przypomniałam tak se wisiały w graciarni ;-)
    ja na lodówce z boku mam tylko dwie ramki na magnes i tam jest córa męża jak była mała i ja ze szczeniakami jakieś 8lat temu :-) te ramki mam z Avonu chyba jeszcze jedną muszę znaleść.
    w graciarni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! biedactwa ;D

    Pusurek, moremi, BISCA lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2014, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    dziekuje ci bardzo ale nie zapominaj, ze jeszcze jest Bisca I Reni do obdzielenia magnesami- one tez uskuteczniaja zbieractwo ;D
    Fakt, zapomnialam w zapalczywosci swej. ;)

    iwcia77 lubi tę wiadomość

  • mysza1975 Autorytet
    Postów: 1524 8805

    Wysłany: 28 października 2014, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    c.d.
    W piątek oddali mi małego. W kilka minut znowu stanęłam na nogi.
    Powinniśmy wrócić do domu w sobotę, ale ze względu na małego i to, że trzeba było cięgle kontrolować jego poziom cukru, powiedzieli nam, że wypiszą nas w poniedziałek. Niestety w weekend znowu zaczęły się problemy, spadek cukru i soddu, znowu kroplówka i patologia noworodka. Mogłam go odwiedzać, ale to nie to samo co mieć dziecko cały czas przy sobie.
    Znowu złapałam takiego doła, że wolałam żeby nikt nie dzownił, bo potrafiłam tylko płakać w słuchawkę. Na dodatek miałam i mam do tej pory problemy z laktacją. Może ze stresu, może dlatego, że późno zaczęli mi przystawiać małego. A w szpitalu jest taki nacisk na karmienie piersią, że mozna oszaleć. Kupiłam dobry laktator, nawet wypozyczyliśmy do niego pompkę, ale z pustego i Salomon nie naleje, a w kółko słyszałam, że każda matka może karmić. Baby blues rozkręcił się na całego. Czułam, że zawiodłam wszystkich dookoła. Nie urodziłam naturalnie, nie mogę karmić piersią. Chuj nie matka.
    c.d.n.

    Iwone, Pusurek, EwaT, macduska, paszczakin, malgos741, Simba, kkisia, Mega, Bozia3, moremi, BISCA, ania.g, caffe, Parka, gosia7122, Bliska 77, Sabina, megan8 lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 28 października 2014, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/262c912f15f5.jpg

    Iwone, paszczakin, Pusurek, Simba, Mega lubią tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 28 października 2014, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    w graciarni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! biedactwa ;D
    he he tak nazywa się pokój w który trzymamy kwiaty doniczkowe i sprzęt do grania, tam jest tablica na której wiszą.

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 28 października 2014, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza1975 wrote:
    c.d.
    W piątek oddali mi małego. W kilka minut znowu stanęłam na nogi.
    Powinniśmy wrócić do domu w sobotę, ale ze względu na małego i to, że trzeba było cięgle kontrolować jego poziom cukru, powiedzieli nam, że wypiszą nas w poniedziałek. Niestety w weekend znowu zaczęły się problemy, spadek cukru i soddu, znowu kroplówka i patologia noworodka. Mogłam go odwiedzać, ale to nie to samo co mieć dziecko cały czas przy sobie.
    Znowu złapałam takiego doła, że wolałam żeby nikt nie dzownił, bo potrafiłam tylko płakać w słuchawkę. Na dodatek miałam i mam do tej pory problemy z laktacją. Może ze stresu, może dlatego, że późno zaczęli mi przystawiać małego. A w szpitalu jest taki nacisk na karmienie piersią, że mozna oszaleć. Kupiłam dobry laktator, nawet wypozyczyliśmy do niego pompkę, ale z pustego i Salomon nie naleje, a w kółko słyszałam, że każda matka może karmić. Baby blues rozkręcił się na całego. Czułam, że zawiodłam wszystkich dookoła. Nie urodziłam naturalnie, nie mogę karmić piersią. Chuj nie matka.
    c.d.n.
    ..oj Myszka, to nie twoja wina...bidulko ty..:(

    Sabina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2014, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kużwa Mysza - prawdziwy horror laktacyjny!!

    Sabina lubi tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 28 października 2014, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka mordo ty moja ale tortury miałaś, współczuję <3

    Sabina lubi tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 28 października 2014, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki baby za powiadomienie ze Mysza sie znalazla! komunikacja piekna!

    Mysza, super, ze jestes.. skoro jest ta opowiesc w odcinkach to znaczy, ze konczy sie dobrze!

    iwcia77, Mega, moremi, Sabina lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 28 października 2014, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza <3 gratulacje już takie oficjale
    Nareszcie można odetchnąć

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2014, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, spac mi sie chce, ale czekam na wiesci, co z Wojtusiem. Mysza zdecydowanie za wolno pisze...

    iwcia77, macduska lubią tę wiadomość

‹‹ 5238 5239 5240 5241 5242 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ