35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
proszę nalepkę
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c835f8661ec6.jpg
i zapraszam do mnie..
Bozia3 wrote:wyprasowałam całą kupę, którą miałam w domu...
Pani jutro będzie ze mnie zadowolona..
Mega, BISCA, Bozia3, moremi, Simba, iwcia77 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Ewo po lewej stronie widzę jakieś smugi!
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e2c92a37393d.jpg
EwaT wrote:witam sie słonecznie
kolejny dzień walki na tym trudnym świecie
wymienili mi okna w jadalni i sypialni, teraz dopiero moge je pięknie umyć , żadnej skazy na szybieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2014, 09:11
Parka, EwaT, Mega, BISCA, Bozia3, moremi, Pusurek, Simba, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Mysza, gratuluję i współczuję serdecznie tych 13 dni w szpitalu. Z doświadczenia wiem, że koło 5 dnia dostaję histerii. Mam nadzieję tylko, że warunki u ciebie były znośne. Po twoim opisie zaczynam dostrzegać dobre strony Łodzi. Przynajmniej butelki z mlekiem były dostępne i podawali bez proszenia, gdy mama nie nakarmiła albo nie dostarczyła pokarmu.
I co to za krytykowanie cesarki. Taka sama dobra metoda rozmanżania się, jak każda inna.
moremi, Iwone, ania.g, Bliska 77, macduska, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Paszcza, ale Ci ten suwak zapierdziela widać już coś? w sensie brzucha.
I kiedy zobaczymy?
Z tego co pamiętam, to Iwcie pierwszą fotę brzucha wrzuciła jak była w Polsce,
Reni, Simba, paszczakin, macduska, Sabina, iwcia77, BISCA lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
co innego cesarka z powodu zagrożenia życia dziecka czy matki, a co innego cc na życzenieAlis wrote:Mysza, gratuluję i współczuję serdecznie tych 13 dni w szpitalu. Z doświadczenia wiem, że koło 5 dnia dostaję histerii. Mam nadzieję tylko, że warunki u ciebie były znośne. Po twoim opisie zaczynam dostrzegać dobre strony Łodzi. Przynajmniej butelki z mlekiem były dostępne i podawali bez proszenia, gdy mama nie nakarmiła albo nie dostarczyła pokarmu.
I co to za krytykowanie cesarki. Taka sama dobra metoda rozmanżania się, jak każda inna.
gosia7122 lubi tę wiadomość
-
tak sobie teraz myślę. W szpitalach dostępne są czajniki bezprzewodowe, jeśli nie, to zabieram swój. Gotuję wodę, studzę i sama sobie robię mieszankę dla dziecka.
Ja bym się tam nie prosiła. Można też kupić w aptece mleko w malutkich butelkach jednorazowych, tych nie trzeba już rozrabiać a i często można dokupić do nich jednorazowe smoczki.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eced6c2e1107.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/02392d8d594a.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/66e9eb892c95.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/af5783936c88.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/44f6b704562b.jpg
EwaT, Simba, macduska, iwcia77, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO dzieki Ci!!Bozia3 wrote:Pusur - mogę Ci wysłać z Ukrainy magnes- mam swój ze Lwowa na lodówce - ale to moje rodzinne miasto - więc mogę sobie przywieść kolejne...
Lwow to miasto rodzinne mojej mamy, nie wiem czemu jeszcze tam nie bylam.
A jak sobie zyczysz, to specjalnie dla Ciebie zamiast kuffa moge pisac kurwa.
moremi, Simba, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
to dużo zależy od szpitala...ja też rodziłam w państwowym i były mniej lub bardziej miłe położne i laktacyjne...ale takich jaj to nikt nie robił, żeby głodzić dziecko - na odwrót - za dużo według mnie dokarmiały w pierwszych dobach dzieci pocesarkowych i potem kobiety miały problem z rozkręceniem laktacji, A podawano dzieciom właśnie takie buteleczki - jednorazówki. (Niektóre kobitki zbierały sobie takie puste i zabierały do domu dla zabawy dla córeczek i ich lalek).Iwone wrote:tak sobie teraz myślę. W szpitalach dostępne są czajniki bezprzewodowe, jeśli nie, to zabieram swój. Gotuję wodę, studzę i sama sobie robię mieszankę dla dziecka.
Ja bym się tam nie prosiła. Można też kupić w aptece mleko w malutkich butelkach jednorazowych, tych nie trzeba już rozrabiać a i często można dokupić do nich jednorazowe smoczki.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eced6c2e1107.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/02392d8d594a.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/66e9eb892c95.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/af5783936c88.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/44f6b704562b.jpg
Reni, moremi lubią tę wiadomość
-
jakie to wszystko proste ..zabierasz swoje i masz
ale pewnie w rzeczywistości jest inaczej.. dobrze, że brzuch jest na stałe przyczepiony, bo ja pewnie w takiej sytuacji zapomniałabym go zabrać ze sobą
Iwone wrote:tak sobie teraz myślę. W szpitalach dostępne są czajniki bezprzewodowe, jeśli nie, to zabieram swój. Gotuję wodę, studzę i sama sobie robię mieszankę dla dziecka.
Ja bym się tam nie prosiła. Można też kupić w aptece mleko w malutkich butelkach jednorazowych, tych nie trzeba już rozrabiać a i często można dokupić do nich jednorazowe smoczki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2014, 10:11
moremi, Iwone, Simba, Mega, macduska, iwcia77 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
nick nieaktualnyDzien dobry.
Dziecko moje zaczelo jakos tak wyjatkowo glosno i jadowicie sie wypowiadac ostatnio. Np. dzis o 5 rano zebralo sie mu na pogawedki. Durna pora moim zdaniem. Probowalam go zatkac cyckiem, bo glodny moze, ale gdzie tam. On jest z tych, co to jak z glodu nie kona, to cyca nie przyjmie. Powie swoje, a potem upomni sie o cycka. Z corka bylo zupelnie inaczej, ta chciala cycka chociazby dla samej przyjemnosci memlania. A ten, mala gadzina, wypluje jak nie chce i co mu zrobisz?
Za 2 godz idziemy na ta nieszczesna wywiadowke, chyba jakiegos kwiatka kupie kolezance, bo wczeoraj pol godziny przez nas w szkole siedziala, czekajac na kolejnego ucznia...
I nie chce nic mowic, ale na niebie sa sniegowe chmury...
Milego!
Bozia3, Reni, caffe, Parka, Simba, moremi, Mega, gosia7122, macduska, Sabina, iwcia77, BISCA lubią tę wiadomość
-
Mysza - za chwilę będziesz robić badanie USG bioderek. Teraz jest to płątne badanie (120-170 zł), ale niektóre miasta są dofinansowywane i kilka klinik robi to za darmo - trzeba mocno sie naszukać, bo jest ich niewiele, a te które są - mają wyczerpane limity. Jeśli masz zameldowanie w Krakowie - to ja znalazlam jeszcze jedną, gdzie udało mi sie mlodego wcisnąc - więc jeśli spelniasz warunki to dzwoń tam: http://jcm.krakow.pl/bezplatne-badania-usg-stawow-biodrowych-niemowlat/
mysza1975 lubi tę wiadomość
