35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Elfik wrote:A ten rondel bez rączki to do czego?
Bo cos mnie ominęło...
http://emoticoner.com/files/emoticons/onion-head/expulsion-onion-head-emoticon.gif http://emoticoner.com/files/emoticons/onion-head/expulsion-onion-head-emoticon.gif http://emoticoner.com/files/emoticons/onion-head/expulsion-onion-head-emoticon.gifmoremi, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:a widziałaś dom Kereta w wwie?
tam to dopiero miałabym klaustroiwcia77, Bliska 77, Reni, Iwone, moremi, Sabina, macduska, kapturnica, Mega lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Wg mojego dziecia to mozna zegarek nastawiac. Godzina 12. Spi w bujaczku. O godz 12.20 obudzi sie, zregenerowany na kolejne 1,5 godziny zabawy. Potem godz. 14. Drzemeczka. Jesli w wozku, to jest szansa nawet na 40 minut snu, jesli mi wczesniej dupa nie zmarznie. Za to potem 2 godziny harcowania.
Ile ja bym dala, zeby spal ja czlowiek. Niech spi tylko 2 razy dziennie, ale kurka po 1,5 godziny, no... Po cholere mi 5 razy dziennie po 20 minut jego snu??Elfik, Pusurek, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja postanowialm udowodnic sobie, ze nie jestem leniwa, a co wiecej - jestem zajebista pania domu!
I zrobie zrazy zawijane z poledwiczki, tak jak je robi ex tesciowa ( a robi boskie ). Zaraz wroci corka ze szkoly, to pokaze jej o co kaman ze zrazikami, niech sie uczy, a potem spacerek z dziecmi. A co!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2014, 13:56
iwcia77, Elfik, peppapig, caffe, moremi, Sabina, kapturnica, Mega lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:Zaraz zaczną się glosy, ze ja i małż to od razu, pitu, pitu...
ja JUZ kocham kartofla.. a jeszcze nawet mnie nie kopnal..
iwcia77, EwaT, Simba, kkisia, malgos741, caffe, moremi, Sabina, macduska, kapturnica, Mega, BISCA lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:ja JUZ kocham kartofla.. a jeszcze nawet mnie nie kopnal..
a czkawki sa najlepsze
Simba ma fajnie bo zawsze ma bisyElfik, Simba, paszczakin, kkisia, Iwone, Bliska 77, peppapig, Sabina, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:no to nie ponosisz sobie jako surogatka skoro takie mamy tempo zachodzenia w ciążę na forum
Błądzisz moja córko, błądzisz...
Te dzieci się z in vitro poczynają, to i szanse wieksze, ze byśmy się zbrzuchaciły...
Tylko trzeba by gdzies do jakiegoś cywilizowanego kraju jechać..
U nas surykatka na rozprawie jako wredna suka zrzeka się praw do dziecka, a potem "zdradzona " zona adoptuje porzucone przez matkę pozamałżeńskie dziecie jej męża...
W głowie się nie mieści, a nie można by po ludzku?moremi, Sabina, macduska, kapturnica, Mega, Iwone lubią tę wiadomość
-
No pusur, slow mi brak...a może jednak polezysz chwilke, pudełko pieluch ma i drugą stronę, zapewne równie interesującą
Bisy u Simby mnie zabiły...
Ktoś mi wisi czyszczenie ekranu z kebaba:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2014, 14:03
Pusurek, Simba, paszczakin, Bliska 77, peppapig, moremi, Sabina, kapturnica, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
no szefowa wyszła można zasiąść..
przytargałam sobie jej krzesło, bo ma z zagłówkiem a mnie plecy od kilku dni napieprzają ..
ale ma cudo nie krzesło
w przyszłym tyg zacznę ją urabiać, żeby mi takie załatwiła albo swoje oddała i tak więcej jej nie ma!
Simba, malgos741, Elfik, Bliska 77, peppapig, caffe, Sabina, macduska, kkisia, Mega, moremi, iwcia77, Parka lubią tę wiadomość
-
Kupilam dzis podnozek dla dziecka żeby mogło sięgać do umywalki...
Chyba jeszcze nie spełni swojej roli, za niski..
Ale może wreszcie ja przestane nim być...
Młoda uwielbia jak wieczorem siadamy na łóżku, opieramy się o zagłówek, ona mi na kolanach i czytam jej książki..
Ostatnio jak powiedzialam, że nie żyje, odmawiam czytania i nie wstaje, to tak jak lezalam w łóżku, na twarzy mi usiadła...
Ja udawalam, ze nic, twarda jak Roman Bratny, ona również, każda zacięta jak rana po tasaku...
Uszami chyba oddychalam, fioletowa jak baklazan, ale sie nie ruszam...
Przychodzi małż i mówi " a teraz mamie bączka pusc:-) "
I się wszyscy zaczęliśmy brechac, tą rundę mamy nie rozstrzygniętą...
Ale dla bezpieczenstwa w masce pegasce będę się chyba kładła:-)
Myslalam, ze wchodzenie komuś na głowę to przenośnia, naiwniara jednaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2014, 16:52
malgos741, Simba, moremi, Sabina, macduska, kapturnica, kkisia, Reni, Pusurek, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:no szefowa wyszła można zasiąść..
przytargałam sobie jej krzesło, bo ma z zagłówkiem a mnie plecy od kilku dni napieprzają ..
ale ma cudo nie krzesło
w przyszłym tyg zacznę ją urabiać, żeby mi takie załatwiła albo swoje oddała i tak więcej jej nie ma!Bliska 77, Reni lubią tę wiadomość
-
Elfik siedzę i śmieje się do telefonu
Sabina, Mega, Elfik lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Pusurek wrote:Ja pierdykam, luknijcie. Laska mieszka na 8 m2.
http://www.smud.no/imponerende/leiligheten-hennes-er-pa-8-kvm-jeg-mistet-munn-og-maele-da-jeg-sa-etterbildene-utrolig/Bliska 77, Pusurek, Elfik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElfik wrote:No właśnie mnie się wydaje, ze świadome to okolo 3 mca...
I moja się nie martwilam:-)
Gin mi kiedyś powiedział, ze kobieta naprawdę zaczyna kochać pociechę, jak ta ma 3 mce, a facet jak ma rok...
I właśnie o to mu chodziło, ze miłość kobiety rozkwita, jak dziecko reaguje uśmiechem na jej uśmiech, a faceta, jak dziedzic zaczyna chodzić, gadac i ogólnie wygląda na to, ze jednak jest tam jakaś inteligencja pozwalająca na cos więcej niż włożenie stopy do budzi...
No i cos w tym jest:-)
Zaraz zaczną się glosy, ze ja i małż to od razu, pitu, pitu...
Ale cos w tym jest.
Z tym ze ja mocno poczułam miłość, jak młoda usiadła przy regale i zaczeła przeglądać książeczki, jedna po drugiej...
Białą pieluchę jej na głowę zarzucilam wołając- moja ci ona jest...
to wyobraź sobie jak trudno kochać dziecko które nie odpowiada usmiechem na uśmiech i trudno z nim kontakt nawiązać
i jeszcze nie za bardzo lubi się przytulać
Pusurek, Elfik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny