35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
a co jest przeciwieńśtwem depresji?? To często reakcje na ten sam problem - jeden weźmie siekierę i zarąbie pół rodziny (a tak ładnie mówił dzień dobry na klatce - kto by się spodziewał...), a inny - powiesi się, zaleje żale wódą, albo będzie depresyjnie sufitował...Pusurek wrote:Nie wiem czy robi z siebie pajaca. Jest na swieczniku juz od ponad 2 lat, do konia przyrownywana od samego poczatku, konska maske wlozyla wczoraj. Taka odrobina statystyki. Czy to jest pajacowanie? Nie sadze.
A agresja to nie przeciwienstwo depresji... -
i tak i nieBozia3 wrote:Według mnie jest trochę inaczej. Zdrowe podejście - to nie ukrywać zanadto swoich kompleksów, ale tez nie ściągać uwagi na nie - po prostu dojrzeć do stanu obojętnego...A ona robi z siebie pajaca...to po prostu odwrotność ukrywania czegoś...To jak rewers i awers, jak depresja i agresja - przeciwne strony jakiegoś problemu czy zjawiska...
raczej stan akceptacji- co nie jest latwe (mimo wszystko trudno byc obojetnym wobec siebie lub jakiegos aspektu siebie)
w niektorych przypadkach depresji pojawia sie agresja- depresja z pobudzeniem (czesciej u mezczyzn)
mysle ze Chodak. czyta regularnie komentarze w necie a tam az sie roi od porownan z koniem, wiec jest to bardziej manewr "taktyczny" na zasadzie- jesli sama nazwe sie kobyla - inni juz tego nie beda musieli robic, wiec sie skonczy upokarznie. A dal publiki ma to oznaczac ze jest cool i ma dystans do siebie. Ciekawe czy sama to wymyslila czy podsunal jej to ktos z "doradcow".
Reni, kapturnica, moremi, Bliska 77, iwcia77, Simba lubią tę wiadomość
-
o to to - lepiej to wytłumaczyłaś - a mnie właśnie o coś takiego chodziło...może nie obojętność - a właśnie akceptacja - wtedy by nie robiła z siebie konia na fotach - bo i tak nim jest...:)a tak to już teraz nie ma co jej obrażać - bo sama się skobyliła...Bursztyn wrote:i tak i nie
raczej stan akceptacji- co nie jest latwe (mimo wszystko trudno byc obojetnym wobec siebie lub jakiegos aspektu siebie)
w niektorych przypadkach depresji pojawia sie agresja- depresja z pobudzeniem (czesciej u mezczyzn)
mysle ze Chodak. czyta regularnie komentarze w necie a tam az sie roi od porownan z koniem, wiec jest to bardziej manewr "taktyczny" na zasadzie- jesli sama nazwe sie kobyla - inni juz tego nie beda musieli robic, wiec sie skonczy upokarznie. A dal publiki ma to oznaczac ze jest cool i ma dystans do siebie. Ciekawe czy sama to wymyslila czy podsunal jej to ktos z "doradcow".
-
nick nieaktualnyPrzeciwienstwem depresji jest mania. Ale nie o tym to rozwazanie.Bozia3 wrote:a co jest przeciwieńśtwem depresji?? To często reakcje na ten sam problem - jeden weźmie siekierę i zarąbie pół rodziny (a tak ładnie mówił dzień dobry na klatce - kto by się spodziewał...), a inny - powiesi się, zaleje żale wódą, albo będzie depresyjnie sufitował...
Ubranie maski konia po 2 latach sluchania o sobie koniowatych zartow, uwazam za pokazanie swiatu, gdzie sie ma te zarty i ze potrafi sie zartowac z samego siebie. Ale nie za pajacowanie na pokaz. I tyle w temacie. Ide na kawe i Merci.
-
nie nazwalabym tego nawet zartami, bardzo czesto byly to niewybredne, chamskie komentarze, i przyjemnie sie tego nie czytalo nawet mnie, a co dopiero samej zainteresowanej. Mysle ze wybrala taka taktyke zeby to uciac, i tyle. A to wcale nie oznacza ze potrafi z siebie zartowac lub ze akceptuje defekt urody, bo byc moze- gdyby mogla to by sie zoperowala- tak jak cycki. A moze siedzi czasami w kaciku i placze? Tego nie wiemy.Pusurek wrote:Przeciwienstwem depresji jest mania. Ale nie o tym to rozwazanie.
Ubranie maski konia po 2 latach sluchania o sobie koniowatych zartow, uwazam za pokazanie swiatu, gdzie sie ma te zarty i ze potrafi sie zartowac z samego siebie. Ale nie za pajacowanie na pokaz. I tyle w temacie. Ide na kawe i Merci.
Bozia3, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
a najbardziej mnie rozśmieszyła podczas wywiadu u Mołek - że zrobienie sobie cycków niczego nie zmieniło w jej życiu - choć wcześniej zamiast nich miała dwa pryszcze..Bursztyn wrote:nie nazwalabym tego nawet zartami, bardzo czesto byly to niewybredne, chamskie komentarze, i przyjemnie sie tego nie czytalo nawet mnie, a co dopiero samej zainteresowanej. Mysle ze wybrala taka taktyke zeby to uciac, i tyle. A to wcale nie oznacza ze potrafi z siebie zartowac lub ze akceptuje defekt urody, bo byc moze- gdyby mogla to by sie zoperowala- tak jak cycki. A moze siedzi czasami w kaciku i placze? Tego nie wiemy.
I w sumie, to ona nie doradza takich zabiegów - bo to zupełnie nie ma znaczenia w życiu...
Ciekawe zatem co ma znaczenie dla kobiety, która cały dzień podskakuje, żeby mieć ciało idealne - śmieszne jest to dziewcze...
caffe, Simba lubią tę wiadomość
-
zgadzam się w 100%Bozia3 wrote:a najbardziej mnie rozśmieszyła podczas wywiadu u Mołek - że zrobienie sobie cycków niczego nie zmieniło w jej życiu - choć wcześniej zamiast nich miała dwa pryszcze..
I w sumie, to ona nie doradza takich zabiegów - bo to zupełnie nie ma znaczenia w życiu...
Ciekawe zatem co ma znaczenie dla kobiety, która cały dzień podskakuje, żeby mieć ciało idealne - śmieszne jest to dziewcze...
-
www.snip.plViola wrote:Witam wszystkie laski, Bozia a do ciebie mam pytanie może od czapy. Kiedys pisałaś o programie ktory za ciebie licytuje np. na allegro. Mozesz mi przypomniec co to za program ?? Z góry dzieki.
Jest to super program - nigdy mnie nie zawiódł - trafiony strzał kosztuje złotówkę - a pierwsze 6 po rejestracji chyba są darmowe....
Nie bój się go, bo działa bez zarzutu. W ustawieniach wpisujesz kwotę maksymalną jaką jesteś gotowa zapłacić (on wylicytuje tylko potrzebną do wygrania) i czas, w którym ma się ujawnić. Ja ustawiam 6 sekund do końća aukcji - bo tyle wystarczy, żeby zaskoczyć wszystkich ofertą i nikt nie zdąży już CI przebić
Viola, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
muszę przetestować. Właśnie myślę co tu kupićBozia3 wrote:www.snip.pl
Jest to super program - nigdy mnie nie zawiódł - trafiony strzał kosztuje złotówkę - a pierwsze 6 po rejestracji chyba są darmowe....
Nie bój się go, bo działa bez zarzutu. W ustawieniach wpisujesz kwotę maksymalną jaką jesteś gotowa zapłacić (on wylicytuje tylko potrzebną do wygrania) i czas, w którym ma się ujawnić. Ja ustawiam 6 sekund do końća aukcji - bo tyle wystarczy, żeby zaskoczyć wszystkich ofertą i nikt nie zdąży już CI przebić
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEj no Bozia. Zrobila cycki jak miala dwadziescia pare lat i chciala byc aktorka. Potem zaczela byc trenerka i inaczej patrzec na cialo. Powinna zatem usunac sobie implanty??Bozia3 wrote:a najbardziej mnie rozśmieszyła podczas wywiadu u Mołek - że zrobienie sobie cycków niczego nie zmieniło w jej życiu - choć wcześniej zamiast nich miała dwa pryszcze..
I w sumie, to ona nie doradza takich zabiegów - bo to zupełnie nie ma znaczenia w życiu...
Ciekawe zatem co ma znaczenie dla kobiety, która cały dzień podskakuje, żeby mieć ciało idealne - śmieszne jest to dziewcze...
-
nick nieaktualnyHej kochane

widze pare nowych i nie nowych twarzy WItajcie

wrociliśmy z uroczystosci rodzinnych zadowoleni ale zmeczeni a najwazniejsze,ze moi rodzice są mega szczęsliwi
chciałabym tyle lat z mezem przezyc i jeszcze w takiej miłosci 
gosci było ok 40 osob niestety nie wszyscy z rodziny mogli przyjechac ze wzgledów na brak miejsca u nas w domu
ale i tak było bardzo radosnie!!!
Ja dzisiaj mam długo wyczekiwana wizyte u ginekologa na godz.15.45 i juz umieram ze strachu
tak bardzo bym chciała usłyszec dobrą wiadomosc!!!
a raczej Was nie nadgonie z czytaniem poczytałam wczorajszy dzien a wiecej juz raczej nie dam rady
wiec nie wiem co sie do konca działo ale mam nadzieje,ze same dobre rzeczy!!!!
Życze Wam dobrego dnia i już kilku dni do konca tygodnia
buziaki
Pusurek, Dorka71, caffe, Bursztyn, Mega, Iwone, Sabina, gretka, ania.g, moremi, kkisia, iwcia77, macduska, gosia7122, Dorka1979, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Inessa, myślami będę z Tobąinessa wrote:Hej kochane

widze pare nowych i nie nowych twarzy WItajcie

wrociliśmy z uroczystosci rodzinnych zadowoleni ale zmeczeni a najwazniejsze,ze moi rodzice są mega szczęsliwi
chciałabym tyle lat z mezem przezyc i jeszcze w takiej miłosci 
gosci było ok 40 osob niestety nie wszyscy z rodziny mogli przyjechac ze wzgledów na brak miejsca u nas w domu
ale i tak było bardzo radosnie!!!
Ja dzisiaj mam długo wyczekiwana wizyte u ginekologa na godz.15.45 i juz umieram ze strachu
tak bardzo bym chciała usłyszec dobrą wiadomosc!!!
a raczej Was nie nadgonie z czytaniem poczytałam wczorajszy dzien a wiecej juz raczej nie dam rady
wiec nie wiem co sie do konca działo ale mam nadzieje,ze same dobre rzeczy!!!!
Życze Wam dobrego dnia i już kilku dni do konca tygodnia
buziaki
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
caffe wrote:To kto się zna niech mi "przetłumaczy" na polski ten skład

http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/produkty/nasze-produkty/kleiki-i-kaszki/kaszki-ryzowe-bezmleczne/nestle-kaszka-ryzowa-z-owocami-lesnymi-torebka-180g
w skrócie:
Kleiki i kaszki
Składniki
mąka ryżowa 81,6%
cukier
malina 0,44%
jagoda 0,3%
jeżyna 0,24%
aromaty
maltodekstryna
węglan wapnia
skrobia kukurydziana
witaminy (C, E, niacyna, D3, A, B1, B6, kwas foliowy)
fumaran żelazawy
siarczan cynku
kultury bakterii Bifidobacterium lactis
caffe, to zalezy wszystko od "przekonan"
tlumczyc skad to slodkie jest nie trzeba, bo masz w skladzie cukier. Dla cukrzykow/cukrofobow i tak to bylby produkt spalony, bo jest z ryzu, ma w srodku skrobie kukurydziana i maltodekstryne..
weglan wapnia sprawia, ze nie jest toto przerazajaco przezroczyste i raczj nie szkodzi. nie wiem ile tego jest w srodku, procentowo nie podaja..
siarczanu cynku w zarciu nie znalam, po wygooglaniu tez nie wzbudza wiekszych zastrzezen
fumaran żelazawy to w uproszczeniu suplement zelaza..
jesli bylby to w moim zalozeniu produkt, ktory ma byc uzupelnieniem weglowodanow prostych w zarciu, to ja nie widze to nic szkodliwego pod wzgledem zdrowotnym..
Natomiast ja produktow zawierajacych cukier, maltrodekstryne i skrobie, szczegolnie kukurydziana, nie kupuje. Na maltodekstryne trzeba uwazac (pod wzgledem glikemicznym), bo jest wszedzie- w pasztetach, wedlinach, produktach mlecznych, a nawet w slodzikach dla diabetykow (nie aptecznych), bo jest doskonalym "nosnikiem", substancja na ktorej mozna "osadzic" np stewie, ktora po ekstrakcji wystepuje w postaci plynnej (doskonala dla diabetykow, jesli sie znosi jej smak). A w rzeczewistosci maltodekstryna ma wyzszy indeks glikemiczny niz sacharoza..
caffe, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość











