35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKurwa, ujebalam sobie moja ulubiona kurtke smarem z koparki. Na czerwonej kurtce czarne piekne plamy... Niech to chuj strzeli, no. Co mnie podkusilo koparka jezdzic, czy ja jakas powalona jestem?? Zalalam te miejsca plynem do naczyn, moze pomoze.
Corka teraz mi pokazuje, ze ma tez plamy na swojej kurtce...
Chlop ubral na siebie robocze ciuchy, tylko my glupie cipy blondyneczki, w kosciolowych ciuchach na koparke wsiadamy...moremi, Simba, Sabina, anna maria, Iwone, Bozia3, Parka, iwcia77, kkisia, Mega, BISCA, caffe lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Hej, ja tylko na chwilę.
Odebraliśmy wyniki i u męża rewelacja. Morfologia z 2% skoczyła do 20%, więc opłaciło się łykać suplementy
U mnie morfologia krwi fajnie, chociaż erytrocytów mam za dużo. Najgorsze TSH. 0,009 uUI/ml przy normach od 0,27 do 4,2. Kurwa.
Myślicie że mogę odstawić Letrox?
TSH na pewno da sie unormowac -
Bursztyn wrote:a, juz doczytalam co bral
Pusurku, ale kurtki ze smaru raczej nie wypierzesz płynem do mycia naczyń.
tutaj masz pomoc http://www.mojepranie.pl/jak-wywabic-plame-ze-smaru/Sabina, anna maria, Pusurek lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Simba wrote:Dzisiaj dopiero przez spojrzenia ludzi, zdalam sobie sprawe jak duzy mam brzuch. A potem zobaczylam go w witrynie sklepowej...
Jeszcze 50 dni do porodu...moremi, Sabina, iwcia77, Mega, Simba, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoremi wrote:
Pusurku, ale kurtki ze smaru raczej nie wypierzesz płynem do mycia naczyń.
tutaj masz pomoc http://www.mojepranie.pl/jak-wywabic-plame-ze-smaru/
Z wymienionych tam rzeczy mam maslo, plyn do naczyn i make ziemniaczana
Jedna duza plame eksperymentalnie posmarowalam maslem, zobacze co sie stanie.
Kurtka byla wodoodporna, z jakims teflonem, az dziwne, ze ten smar sie wchlonal ( a moze nie? ). Bede kombinowac.moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Dzieki za porade.
Z wymienionych tam rzeczy mam maslo, plyn do naczyn i make ziemniaczana
Jedna duza plame eksperymentalnie posmarowalam maslem, zobacze co sie stanie.
Kurtka byla wodoodporna, z jakims teflonem, az dziwne, ze ten smar sie wchlonal ( a moze nie? ). Bede kombinowac.Pusurek, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:Łykam Letrox 50. Rzecz w tym, że tsh miałam w normie, ale skakało mi czasami do 4 - blisko górnej granicy.
Jakoś podejrzewałam, że tak to może wyglądać, dlatego zrobiłam badanie na własną rękę, a dawkę zmniejszyłam sobie do 25 tydzień temu.
Mąż? Mąż łykał BodyMax 1x dziennie, 2x400 wit. E, 2x1000 wit, D, magnez z B6, czasami inofolic i od tygodnia Proxeed (to nie miało prawa jeszcze zadziałać). Oczywiście ma zakaz siedzenia w gorącej wodzie (a uwielbia) i ograniczone spożycie alkoholi wyskokowych. W sensie w dzień powszedni nie pije nawet piwka, a na imprezach ogranicza, albo nie pije wcale. No i kawa - ograniczenie do 3 dziennie.
Muszę przyznać, że nie spodziewałam się takich wyników, tym bardziej, że niedawno łykał antybiotyk
Aha czyli standardowe suplementy dla facetow....Moj tez łyka od kwietnia... Salfazin , selen z wit e...Ale fakt wynik imponujacy -
nick nieaktualnymoremi wrote:Nasze sztormiaki są brudne od smarów. Żeglarstwo wbrew pozorom dość często jest brudnym sportem. My oddawaliśmy do pralni.
anna maria, Sabina, iwcia77, moremi, kkisia, Simba, BISCA, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
jestem, wykorzystalam moment - Alojz sie kapie a ja szturmuje kompa
dzis na kursie rodzenia , byl wyklad z pania psycholog o tym jak bardzo sie zmieni nasze zycie po porodzie...coz...konkluzja : tamtego zycia juz nie bedzie ...i to akurat mnie nie dziwi ...sama tak chcialamjakos przezyje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 18:36
Iwone, moremi, kkisia, Mega, malgos741, Simba, Sabina, Pusurek, anna maria, Bozia3, paszczakin lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Co za porypany dzieńPojechałam z synem dziś do psychologa i miałam problem z rejestracją, bo okazało się, że teraz trzeba mieć skierowanie. Umówiłam się, że na następną wizytę przyniosę. Pani psycholog jest już pewna że moje dziecię nie ma schizofrenii ale że ma depresję! Od samego początku im o tym mówiłam. Z jednej strony się cieszę że to nie schizofrenia, a depresją, ale z drugiej strony martwię się jak sobie z tym poradzimy.
W między czasie m miał jechać z młodszym na trening, ale nie pojechali, bo nie dostali się do domu. M zostawił klucze z domu w pracy. Miałam zaplanowane że jak ja wrócę z synem od lekarza, to skończymy kuchnię, niestety starszy syn mojego m jak wracał z pracy złamał rękę i trzeba było z nim jechać do szpitala
Jak nie urok, to sraczka. Chyba w tym roku nie będzie mi dane gotować i mieszkać w normalnych warunkachmoremi, Mega lubią tę wiadomość
-
Iwone, zobaczysz, że facet się spręży
Z synem też nie panikuj. Jesteście na dobrej drodze. Mój mąż w wieku 17-18 lat również miał depresję. Całe szczęście że sam się zorientował i poszedł do lekarza.iwcia77, Iwone, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Iwone wrote:Cześć dziewczyny
Co za porypany dzieńPojechałam z synem dziś do psychologa i miałam problem z rejestracją, bo okazało się, że teraz trzeba mieć skierowanie. Umówiłam się, że na następną wizytę przyniosę. Pani psycholog jest już pewna że moje dziecię nie ma schizofrenii ale że ma depresję! Od samego początku im o tym mówiłam. Z jednej strony się cieszę że to nie schizofrenia, a depresją, ale z drugiej strony martwię się jak sobie z tym poradzimy.
W między czasie m miał jechać z młodszym na trening, ale nie pojechali, bo nie dostali się do domu. M zostawił klucze z domu w pracy. Miałam zaplanowane że jak ja wrócę z synem od lekarza, to skończymy kuchnię, niestety starszy syn mojego m jak wracał z pracy złamał rękę i trzeba było z nim jechać do szpitala
Jak nie urok, to sraczka. Chyba w tym roku nie będzie mi dane gotować i mieszkać w normalnych warunkachIwone lubi tę wiadomość
-
Jeszcze trochę to i ja będę potrzebowała terapii. Jestem ostatnio tak znerwicowana że nawet @ mi się opóźnia
Zaczynam beczeć bez powodu.
Jak mi to dzisiaj powiedziała psycholog mojego syna, za dużo wzięłam na swoje barki
iwcia77, Mega, malgos741, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam Wszystkie dziewczyny może mnie jeszcze pamiętacie :-)wkońcu trochę u mnie się unormowalo(babcia zdecydowanie lepiej już nie trzeba latać do niej tak czesto wystarczy raz dziennie:-))ale żeby nie było za doborze to wszyscy w domu niedawno przeszliśmy jelitowke:-(ja zaczęłam 34tydz.mialam ostatnie usg kilka dni temu mała waży już 1977g i wszystko jest ok:-)pozdrawiam i postaram się już częściej udzielać
moremi, Iwone, malgos741, Mega, Simba, gosia7122, Sabina, SolarPolar, iwcia77, anna maria, ania.g, kkisia, BISCA, caffe lubią tę wiadomość
-
Iwone, a może pierdolnijcie to wszystko i jedzcie w Bieszczady?
Będzie dobrze
Byłaś chociaż u lekarza?
Czy ktoś miał informację od Reni? Co z operacją psa? Denerwuję się...
Zapomniałam napisać, że cieszę się Mega, że masz diagnozę i lekiteraz tylko do przodu.
No i Simba. Akcja z pampersami cudnaIwone, malgos741, Mega, Simba, iwcia77, Reni, kkisia lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Pusurek wrote:Kurwa, ujebalam sobie moja ulubiona kurtke smarem z koparki. Na czerwonej kurtce czarne piekne plamy... Niech to chuj strzeli, no. Co mnie podkusilo koparka jezdzic, czy ja jakas powalona jestem?? Zalalam te miejsca plynem do naczyn, moze pomoze.
Corka teraz mi pokazuje, ze ma tez plamy na swojej kurtce...
Chlop ubral na siebie robocze ciuchy, tylko my glupie cipy blondyneczki, w kosciolowych ciuchach na koparke wsiadamy...Iwone, Sabina, iwcia77, Pusurek lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
moremi wrote:Iwone, a może pierdolnijcie to wszystko i jedzcie w Bieszczady?
Będzie dobrze
Byłaś chociaż u lekarza?
Mega lubi tę wiadomość