35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni wrote:no a co poza tym ... czytałam na bieżąco forum .... i oprócz jedzenia - w kółko tylko kanapeczki, chlebki, pomidorki itp to coś poza tym?
któraś zaszła? albo som nowe magsy?
p.s. wiecie co jak tak się nie bierze udziału w dyskusjach i tak się poczyta i popatrzy z boku to nie dziwię się, że nowe nie zapuszczają korzenino ciotki klotki
Dla mnie to równoważna zachęta do włączenia sie w forum...
moremi, Simba, peppapig, kkisia, kapturnica, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:u niego w firmie nie ma uż.. tak jak pisałam wcześniej.. owszem weź uż ale ja wymyślę powód, że zabiorę Ci premię (a premia to prawie połowa wynagrodzenia więc jest o co walczyć)
chyba nie pisane jest nam dziecko.. co raz częściej tak myślę..
Za takie myślenie pała i zgłoszę to Dyrowi (kto jest Dyrem?)! Higienistce też się poskarżę.
I gdzie jest Bursztyn? I ksiondz Andzej też potrzebny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 13:16
Pusurek, Reni, Simba, peppapig, Mega, kkisia, EwaT, macduska, kapturnica, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Reni wrote:no a co poza tym ... czytałam na bieżąco forum .... i oprócz jedzenia - w kółko tylko kanapeczki, chlebki, pomidorki itp to coś poza tym?
któraś zaszła? albo som nowe magsy?
p.s. wiecie co jak tak się nie bierze udziału w dyskusjach i tak się poczyta i popatrzy z boku to nie dziwię się, że nowe nie zapuszczają korzenino ciotki klotki
oj tam, oj tam
nie było o magnesach i seksie oralnym, ale da się żyć
dla każdego coś miłego, wiadomo, że są tematy, które nie każdego interesują...
grunt, że się wspieramy!
oprócz tego momentu kiedy stado bab napada na kogoś, że się "niewystarczająco stara"..
ręce mi wtedy opadły...nawet pisać się nie chciało.
Każdy się stara tak, jak mu biologia, finanse, czas, zdrowie i najważniejsze psychika pozwala..
To kobieta musi się czuć dobrze i komfortowo z metodami, które wybiera, a żadna z piszących tu bab nie jest niekumata. Znamy możliwości i musimy je dobrać pod siebie. To co jest dobre dla kogoś nie musi być dobre dla mnie.
Nawet gdyby ktoś uznał za metodę leżenie krzyżem w domu owinięta jedynie paskiem św Dominika, chuj komu do tego...Pusurek, gretka, Reni, Mala79, peppapig, Mega, kkisia, macduska, kapturnica, SolarPolar, malgos741, Mango, Sabina, Iwone, iwcia77, BISCA, Parka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEllo. Melduje sie ja z ogrodu.
Reni, chujowo tam macie z ta robota chlopa, ale js mysle, ze on sie wystraszy i cos wykombinuje. Se noge zlamie z rana albo cos.
I odwieczne pytanie o magnesy. Laski, ktore czekaja na te norweskie, proszone sa o ciutke cierpliwosci. Magnesy polecialy do Pl, mialy byc dane mojej mamie w zamian za pierogi, brygada sie zagadala i magnesy wrocily do No. Razem z pierogami... To sa najbardziej podrozujace magnesy na swiecie, wiec jak juz je otrzymacie, to strzezcie ich jak oka w glowie.
Elfik, moremi, Reni, Mala79, peppapig, Mega, kkisia, macduska, Sabina, Iwone, iwcia77, BISCA, Parka lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:To sa najbardziej podrozujace magnesy na swiecie, wiec jak juz je otrzymacie, to strzezcie ich jak oka w glowie.
Pusur, toć one pobiją nawet krasnala z Amelii))))))))
Pusurek, Reni, moremi, peppapig, Mega, kkisia, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoremi wrote:No nie... Żeby trafiło mi się stawianie Pani do pionu...
Za takie myślenie pała i zgłoszę to Dyrowi (kto jest Dyrem?)! Higienistce też się poskarżę.
I gdzie jest Bursztyn? I ksiondz Andzej też potrzebny.Reni, Simba, moremi, peppapig, Mega, kkisia, macduska, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
haha uwielbiam pogrzebać w mrowisku
od razu na forum ruch się robi
oczywiście pytanie o Magnesy było czysto retobo tez działa na ożywienie forum
no to jak już wylazły z ukrycia to co słychać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 13:29
moremi, Mala79, peppapig, Mega, kkisia, Bursztyn, macduska, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie nuda. Co sie moze dziac w ogrodzie?
Z ciekawszych rzeczy, zamontowalismy w domu karna skarbonke na przeklenstwa. 10 koron za slowo. Chlop juz 110 wrzucil. Jak tak dalej pojdzie, to na wycieczke do Egiptu uzbieramy w 3 miesiace.moremi, Mala79, peppapig, Mega, kkisia, macduska, Sabina, Iwone, iwcia77, BISCA, Parka lubią tę wiadomość
-
chyba też tak zrobię.. ale będzie trzeba przelewem albo kartą płacić bo skąd tyle drobnych wziąć
Pusurek wrote:U mnie nuda. Co sie moze dziac w ogrodzie?
Z ciekawszych rzeczy, zamontowalismy w domu karna skarbonke na przeklenstwa. 10 koron za slowo. Chlop juz 110 wrzucil. Jak tak dalej pojdzie, to na wycieczke do Egiptu uzbieramy w 3 miesiace.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 13:41
moremi, Mala79, peppapig, kkisia, Mega, Pusurek, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:oj tam, oj tam
nie było o magnesach i seksie oralnym, ale da się żyć
dla każdego coś miłego, wiadomo, że są tematy, które nie każdego interesują...
grunt, że się wspieramy!
oprócz tego momentu kiedy stado bab napada na kogoś, że się "niewystarczająco stara"..
ręce mi wtedy opadły...nawet pisać się nie chciało.
Każdy się stara tak, jak mu biologia, finanse, czas, zdrowie i najważniejsze psychika pozwala..
To kobieta musi się czuć dobrze i komfortowo z metodami, które wybiera, a żadna z piszących tu bab nie jest niekumata. Znamy możliwości i musimy je dobrać pod siebie. To co jest dobre dla kogoś nie musi być dobre dla mnie.
Nawet gdyby ktoś uznał za metodę leżenie krzyżem w domu owinięta jedynie paskiem św Dominika, chuj komu do tego...
Dwie różne sytuacje Mango, która omija lekarza od dwóch lat i Dorka, która liczy na cud i mam nadzieję, że ją ten cud spotka.
Mango żaliła się, że jej się nie udaje, ale twardo omija jakiekolwiek diagnozy w myśl narodowej idei "Polaku lecz się sam".
Dorka liczy na szczęście i faktycznie nic nam do tego. Poza tym ona nie narzekała.
Wiesz, ja to rozumiem w ten sposób, że zebrałyśmy się tutaj, bo walczymy o to dziecko. Jedne mają czas i pieniądze, inne nie. Ale nie rozumiem zupełnie narzekania w sytuacji, gdy odwala sie jedynie robotę w dni płodne, a nie próbuje nawet podejrzeć co się tam dzieje.
My wszystkie wierzymy, że sie uda, ale to nie jest klucz do sukcesu.Mala79, caffe, peppapig, kkisia, Bursztyn, Bozia3, Sabina, iwcia77, Iwone, Parka lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyNo to wrocilam do domku... zaczelo padac ujowa pogoda sie zrobila, Pani laborantka jak zwykle miala problem z pobraniem krwi u mnie w koncu po perypetiach i rozmowie z moja reka upuscila mi ja,(najpierw se lekko kapala i musiala sciagac strzykawka a po chwili poleciala jak wsciekla) i juz byla wszedzie na rece podlodze i wszystkich podkladach masakra a ja siedzialam jak wryta bo Pani spanikowana nie pozwalala sie ruszyc z fotela a chcialam jej tylko pomoc bo widzialam jak sie stresuje tym co widzi...
Teraz siedze z prawie wyprostowana reka bo inaczej czuje jakbym miala igle w srodku zyly jeszcze. Chlipcze herbatke i czekam na polaczenie na skypie z SynusiemWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 14:30
moremi, macduska, kkisia, Sabina, iwcia77, Parka lubią tę wiadomość
-
Mala79 wrote:No to wrocilam do domku... zaczelo padac ujowa pogoda sie zrobila, Pani laborantka jak zwykle miala problem z pobraniem krwi u mnie w koncu po perypetiach i rozmowie z moja reka upuscila mi ja,(najpierw se lekko kapala i musiala sciagac strzykawka a po chwili poleciala jak wsciekla) i juz byla wszedzie na rece podlodze i wszystkich podkladach masakra a ja siedzialam jak wryta bo Pani spanikowana nie pozwalala sie ruszyc z fotela a chcialam jej tylko pomoc bo widzialam jak sie stresuje tym co widzi...
Teraz siedze z prawie wyprostowana reka bo inaczej czuje jakbym miala igle w srodku zyly jeszcze. Chlipcze herbatke i czekam na polaczenie na skypie z Synusiem
Ja bym pierwsza zemdlała.
Kiedyś jak pod swoim samochodem zaczęłam "tryskać", to poprosiłam obcego faceta o pomoc. Otworzył drzwi, posadzil mnie na siedzeniu, wyciągnął apteczkę i założył opatrunek. A ja wtedy fikMala79, Mega, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Dzien dobry
Reniek, przykro mi ze iui znowu w zawieszeniu, mam nadzieje ze cos jednak da sie wymyslic...
Nie pamietam czy mialam sie jeszcze do kogos odniesc, nie mam sily nadrabiac, ani specjalnej weny by pisac.
Z nowosci: maz moj nie wraca jutro, niestety.... (wlasnie minely 3 tyg. odkad siedzi u Kozakow)
Aha, zabieg neodermy ktory robilam w zeszlym tyg. -wersja light- dal calkiem fajny efekt, jeszcze 3 i moze pozbede sie blizn.Mala79, Reni, Bozia3, macduska, Mega, peppapig, kkisia, Sabina, iwcia77, Parka lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Dzien dobry
Reniek, przykro mi ze iui znowu w zawieszeniu, mam nadzieje ze cos jednak da sie wymyslic...
Nie pamietam czy mialam sie jeszcze do kogos odniesc, nie mam sily nadrabiac, ani specjalnej weny by pisac.
Z nowosci: maz moj nie wraca jutro, niestety.... (wlasnie minely 3 tyg. odkad siedzi u Kozakow)
Aha, zabieg neodermy ktory robilam w zeszlym tyg. -wersja light- dal calkiem fajny efekt, jeszcze 3 i moze pozbede sie blizn.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnymoremi wrote:Dżizaz, ja za wrażliwa jestem na takie opowieści. Aż mi się niedobrze zrobiło...
Ja bym pierwsza zemdlała.
Kiedyś jak pod swoim samochodem zaczęłam "tryskać", to poprosiłam obcego faceta o pomoc. Otworzył drzwi, posadzil mnie na siedzeniu, wyciągnął apteczkę i założył opatrunek. A ja wtedy fik
Hehe bywa ja z tym nie mam problemu na szczescie -
Pusur dlaczego Ty ciagle siedzisz w ogrodzie?masz tak duzo pracy?Ja dzisiaj tez grabilam liscie i chyba spalilam ze 8000kalorii;-)nie nawidze grabienia lisci ale pogoda sprzyjala .Pusurek wrote:Ello. Melduje sie ja z ogrodu.
Reni, chujowo tam macie z ta robota chlopa, ale js mysle, ze on sie wystraszy i cos wykombinuje. Se noge zlamie z rana albo cos.
I odwieczne pytanie o magnesy. Laski, ktore czekaja na te norweskie, proszone sa o ciutke cierpliwosci. Magnesy polecialy do Pl, mialy byc dane mojej mamie w zamian za pierogi, brygada sie zagadala i magnesy wrocily do No. Razem z pierogami... To sa najbardziej podrozujace magnesy na swiecie, wiec jak juz je otrzymacie, to strzezcie ich jak oka w glowie.Mega, Pusurek, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość