35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyArwena wrote:dobra idę zjeść naleśnika i sprzątam barek ,bo zamiast dobrego alkoholu mam tam dokumenty
ja się smieję z mojego taty, u niego leży kolekcja leków na stawy, nadciśnienie i nadkwasotę żołądka ( też zamiast alkoholu)iwcia77, Arwena, Iwone, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-
Dlaczego? Bo sierść? Mam wrażenie ze kocia sierść jest jeszcze gorsza pełno jej
Mój mimo, że kudlaty to sierści w mieszkaniu nie ma, bo ta rasa nie liniejeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 15:06
iwcia77, Arwena, HappyJo, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Dlaczego? Bo sierść? Mam wrażenie ze kocia sierść jest jeszcze gorsza pełno jej
Mój mimo, że kudlaty to sierści nie ma, bo ta rasa nie liniejeMega, Pusurek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyReni wrote:Dlaczego? Bo sierść? Mam wrażenie ze kocia sierść jest jeszcze gorsza pełno jej
Mój mimo, że kudlaty to sierści nie ma, bo ta rasa nie linieje
oj tam o gustach się nie dyskutuje w sumie,
moze po prostu nie mam doświadczenia z psami domowymi u mnie zawsze były podwórkowe, a koty jak to koty wszedzie ich pełno-
byłam u kogoś kto ma Yorka- mo ze i fajny ale z pyska mu smierdziało ble
kapturnica, gretka, Sabina, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymacduska wrote:i tak dobrze,
ja się smieję z mojego taty, u niego leży kolekcja leków na stawy, nadciśnienie i nadkwasotę żołądka ( też zamiast alkoholu)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 15:04
macduska, Mega lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:my mieliśmy przez 12 lat sukę owczarka niemieckiego,
ale miała kojec na dworze
wspaniały spokojny opiekuńczy pies ,
zdechła w Boże Ciało w tym roku ewidentnie czekając z ostatnim oddechem na swojego pana czyli mojego męża
teraz jesteśmy w żałobie po niej ale pewnie na wiosnę jakiegoś kupimymacduska, Sabina, kkisia, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymacduska wrote:my mieliśmy przez 12 lat sukę owczarka niemieckiego,
ale miała kojec na dworze
wspaniały spokojny opiekuńczy pies ,
zdechła w Boże Ciało w tym roku ewidentnie czekając z ostatnim oddechem na swojego pana czyli mojego męża
teraz jesteśmy w żałobie po niej ale pewnie na wiosnę jakiegoś kupimymacduska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySolarPolar wrote:Gdybym miala duzy ogrod to bym wybudowala ocieplana bude ale ja mam maly skrawek ziemi i danka sobie tam wychodzi w czasie naszej nieobecnosci- nie musi trzymac.... Ale nas calymi dniami nie ma i nie wyobrazam sobie by ja tam caly czas trzymac. Ten ogrod to taki duzy kojec a ile mozna w kojcu siedziec. Pies potrzebuje towarzystwa . Niestety cos za cos- ja mam balagan:-)
i w porządku - mówiłam o sobie- -nie mówię , ze trzymanie zwierzęcia to jakiś grzech czy krzywda dla niego
kapturnica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyArwena wrote:lubie owczarki niemieckie ale takiego bym kupiła jakbym domek miała ,nie w bloku
my chcieliśmy dużego bo mieszkamy na polach i nie było jeszcze ogrodzenia
zreszta nie ma psa który nie potrafi się wydostać,
tu jest dużo lisów i mały pies nie miałby wielkich szansIwone, Arwena, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:To fakt zerowe doświadczenie z psami domowymi
dokładnie zresztą u nas zawsze tak jak napisałam były duże psy,
tropchę trudno byłoby mi wstać jakby mi nasza Kora wskoczyła na kolanaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 15:11
Reni lubi tę wiadomość