35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Iwone wrote:Ja już od dawna robię kilka rzeczy ale naprawdę w malutkich ilościach. U mnie nic się nie wyrzuca, bo nie ma tyle tego żeby nie zjedli. W drugi dzień świąt gotuję normalny obiad. Jedynie robię kilka ciast i makówki.
Gości już na obiadki nie proszę, tylko na kawę, wiec nie mam potrzeby robienia duzych ilości.Iwone, HappyJo, iwcia77, Misiabella lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
macduska wrote:u nas przez dwa dni świąt jemy jeszcze wigilijne potrawy - sa przygotowywane w ilościach przemysłowych- bo też smakują w te dni wyjątkowo
- i ten zapach konopnego oleju....mmmmm
No u mnie tez od wigilii az po 2gi dzien swia sie je..A w szczepana tradycyjnie do wujka na imieniny i ciocia futruje nas tak ,ze turlamy sie do domu pozniej
Zreszta jeszcze po swietach rozmraza sie i uszka , pierogi i inne dania .W koncu w swieta juz sie nie chce stac przy garachMega, macduska, Iwone, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Pierogi z kapusta odpuszczam, bigos tez, sernik rowniez,bo mleko. Makowca nie robie, bo w gotowej masie makowej jest miod i orzechy. Bede jesc lososia i zapijac barszczem. A do tego to nie musze stac 2 dni w kuchni.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Ja tez nie.....
Iwona a co to jest za danie???
znalazłam - już wiem na pewno - nie robimy
ja nie sadzę konopi - kupujemy gotowy olej z tłoczrni
http://ugotuj.to/ugotuj/-20201409/zupa+siemieniotka+/p/ania.g, Iwone lubią tę wiadomość
-
a ja nic nie robię na wigilię bo idę na gotowe... gotują moja mamcia i mąż, ciasta dostaję od klientki całą tacę więc mamka nie musi nawet piec
Heretyczka, Iwone, Pusurek, Mega, Bozia3, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualny
-
malgos741 wrote:a ja nic nie robię na wigilię bo idę na gotowe... gotują moja mamcia i mąż, ciasta dostaję od klientki całą tacę więc mamka nie musi nawet piec
No ja wigilie od lat robie u siebie..Bywało ,że i ponad 20osób siadało..Ale mimo ,ze trzeba było meega ilosci pierogów zrobic czy innych dan to jednak fajnie było..W tym roku bedzie tylko nas 10 wiec do ogarniecia...Mega, Bozia3, kkisia, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja uwielbiam swiateczne przygotowania i mimo, ze matka prawie histeryzuje, ze mam "tyle nie robic", to i tak bede robic potrawy wigilijne z 2 stron Polski. W nieduzych porcjach, ale duzo roznych. No i karp w galarecie musi byc!
Iwone, Heretyczka, Bozia3, kkisia, malgos741, iwcia77, kapturnica, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
Iwone wrote:zupa z konopi- potrawa wigilijna na śląsku
uooo, z konopii? to na bank dobrze ja przyflambirowac juz na talerzu, atmosfera swiateczna wypasna sie zrobiIwone, ania.g, kkisia, iwcia77, kapturnica lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:uooo, z konopii? to na bank dobrze ja przyflambirowac juz na talerzu, atmosfera swiateczna wypasna sie zrobi
Iwone, Mega, macduska, Bozia3, kkisia, malgos741, iwcia77, kapturnica lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnypaszczakin wrote:A ja uwielbiam swiateczne przygotowania i mimo, ze matka prawie histeryzuje, ze mam "tyle nie robic", to i tak bede robic potrawy wigilijne z 2 stron Polski. W nieduzych porcjach, ale duzo roznych. No i karp w galarecie musi byc!
Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny