35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Na otwarciu bardzo luksusowego hotelu pewnemu facetowi najzwyczajniej w świecie zachciało się srać.
Idzie, patrzy, a do męskiej toalety kolejka jak za dawnego ustroju.
- No, nie wytrzymam - myśli sobie, idzie do damskiej (bo akurat było pusto) i mówi do babci klozetowej, że to pilna sprawa.
- No to niech pan wchodzi - babcia się ulitowała.
- Tylko po wszystkim niech pan pamięta - nad klozetem są trzy przyciski. Najpierw niech pan wciśnie zielony, potem niebieski, a czerwonego, broń Boże, niech pan nie naciska!
Facet wszedł, zrobił co trzeba, a po wszystkim, jak kazała babcia klozetowa, nacisnął zielony przycisk.
Poczuł jak przyjemnie cieplutka woda obmywa jego pośladki.
- Pupcia umyta - odezwał się zmysłowy damski głos z automatu.
Nacisnął niebieski przycisk.
Poczuł jak przyjemnie ciepłe powietrze owiało jego pośladki.
- Pupcia wysuszona - odezwał się ten sam głos z automatu.
- Heh, ciekawe...
Nacisnął czerwony przycisk... I w tym momencie w całym budynku rozległ się jego przeraźliwy krzyk bólu.
- Tampon wyjęty - odezwał się głos z automatu.
macduska, Pusurek, SolarPolar, kkisia, moremi, iwcia77, Parka, gretka, Bozia3, ania.g lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurde no. A nie masz umywalki kolo kibla? Jak nie masz, to ja nie wiem. Bo u mnie kibel juz zamontowany i zakaflowany na amen.moremi wrote:Na jakiej baterii? U mnie obok kibla jest zamontowana.
Ps. Pusur, Ty blondyna, ja blondyna i pół forum to blondyny, więc nie udawaj, że Twój mózg walczy
Nie moglyscie mi powiedziec tego w lipcu?? Ze mi sie kibel w grudniu chusteczkami zapcha i musze miec bidet?? Foch!!
kapturnica, Simba, moremi, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam Angel care. Wystarcza mi na jakies 10 dni. Wklady w Polszy kupuje, ofkorsik.Simba wrote:Aaaa zaraz zanim zapomnę - Pusur na ile pampersow lub dni ci taki wkład do Tommy starcza? Ja jak policzylam, to wyszło ze worki bedą kosztować drożej niż pampersy
Nie sorki, co 10 dni musze go wyciagac, bo jest pelny. Wklad zuzylam dopiero 1, wiec wystarcza na mniej wiecej 6 zapchanych pojemnikow. Mowia, ze na 130 pieluch jest 1, ale ja tam spokojnie upchnelam wiecej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 23:11
Simba, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Net mi wolno chodzi i dopiero tutaj dotarłammacduska wrote:Moremi, jak było na rejsie?
Bo byłaś na rejsie ostatnio?
Czy znowu coś poplątałam?
Byłam, ale gdzie to nie zdradzę, bo przecież magnesy kupiłam
Lajcik był. Wiało tak sobie, ciepło było i mało bujało. Nikt się nie porzygał
Pusurek, Iwone, macduska, Heretyczka, Simba, peppapig, iwcia77, Parka, Mega, BISCA lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Nie mam. Umywalka jest na innej ścianie. Z tą baterią chodzi o to, że rury umywalkowe, prysznicowe da się podłączyć.Pusurek wrote:Kurde no. A nie masz umywalki kolo kibla? Jak nie masz, to ja nie wiem. Bo u mnie kibel juz zamontowany i zakaflowany na amen.
Nie moglyscie mi powiedziec tego w lipcu?? Ze mi sie kibel w grudniu chusteczkami zapcha i musze miec bidet?? Foch!!
Pusurek, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Ja tez pisze na iPadzie i owszem, urywa mi polskie znaki, czasem wypisuje głupoty, ale da sie nad tym zapanować, tak zeby to faktycznie było zrozumiałe.Evans wrote:Bo ipad automatycznie zmienia, ja nie wiem
z czego tu problem robic, przeciez to wciaz po polsku, na zywo 100% NIE znioslybyscie mojego akcentu ,przykro mi , troche tolerancji dziewczyny nigdy nie zaszkodzi ...ja spadam , nie pcham sie tam gdzie jeden drugiemu oko by wydlubal
Do nauki polskiego, polecam moja ciotke z Londynu, ktora mieszka tam od 1946 roku - osobiście zazdroszczę jej znajomosci języka polskiego. NIGDY nie wtracila w rozmowie ani jednego angielskiego słowa, a mogła bo byla wykładowca i miała niewiele kontaktów z Polonia. Nie wierze w żadne usprawiedliwienia - sama pół życia mieszkam na obczyźnie. Założę sie ze Pusura córka pisze sto razy lepiej niż Ty.
I przestań pierdolic o tolerancji - niby dlaczego to my (dobrze - ja) mam sie dostosować? Moze Ty włóż w to większy wysiłek. Źle na tym nie wyjdziesz.
Pusurek, ania.g lubią tę wiadomość
-
Kurde chyba nie ogarniam tego systemu - z czego sie składa wkład i jakich pojemników?Pusurek wrote:Ja mam Angel care. Wystarcza mi na jakies 10 dni. Wklady w Polszy kupuje, ofkorsik.
Nie sorki, co 10 dni musze go wyciagac, bo jest pelny. Wklad zuzylam dopiero 1, wiec wystarcza na mniej wiecej 6 zapchanych pojemnikow. Mowia, ze na 130 pieluch jest 1, ale ja tam spokojnie upchnelam wiecej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 23:20
-
Ale mnie poznała?Pusurek wrote:Tja. Moja corka, ktora zna was wszystkie, zna ten cytat na pamiec. Czasem mi zaglada przez ramie na seke, a pamiec ma, szelma, doskonala. I bardzo sie zdenerwowala, bo pozmienialyscie awatary i nie wie teraz, kto jest kto.
Prosze natychmiast po swietach wrocic do starych awatarow!
Pusurek, iwcia77, Reni lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
To cudownieComeToMeBaby wrote:O kurdę, zasiedziałam się w necie, chcę nadrobić, a Wy poszłyście ze stronami tak do przodu, że siedze i czytam i czytam i czytam...
Reni- w pełni uzasadnione wyjście z siebie. Kłamstwo to najgorsze co może być. Jak sytuacja- opanowana?
Kapturnica- no tak, normę mi zaznaczyli 5,16 do 18,56, a wynik mam 7,68. Tyle że naczytałam na wątku progesteron, że jak dla starań to bez minimum 10 nie podchodź. Tyle, że nie wiem, czy dobrze wcelowałam w dzień z tym badaniem, może już mi spada. A skoro spada to i tak pewne nici z ciąży. Chociaż Solar napisała, ze z 7mką to była w ciąży. Dopiero rozpoczynam badania, stąd szukam i czytam, a kogo jak nie staraczki będę pytać, skoro okazuje się, że i lekarze nie zawsze profesjonaliści.
Simba- żart poniał. I nawet się uśmiał daj pyska!
Nie jestem skończonym chujem, nie jestem skończonym chujem....
moremi, iwcia77, Parka, kapturnica, ania.g, Reni, Mega lubią tę wiadomość
-
Ja wiem ze bez tego sie da tylko ze my mamy bardzo małe mieszkanie, bardzo mały śmietnik a w dodatku tutaj wywożą śmieci tylko dwa razy w tygodniucaffe wrote:Simba, ja nie mam żadnych wkładów i żyję
Nie chciałabym sie tymi gowienkami zakisic.
SolarPolar, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam późnym wieczorkiem.nie zaglądam często bo nie mam kiedy :-(czasami tylko Was podczytuję...ja w niedzielę zaczynam 38tydzień a dziś na wizycie okazzakupy ało się że mam już skróconą szyjke i 2cm.rozwarcia...nie ukrywam że jednak wolałabym jeżeli już urodzić po Świętach ale będzie jak córka zechce;-)teraz tylko ostatnie szybkie zakupy na Święta... bo dla małej mam wszystko.Mój gin zapisał mnue jeszcze na 23 na wizytę ale raczej watpi czy się pojawie, jakby coś się zaczęło to dam znać Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
Iwone, moremi, macduska, peppapig, SolarPolar, iwcia77, Parka, gretka, malgos741, Bozia3, ania.g, anna maria, Reni, Mega, gosia7122, caffe, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDuzy pojemnik. Wpychasz pieluchy ile wlezie i jak jest pelno wyciagasz jedna wielka kiszke pelna upchanych pieluch. Gruba i dluga. Takich kiszek mozesz zrobic z 1 wkladu 5 - 8. A Tommy pakuje kazda pieluszke osobno.Simba wrote:Kurde chyba nie ogarniam tego systemu - z czego sie składa wkład i jakich pojemników?
iwcia77 lubi tę wiadomość
