35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
jest zakorkowana ale odleglosc do centrum niewielka, Kliny fajne sa,moj brat ogladal tam dzialke niedawno.Bozia3 wrote:Na Wolę Justowską mnie nie stać - a zakorkowana jest jak każda inna część Krakowa. Myślałam o Tyńcu gdzieś pod lasem, może Kliny - to zaledwie kilka kilometrów od tego miejsca, gdzie mieszkam teraz.
Jak masz kasę, to teraz się buduje nowa kamienica na rogu Ditla i Smoczej - tuż obok Wawelu...cena za metr około 20 tys.
Tylko zebyc ci do glowy nie wpadly jakies Slomniki czy inne Skotniki
tuz obok Wawelu mi nie odpowiada, za duzo turystow sie szwenda.
Pomysl mam taki zeby sprzedac mieszkanie w ktorym matka mieszka (mieszkanie jest moje- w testamencie tak jest napisane
) dolozyc i kupic cos fajnego, ale ona nie jest bardzo zapalona do tego pomyslu
Bozia3, moremi lubią tę wiadomość
-
ja mam pikczer w oku

czepiasz sięBursztyn wrote:Aha,poniewaz kazda pisze czegonie lubi, wiec i ja skorzystam z okazji: nie lubie kompotu z suszu, ale jeszcze bardziej nie lubie kiedy ktos spolszcza (nawet nie wiem czy to jest wlasciwe okreslenie) albo deformuje "upolszczajac" angielskie slowa, w stylu: zalukam, hejtuje, pisze z fona...
nie rozumiem tego zjawiska i kiedy moje oczy to widza pojawia sie na nich krew 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 16:20
kapturnica, Bursztyn, kkisia, Mega, moremi, iwcia77, Arwena lubią tę wiadomość
-
Czesc

Kompotu z suszu nienawidzę - równie dobrze moge sobie possac patyk
Paszczak - rozumiem Cie z ta jazda, choć u mojego M czasem nadmierna ostrożność bywa niebezpieczna (jedziesz? Nie jedziesz? Jedziesz?)
Bursztyn - czyli mam nie byc hejterem tylko kim? Nienawistnikiem? Łeeeeeee
Ja bym chciała mieszkać na Kazimierzu, ewentualnie na podgorzu z widokiem na Wisle.
I co tam jeszcze? Aha, za Sabine czymie kciuki i za paniowego piesa i jeszcze chciałam powiedziec ze zajebisty film wczoraj obejrzeliśmy - Gone Girl.
Ide malować włosy. Mam nadzieje, ze nie wyjdą w kolorze kaczego gowna, bo jednak postawiłam na farbę bez amoniaku.
kkisia, malgos741, Reni, Mega, Bursztyn, Bozia3, moremi, iwcia77, ania.g, Parka, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
-
pikczer jeszcze ujdzie, bo fonetycznie piszesz slowo, ale go przynajmniej nie odmieniasz przed przypadkiReni wrote:ja mam pikczer w oku

czepiasz się
nie rob mi tego Reniek, nie daj sie poniesc tej fali....katowania j.polskiego
Reni, moremi, iwcia77, Arwena lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Czesc

Kompotu z suszu nienawidzę - równie dobrze moge sobie possac patyk
doskonaly pomysl, dam mezowi bo on lubi susz
ale dlaczego jestes dla siebie taka surowa? odrazu nienawistnikiem....Ty po prostu walczysz o czystosc polskiej mowy, narazajac sie na nienawisc, to bardzo szlachetne i odwazneSimba wrote:Bursztyn - czyli mam nie byc hejterem tylko kim? Nienawistnikiem? Łeeeeeee
Kazimierz - to tylko Paulinska, augustianska,mozesz mieszkac kolo mnieSimba wrote:Ja bym chciała mieszkać na Kazimierzu, ewentualnie na podgorzu z widokiem na Wisle
Aha, gwoli scislosci: W Podgorzu
Bylam na tym w kinie, baaaardzo mi sie podobal, bardzoSimba wrote:I co tam jeszcze? Aha, za Sabine czymie kciuki i za paniowego piesa i jeszcze chciałam powiedziec ze zajebisty film wczoraj obejrzeliśmy - Gone Girl.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 16:39
Simba, Reni, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
A wy znowu o jedzeniu

Ją jeszcze w robocie i nic do jedzenia nie mam bo to co miałam zjadlam:)
A po za tym w końcu są klientki
Mam dobry humor bo jak nigdy to cieszę się że przyszła @ jupi w środę na krew i do ginka.
macduska, gretka, Reni, kkisia, Mega, moremi, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui
Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017
-
Wiedziałam ze mnie zrozumieszBursztyn wrote:Bylam na tym w kinie, baaaardzo mi sie podobal, bardzo


To bardzo ciekawe dlaczego sie mowi w Podgorzu?
Ja mieszkałam półtora roku na Józefa i chodziłam we wtorki do Le Scandale na happy hours. Wspaniale wspominam ten czas
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja smigam zaraz z corka na wspinalnie. Nie wspinalam sie od rowno roku, kiedy to na tescie wyszly 2 krechy i podjarana jestem jak nieletnia
. Chlop zostaje z dzieciurem. Mam nadzieje, ze da mu synek popalic.
Simba, kkisia, Mega, caffe, moremi, malgos741, iwcia77, anna maria, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja przesiadywałam w ZbliżeniachSimba wrote:Wiedziałam ze mnie zrozumiesz

To bardzo ciekawe dlaczego sie mowi w Podgorzu?
Ja mieszkałam półtora roku na Józefa i chodziłam we wtorki do Le Scandale na happy hours. Wspaniale wspominam ten czas
Simba, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
A ja wlasnie wpierniczam salatke śledziowa, pieczony schab a na koniec dopcham piernikami. W pracy zamówili świąteczny catering i teraz każdy sie dopycha...
Simba, malgos741, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
co sie dzieje?Mala79 wrote:Witam sie
Dzisiaj bede Was tylko podczytywac opowiem jak troche ochlone, masakra i juz moge powiedziec ze szukam pracy!

-
Simba wrote:Wiedziałam ze mnie zrozumiesz

To bardzo ciekawe dlaczego sie mowi w Podgorzu?
Ja mieszkałam półtora roku na Józefa i chodziłam we wtorki do Le Scandale na happy hours. Wspaniale wspominam ten czas
wlasciwie to nie wiem dlaczego, ale tak sie mowi
Le Scandale istnieje nadal
musimy sie kiedys spotkac w Krakowie
Simba, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
KONIECZNIEBursztyn wrote:

wlasciwie to nie wiem dlaczego, ale tak sie mowi
Le Scandale istnieje nadal
musimy sie kiedys spotkac w Krakowie

My z M zawsze robimy tour pod Żydzie i okolicach.
Jeśli rano, to śniadanie w Kolorach, jeśli wieczorem, to drink w Le Scandale, potem cos na ząb w Pimiento, potem Drukarnia po drugiej stronie Wisły i na koniec koniaczek gdzie popadnie. Obiady uwielbiam w Groszku i Marchewce.
A jeśli okolice rynku to zaułek Św. Tomasza i loch camelot.
Ale zatęskniłam.
Aaaa na rynku moje kochane vis a vis, ale w ostatnich latach jakoś tam sie klientela zmieniła...szkoda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 18:23
Bursztyn, Bozia3 lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH










