35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
a co do owocow morza - to lubie bardzo
, szczegolnie capesante ( chyba po pl to beda te przegrzebki?- co Burszta? ) , mule w sosie z rosolku z czosnkiem i pietruszka albo w sosie pomidorowym, krewetki gotowane, grilowane , smazone w ciescie , makarony i risotta z mixem owocow morza , kraby, kalamary i osmiornice .. a za eskargo ( nie umiem pisac po francusku) dam sie pociac , mniam
nie jadlam zabich udek...i robakow w tajlandii czy wietnamie..ble.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 20:25
kkisia, Arwena lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Czesc
Kompotu z suszu nienawidzę - równie dobrze moge sobie possac patyk
Paszczak - rozumiem Cie z ta jazda, choć u mojego M czasem nadmierna ostrożność bywa niebezpieczna (jedziesz? Nie jedziesz? Jedziesz?)
Bursztyn - czyli mam nie byc hejterem tylko kim? Nienawistnikiem? Łeeeeeee
Ja bym chciała mieszkać na Kazimierzu, ewentualnie na podgorzu z widokiem na Wisle.
I co tam jeszcze? Aha, za Sabine czymie kciuki i za paniowego piesa i jeszcze chciałam powiedziec ze zajebisty film wczoraj obejrzeliśmy - Gone Girl.
Ide malować włosy. Mam nadzieje, ze nie wyjdą w kolorze kaczego gowna, bo jednak postawiłam na farbę bez amoniaku.
A ja kupilam te ksiazke Zaginiona Dziewczyna i jestem w drugim rozdziale ...Simba, iwcia77, Arwena, kkisia, moremi lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Raaaaany, jestem.. Simba, nie wiem jak Wy żescie te tysiace pierogow na party wyprodukowali, my dzis machnelismy lacznie uszek i pierogow może ze 120 i normalnie wymiekam. Znaczy zrobilam tez grzybową i bigos, ale to pikus przy walkowaniu ciasta.
Kleic uszka moge, pierogi tez, bo mamy te sztuczne szczeki do tego, ale walkowanie nas zabija.
Dlatego jutro jade po maszynke do walkowania, taka jak do makaronu. Trudno, bede to uzywac raz na rok, ale nie bede patrzec na znienawidzony walek..kkisia, iwcia77, paszczakin, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:a co do owocow morza - to lubie bardzo
, szczegolnie capesante ( chyba po pl to beda te przegrzebki?- co Burszta? ) , mule w sosie z rosolku z czosnkiem i pietruszka albo w sosie pomidorowym, krewetki gotowane, grilowane smazone w ciescie , makarony i risotta z mixem owocow morza , kraby, kalamary i osmiornice .. a za eskargo ( nie umiem pisac po francusku) dam sie pociac , mniam
nie jadlam zabich udek...i robakow w tajlandii czy wietnamie..ble.
A przegrzebki tez uwielbiam. Wlasnie, to mozna w ciazy? Bo ja sobie zamarzylam na Wigilie.iwcia77, kkisia, moremi, malgos741, Pusurek lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Zakupy prezentowe - minimalistyczno- symboliczne mnie wykoncza. Wracam do domu pod lasem.
Bozia ja bym nie zdecydowala sie na budowanie domu - nie z tym mezem- mam na mysli swojego. My kupilismy segment w stanie deweloperskim. Jest miasto i jest las , jest cisza i szamba nie ma. Segment to taki ni apartament ni dom wolnostojacy ale jednak cZuje namiastke przestrzeni. Na prawdziwa wies przeniesiemy sie jak mlody juz nie bedzie mlodym:-)
Dwa lata temu pilam kompot z suszonych owocow - byl pyszny ale nie bylo w nim tych cholernych sliwekm, ktore w czekoladzie mi odpowiadaja a w kompocie - bleee. Robale wszelkie uwielbiam. Kocham duriana, nie zjem zadnych podrobow. -
Parka wrote:A ja kupilam te ksiazke Zaginiona Dziewczyna i jestem w drugim rozdziale ...
To mi przypomina, jak córka mojego M poskarżyła sie nam, ze zaczęła czytać Anne Karenine i powiedziała o tym matce, a jej matka na to: nie znasz tej książki? Ona sie na koniec rzuca pod pociągmoremi, Mega, iwcia77, paszczakin, kkisia, Parka, Pusurek, Bozia3, Bursztyn, Sabina lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Fakt, wałkowanie jest przesrane. Dorzucam sie polowe do maszynki - wtedy bedzie używana dwa razy do roku
Umowa stoi.. Ciekawe tylko co ja w tym kraju tak od reki dostane jutro..Simba, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:Nawet fła gra?
Niom! Fła gra to moj najwiekszy grzeszny smak.. Wiem, wiem, co oni tym biednym zwierzętom robia, no ale to jest takie dooobre. A jeszcze jak to nie jest wersja pasztetowa, tylko normalny kawalek takiej watroby porzadnie przyrzadzony..
Na swoje usprawiedliwienie dodam, ze ja uwielbiam wiekszosc podrobow..iwcia77, Simba lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, mam 35 lat, starania o dziecko zaczęłam pod koniec roku 2012 no i udało się za pierwszym razem. Niestety życie okazało się brutalne i poroniłam w 7 tygodniu. Od tamtego czasu staramy się już 1,5 roku i nic z tego nie wychodzi. Powoli już tracę nadzieję ale jestem dobrej myśli. Gdyby nie mój kochający mąż to bym się dawno poddała.
anna maria, Dorka1979, paszczakin, kkisia, Parka, malgos741, gretka, moremi, caffe, ania.g, Simba, macduska, ComeToMeBaby, Bozia3, gosia7122, megan8 lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:No to możemy chodzić do restaurantu razem.
A przegrzebki tez uwielbiam. Wlasnie, to mozna w ciazy? Bo ja sobie zamarzylam na Wigilie.
pomysl, co by powiedzial nasz gin
juz to dzis linkowalam, ale..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 20:36
Mega, moremi, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Simba wrote:To moze chcesz znać koniec? Służę pomocą
To mi przypomina, jak córka mojego M poskarżyła sie nam, ze zaczęła czytać Anne Karenine i powiedziała o tym matce, a jej matka na to: nie znasz tej książki? Ona sie na koniec rzuca pod pociąg
No wlasnie zaczelam sie denerwowac jak cos pisalyscie o przebieraniu sie, pamietnikach, zaczelam podejrzewac, ze to z tego filmu. NIE CHCĘ NIC WIEDZIEĆ!
Mega, moremi, Simba, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bombeczka wrote:Hej dziewczyny, mam 35 lat, starania o dziecko zaczęłam pod koniec roku 2012 no i udało się za pierwszym razem. Niestety życie okazało się brutalne i poroniłam w 7 tygodniu. Od tamtego czasu staramy się już 1,5 roku i nic z tego nie wychodzi. Powoli już tracę nadzieję ale jestem dobrej myśli. Gdyby nie mój kochający mąż to bym się dawno poddała.
Hej Bombeczka. A jak badania, lekarze- cos juz wiecie wiecej czemu nie idzie?moremi, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość