X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaaaaaaa, że nie tak od razu wszystko hurtem do wora
    zacna uwaga!
    paszczakin wrote:
    ja mroze na deskach, a potem do wora ;)

    iwcia77, Pusurek, paszczakin, kkisia, Aasiula, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    aaaaaaaaa, że nie tak od razu wszystko hurtem do wora
    zacna uwaga!
    no nie bo sie posklejaja !!!!!!!!

    kapturnica, Pusurek, kkisia, Aasiula lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    ja mroze na deskach, a potem do wora ;)
    Ja kiedyś najpierw podsuszylam, a potem wrzucilam do wora. Efekt? Miałam piękna kule rozdziamganych pierogów podczas gotowania. Poszły prosto do kosza. Od tej pory zawsze je gotuje przed mrożeniem.

    kapturnica, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie mysle, ze dobry pierog to jest wyzsza szkola jazdy, sztuka wrecz. Czesto jadam w roznych restaurantach, u ludzi, i wlasciwie prawie nigdy nie trafilam na pieroga idealnego. Czesto jest jakis defekt, mniejszy lub wiekszy, bo albo ciasto za miekkie/za twarde, za grube/za cienkie, albo farsz nie taki... Raz mi sie zdarzylo spozyc taki egzemplarz, dwa lata temu, latem w Zakopanym, a wlasciwie to na Kalatowkach w schronisku, tym ktore ma restauranta z widokiem przepieknym :) Te pierogi ruskie nie mialy sobie rownych :) dzielo sztuki :)

    Arwena, moremi, Simba, iwcia77, kkisia, Aasiula, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • SolarPolar Autorytet
    Postów: 3132 15545

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    Tak sobie mysle, ze dobry pierog to jest wyzsza szkola jazdy, sztuka wrecz. Czesto jadam w roznych restaurantach, u ludzi, i wlasciwie prawie nigdy nie trafilam na pieroga idealnego. Czesto jest jakis defekt, mniejszy lub wiekszy, bo albo ciasto za miekkie/za twarde, za grube/za cienkie, albo farsz nie taki... Raz mi sie zdarzylo spozyc taki egzemplarz, dwa lata temu, latem w Zakopanym, a wlasciwie to na Kalatowkach w schronisku, tym ktore ma restauranta z widokiem przepieknym :) Te pierogi ruskie nie mialy sobie rownych :) dzielo sztuki :)
    Bo z pierogami jest tak ze tylko mamine sa idealne.

    iwcia77, Aasiula, Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    Bo z pierogami jest tak ze tylko mamine sa idealne.


    u mnie jeszcze gorzej, bo idealne robi tesciowa!

    moremi, Simba, iwcia77, kkisia, SolarPolar, Bozia3, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    Bo z pierogami jest tak ze tylko mamine sa idealne.
    niestety, moja mama robi strasznie twarde i grube ciasto

    iwcia77, Aasiula lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    u mnie jeszcze gorzej, bo idealne robi tesciowa!
    A ja robię tak dobre jak mama. :-P To rezultat kuchennego terroru, jaki stosowała moja mama, kiedy jeszcze bylam dziecieciem oraz później. Wtedy się wkurwialam, czemu musimy lepic po 200 pierogów, dziś nie żałuje. Tak to właśnie jest z lekcjami od mamy. ;-)

    Arwena, iwcia77, Aasiula, malgos741, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle lat zzyje na tym swiecie, i do tej pory tylko raz trafilam na pieroga idealnego
    musze znalezc jeszcze gdzies, bo trudno mi bedzie jezdzic na Kalatowki np. raz w miesiacu ;)

    Arwena, Simba, iwcia77, kkisia, Aasiula, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolarPolar wrote:
    Bo z pierogami jest tak ze tylko mamine sa idealne.
    O tak, tak :-) teściowa nie umie gotować, za to jak cokolwiek w kuchni zrobię, to ona z chęcią by poprawiła. Wrrr... Za długo tam byłam.

    Pusurek, Arwena, Bursztyn, iwcia77, macduska, kkisia, Aasiula, malgos741, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    A ja robię tak dobre jak mama. :-P To rezultat kuchennego terroru, jaki stosowała moja mama, kiedy jeszcze bylam dziecieciem oraz później. Wtedy się wkurwialam, czemu musimy lepic po 200 pierogów, dziś nie żałuje. Tak to właśnie jest z lekcjami od mamy. ;-)

    to czego je pałko z polski mrozone targasz? ;) nie wstyd mamusie wykorzystywac?

    moremi, Pusurek, kapturnica, SolarPolar, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    to czego je pałko z polski mrozone targasz? ;) nie wstyd mamusie wykorzystywac?
    Mamusia się cieszy, ze może dac cos coruni na święta. Po wigilii zawsze dzwoni i pyta, czy były dobre, bo jej się wydawało, ze: ciut za slone\ ciut za twarde\ ciut za miękkie ( niepotrzebne skreslic ). I wtedy wszyscy krzycza, ze absolutnie, bo byly idealne. Bo zawsze sa. Taka juz nasza rodzinna tradycja od kiedy mieszkamy w No. Mialabym odebrać mamie ta przyjemność?? Never!
    Poza tym w tym roku pierogi były poza moim zasiegiem.

    paszczakin, iwcia77, Reni, kkisia, moremi, kapturnica, Simba, gosia7122, malgos741, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Mamusia się cieszy, ze może dac cos coruni na święta. Po wigilii zawsze dzwoni i pyta, czy były dobre, bo jej się wydawało, ze: ciut za slone\ ciut za twarde\ ciut za miękkie ( niepotrzebne skreslic ). I wtedy wszyscy krzycza, ze absolutnie, bo byly idealne. Bo zawsze sa. Taka juz nasza rodzinna tradycja od kiedy mieszkamy w No. Mialabym odebrać mamie ta przyjemność?? Never!
    Poza tym w tym roku pierogi były poza moim zasiegiem.


    w sumie racja.. rodzina z reguly kocha przez karmienie ;)
    moja nie az tak bardzo, ale tesciowa jak u nich jestesmy to po posprzatniu po sniadaniu podaje kawe i ciasta, jak skonczymy szykuje obiad, itd.. i szczesliwa jak chwalimy- gotuje dobrze, choc troche ciezkawo (poludnie, wiec kluchy kroluja). No ale w domu tego nie mamy, wiec co zrobic- czlowiek przysypia zamulony węglowodanami, ale je, bo dobre..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 13:45

    iwcia77, moremi, Pusurek, kapturnica, malgos741, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 13:35

    iwcia77, Reni lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale fajnie macie...ani moja mama ani moja tesciowa nie potrafia dobrze gotowac..:( ale maminy bigos i twarde pulpety i tak mi smakuja...takie smaki z dziecinstwa :D
    wszystkiego sama musialam sie uczyc w kuchni...dobrze, ze mam ciotke w Koloni i czesto na skypie i ta to pichci jak nakrecona, czesto przepisy mi daje i tlumaczy jak kabel krowie wszystkie tajniki kulinarne :)...no teraz to mam jeszcze Paszczaka pod reka ;D, ktory radzi co moze :)

    najlepsze to jest to, ze jak jade do mamy to ona mi kaze gotowac :-O i potem wpiernicza wszystko jak malpa kit :)...no tak jej smakuje..i sie domaga normalnie jak baba w ciazy :D

    kkisia, Pusurek, kapturnica, Simba, malgos741, Mega, Sabina lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    niestety, moja mama robi strasznie twarde i grube ciasto
    to sie ciesz , ze wogole robi..moja nigdy w zyciu pierogow nie robila :-O

    Bursztyn, Sabina lubią tę wiadomość

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie , Burszta! a jak sie miewa twoja mama?

    Bursztyn, Aasiula, moremi lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    to sie ciesz , ze wogole robi..moja nigdy w zyciu pierogow nie robila :-O
    no ciesze sie, ciesze, tylko musze ostro i dlugo przezuwac ;)
    a tak w ogole, to po Swietach ryjek mi osyfilo, wegle, cukry i sery zemscily sie, i to okrutnie :(

    iwcia77, Aasiula, moremi, malgos741, Sabina lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    no ciesze sie, ciesze, tylko musze ostro i dlugo przezuwac ;)
    a tak w ogole, to po Swietach ryjek mi osyfilo, wegle, cukry i sery zemscily sie, i to okrutnie :(
    a te zabiegi co robilas na twarz? juz skonczylas cykl czy jestes w trakcie?

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 29 grudnia 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    Wlasnie , Burszta! a jak sie miewa twoja mama?
    po naswietlaniach ma niestety obrzek limfat. na rece z usunietymi wezlami chlon., idzie jutro do specjalisty. W styczniu badania, usg, przeswietlenia i inne wiec jest wystraszona i odnosze wrazenie ze ma dosc obnizony nastroj.

    477706bb5ioid7xx.jpg
‹‹ 6311 6312 6313 6314 6315 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ