X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haa doczytałam Was kochane.WitKam nowa kUlezanke , sorki zapomniałam imienia-niestety alzheimer sie czasem uwidacznia.

    Mypo wizycie u tesciowej, zaskórniaki zarzuciła hojne =D Bylo miło...

    Gorzej było juz później,bo dowiedziałam sie o powaznej chorobie wujka meża.Poszlam go dzis odwiedzic bo lezy od 1szego stycznia w szpitalu..A że ciocia troche nieogarnieta i mało zaradna, (wlasnego cienia sie boi heh) poszłam na rozmowe z lekarzem dyzurujacym by dowiedziec sie co i jak....i to co powiedzial scielo mnie z nog.
    Kolonoskopia(mial silne krwawienie ) wykazała dużo nacieków na jelicie grubym i chyba nawet bez wyniku wycinka histopatologicznego można sie domyslic ,że to raczej przemawia za rakiem jelita grubego.Pal licho stomie ale obawiam sie,że ilosc nacieków i to ,że jeden z nich jest przy trzustce nie napawa optymizmem..Obawiam sie,że może byc juz wiele przerzutow...Tak mi kurde przykro bo facet do rany przyłóz i kocham go jak własnego wujka..Ehhh popłakałam sobie dzis trochu
    Na wynik wycinka podobno trzeba czekac do 3tygodni..Mam zamiar w poniedzialek dorwac ordynatora i moze placac zrobic histopatologie na cito..Czas tu gra role..Kurwa 3tyg ma byc tylko na wodzie i kroplowkach??Od srody nic nie moze jesc...Nic wiecej nie zrobia poki nie bedzie wyniku z krakowa..
    Sory za smecenie..Ale mój wyjezdza juz w poniedzialek..I pewnie musze wziasc sprawy w swoje rece.. Jakos to ogarnac sama bo ciotka na psychotropach od kilkulat (urojenia)Dzieci nie maja i teraz jak sama jest w domu to jej bije na dekiel totalnie


    WIEM , WIEM przynudziłam tu wam ale gdzies musialam sie wyzalic na złosliwy los..Mojego starego nic nie trafi a kawal skurwiela z niego a poczciwego czlowieka o dobrym sercu tak...

    kkisia, Arwena, gretka, malgos741, moremi, Iwone, Mega, Sabina, iwcia77, Aasiula, ania.g, Bozia3, paszczakin, caffe, macduska, gosia7122, Mala79 lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Haa doczytałam Was kochane.WitKam nowa kUlezanke , sorki zapomniałam imienia-niestety alzheimer sie czasem uwidacznia.

    Mypo wizycie u tesciowej, zaskórniaki zarzuciła hojne =D Bylo miło...

    Gorzej było juz później,bo dowiedziałam sie o powaznej chorobie wujka meża.Poszlam go dzis odwiedzic bo lezy od 1szego stycznia w szpitalu..A że ciocia troche nieogarnieta i mało zaradna, (wlasnego cienia sie boi heh) poszłam na rozmowe z lekarzem dyzurujacym by dowiedziec sie co i jak....i to co powiedzial scielo mnie z nog.
    Kolonoskopia(mial silne krwawienie ) wykazała dużo nacieków na jelicie grubym i chyba nawet bez wyniku wycinka histopatologicznego można sie domyslic ,że to raczej przemawia za rakiem jelita grubego.Pal licho stomie ale obawiam sie,że ilosc nacieków i to ,że jeden z nich jest przy trzustce nie napawa optymizmem..Obawiam sie,że może byc juz wiele przerzutow...Tak mi kurde przykro bo facet do rany przyłóz i kocham go jak własnego wujka..Ehhh popłakałam sobie dzis trochu
    Na wynik wycinka podobno trzeba czekac do 3tygodni..Mam zamiar w poniedzialek dorwac ordynatora i moze placac zrobic histopatologie na cito..Czas tu gra role..Kurwa 3tyg ma byc tylko na wodzie i kroplowkach??Od srody nic nie moze jesc...Nic wiecej nie zrobia poki nie bedzie wyniku z krakowa..
    Sory za smecenie..Ale mój wyjezdza juz w poniedzialek..I pewnie musze wziasc sprawy w swoje rece.. Jakos to ogarnac sama bo ciotka na psychotropach od kilkulat (urojenia)Dzieci nie maja i teraz jak sama jest w domu to jej bije na dekiel totalnie


    WIEM , WIEM przynudziłam tu wam ale gdzies musialam sie wyzalic na złosliwy los..Mojego starego nic nie trafi a kawal skurwiela z niego a poczciwego czlowieka o dobrym sercu tak...


    Kapta trzeba być dobrej myśli <3
    Mam kumpele która jakoś w kwietniu miała kolonoskopie , zrobili jej stomie , przerzuty ma wszędzie , bierze chemie paliatywną
    Konsylimu zakwalifkowało ją na testowanie jakiegoś nowego leku
    I ma się bardzo dobrze
    Czuje się dobrze i nikt w życiu by nie powiedział że dawali jej góra 3 miesiące

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 19:15

    Aasiula, malgos741, moremi, Mega, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • Aasiula Autorytet
    Postów: 7019 25906

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Haa doczytałam Was kochane.WitKam nowa kUlezanke , sorki zapomniałam imienia-niestety alzheimer sie czasem uwidacznia.

    Mypo wizycie u tesciowej, zaskórniaki zarzuciła hojne =D Bylo miło...

    Gorzej było juz później,bo dowiedziałam sie o powaznej chorobie wujka meża.Poszlam go dzis odwiedzic bo lezy od 1szego stycznia w szpitalu..A że ciocia troche nieogarnieta i mało zaradna, (wlasnego cienia sie boi heh) poszłam na rozmowe z lekarzem dyzurujacym by dowiedziec sie co i jak....i to co powiedzial scielo mnie z nog.
    Kolonoskopia(mial silne krwawienie ) wykazała dużo nacieków na jelicie grubym i chyba nawet bez wyniku wycinka histopatologicznego można sie domyslic ,że to raczej przemawia za rakiem jelita grubego.Pal licho stomie ale obawiam sie,że ilosc nacieków i to ,że jeden z nich jest przy trzustce nie napawa optymizmem..Obawiam sie,że może byc juz wiele przerzutow...Tak mi kurde przykro bo facet do rany przyłóz i kocham go jak własnego wujka..Ehhh popłakałam sobie dzis trochu
    Na wynik wycinka podobno trzeba czekac do 3tygodni..Mam zamiar w poniedzialek dorwac ordynatora i moze placac zrobic histopatologie na cito..Czas tu gra role..Kurwa 3tyg ma byc tylko na wodzie i kroplowkach??Od srody nic nie moze jesc...Nic wiecej nie zrobia poki nie bedzie wyniku z krakowa..
    Sory za smecenie..Ale mój wyjezdza juz w poniedzialek..I pewnie musze wziasc sprawy w swoje rece.. Jakos to ogarnac sama bo ciotka na psychotropach od kilkulat (urojenia)Dzieci nie maja i teraz jak sama jest w domu to jej bije na dekiel totalnie


    WIEM , WIEM przynudziłam tu wam ale gdzies musialam sie wyzalic na złosliwy los..Mojego starego nic nie trafi a kawal skurwiela z niego a poczciwego czlowieka o dobrym sercu tak...
    Przykro mi Kapta :(

    kapturnica lubi tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapta w takich sytuacjach człowieka zaraz do pionu postawi..
    Życie wredne! Eh...

    kapturnica, Aasiula, Mega, kkisia lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkisia wrote:
    Kapta trzeba być dobrej myśli <3
    Mam kumpele która jakoś w kwietniu miała kolonoskopie , zrobili jej stomie , przerzuty ma wszędzie , bierze chemie paliatywną
    Konsylimu zakwalifkowało ją na testowanie jakiegoś nowego leku
    I ma się bardzo dobrze
    Czuje się dobrze i nikt w życiu by nie powiedział że dawali jej góra 3 miesiące
    Ma 65lat wiec jemu raczej nic nowatorskiego nie zaproponuja..
    Kurwa a jak mu mowilam jak pobolewal go brzuch czesto ,zeby wydebil skierowanie na badania to mnie nie sluchal...Tak to z ludzmi ejst..Ale smutek ogromny...
    Dzieki za słowa
    Jestem dzis tak rozchwiana emocjonalnie ,ze non stop wyje .
    Same łzy sie leja....
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 19:18

    malgos741, Mega, Sabina, iwcia77, Arwena, kkisia, macduska lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musisz to przetrawić <3
    Ja jak się dowiedziałam o moich zmianach na wątrobie wyłam ze 4 tygodnie aż do rezonansu , bo po tomografi dalej nic nie było pewne .

    kapturnica, Aasiula, iwcia77, Arwena lubią tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapta trzymaj się dziewczyno i ogarniaj wszystko jak najszybciej bo czas gra dużą rolę.
    A ja w poniedziałek na pogrzeb, dziś się dowiedziałam że właściciel lokalu, który wynajmuję nie żyję (znałam go od 34lata), zmarł po miesiącu pobytu w hospicjum.(rak płuc)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 19:23

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja taka dzisiaj ... nie przepadam za folklorem ale kuzyni grali cudnie, się mi udzieliło... może kto chce posłuchać... wiem,że ludziska za góralska muzyką nie przepadają,ale!

    W moim ogródecku - Rokiczanka (Official HD Video): http://youtu.be/hp4endJMu1E

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 19:23

    iwcia77, moremi lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malgos741 wrote:
    Kapta trzymaj się dziewczyno i ogarniaj wszystko jak najszybciej bo czas gra dużą rolę.
    A ja w poniedziałek na pogrzeb, dziś się dowiedziałam że właściciel lokalu, który wynajmuję nie żyję (znałam go od 34lata), zmarł po miesiącu pobytu w hospicjum.
    Dzieki Malgos..
    Ale rok sie nam zaczał strasznie chujowo....

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Aasiula Autorytet
    Postów: 7019 25906

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dzieki Malgos..
    Ale rok sie nam zaczał strasznie chujowo....
    Ciężka sytuacja :( nie wiem co Ci napisać...

    Mega, kapturnica lubią tę wiadomość


  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapta kochana, trzymaj sie <3

    Aasiula, kapturnica lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapta gdzie u Was wysyłaja wycinki? Bo takich badań nie robią na miejscu w prowincjonalnych szpitalach, stawiam ze wysylaja albo do Krakowa albo Rzeszowa. Strasznie mi przykro. Wujek wie?

    kapturnica, Aasiula lubią tę wiadomość

  • Aasiula Autorytet
    Postów: 7019 25906

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Kapta gdzie u Was wysyłaja wycinki? Bo takich badań nie robią na miejscu w prowincjonalnych szpitalach, stawiam ze wysylaja albo do Krakowa albo Rzeszowa. Strasznie mi przykro. Wujek wie?
    napisala ze wyniki maja byc z Krakowa to pewnie tam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 19:38

    kapturnica, iwcia77 lubią tę wiadomość


  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Kapta gdzie u Was wysyłaja wycinki? Bo takich badań nie robią na miejscu w prowincjonalnych szpitalach, stawiam ze wysylaja albo do Krakowa albo Rzeszowa. Strasznie mi przykro. Wujek wie?
    Tak do kraka wysylaja dlatego chce to jakos przyspieszyc..czekanie w zawiesze3niu 2do 3tygodni to paranoja jakas...Mysle , ze jest na tyle inteligentny ze podejrzewa..Nie mowilammu nic procz tego ,ze czekamy na wyniki....Ale na bank sie domysla skoro wie ,ze chce widziec sie z ordynatoremw poniedzialek...

    Mega, iwcia77, moremi, kkisia lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dzieki Malgos..
    Ale rok sie nam zaczał strasznie chujowo....
    :(

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj Kapta..kiepskie wiesci...wez sprawy w swoje rece i dzialaj tak jak piszesz, bo czas tu ma ogromne znaczenie...:*

    Mega, kapturnica, Aasiula, moremi, malgos741, kkisia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie doczytalam sorki. Kaśka nie wiem czy da się przyspieszyć wyniki hist-pat. :-(
    Trzymam kciuki za jak najlepszy wynik <3

    Mega, iwcia77, kapturnica, Aasiula, moremi, kkisia lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Nie doczytalam sorki. Kaśka nie wiem czy da się przyspieszyć wyniki hist-pat. :-(
    Trzymam kciuki za jak najlepszy wynik <3
    Tez nie wiem ale skoro podczas operacji mozna wykonac takie badanie jest to cos takiego jak sródoperacyjne badanie histopatologiczne i robia je na cito to moze i to mozna przypsieszyc..Kasa nie gra roli..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 19:51

    Mega, iwcia77, Aasiula, malgos741, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapta przytulam <3

    kapturnica, Aasiula, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Nie doczytalam sorki. Kaśka nie wiem czy da się przyspieszyć wyniki hist-pat. :-(
    Trzymam kciuki za jak najlepszy wynik <3
    mi sie wydaje ze chyba mozna, zalezy od powagi i stadium choroby...i lekarza prowadzacego , ktory moze zlecic natychmiatowy wynik ...tak jest w italii. np, ktos laduje w szpitalu , wykrywaja nowotwor, pobieraja probke i to ona jest najwazniesza do badania a jak np ktos idzie wyciac pieprzyka, oddaje go do badania hist-pat a lekarz na skierowaniu nie napisze , ze Urgent to sie czeka ponad miesiac...tak naprawde chyba lekarze moga zadecydowac o powadze badania i jego wynikow..

    Aasiula, malgos741, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość

‹‹ 6404 6405 6406 6407 6408 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ