35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Po takim emocjonalnym dniu jak pierdylne na łózko to zasne jak zdechnięta kawka....Czl to jednak gOOOpi sie denerwuje niepotrzebnie..Ale nie da sie , panie nie da sie nie denerwowac...
Mega, iwcia77, Elfik, kapturnica, gretka, Aasiula, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:Idę spać.
A serio, serio dziewczyny..
miałam się nie starać bo tarczyca szaleje.
mam duże szanse na poronienie, na przełom tarczycowy groźny dla dziecka i inkubatora, czyli mua
nie mam jeszcze wyników z biopsji
raz poroniłam kiedyś
i czytam to forum!!!!
pełne niestety ludzkich tragedii
tak jak pisała Kapta - za dużo wiemy
jutro po wizycie u gina jak powie, żę jest szansa na utrzymanie, to się rozjaśniędaj znać
Dorka1979, Elfik, Arwena, gretka, Aasiula, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
Przychodzi kobieta do lekarza z maleńkim dzieckiem. Lekarz przebadał dziecko, zmierzył, zważył i znalazł coś niewłaściwego:
- Czy dziecko było karmione piersią czy z butelki?
- Piersią.
Lekarz polecił kobiecie się rozebrać do pasa, po czym przez dłuższą chwilę naciskał, gniótł, kręcił i ściskał obie jej piersi, szczegółowo je badając.
Kiedy kobieta się ubierała stwierdził:
- Nic dziwnego, że dziecko ma za niską wagę. Nie ma pani pokarmu.
- Wiem. Jestem jego babcią, ale cieszę się, że tu przyszłam.Mega, iwcia77, Dorka1979, Elfik, Arwena, gretka, Aasiula, Sabina, Bozia3, kkisia, moremi, Mango, Bursztyn, gosia7122, Parka lubią tę wiadomość
-
Elfik
Kochany pamiętasz ze w tym miesiącu mielismy sie nie starać? No to sie nie udałoiwcia77, Dorka1979, Elfik, Arwena, kapturnica, Aasiula, Sabina, kkisia, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyElfik wrote:Jak leżałam na patologii ciąży z córką, to były tam też takie dwie - prawdziwe patologie - szwagierki - młódki w jednym wieku, jedna chyba poślubiła brata kolezanki z klasy..
paliły, piły piwo pod szpitalem, ale jedna mnie bardzo lubiła i na wspólne spacery z wózkiem się chciała umawiać
urodziły dzień po dniu, ja dzień po nich
mówię, do niej żartem - to niezła imprezka musiała być, że wy ze szwagierką tak obie zasłyszcie jednocześnie..
a ona do mnie z przejęciem - tak, to był domek nad jeziorem, morze wódki, nikt nic nie pamięta, my się tylko modlimy ze szwagierką, żeby dzieci do naszych chłopaków podobne były...
tak całkiem serio, serio...
a mnie zatkało
pokarm mi się prawie zatrzymał z wrażenia..
)))))))
iwcia77, Elfik, Arwena, kapturnica, Aasiula, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja sie juz pocieszyłam
..W nocy bardzo silne bole i skurcze w dole brzucha Nie mogłam wytrzymac jakby mnie ktoś chciał przeorać. Dzis rano odpuściły troche .No i wiedziona złym przeczuciem zrobilam rano test..Wydaje sie byc słabszy niż wczoraj a jeśli beta przyrasta kreski powinny byc juz lepiej widoczne..Istnieje jeszcze podobno alternatywa ,że mocz był za bardzo rozrzedzony..Ale to takie moje słabe pocieszenie..Jeszcze nie krwawie ale pewnie przyjdzie i na to czas za dzien lub dwa w dniu miesiączki.........No ale przynajmniej 2dni czułam się ciężarówka
i lepiej teraz niż za kilka tygodni.....
Także ciąża pewnie biochemiczna.Już znam nie z czytania ale z autopsji.
Takze wiem ,ze moge zajsc w ciaze i z tego sie ciesze...
Walczymy dalej!!
Kurwa przykro i szkoda mi bardzo ale co zrobisz jak nic nie zrobisz???
Elfi siostro za Ciebie kciuki zaciśniete.Nie oglądaj sie na mnie...Ja jutro pójde zrobie bete dla formalności.
Nie pocieszać .Albo i pocieszac tego nam też trzeba...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 06:26
-
A dzis..A dzis znów bedzie dla mnie ciężki dzień.Ehh baba to ma przejebane jednym słowem..No i jutro jak zrobie powtórke bety..Burszta szykuj kozetke na bank będe potrzebowała specjalisty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 06:26
-
kapturnica wrote:Dziewczyny ja sie juz pocieszyłam
..W nocy bardzo silne bole i skurcze w dole brzucha Nie mogłam wytrzymac jakby mnie ktoś chciał przeorać. Dzis rano odpuściły troche .No i wiedziona złym przeczuciem zrobilam rano test..Wydaje sie byc słabszy niż wczoraj a jeśli beta przyrasta kreski powinny byc juz lepiej widoczne..Istnieje jeszcze podobno alternatywa ,że mocz był za bardzo rozrzedzony..Ale to takie moje słabe pocieszenie..Jeszcze nie krwawie ale pewnie przyjdzie i na to czas za dzien lub dwa w dniu miesiączki.........No ale przynajmniej 2dni czułam się ciężarówka
i lepiej teraz niż za kilka tygodni.....
Także ciąża pewnie biochemiczna.Już znam nie z czytania ale z autopsji.
Takze wiem ,ze moge zajsc w ciaze i z tego sie ciesze...
Walczymy dalej!!
Kurwa przykro i szkoda mi bardzo ale co zrobisz jak nic nie zrobisz???
Ewa za Ciebie kciuki zaciśniete..Ja jutro pójde zrobie bete dla formalności.
Nie pocieszać .Albo i pocieszac tego nam też trzeba...
Co to za czarne myśli ? Normalnie po dupie dam zaraz to Ci przejdzie.
Będzie dobrze. Zobaczysz.kapturnica, gretka, Dorka1979, Aasiula, kkisia, moremi lubią tę wiadomość
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
Niuta wrote:Proszę mi się w tej chwili uspokoić!!!
Co to za czarne myśli ? Normalnie po dupie dam zaraz to Ci przejdzie.
Będzie dobrze. Zobaczysz.
No nic jade za chwilę młodego do szkoły przetransportować i do szpitala , może coś sie dowiem co z tym wujkiem bo nadal go trzymają.. -
Kapta bo wpierdol dostaniesz! Nospe, magnez zapodaj, zrob jutro betę i nawet nie waz sie w ten sposób myśleć!
No ale mnie wkurwila z ranca, no!Aasiula, Niuta, kkisia, kapturnica, iwcia77, moremi, Iwone, Arwena, malgos741, Parka, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Tak mnie zamotala ze sie nie przywitalam. Dzien dobry
Idę z młodą zanieść plakat do szkoły. Zaraz wracam do wyrakkisia, kapturnica, moremi, iwcia77, Iwone, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Kometa nic sie nie martw, dla nas tez zaświeci słońce
. Dziewczyny fale zrobią to nas porwie
Tylko Kapta jakieś dywersję zaczyna odstawiać...Aasiula, kkisia, kapturnica, moremi, iwcia77, Iwone, ComeToMeBaby, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Jak patrzę z jakim tempem moja sie szykuje do szkoły to mam ochotę kogoś udusić...
Aasiula, kkisia, moremi, iwcia77, Iwone, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Mega wrote:Kapta bo wpierdol dostaniesz! Nospe, magnez zapodaj, zrob jutro betę i nawet nie waz sie w ten sposób myśleć!
No ale mnie wkurwila z ranca, no!
Kapta spokojnie
Bry wszystkimMega, kkisia, kapturnica, iwcia77, Iwone, Sabina, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kapturnica wrote:Dziewczyny ja sie juz pocieszyłam
..W nocy bardzo silne bole i skurcze w dole brzucha Nie mogłam wytrzymac jakby mnie ktoś chciał przeorać. Dzis rano odpuściły troche .No i wiedziona złym przeczuciem zrobilam rano test..Wydaje sie byc słabszy niż wczoraj a jeśli beta przyrasta kreski powinny byc juz lepiej widoczne..Istnieje jeszcze podobno alternatywa ,że mocz był za bardzo rozrzedzony..Ale to takie moje słabe pocieszenie..Jeszcze nie krwawie ale pewnie przyjdzie i na to czas za dzien lub dwa w dniu miesiączki.........No ale przynajmniej 2dni czułam się ciężarówka
i lepiej teraz niż za kilka tygodni.....
Także ciąża pewnie biochemiczna.Już znam nie z czytania ale z autopsji.
Takze wiem ,ze moge zajsc w ciaze i z tego sie ciesze...
Walczymy dalej!!
Kurwa przykro i szkoda mi bardzo ale co zrobisz jak nic nie zrobisz???
Elfi siostro za Ciebie kciuki zaciśniete.Nie oglądaj sie na mnie...Ja jutro pójde zrobie bete dla formalności.
Nie pocieszać .Albo i pocieszac tego nam też trzeba...
Kaptu, wyluzuj, tak jak Elfik mowi. Nie wiem, czy pamietasz jaka ja panike sialam jak zaszlam- bole, plamienia, caly komplet. Myslalam, ze juz po ptakach. A prawda jest taka, ze bole jak na malpe mam co teoretyczny cykl- jak mnie zaczyna napierdzielac to patrze- o: +/-28 x 6, dlatego boli..
Wezno-spe, pakuj dalej progesteron i czekaj..moremi, Niuta, Mega, Arwena, Aasiula, iwcia77, kkisia, Iwone, Sabina, malgos741, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Dobra dobra laski czil ałt bedzie co bedzie .Czekam do jutra i tak nie cofne kijem wisły no nie ?
A na razie luzuje warkoczyki ..moremi, Niuta, Mega, Aasiula, iwcia77, kkisia, Iwone, Sabina, malgos741, gretka, Parka, Dorka1979 lubią tę wiadomość