35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
peppapig wrote:szybko lukam bo chciałam właśnie dlaczego mnie tesz?! Foch?!
Ale to nic przed chwilą po$lizgnłam sie na psim kupsku..czy to oznacza że bede bogata? Czy że bede w cionży_-(%##`;:_-)((%%#@@Aasiula, Iwone, kkisia, iwcia77, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Heretyczka wrote:psze pani ja bym wypierdoliła z klasy te wszystkie zajmujące sie magnesami na lekcji, plus naganne z zachowania
Heretyczka, Mega, kkisia, iwcia77, Aasiula, moremi lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Iwone wujek google podpowiada, że na podwyższony stan wpływają stany zapalne ale też adrenalina
a trochę nerwów miałaś
Fizjologiczny wzrost krwinek białych obserwuje się po wysiłku fizycznym, posiłku, w stresie i w ciąży.
a nie jadłaś na siłowni w stresie będąc w ciąży?
no już głowa do góry najważniejsze, że spada. Teraz czekamy na wizytę u lekarza. Będzie dobrze
Jeśli inne wyniki będą ok, to będzie oznaczało jak napisałaś, że stres tak mi podniósł.Aasiula, Mega, kkisia, iwcia77, moremi, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Uff, nadrobiłam
witam się i bardzo cieszę z dobrych wiadomości
gratuluje serdecznie, życzę spokojnych ciąż!
Jej, fajnie sie ten styczeń zaczął, mam nadzieje ze ten rok będzie dalej taki zielony.
Jakiś mam dziś dzień do bani, dobudzić sie dziś nie mogeMega, kkisia, iwcia77, Aasiula, moremi, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Heretyczka wrote:psze pani ja bym wypierdoliła z klasy te wszystkie zajmujące sie magnesami na lekcji, plus naganne z zachowania
Iwone, Reni, Pusurek, kkisia, iwcia77, Aasiula, kapturnica lubią tę wiadomość
-
dobra, która jeszcze się z testem ukrywa?
Ewka a Ty nie masz fasolinki jakiejś ukrytej? idę do Ciebie podejrzęMega, kkisia, iwcia77, Aasiula, moremi, SolarPolar, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:dobra, która jeszcze się z testem ukrywa?
Ewka a Ty nie masz fasolinki jakiejś ukrytej? idę do Ciebie podejrzęReni, kkisia, iwcia77, Aasiula, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Dobra laski mam pierwszy sygnal ,ze moze bedzie dobrze.Moja malizna chyba nie toleruje kawy..Mdli mnie i podciaga po niej..A taka byla dobra w smaku
W gebie mam jak w trampku..
Co do badania..Wchodze , trafiam na jakas dziunie Juz wkurw mnie łapie.Nie znosze dziuniek.Na dzien dobry bym jej za wyglad naklepałaAle chuj tam siadam oglada mi zyły to mowie kłuj pani z lewej bo tam zyła jedyna..Ona ja tu pielegniarka jestem i wiem gdzie mam kłuc.Mówie ok..Chyba mi na złośc wyszukuje cienizne na prawej wbija sie i mowii.Nie ma pani racji krew pobiore z tej..Podkłada probówke a tam pare kropek..Zmienia fiolke kreci ta igła ,a mnie jawnie zaczyna to bolec Wiem mowie wez kobieto wyciag te igłe bo cie zaraz pociagne..Przeciez mi pani zaraz sie do łokcia przewierci!! Ona oko do góry bez słowa wyciaga ig le zakleja palsterek..Bierze sie za druga reke , dlonie ma jak w febrze..Pokazuje jej paluchem na kropke z przedwczoraj i mówie to ta żyła..Mruczy cos pizda pod nosem ale bez szemrania wkłuwa sie..Podkłada probówke krew ładnie leci...Nie wytrzymuje i mówie no tak pani pielegniara wie co robi a ja wiem jakie sa moje żyły..Na przyszłośc czasem warto pacjenta posłuchać a nie kaleczyc go..Do widzenia i wyszłam..Laska ani me ani be..
A co do tej lolitki z labo, to nie zapominaj że masz teraz "moc" i możesz rzucić klątwę ciężarnychMartaDidi, Mega, kkisia, iwcia77, Aasiula, moremi, kapturnica, Arwena lubią tę wiadomość