35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Iza, ale robiła wszystko żeby w tej ciąży być, do tego jest świeżo po zabiegu więc o jakim dozwolonym dźwiganiu tu może być mowa? Jeśli się człowiek stara o dziecko i wie, że może miec komplikacje, to niestety, ale trzeba dmuchac na zimne.iza37 wrote:Tka Bursztynku masz rację mało rozsądne, ale Inessa na pewno nie miała pojęcia że jest w ciąży,przecież to byłby cud jak określili jej lekarze

Bozia3, bliska77, polarmiś, Bursztyn, Reni, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzgadzam sięBozia3 wrote:Z tą naszą Inesską to dziwna sprawa...Mam wrażenie, że ona nie ma obok dobrego lekarza, który konkretnie by się nią zaopiekował. To nie pierwszy raz chyba wychodzi jej plus na teście i za chwilę jest @. Jakby lekarz ją prowadził i ją znał - to może profilaktycznie przed @ powinna przyjmować końskie dawki progesteronu..A tak naprawdę to lekarze z nią jakoś nic nie robią - dziwne to trochę....Inesska ma termin na sierpień w tej klinice, w której ja byłam - może się nią ktoś zajmie porządnie i kompleksowo - bo tu ja widzę jakiś problem - tak jakby sama walczyła z całym światem....
caffe, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCuda sie zdarzaja
moi sasiedzi dlugo starali sie o bobaska i nic... pare lat, do invitro sie nie zalapali bo za slabe wyniki, potem zdecydowali sie na adopcje. I po jakims czasie jak juz byli kompletna rodzinka, cud...ona zaszla w ciaze
tak poprostu 
iza37 wrote:Tka Bursztynku masz rację mało rozsądne, ale Inessa na pewno nie miała pojęcia że jest w ciąży,przecież to byłby cud jak określili jej lekarze
caffe, Bozia3, Bursztyn, Reni, megan8 lubią tę wiadomość
-
Pozwolicie ze poprzynudzam, ale tylko na chwile,odnosnie tych pieprzonych testow owulacyjnych. Tak jak wspominalam kupilam te najnowsze (nie chcialam akurat tych- bo wydawaly mi sie przekombinowane ale byly w promocji za pol ceny)Clearblue digital Two Hormons Indicator ktore oprocz LH mierza jeszcze poziom estrogenow, i wyznaczaja 4 plodne dni, blada usmiechnieta buzka pokazuje sie przy wysoko plodnych dniach a wyrazna usmiechnieta przy piku. Puste jajko natomiast kiedy nic sie nie dzieje. No, i nic sie ni dzieje. Przy poprzednich testach- tez takich z usmiechnieta ale mierzace tylko LH- wszystko dzialalo jak nalezy. Wiec zastanawiam sie, moze mam niski poziom estrogenu- skoro te testy to biora pod uwage? a moze te testy trefne byly dlatego za pol ceny? Nawet wynikow nie wpisalam do wykresu(Ale sobie tlumacze, zeby tylko nie przyjac do wiadomosci ze owulacji nie bylo, hehehe).
caffe, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMI one wogole nie dzialaly
pogubilam sie totalnie z ta elektronika i wywalilam je do kosza
w tym miesiacu sprobuje jakis zwyklych, moze jakis paskowych.
Bursztyn wrote:Pozwolicie ze poprzynudzam, ale tylko na chwile,odnosnie tych pieprzonych testow owulacyjnych. Tak jak wspominalam kupilam te najnowsze (nie chcialam akurat tych- bo wydawaly mi sie przekombinowane ale byly w promocji za pol ceny)Clearblue digital Two Hormons Indicator ktore oprocz LH mierza jeszcze poziom estrogenow, i wyznaczaja 4 plodne dni, blada usmiechnieta buzka pokazuje sie przy wysoko plodnych dniach a wyrazna usmiechnieta przy piku. Puste jajko natomiast kiedy nic sie nie dzieje. No, i nic sie ni dzieje. Przy poprzednich testach- tez takich z usmiechnieta ale mierzace tylko LH- wszystko dzialalo jak nalezy. Wiec zastanawiam sie, moze mam niski poziom estrogenu- skoro te testy to biora pod uwage? a moze te testy trefne byly dlatego za pol ceny? Nawet wynikow nie wpisalam do wykresu(Ale sobie tlumacze, zeby tylko nie przyjac do wiadomosci ze owulacji nie bylo, hehehe).
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
Bursztynku a kiedy Ty się wybierzesz do gina? Może nie trać energii na spekulacje, tylko zrób sobie badania.. Poza tym podobno dwa cykle w roku każda kura ma bez jajka pękniętego...może to właśnie taki cykl?Bursztyn wrote:Pozwolicie ze poprzynudzam, ale tylko na chwile,odnosnie tych pieprzonych testow owulacyjnych. Tak jak wspominalam kupilam te najnowsze (nie chcialam akurat tych- bo wydawaly mi sie przekombinowane ale byly w promocji za pol ceny)Clearblue digital Two Hormons Indicator ktore oprocz LH mierza jeszcze poziom estrogenow, i wyznaczaja 4 plodne dni, blada usmiechnieta buzka pokazuje sie przy wysoko plodnych dniach a wyrazna usmiechnieta przy piku. Puste jajko natomiast kiedy nic sie nie dzieje. No, i nic sie ni dzieje. Przy poprzednich testach- tez takich z usmiechnieta ale mierzace tylko LH- wszystko dzialalo jak nalezy. Wiec zastanawiam sie, moze mam niski poziom estrogenu- skoro te testy to biora pod uwage? a moze te testy trefne byly dlatego za pol ceny? Nawet wynikow nie wpisalam do wykresu(Ale sobie tlumacze, zeby tylko nie przyjac do wiadomosci ze owulacji nie bylo, hehehe).
Bursztyn, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztynku, cykl bezowulacyjny, raz na jakiś czas jest zupełnie normalny, tym bardziej w naszym wiekuBursztyn wrote:Pozwolicie ze poprzynudzam, ale tylko na chwile,odnosnie tych pieprzonych testow owulacyjnych. Tak jak wspominalam kupilam te najnowsze (nie chcialam akurat tych- bo wydawaly mi sie przekombinowane ale byly w promocji za pol ceny)Clearblue digital Two Hormons Indicator ktore oprocz LH mierza jeszcze poziom estrogenow, i wyznaczaja 4 plodne dni, blada usmiechnieta buzka pokazuje sie przy wysoko plodnych dniach a wyrazna usmiechnieta przy piku. Puste jajko natomiast kiedy nic sie nie dzieje. No, i nic sie ni dzieje. Przy poprzednich testach- tez takich z usmiechnieta ale mierzace tylko LH- wszystko dzialalo jak nalezy. Wiec zastanawiam sie, moze mam niski poziom estrogenu- skoro te testy to biora pod uwage? a moze te testy trefne byly dlatego za pol ceny? Nawet wynikow nie wpisalam do wykresu(Ale sobie tlumacze, zeby tylko nie przyjac do wiadomosci ze owulacji nie bylo, hehehe).
może zbadaj hormony w róznych fazach cyklu, np badanie progesteronu bardzo dużo Ci powie
Bursztyn, caffe lubią tę wiadomość
-
Nasza Inesska powinna czesciej lezec i pachniec a nie myc np.okna czy podlogi (nie pamietam juz dokladnie co to bylo) niedlugo po operacji czy dzwigac cudze ciezkie potomstwo majac podejrzenie ze cos moze byc na rzeczy i W OGOLE NICZEGO NIE DZWIGACiza37 wrote:Tka Bursztynku masz rację mało rozsądne, ale Inessa na pewno nie miała pojęcia że jest w ciąży,przecież to byłby cud jak określili jej lekarze

Mam nadzieje Inessko ze to przeczytasz i wbijesz sobie do glowy raz na zawsze, mozesz sie nawet na mnie obrazic
caffe, bliska77, Reni, iza37, megan8 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Pozwolicie ze poprzynudzam, ale tylko na chwile,odnosnie tych pieprzonych testow owulacyjnych. Tak jak wspominalam kupilam te najnowsze (nie chcialam akurat tych- bo wydawaly mi sie przekombinowane ale byly w promocji za pol ceny)Clearblue digital Two Hormons Indicator ktore oprocz LH mierza jeszcze poziom estrogenow, i wyznaczaja 4 plodne dni, blada usmiechnieta buzka pokazuje sie przy wysoko plodnych dniach a wyrazna usmiechnieta przy piku. Puste jajko natomiast kiedy nic sie nie dzieje. No, i nic sie ni dzieje. Przy poprzednich testach- tez takich z usmiechnieta ale mierzace tylko LH- wszystko dzialalo jak nalezy. Wiec zastanawiam sie, moze mam niski poziom estrogenu- skoro te testy to biora pod uwage? a moze te testy trefne byly dlatego za pol ceny? Nawet wynikow nie wpisalam do wykresu(Ale sobie tlumacze, zeby tylko nie przyjac do wiadomosci ze owulacji nie bylo, hehehe).
Po pierwsze sprawdź datę ich ważności
Po drugie na Twoim miejscu robiłabym (przynajmniej w pierwszy cyklu ich stosowania) badania również tradycyjnymi testami. Żeby miec zwyczajnie porównanie.
Powiem Ci tak, mnie mikroskop owulacyjny nie pokazywal dni plodnych, a te testy z apteki tak. Wiem już więc, ze mikroskop jest nie dla mnie. Ty też musisz przetestować i wybrać.
Nie wiem czemu się dzieje tak, że w tym samym czasie na dwóch "przyrządach" mozna uzyskać dwa rózne wyniki.
polarmiś, bliska77, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA powiedz bo obserwujesz się juz dość długo kiedy średnio z wykresów wypada Ci owulacja? Wzrost estrogenów jest też bardzo ważny bo to świadczy o tym, że pęcherzyk dobrze dojrzewa, estradiol wzrasta wraz z LH - pik estradiolu jest zawsze ciut wcześniej niż pik LH. Mi gin kazała robić przy monitorowanych cyklach 2-3 dni przed owulką badanie estradiolu. Teraz jak już się udało raz w tygodniu mam zalecenie zrobienia bety, progesteronu i również estradiolu.
Bursztyn wrote:Pozwolicie ze poprzynudzam, ale tylko na chwile,odnosnie tych pieprzonych testow owulacyjnych. Tak jak wspominalam kupilam te najnowsze (nie chcialam akurat tych- bo wydawaly mi sie przekombinowane ale byly w promocji za pol ceny)Clearblue digital Two Hormons Indicator ktore oprocz LH mierza jeszcze poziom estrogenow, i wyznaczaja 4 plodne dni, blada usmiechnieta buzka pokazuje sie przy wysoko plodnych dniach a wyrazna usmiechnieta przy piku. Puste jajko natomiast kiedy nic sie nie dzieje. No, i nic sie ni dzieje. Przy poprzednich testach- tez takich z usmiechnieta ale mierzace tylko LH- wszystko dzialalo jak nalezy. Wiec zastanawiam sie, moze mam niski poziom estrogenu- skoro te testy to biora pod uwage? a moze te testy trefne byly dlatego za pol ceny? Nawet wynikow nie wpisalam do wykresu(Ale sobie tlumacze, zeby tylko nie przyjac do wiadomosci ze owulacji nie bylo, hehehe).
bliska77, caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
W sierpniu zaraz po przyjezdzie do Krakowa biegne do gina i robie badaniaBozia3 wrote:Bursztynku a kiedy Ty się wybierzesz do gina? Może nie trać energii na spekulacje, tylko zrób sobie badania.. Poza tym podobno dwa cykle w roku każda kura ma bez jajka pękniętego...może to właśnie taki cykl?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2013, 09:10
bliska77, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
tak wlasnie zrobieagafbh wrote:Bursztynku, cykl bezowulacyjny, raz na jakiś czas jest zupełnie normalny, tym bardziej w naszym wieku
może zbadaj hormony w róznych fazach cyklu, np badanie progesteronu bardzo dużo Ci powie
bliska77, caffe lubią tę wiadomość
-
Reni ..ja wiem że Ty jesteś pod wrażeniem Natankowym..ale mowa była o waleniu konia po grzbiecie..Reni wrote:to jest ta strona o trzepaniu konia po grzbiecie

nic tam nie było o trzepaniu konia....zbereźnico jedna...
bliska77, caffe, Bursztyn, Reni, megan8 lubią tę wiadomość
-
Data dobra, "niestety"caffe wrote:Po pierwsze sprawdź datę ich ważności
Po drugie na Twoim miejscu robiłabym (przynajmniej w pierwszy cyklu ich stosowania) badania również tradycyjnymi testami. Żeby miec zwyczajnie porównanie.
Powiem Ci tak, mnie mikroskop owulacyjny nie pokazywal dni plodnych, a te testy z apteki tak. Wiem już więc, ze mikroskop jest nie dla mnie. Ty też musisz przetestować i wybrać.
Nie wiem czemu się dzieje tak, że w tym samym czasie na dwóch "przyrządach" mozna uzyskać dwa rózne wyniki.
ale tak, mam zamiar wrocic do tych poprzednich, zrobic dwa i porownac wyniki
caffe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymuszę przyznać, ze ja też miałam takie skojarzenie........Bozia3 wrote:Reni ..ja wiem że Ty jesteś pod wrażeniem Natankowym..ale mowa była o waleniu konia po grzbiecie..
nic tam nie było o trzepaniu konia....zbereźnico jedna...
Reni lubi tę wiadomość








